Rumi. Posted February 18, 2011 Share Posted February 18, 2011 oh tak przyda się, koleżanka mi mówiła że ten "właściciel" co niedzielę w pierwszej ławce siedzi w kościele :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewunian Posted February 18, 2011 Share Posted February 18, 2011 Dziewczyny, sorry za OT. W Wadowicach znaleziono psa w typie husky. Jak nikt się nie zgłosi, trafi do schroniska. [url]http://www.dogomania.pl/threads/202088-husky-do-oddania-w-wadowicach-mozliwy-dow%C3%B3z-w-okolicach-inaczej-schron-ratuj[/url]!!!!!! Niestety, założycielka powyższego wątku nie odpowiada... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nina_q Posted February 18, 2011 Share Posted February 18, 2011 Trzymam kciuki za pieseczka. Zeby zaznał samych cudownych chwil u boku nowych panstwa, a zycie po dwokroc mu wynagrodzilo te wszystkie cierpienia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elaja Posted February 18, 2011 Share Posted February 18, 2011 [quote name='karusiap']elajo a jaka maja tabliczke?niestety nie czytalam,jest gdzies w necie moze ten artykul?[/QUOTE] UWAGA ZŁY PIES - A WŁAŚCICIEL JESZCZE GORSZY ":diabloti:-trafne określenie ! Widziałm zdjęcie w GK . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elaja Posted February 18, 2011 Share Posted February 18, 2011 [quote name='MagdaM.']Widziałam jak wygląda szczepienie wiejskich psów na wściekliznę.Podjeżdża w pewne, ogłoszone wcześniej miejsce wet, o konkretnej godzinie i szczepi.Przyprowadzają psy na czym się da,na pasku od spodni,sznurku,pasku od szlafroka..Wsi spokojna,wsi wesoła...[/QUOTE] Weterynarz ma prawo zaszczepić tylko zdrowego psa ! I chyba moralny obowiązek zgłosić odpowiednim służbom maltretowanie zwierzęcia ( a tym właśnie jest zaniedbanie), szczepienia są obowiązkowe i gminy powinny sprawdzać wypełnianie tego obowiązku przez mieszkańców z taką samą gorliwością jak sprawdzają kwity na wywóz śmieci i opróżnianie szamb. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
karusiap Posted February 18, 2011 Share Posted February 18, 2011 :loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu: od Pani Magdy: [IMG]http://i53.tinypic.com/pabnr.jpg[/IMG] [IMG]http://i55.tinypic.com/5vtbwg.jpg[/IMG] [IMG]http://i52.tinypic.com/s4lvfa.jpg[/IMG] [IMG]http://i53.tinypic.com/2v3qz4y.jpg[/IMG] [IMG]http://i55.tinypic.com/2wn2sk1.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wellington Posted February 18, 2011 Share Posted February 18, 2011 Na jednym zdjeciu juz troche ma ogonek podniesiony tak jakby chcial zamachac, bidulek ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Magda M. Posted February 18, 2011 Share Posted February 18, 2011 Dziękuję Karusiap, Doprawdy nie chciałam Lucky'ego męczyć jakimś ustawianiem,tak naprawdę to chciałam, żeby już szybko odjęchali, bo było chłodna, a on taki golutki w niektórych miejscach.Miałam ochotę zdjąć kurtkę i okryć, go, a tu było jeszcze tyle spraw.Teraz to już czekamy na zdjęcia a domu.Trudno jest zapomnieć jego spojrzenie.Ale musi być dobrze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
freeman4 Posted February 18, 2011 Share Posted February 18, 2011 mam nadzieje ze za pare dni sie oswoi i bedzie zadowolony na zdjeciach. czekam na nastepne newsy co tam u niego i mam nadzieje ze bedzie go czesto dogladac weterynarz, zeby go tylko nie przekarmili po takim wyglodzeniu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jola_li Posted February 18, 2011 Share Posted February 18, 2011 [quote name='MagdaM.']Widziałam jak wygląda szczepienie wiejskich psów na wściekliznę.Podjeżdża w pewne, ogłoszone wcześniej miejsce wet, o konkretnej godzinie i szczepi.Przyprowadzają psy na czym się da,na pasku od spodni,sznurku,pasku od szlafroka.[/QUOTE] A niektórzy wcale nie przyprowadzają i nikt tego nie kontroluje :-(. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dana i Muszkieterowie Posted February 18, 2011 Share Posted February 18, 2011 [quote name='MagdaM.']Dziękuję Karusiap, Doprawdy nie chciałam Lucky'ego męczyć jakimś ustawianiem,tak naprawdę to chciałam, żeby już szybko odjęchali, bo było chłodna, a on taki golutki w niektórych miejscach.Miałam ochotę zdjąć kurtkę i okryć, go, a tu było jeszcze tyle spraw.Teraz to już czekamy na zdjęcia a domu.