Jump to content
Dogomania

Amstaffy i bulle do adopcji we Wrocławiu


diuna_wro

Recommended Posts

  • Replies 2.6k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

[quote name='diuna_wro']dodam jeszcze, że koszt zabiegu to 350zł

przez okres 5 tyg. mała będzie w gipsie. Powinna mieć ograniczony maksymalnie ruch, więc zabawy z Klarą odpadają i schodzenie po schodach też. Jedynym rozwiązaniem będzie klatka kennelowa na czas mojej nieobecności w domu i znoszenie małej po schodach. Czy ktoś z wrocławian, bywających często na Osobowicach mógłby małej pomóc? Chodzi mi o przychodzenie do mnie, gdy jestem w pracy i wynoszenie Diunki przed dom na siku. Zajmie to max pół godziny. Proszę o pomoc.... może w kilka osób, ustalilbyśmy kto w jakie dni może, udostępnię klucze. Szkoda mi małej, że będzie musiała w klatce sikać pod siebie:-(

idealny byłby dom z ogrodem, bez innego psa, ze stałą obecnością człowieka, na czas rekonwalescencji... mogłaby sobie z tym gipsem spokojnie kuśtykać na siku do ogródka.[/QUOTE]

Hej.Kiedy to będzie dokładnie, bo może ja bym mogła podjeżdżać(od 15 będę miała bliżej osobowic :)) i ile ona waży?

Link to comment
Share on other sites

Byłoby super. Szkoda dzieciaka, żeby w takim zasikanym siedziała 9h. Wystarczy na siku, qpkę wystawić i zmienić podkład w kennelu. Wszystko będzie przygotowane, brudny podkład zostawiaj w domu w worku obok kennela, sama wyrzucę.

Musimy się spotkać wcześniej, żeby poznała Cię moja Klara i żebyś nie miała problemów z wejściem do mnie.

Dziękuję.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='diuna_wro']Byłoby super. Szkoda dzieciaka, żeby w takim zasikanym siedziała 9h. Wystarczy na siku, qpkę wystawić i zmienić podkład w kennelu. Wszystko będzie przygotowane, brudny podkład zostawiaj w domu w worku obok kennela, sama wyrzucę.

Musimy się spotkać wcześniej, żeby poznała Cię moja Klara i żebyś nie miała problemów z wejściem do mnie.

Dziękuję.[/QUOTE]

Wiem. Zawszę trzeba najpierw poznać się z psiakami, żeby potem nie miały za dużego stresu jak zobaczą obcą osobę, ale to się umówimy jakoś :)Mój nr. 795 420 580 (wystarczy, że puścisz strzałkę to oddzwonię) lub napisz tutaj na wątku lub na pw :)

Link to comment
Share on other sites

Oby temu red nochalowi wypalilo.. A czemuz pan nie zatrzymal pieska tylko oddal go do schronu? cos wiadomo na ten temat czy nie bardzo?

Najgorsze jest to ze zaczal sie czas urlopowania... tylko mozna sobie wyobrazic tragiczne tego skutki.
Obawiam sie e przywiazanych psow bedzie coraz wiecej.
wiadomo ze z wiekszym psem jest ciezej jechac na wakacje niz z malym i jeszcze te ostatnie ploty o astach..

Link to comment
Share on other sites

[url]http://imageshack.us/photo/my-images/4/20110624162.jpg/[/url]
[url]http://imageshack.us/photo/my-images/20/20110624163.jpg/[/url]
Odpoczynek po zabawie.
[url]http://imageshack.us/photo/my-images/853/20110624164.jpg/[/url]
[url]http://imageshack.us/photo/my-images/577/20110624165.jpg/[/url]
[url]http://imageshack.us/photo/my-images/849/20110624166.jpg/[/url]
Ogryzanie gałęzi w wykonaniu Luki.
[url]http://imageshack.us/photo/my-images/38/20110624167.jpg/[/url]
Ogryzanie synchroniczne.
[url]http://imageshack.us/photo/my-images/88/20110625168.jpg/[/url]
[url]http://imageshack.us/photo/my-images/855/20110625169.jpg/[/url]
[url]http://imageshack.us/photo/my-images/15/20110627174.jpg/[/url]
[url]http://imageshack.us/photo/my-images/269/20110627175.jpg/[/url]
Odpoczynek po spacerze.
[url]http://imageshack.us/photo/my-images/855/20110627176.jpg/[/url]
[url]http://imageshack.us/photo/my-images/62/20110627177.jpg/[/url]
Odpoczynek po zabawie nad jeziorem.

BIAŁO-CZARNY AMSTAFF NA ZDJĘCIACH TO LUKA, PRZYPOMINAM ŻE NADAL CZEKA NA ADOPCJE!!

