Murka Posted May 11, 2013 Author Posted May 11, 2013 Chyba faktycznie najlepiej będzie skonsultować wyniki gdzie indziej... może na Głębokiej? Zadzwonię do znajomego dr w poniedziałek i dowiem się czy jest tam ktoś, kto mógłby się tym zająć. Tymczasem rozliczenie Lizy: [B]Stan konta na 10 kwietnia wynosił -503 zł Wpłaty:[/B] +300 zł Jo37 +70,50 zł Murka (bazarek) +200 zł Jo37 +216 zł Fundacja ZEA [B]Razem: +283,50 zł[/B] [B]Koszty:[/B] -300 zł hotelowanie -13 zł Luminal (2 opak.) -50 zł przejazd do Lublina na tomografię -29,50 zł Bromek -13 zł Luminal (2 opak.) [B]Razem: -405,50 zł[/B] +283,50 zł - 405,50 zł = -122 zł [COLOR=#ff0000][B]Stan konta na 10 maj wynosi -122 zł.[/B][/COLOR] Quote
Murka Posted May 14, 2013 Author Posted May 14, 2013 Zakupiłam witaminy z Cynkiem dla Lizy (28 zł): [URL]http://images37.fotosik.pl/2062/13ab3d6d290cc2c7gen.jpg[/URL] Sprawy skórne są już właściwie opanowane, ale jeszcze smaruję te miejsca aż całkowicie wszystko zniknie. Ataków nadal nie ma :) Quote
Murka Posted May 16, 2013 Author Posted May 16, 2013 Wczoraj rozmawiałam z dr z Lublina i on powiedział, że na Głębokiej nikogo nie ma, kto mógłby się zająć sprawą Lizy. Jeśli w grę wchodziłaby operacja to tylko Warszawa a najlepiej Wrocław. Mówił też, że jeśli przyczyną padaczki jest zbierający się płyn, to gdyby znów wystąpiły ataki to można je łatwo opanować jakimś lekiem podanym dożylnie i/lub sterydem (podawał mi nazwy, ale pamiętam tylko stered: Solu medrol, w każdym razie umówiliśmy się, że w razie ataków zadzwonię i wtedy mi poda dokładnie co i jak). Leki te mają odprowadzić ten płyn czy jakoś tak. Póki jednak nie ma ataków nie ma co faszerować suni dodatkowymi lekami. Quote
inka33 Posted May 17, 2013 Posted May 17, 2013 Jo37, pamiętam o Twojej pomocy (sic!) transportowej i pamiętam o Lizie, ale to za kilka dni, OK? W międzyczasie poproszę o nr konta - chyba, że bezpośrednio do Murki mogę, to mam nr. Piszę, żebyś nie myślała, że się zmyłam... Liza bidulka... :sad: choć o tym nie wie...! :p Quote
Murka Posted May 18, 2013 Author Posted May 18, 2013 Liza jest szczęśliwa, bo jej ulubiony kolega Doy wrócił z adopcji i znów mogą być razem: [IMG]http://images43.fotosik.pl/1839/8396a4b44bfea309.jpg[/IMG] [IMG]http://images49.fotosik.pl/1903/8bc2eadd3db862ab.jpg[/IMG] [IMG]http://images48.fotosik.pl/700/9f4b6337b653a27d.jpg[/IMG] Quote
eloise Posted May 19, 2013 Posted May 19, 2013 i jak im wytłumaczyć, ze powinny się cieszyć z adopcji a nie z powrotu z adopcji?? ;) Quote
Tola Posted May 19, 2013 Posted May 19, 2013 W piatek TZ odebrał z Lublina płytkę z badaniem, rozmawiał tez z lekarzem i obecną w tym czasie lekarką -oboje odradzają operację, natomiast sugerują podanie sterydu i jakiegoś antybiotyku w celu osuszenia płynu. Tz rozmawiał już z Murką i ma jeszcze dzwonić do Lublina w piątek - podać leki, które dostaje Liza i uzyskać nazwę leków proponowanych przez lubelskiego lekarza. Quote
zozola77 Posted May 19, 2013 Posted May 19, 2013 jakby sie udało farmakologicznie to "osuszyc" to byłoby super...fajnie ze Lizka nie ma ataków Quote
mdk8 Posted May 19, 2013 Posted May 19, 2013 cioteczki potrzebna pomoc [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/243484-Przera%C5%BCony-Tajson-potrzebuje-wsparcia-inaczej-nie-doczeka-kolejnej-wiosny-Pom%C3%B3%C5%BCci?p=20866695#post20866695"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/243484-Przera%C5%BCony-Tajson-potrzebuje-wsparcia-inaczej-nie-doczeka-kolejnej-wiosny-Pom%C3%B3%C5%BCci?p=20866695#post20866695[/URL] Quote