[B]Trudno jest zapomnieć jego spojrzenie[/B].Ale musi być dobrze.[/QUOTE] Tak, bardzo trudno zapomnieć to spojrzenie, a jeszcze trudniej zapomnieć ten widok: [URL]http://i52.tinypic.com/s4lvfa.jpg[/URL]. Maleńki bądź wreszcie szczęśliwy i kochany :thumbs::thumbs:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Robaczekk Posted February 18, 2011 Share Posted February 18, 2011 Super wieści!!!!! Trzymaj się lucky !!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szafranekm Posted February 18, 2011 Share Posted February 18, 2011 Lucky kochany piesku, bardzo się cieszę, że udało się znaleźć domek, bądź szczęśliwy i niech powróci Ci wiara w dobrego człowieka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kobietka Posted February 19, 2011 Share Posted February 19, 2011 ciesze sie ogromnie , ze tak to sie potoczylo i mam nadzieje, ze piesek od teraz bedzie juz mial tylko lepiej :multi: , dziewczynki napiszcie mi prosze, czy nadal sa potrzebne pieniazki na psiaka, jezeli pojechal juz do swojego nowego domku ? jezeli tak ,to czy na konto TOZ czy tym razem na jakies inne ? chcemy dodac cos w informacjach na fb, bedziemy tez dopisywac jak sie piesek miewa, zeby ludzie ktorzy sie dolaczyli byli na biezaco. pozdrawiam serdecznie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Magda M. Posted February 19, 2011 Share Posted February 19, 2011 [quote name='kobietka']ciesze sie ogromnie , ze tak to sie potoczylo i mam nadzieje, ze piesek od teraz bedzie juz mial tylko lepiej :multi: , dziewczynki napiszcie mi prosze, czy nadal sa potrzebne pieniazki na psiaka, jezeli pojechal juz do swojego nowego domku ? jezeli tak ,to czy na konto TOZ czy tym razem na jakies inne ? chcemy dodac cos w informacjach na fb, bedziemy tez dopisywac jak sie piesek miewa, zeby ludzie ktorzy sie dolaczyli byli na biezaco. pozdrawiam serdecznie[/QUOTE] Pieniędzy nigdy dość na pomoc psiakom w potrzebie.Może będą po weekendzie jakieś informacje.Nie wiem jednak, czy jeśli wpłacisz na KTOZ, to te pieniądze trafią do Lucky'ego, bo on już pojechał do domku stałego.Dostał w "wyprawce" od Dogomaniaków zakupioną przeze mnie odżywkę i witaminki,bo to było potrzebna na cito.Pisałam wcześniej, że jeśli ktoś się dorzuci, to fajnie.Fakturę przedstawię po niedzieli. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kazik132 Posted February 19, 2011 Share Posted February 19, 2011 Jak to dobrze czytać takie wieści.Pomimo calego okrucieństwa tego świata, wraca wiara w ludzi i ich dobre serca.Będzie dobrze , na pewno.W tym nieszczęściu biednego psa tyle szczęścia się pojawiło.A zdjęcia z pierwszej strony są wstrząsające i oby nigdy te sceny nie wróciły.Powodzenia piesku! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
haliza Posted February 19, 2011 Share Posted February 19, 2011 Oby wreszcie zaznał dobroci.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kobietka Posted February 20, 2011 Share Posted February 20, 2011 [quote name='MagdaM.']Pieniędzy nigdy dość na pomoc psiakom w potrzebie.Może będą po weekendzie jakieś informacje.Nie wiem jednak, czy jeśli wpłacisz na KTOZ, to te pieniądze trafią do Lucky'ego, bo on już pojechał do domku stałego.Dostał w "wyprawce" od Dogomaniaków zakupioną przeze mnie odżywkę i witaminki,bo to było potrzebna na cito.Pisałam wcześniej, że jeśli ktoś się dorzuci, to fajnie.Fakturę przedstawię po niedzieli.[/QUOTE] dziekuje za wiadomosc, to na razie mamy w wydarzeniu ([URL]http://www.facebook.com/event.php?eid=190668790954488[/URL]) informacje, ze psiak znalazl nowy dom, wiem, ze jest pelno takich bid :-(, ale wydarzenie jednak dotyczylo konkretnego psiaka, na razie zostawimy tak jak jest i bedziemy najwyzej informowac ludzi o dalszym stanie psiaka, jezeli takie informacje pojawia sie na tym watku. pozdrawiam serdecznie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cypryda Posted February 20, 2011 Share Posted February 20, 2011 Widziałam dzisiaj Lucky'ego. Chodzi biedak w abażurku. Początkowo Zadra bała się tego abażura i szczekała. teraz przynosi mu zabawki. Mój Igor tez sie wystraszył abażura. Jest żwawy ale spacery ma krótkie bo u nas bylo -5 stopni a on ma łysą cala dupcię. Jest przyjazny. Lubi jak sie go głaszcze.Narazie znaczy cały teren łącznie z mieszkaniem. Wychodzi na spacer gdzie załatwi się robi siusiu i kupkę a potem , przychodzi do domu i sika. Kupki robi na dworze. Przytył znowu 1 kilogram waży 21 kg. Rany zasychaja. Zrobiłam trochę zdjęć ale wstawię dopiero po środzie. Teraz mam słaby dostep do komputera. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mania1979 Posted February 20, 2011 Share Posted February 20, 2011 co do znaczenia terenu..nasz Filipek którego adoptowaliśmy 5 tyg temu więź z nami zaczął właśnie od..siusiania w domku:lol: wszystko i wszędzie,gdzie stanął to nasikał..trwało to półtora tygodnia i przestał.No taka męska natura,musi zaznaczyć co jego:evil_lol: niech biedaczek jak najszybciej wraca do zdrówka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kazik132 Posted February 20, 2011 Share Posted February 20, 2011 [quote name='Cypryda']Widziałam dzisiaj Lucky'ego. Chodzi biedak w abażurku. Początkowo Zadra bała się tego abażura i szczekała. teraz przynosi mu zabawki. Mój Igor tez sie wystraszył abażura. Jest żwawy ale spacery ma krótkie bo u nas bylo -5 stopni a on ma łysą cala dupcię. Jest przyjazny. Lubi jak sie go głaszcze.Narazie znaczy cały teren łącznie z mieszkaniem. Wychodzi na spacer gdzie załatwi się robi siusiu i kupkę a potem , przychodzi do domu i sika. Kupki robi na dworze. Przytył znowu 1 kilogram waży 21 kg. Rany zasychaja. Zrobiłam trochę zdjęć ale wstawię dopiero po środzie. Teraz mam słaby dostep do komputera.[/QUOTE]Dobre wieści na wieczór:)I tak piesek jest dobry,że chce nosić abażur.U moich psów zawsze był to problem nie do przebrnięcia.Znaczenie przejdzie mu na pewno.Jeszcze trochę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaskadaffik Posted February 20, 2011 Share Posted February 20, 2011 Trzymam mocno kciuki Kochany, oby wszystko się ułożyło i psina zapomniaął o tym cierpieniu, dobrze że kolejny kilogram do przodu :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Merys Posted February 21, 2011 Share Posted February 21, 2011 [quote name='Cypryda']Widziałam dzisiaj Lucky'ego. Chodzi biedak w abażurku. Początkowo Zadra bała się tego abażura i szczekała. teraz przynosi mu zabawki. Mój Igor tez sie wystraszył abażura. Jest żwawy ale spacery ma krótkie bo u nas bylo -5 stopni a on ma łysą cala dupcię. Jest przyjazny. Lubi jak sie go głaszcze.Narazie znaczy cały teren łącznie z mieszkaniem. Wychodzi na spacer gdzie załatwi się robi siusiu i kupkę a potem , przychodzi do domu i sika. Kupki robi na dworze. Przytył znowu 1 kilogram waży 21 kg. Rany zasychaja. Zrobiłam trochę zdjęć ale wstawię dopiero po środzie. Teraz mam słaby dostep do komputera.[/QUOTE] Tak sie ciesze, ze powoli przybiera na wadze i ze rany goja sie :) Czekam na zdjecia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cypryda Posted February 21, 2011 Share Posted February 21, 2011 Kilka zdjęć [URL=http://img832.imageshack.us/i/298p.jpg/][img]http://img832.imageshack.us/img832/8075/298p.jpg[/img][/URL] [URL=http://img828.imageshack.us/i/300el.jpg/][img]http://img828.imageshack.us/img828/6209/300el.jpg[/img][/URL] [URL=http://img132.imageshack.us/i/302pe.jpg/][img]http://img132.imageshack.us/img132/3296/302pe.jpg[/img][/URL] [URL=http://img833.imageshack.us/i/304mt.jpg/][img]http://img833.imageshack.us/img833/1609/304mt.jpg[/img][/URL] [URL=http://img842.imageshack.us/i/327nt.jpg/][img]http://img842.imageshack.us/img842/4923/327nt.jpg[/img][/URL] [URL=http://img201.imageshack.us/i/333df.jpg/][img]http://img201.imageshack.us/img201/5746/333df.jpg[/img][/URL] [URL=http://img267.imageshack.us/i/336wj.jpg/][img]http://img267.imageshack.us/img267/884/336wj.jpg[/img][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jasza Posted February 21, 2011 Share Posted February 21, 2011 Mamo....nie mogę... Ukłony dla nowych przyjaciół Lucky'ego. A dla niego samego - uściski. Całus w ten cudny nos. Płakać się chce. Trochę jeszcze z żalu, ale już troszkę ze szczęścia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.