P.s. Chciałem ustawić żeby od razu było widać zdjęcia ale coś mi ta opcja na forum nie zadziałała.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='diuna_wro']jeśli mi pielęgniarz jutro pozwoli, zacznę spacery od niej... może się troche bidula zrelaksuje[/QUOTE] Na zdjęciu to Tequilla prawda, sąsiadka Lotosa? Była dzisiaj na długim spacerze razem z Bongo. Ma niespożyte pokłady energii :cool3: a Bongo to zachowywał się w stostunku do niej jak pawdziwy dżentelmen. Rano niestety pogoda popsuła nam szyki :/ ale pobiegali jeszcze: Graff, Tygrys, Neo i Nela.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='moris1001'][url]http://imageshack.us/photo/my-images/4/20110624162.jpg/[/url]
[url]http://imageshack.us/photo/my-images/20/20110624163.jpg/[/url]
Odpoczynek po zabawie.
[url]http://imageshack.us/photo/my-images/853/20110624164.jpg/[/url]
[url]http://imageshack.us/photo/my-images/577/20110624165.jpg/[/url]
[url]http://imageshack.us/photo/my-images/849/20110624166.jpg/[/url]
Ogryzanie gałęzi w wykonaniu Luki.
[url]http://imageshack.us/photo/my-images/38/20110624167.jpg/[/url]
Ogryzanie synchroniczne.
[url]http://imageshack.us/photo/my-images/88/20110625168.jpg/[/url]
[url]http://imageshack.us/photo/my-images/855/20110625169.jpg/[/url]
[url]http://imageshack.us/photo/my-images/15/20110627174.jpg/[/url]
[url]http://imageshack.us/photo/my-images/269/20110627175.jpg/[/url]
Odpoczynek po spacerze.
[url]http://imageshack.us/photo/my-images/855/20110627176.jpg/[/url]
[url]http://imageshack.us/photo/my-images/62/20110627177.jpg/[/url]
Odpoczynek po zabawie nad jeziorem.

BIAŁO-CZARNY AMSTAFF NA ZDJĘCIACH TO LUKA, PRZYPOMINAM ŻE NADAL CZEKA NA ADOPCJE!!

P.s. Chciałem ustawić żeby od razu było widać zdjęcia ale coś mi ta opcja na forum nie zadziałała.[/QUOTE]


tak dziewczyny wiedza ze we wroc reywa taki okazik;)

Link to comment
Share on other sites

wiemy wiemy.
a teraz kilka zdjec santy,jednej z naszych podopiecznych ,ktorej niesamowicie udalo sie trafic. ma wspanialy dom i kompana blizniaka;)
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/849/zazaw.jpg/"][IMG]http://img849.imageshack.us/img849/4937/zazaw.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/691/zaza3.jpg/][IMG]http://img691.imageshack.us/img691/999/zaza3.jpg[/IMG][/URL]

to tylko mala zapowiedz. wiecej pozniej!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Uru']wiemy wiemy.
a teraz kilka zdjec santy,jednej z naszych podopiecznych ,ktorej niesamowicie udalo sie trafic. ma wspanialy dom i kompana blizniaka;)
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/849/zazaw.jpg/"][IMG]http://img849.imageshack.us/img849/4937/zazaw.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/691/zaza3.jpg/][IMG]http://img691.imageshack.us/img691/999/zaza3.jpg[/IMG][/URL]

to tylko mala zapowiedz. wiecej pozniej![/QUOTE]

faktycznie wygladaja jak rodzenstwo;) i gratuluje jej nowego domku:] najwazniejsze by miala tam dobrze. Milosc cieplo i odpowiedzialnych ludzi:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='invictus hilaritas'] Masz może jej zdjęcie? Dwa dni temu do was trafiła? Poogłaszałabym ja na naszej stronie- może właściciel się znajdzie.[/QUOTE]

[B]W temacie Bullinki. [/B]Biedna bardzo
boks 18. Znaleziona błąkająca się za stacją benzynową przy DH Korona.
9 letnia, bardzo zaniedbana- zdjęcia tego nie oddają, widać że rodziła i nie mieszkała w domu, prędzej w jakiejś stodole, chyba z jakiejś pseudohodowli. Sierść w złym stanie, poduszki łapek zrogowaciałe.
Chip 941000001649795

[IMG]http://images49.fotosik.pl/958/e43465b019ba3221gen.jpg[/IMG]

[IMG]http://images43.fotosik.pl/969/d8d5d7e8dba43ba3gen.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='diuna_wro'][B]W temacie Bullinki. [/B]Biedna bardzo
boks 18. Znaleziona błąkająca się za stacją benzynową przy DH Korona.
9 letnia, bardzo zaniedbana- zdjęcia tego nie oddają, widać że rodziła i nie mieszkała w domu, prędzej w jakiejś stodole, chyba z jakiejś pseudohodowli. Sierść w złym stanie, poduszki łapek zrogowaciałe.
Chip 941000001649795

[IMG]http://images49.fotosik.pl/958/e43465b019ba3221gen.jpg[/IMG]

[IMG]http://images43.fotosik.pl/969/d8d5d7e8dba43ba3gen.jpg[/IMG][/QUOTE]

Na [URL="http://www.identyfikacja.pl"]www.identyfikacja.pl[/URL] po wpisaniu nr cytuje
"Znaleziono numer identyfikatora [B]941000001649795[/B].
Powyższy numer został zarejestrowany w miejscowości: [B]TCZEW[/B]
Jeżeli znalazłeś zwierzę o podanym numerze identyfikacyjnym, zadzwoń pod numer tel. 058 324 44 27. Pełnimy dyżur całą dobę."
Dziś nie mam możliwości zadzwonić, dopiero jutro. Chyba, że ktoraś z cioteczek zadzwoni.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...