Murka Posted May 21, 2013 Author Posted May 21, 2013 Przed chwilą pojawił się atak :( Na szczęście krótki... pewnie aura burzowa tak podziałała, bo cały dzień dzisiaj krążą chmury i gdzieś z oddali pogrzmiewa. Quote
zozola77 Posted May 21, 2013 Posted May 21, 2013 :-(pewnie pogoda tez ma wpływ...nie wiem czy Lizka boi sie burzy..ale stres tez pewnie jest dodatkowym bodźcem dobrze ze był krótki i oby sie nie powtórzył Quote
Tola Posted May 22, 2013 Posted May 22, 2013 Rozmawiałam przed chwilką z Murką - Liza miała serię ataków:( Quote
Murka Posted May 22, 2013 Author Posted May 22, 2013 Liza jest teraz w lecznicy u naszego weta. TZ Toli nie miał możliwości porozumieć się z dr robiącym tomograf, a potem go nie zastał w klinice, więc zadzwoniłam do dr, który do tej pory układał suni leki i który mówił, żeby w razie ataków do niego zadzwonić. Zalecił podanie mocnego sterydu (Solu medrolu), który ma za zadanie odprowadzenie płynu z okolic mózgu - jeśli w tym tkwi przyczyna ataków to powinna ta kuracja je zatrzymać. Steryd podawany jest dożylnie w kroplówce i trwa to ok. 2 godziny - jutro ma być podana druga dawka rano, dlatego nasz wet zaoferował, że przetrzyma sunię w lecznicy, bo bez sensu żebyśmy jeździli w te i we wte. Poza tym będzie miał sunię na oku w razie co (lecznica jest w jego domu). Jutro ok. południa odbieramy sunię oraz rachunek za lek; z tego co pamiętam ten steryd jest niestety bardzo drogi (ze 2-3 lata temu stosowaliśmy go u innego psa), ale dobrze, że w ogóle nasz wet miał go na stanie, bo kiedyś mieliśmy straszny problem, żeby go zdobyć (w aptekach nie mieli od ręki, trzeba było zamawiać i to czasami były jakieś zamienniki). Quote
Murka Posted May 23, 2013 Author Posted May 23, 2013 Zapraszam na bazarek m.in. dla Lizy: [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/243518-DLA-DZIECI-DOROS%C5%81YCH-KSI%C4%84%C5%BBKI-I-PSIE-AKC-na-nasze-psiaki-KT-do-9-06"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/243518-DLA-DZIECI-DOROS%C5%81YCH-KSI%C4%84%C5%BBKI-I-PSIE-AKC-na-nasze-psiaki-KT-do-9-06[/URL] Quote
inka33 Posted May 23, 2013 Posted May 23, 2013 [quote name='Murka']Zapraszam na bazarek m.in. dla Lizy: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/243518-DLA-DZIECI-DOROSŁYCH-KSIĄŻKI-I-PSIE-AKC-na-nasze-psiaki-KT-do-9-06[/URL][/QUOTE] Murko, ponieważ Jo37 mi nie odpowiedziała, zapytam Ciebie - obiecany grosik na Lizę mam wpłacić bezpośrednio na Twoje konto? Quote
Tola Posted May 23, 2013 Posted May 23, 2013 Tz rozmawiał dzisiaj z Lublinem, sugestie dotyczace leczenia Lizy przekazał Murce. Na koncie fundacji jest dla Lizy 200 zł (z bazarku ) Quote
Murka Posted May 23, 2013 Author Posted May 23, 2013 [quote name='inka33']Murko, ponieważ Jo37 mi nie odpowiedziała, zapytam Ciebie - obiecany grosik na Lizę mam wpłacić bezpośrednio na Twoje konto?