Jump to content
Dogomania

Amstaffy i bulle do adopcji we Wrocławiu


diuna_wro

Recommended Posts

  • Replies 2.6k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Nie mamy, bo ciocia Rutta przyszła z aparatem już po jej spacerku. A fotki byłyby piękne, bowiem Lara wraz z Amorem taplały się w wodzie zebranej deszczówki na polach.

Kana, szepnę Ci w tajemnicy, że Ty jako fanka Lary, jutro od 13tej powinnaś kciuki trzymać najmocniej zaciśnięte:cool3:

Link to comment
Share on other sites

rąbek tajemnicy :)

[IMG]http://i55.tinypic.com/j61uvl.jpg[/IMG]

[IMG]http://i51.tinypic.com/1q66a0.jpg[/IMG]

[IMG]http://i53.tinypic.com/2hpq4rb.jpg[/IMG]

[IMG]http://i56.tinypic.com/2yjvdw5.jpg[/IMG]

[IMG]http://i53.tinypic.com/2lwonsi.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

zawiozłyśmy dziś Larę i Amora do [B]JEDNEGO[/B] domu w Trzebnicy.

Adopcja dość ryzykowna, ale kto nie ryzykuje ten nie ma:diabloti:

Oba psy wydają się być do ogarnięcia, jedynie Amor ma zapędy niszczycielskie i łapał do dzioba wszystko co w ogrodzie można było rozszarpać. Mam nadzieję, że w domu nie będzie demolował. Na szczęście raczej nie będą zostawały same. Rodzina zamieszkująca ten dom jest dość liczna, sami dorośli.
Będą jeździć na szkolenie do "Centrum Czerniejewski i Tatar".

Strasznie były wzdęte, mają rozwolnienie, Amor wymiotował. Ale to norma w schr, przy normalnym jedzeniu dojdą do formy. Klara już po kąpieli, bo przed chwilą dzwoniłyśmy

mam nadzieję, ze zostaną tam na zawsze
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images35.fotosik.pl/567/38faf131c661b279.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images46.fotosik.pl/713/9bc4c58e31835e71.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images50.fotosik.pl/752/d8c142a654d389d0.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

:) I ja bede trzymac kciuki:) Natomiast ja mam problem malutki z Barbie;) Co prawda dajemy rade ale chyba skonczy sie behawiorysta:) Barbi lubi jesc buty i to szpileczki adidaskow nie tyka:D plys nie wiem co sie dziewczynce wlaczylo ale kupki robi w domku:-/ po tygodniu radykalna zmiana. Walczymy z tym sprzatajac po niej i kladac jej tam miske z jedzeniem ale na razie sa slabe efekty. Zauwazylam tez ze jak pogoda jest srednia to nie chce chodzic na spacery. No bo po co ma lazic po deszczu skoro moze zrobic w drugim pokoju.. a pozatym wsio to ok. jesli ktoras z was ma jakis dobry pomysl jak ja oduczyc to prosze o jakas rade:) Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Gratuluję! Mam nadzieję, że psiaki już na zawsze ostaną w tym domu :)
A rzeczywiście koszmarnie wzdęte, generalnie ten facet , co to gotuje psom w naszym schronisku, to już dawno powinien być bezrobotny, bo to się do niczego nie nadaje, a już na pewno nie nadaje się do jedzenia. Ja od dawna obserwuję z przerażeniem zawartość i konsystencję tego czegoś, co psy mają w miskach i nie dziwię się, że mają nieustające sraczki - to jest jakieś kółko graniaste - przecież nawet z tych produktów, które facet dostaje, można przygotować posiłki jako takie - ale do cholery ciężkiej nie na sposób wsio do gara i duuużo wody! Kompozycje wychodzą mu po prostu zabójcze :( Kolejna paranoja schroniska :(.

Link to comment
Share on other sites

od tej brei Amor miał w zeszłym tygodniu wzdęcie jak zaawansowana ciąża. Zaprowadziłam go do weta na zastrzyk rozkurczowy. Wymiotował co rusz, i lało się z niego. Bekał i pierdział, smród straszny, a brzuch na pewno go bolał.

To żarcie to mieszanka kaszy, makaronu, karmy Tesco, resztek wędlin, rybich głów i wody. Tyle wywnioskowałam z dzisiejszych wymiocin Amora.

