Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Może trzeba zacząć robić zbiórkę? Może wydarzenie na FB zrobić Lizie? Niektórzy na siepomaga.pl zakladają zbiórkę na leczenie psa. Trzeba zrobić to prześwietlenie, bo może ucisk jest coraz większy. Dr. Orzeł nic nie mówił o uśpieniu ... mówił, że trzeba zobaczyć na tę chwilę, czy to wgięcie do środka czaszki się nie powiększa. No i ewentualnie ten Wrocław ..

Posted

Co prawda na co dzień nie uczestniczę  w życiu  Lizy ,ale chcę powiedzieć ,że to wszystko za długo trwa,a sunia przypuszczalnie cierpi.

Płyn czy też wgniecenie kości czaszki powodują ucisk mózgu i  być może z tego powodu sunia ma ataki padaczkowe. Każdy atak powoduje trwałą destrukcję mózgu. Jeżeli jest jakakolwiek możliwość operacji , to dobrze by było wykonać ją jak najszybciej ,a jeżeli nie, to zastanowić się co dalej.

Operacje na czaszce na pewno nie są zabiegiem powszechnym, przynajmniej nie słyszałam ,żeby ktoś je wykonywał.  Dr N. podejmuje się wszystkiego, bo co szkodzi się uczyć jeszcze nie za swoje pieniądze. Dr Wrzosek z tego co wiem jest neurologiem ,a nie neurochirurgiem czy chirurgiem.

I teraz jeszcze pytanie zasadnicze, czy to jest płyn , czy wgniecenie czy guz?

Posted

W całej rozciągłości zgadzam się z Poker.
W obecnej sytuacji czekanie zwiększa 'szansę' ,że któregoś dnia Liza nie wyjdzie z ataku.
Jeśli chcemy jej dać szansę, musimy działać szybko.

Posted

Problem w tym, że na wszelkie konsultacje, informacje itd trzeba czekać. Zobaczcie kiedy zrobiliśmy zdjęcia RTG czaszki, a kiedy mamy jakiekolwiek info.

Jak wszystko dobrze pójdzie to jutro Liza będzie miała powtórkę RTG. Trzeba to będzie prawdopodobnie znów wysłać pocztą do zolziatko, która będzie musiała się znów umówić na konsultacje u dr Orła.

 

Liza nadal ma problemy z równowagą i ten tył jej trochę "leci", jutro poproszę, aby wet na zwrócił uwagę. 

 

Zakupiłam dla Lizy Luminal 4 opak. - 25,60 zł:

http://images67.fotosik.pl/783/2a49b151b989513dgen.jpg

Posted

Może tym razem nie trzeba będzie czekać na umówiony termin i dr Orzeł przyjmie zolziatko poza kolejnością?
Jeszcze nie wiadomo jak długo by się ew. czekało we Wrocławiu.

Posted

Jak tylko dostanę informację, że Murka wysłała zdjęcia to się zapisuję.

A nie można zapisać się już na wizytę za parę dni ?

Posted

Mogę się już zapisać ale tak czy inaczej na to samo wyjdzie, bo muszę uwzględnić czas na dojście zdjęć.

Nie do końca tak Jest. Załóżmy ,że zdjęcia dojdą za 5 dni , a  może na wizytę się da zapisać teraz  na za 7 dni. Jak będziesz czekać na dojście zdjęcia i przyjdzie za 5 dni i wtedy się zechcesz zapisać, to termin może być za np. 7 dni co daje w sumie 12 dni. Oczywiście nie wiem ile czeka się u dr na termin, bo jak jest na bieżąco to oczywiście nie ma problemu.

Posted

Na razie wysłałam dr Orłowi zdjęcia mailem, jeśli poprosi to w poniedziałek wyślę oryginały pocztą.

 

ed49bb1daacfbe14gen.jpg

 

43a2696408ddcd8fgen.jpg

 

Liza dzisiaj już właściwie jest "normalna" jeśli chodzi o te tylne łapki, także wygląda na to, że doszła do siebie po atakach.

Posted

Kurcze, nie znam się na tym, ale mam wrażenie, że kształt czaszki z poprzedniego zdjęcia jest inny niż teraz.
Wygląda jakby ta złamana część zmieniała ułożenie.
Dobrze ,że już spokój, niech Lizunia odpocznie.
I czekam co powie dr Orzeł.

Posted

To młoda w miarę jest.

 

Bo tak myślę, co bym zrobila gdyby ona była moja, normalna domowa.

 

Moja sunia jest chora. Dyski jej uciskaja na rdzeń. Ma ataki padaczkowe z tego powoduu.

Pytałam o operację, czy się da. I doktor mi powiedział, że jest za stara. To stary pies. Szanse na odbarczenie rdzenia 50/50. Operacja.

I że by jej nie męczyć. Farmakologicznie ja dźwigać. Niech nie boli, ale w jej wieku operacja nie, żeby ten ostatni czas nie był jeszcze obarczony bólem, dyskomfortem... No i może się polepszyć, ale i pogorszyć.

Gdyby była młodsza, miała 7-8 lat ( to duży w miarę pies, po odchudzaniu mamy 30 kg), nalegałabym na operację.

Ale ponieważ ma przynajmniej 12 lat, a pewnie więcej ze 2,3 to uznałam racje lekarza.

Posted

Dr Orzeł nie odpisał mi nic... to pakuję i wysyłam do zolziatko (wyślę jutro, bo dziś już nie dam rady; jak wyślę, to puszczę Ci SMS).

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...