[/QUOTE] Nie ma problemu, doliczę do najbliższego rozliczenia :) Lizę odebrałam z lecznicy po południu; nie miała u weta żadnych ataków :) Skonsultowałam z naszym wetem zalecenia z Lublina (z kliniki, gdzie Liza miała tomograf), oni proponują podawanie przez 4 tygodnie antybiotyku, aby obsuszyć to newralgiczne miejsce w czaszce. Wet wyposażył mnie więc w antybiotyki na cały miesiąc, podał też dzisiaj od razu dożylnie pierwszą dawkę. Przez kolejne 9 dni mam podawać suni zastrzyki, a potem będą tabletki. No i zobaczymy... W klinice podali też nazwę leku, który można podawać z Luminalem zamiast Bromku (gdyby występowały ataki). Także jakieś opcje dla Lizy są, a co z tego wyjdzie to czas pokaże. Odnośnie kosztów: Solu Medrol kosztował 70 zł, natomiast doszły jeszcze antybiotyki i to wszystko razem kosztowało 248,90 zł. Na prośbę Toli na Fundację ZEA wet wystawił fakturę na 200 zł, a reszta poszła na nas: [URL]http://images41.fotosik.pl/2051/138b839f988ff7fagen.jpg[/URL] A tutaj rozpiska tego co Liza dostała: [URL]http://images34.fotosik.pl/669/9a97e495c60f64d8gen.jpg[/URL] Kupiłam też dwa opak. Luminalu (13 zł): [URL]http://images43.fotosik.pl/1844/a3e920e0b1ee983dgen.jpg[/URL] Quote
inka33 Posted May 24, 2013 Posted May 24, 2013 [quote name='Murka']Nie ma problemu, doliczę do najbliższego rozliczenia :)[/QUOTE] Puściłam dziś skromny przelew na Lizę - 15zł. :oops: Zdróweńka, Lizko! :kciuki: Quote
zozola77 Posted May 24, 2013 Posted May 24, 2013 ja tez jakiegos grosika podrzuce na początku tygodnia.... Quote
Tola Posted June 2, 2013 Posted June 2, 2013 [quote name='inka33']Puściłam dziś skromny przelew na Lizę - 15zł. :oops: Zdróweńka, Lizko! :kciuki:[/QUOTE] [quote name='zozola77']ja tez jakiegos grosika podrzuce na początku tygodnia....[/QUOTE] Dziękujemy bardzo.:loveu: Każda wpłata jest ważna, bo Liza na minusie:( A leki sporo kosztują. Na konto fundacji wpłynęło [B]200 zł[/B] na leki dla Lizy od dogomaniaczki, która chce pozostać anonimowa. Bardzo dziękujemy[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/love.gif[/IMG] Quote
Murka Posted June 9, 2013 Author Posted June 9, 2013 (edited) Liza jest obecnie w domu z powodu remontu części boksów; bardzo się cieszy z tego powodu :) Nadal nie ma ataków, podaję jej już antybiotyk w tabletkach (na początku był w zastrzykach). Zmiany skórne w pachwinach i pod pachami opanowane, ale sunia się czasami drapie i wygryza sobie coś tam na przednich łapkach tworząc mini ubytki sierści. Jak tylko coś zauważę, to smaruję Elosone i to pomaga. Ale martwi mnie, że te zmiany się nasilają, wcześniej jak się udało podleczyć to był dłuższy czas spokój, a teraz właściwie non stop trzeba to mieć na oku. A tu sobie z Doykiem (on też chwilowo w domu) spaceruje pod domem: [IMG]http://images39.fotosik.pl/2064/682c7dd8e481066b.jpg[/IMG] Rozliczenie: [B]Stan konta na 10 maj wynosił -122 zł[/B] [B]Wpłaty:[/B] +50 zł niedoszły DS Emi +50 zł DS Abi +15 zł inka33 +20 zł zozola77 Razem: +13 zł [B]Koszty:[/B] -300 zł hotelowanie -28 zł wit. z Cynkiem -7 zł odrobaczenie -13 zł Luminal x 2 -48,90 zł steryd i antybiotyk (reszta z rachunku 248,90 zł) -20 zł przejazdy do lecznicy (zawiezienie i odbiór) [B]Razem: -416,90 zł[/B] +13 zł - 416,90 zł = -403,90 zł [COLOR=#ff0000][B]Stan konta na 9 czerwiec wynosi -403,90 zł.[/B][/COLOR] Edited June 9, 2013 by Murka Quote
Murka Posted June 16, 2013 Author Posted June 16, 2013 Z mojego bazarku jest dla Lizy 25 zł. Powinno być jeszcze drugie 25 zł z bazarku biżuteryjnego (fanty od ppmat - DS Odi), ale pomimo dawno zakończonego bazarku do tej pory nie mam wpłaty od ppmat. Nie wiem co o tym myśleć... Ostatni raz robię bazarek w czyimś imieniu. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.