Zaraz zadzwonię jak sytuacja w Trzebnicy

Link to comment
Share on other sites

[quote name='GorzkaCzekolada292']:) I ja bede trzymac kciuki:) Natomiast ja mam problem malutki z Barbie;) Co prawda dajemy rade ale chyba skonczy sie behawiorysta:) Barbi lubi jesc buty i to szpileczki adidaskow nie tyka:D plys nie wiem co sie dziewczynce wlaczylo ale kupki robi w domku:-/ po tygodniu radykalna zmiana. Walczymy z tym sprzatajac po niej i kladac jej tam miske z jedzeniem ale na razie sa slabe efekty. Zauwazylam tez ze jak pogoda jest srednia to nie chce chodzic na spacery. No bo po co ma lazic po deszczu skoro moze zrobic w drugim pokoju.. a pozatym wsio to ok. jesli ktoras z was ma jakis dobry pomysl jak ja oduczyc to prosze o jakas rade:) Pozdrawiam[/QUOTE]

Co do gryzienia, to chyba tylko gryzaki (wielkie kości, uszy, kule-smakule), a odnośnie kup w domu to może wynik braku poczucia bezpieczeństwa na dworze. Podobno pies woli zrobić w domu, bo na dworze najzwyczajniej obawia się stracić czujność na ten moment. Pies jest bezbronny, gdy się załatwia i wtedy każdy może go zaatakować. To minie za jakiś czas. Chwalcie na spacerze za każdą zrobioną kupę, a w domu bądźcie czujni i gdy tylko zacznie stanowcze "nie! i wypad na dwór, chodzenie tak długo aż zrobi i pochwała.

Nie jestem specjalistką, więc może ktoś bardziej obeznany w temacie się wypowie.

Link to comment
Share on other sites

hm... kosci ma uszy ma, kule tez ma.. i co nic. Z rozmowy dzisiaj z wetem powiedzial ze to moze byc wynik leku separacyjnego ze gryzie po zlosci ze ja zostawiam, a co do kupy to chwalimy chwalimy nawet jak glupki same sobie brawo bijemy a to i tak nic nie daje:( ale przez tydzien tak nie robila:( no zobaczymy co bedzie w przyszlym tyg jak sytuacja sie bedzie utrzymywac wydzwonie behawioryste:(

Link to comment
Share on other sites

aha, czyli jak zostaje sama

lęk separacyjny można wyleczyć, trwa to około 3 tygodni, jak znajdę notatki na temat prześlę do Asi, a Asia do Ciebie. Jest opisany cały proces, ale wiadomo: rady przez internet to nie to samo co behawiorysta. Myślę, że im szybciej zasięgniesz porady, tym lepiej. Nie utrwali jej się to zachowanie.

Link to comment
Share on other sites

Kana, ona ma taki wielki brzuch z objedzenia sie wyzej opisaną breją schroniskową. poza tym czasem w boksach stoją po trzy pelne michy a nie kazdy wie kiedy przestac jesc. Klara bardzo utyla w ciagu 3 miesiecy a o Amorze nie wspomne. byl chudziną! mysle,ze w przeciagu tygodnia te brzuchy zejda. kwestia kilku dni i normalnego zywienia
Podróz do trzbnicy byla niemal koszmarna,choc w konwencji raczej komedii romantycznej anizeli horroru. moje auto nieduze. Amor z tylu diuna z klara z przodu.ja kierująca. a pieski chcialy byc blisko siebie. na drodze szybkiego ruchu amor probowal przeslizgnac sie na przody a ciocia diuna nie wiedziala juz co i czym ma trzymac zeby mozna bylo jechac.Klara popadała w skowyt. dalysmy jednak rade! najblizsze dni bede codziennie obdzwaniac trzebnice z zapytaniem co u rodziny i zwierzaków. na chwile obecna wiem,ze dzieciaki(18-20lat)sa zachwycone. babcia zakceptowała dwa psy. obydwa sa juz piekne doczyszczone i pod koniec dnia podobno zaczynaly sie uspokajac.wczesniej bowiem ich przyjacielskim wspolnym harcom konca nie bylo
:)

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj na szkoleniu w schronisku lotos pokazal jakim jest wspalanialym psem. łapie wszystko w lot. i doslownie i w przenosni. pieknei siada i oczekuje nagrody czyli wyrzucanejw gore pilki!:) aga ma jutro zabieg usuniecia guzka z głowy. trzymajmy kciuki. wstepne info takie,ze nie jest to grozne i jest to sródskórna narośl. we wtorek zadzwonie do schronu i dowiem sie jak poszlo. niebawem postaram sie dokleic piekne zdjecia. szykuje nam sie w maju fundacyjna impreza na która mam nadzieje zabierzemy kilka amstafów w celu adopcji. wszystko zalezy jak zwykle od wladz schronu. oby nam pozwolili je zabrac. ale cos czuje ,ze nie bedzie klopotu. coraz bardziej nam przychylni! dodatkowo,rowniez w maju w duzym centrum handlowym beda orgaznizowane reklamówki psów. wystawimy kilka asciaków. bedzimy na zywo demonstrowac ich postepy w nauce i wszem i wobec oglaszac jakimi sa wspanialymi psami. mysle,ze mamy taka bezpieczna czwórke która bedziemy zabierac. jak do konca wiosny wyjdą ze schronu bede szczesliwa. i w sumie- nie sa to jedynie mrzonki. po tym jak ostatnio poszedl amor i klara oraz wczesniej inka i barbie, wierze we wszystko! jak to mowia czasem przekornie w biurze schr. wiecej optymizmu!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...