niemand89 Posted August 23, 2006 Share Posted August 23, 2006 No to ja mam pytanie: jakie warunki musimy spełniać jako potencjalny nowy dom dla Łapka? Proszę o jak najwięcej informacji, bo niestety mieszkam daleko [między Poznaniem a Wrocławiem] więc nie mam możliwości "obejrzenia" psinki na miejscu i zapytania o szczegóły :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
akucha Posted August 23, 2006 Share Posted August 23, 2006 Dom musi Kochać Łapka, zdawać sobie sprawę, że to pies po przejściach i wymaga opieki i pielęgnacji. Czasami również opieki weterynaryjnej. Tak myślę. I muszą go zaakceptować wszyscy domownicy :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kar0la Posted August 23, 2006 Author Share Posted August 23, 2006 [quote name='niemand89']No to ja mam pytanie: jakie warunki musimy spełniać jako potencjalny nowy dom dla Łapka? Proszę o jak najwięcej informacji, bo niestety mieszkam daleko [między Poznaniem a Wrocławiem] więc nie mam możliwości "obejrzenia" psinki na miejscu i zapytania o szczegóły :([/QUOTE] Przede wszystkim musicie sobie zdawać sprawę, że to będzie pies specjalnej troski. W tej chwili jeszcze nie mamy pewności czy Łapek na pewno bedzie chodził. Łapa jest w tej chwili jeszcze zasłaba, by to jednoznacznie określić. Pies ma szansę na chodzenie, jednak trzeba także rozważyć taka ewentualnośc, że w nagorszym wypadku będzie jeździł na wózeczku. Nie wiem czy jesteście zdecydowani na adopcję takiego psa.:roll: Obecnie czekamy na wygojenie ran i postępy w używaniu łapy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
niemand89 Posted August 23, 2006 Share Posted August 23, 2006 Właściwie to czy będzie chodził czy jeździł na wózeczku nie stanowi dla nas jakiejś ogromnej różnicy i na pewno nie od tego zależeć będzie ta adopcja :) Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że jest to ogromna odpowiedzialność i że Łapek wymaga o wiele więcej uwagi. Moi rodzice mieli sparaliżowanego psa więc zapewne wiedzą na co się zgadzają... Zastanawiałam się też czy tak duża odległość [ok. 350 km.] nie jest minusem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kar0la Posted August 23, 2006 Author Share Posted August 23, 2006 Wiesz jeśli dom byłby pewny, odpowiedzialny i dobry to nie takie odległości pokonywały psy. Jednak tak czy owak z adopcją Łapka trzeba się wstrzymać przynajmiej do wygojenia ran, a to potrwa jeszcze kilka dni. Cieszę się, że Łapek zapadł Ci w serce. To naprawdę wspaniały pies. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
niemand89 Posted August 23, 2006 Share Posted August 23, 2006 [quote name='Kar0la']tak czy owak z adopcją Łapka trzeba się wstrzymać przynajmiej do wygojenia ran, a to potrwa jeszcze kilka dni.[/QUOTE] Oczywiście będziemy czekać tyle ile będzie trzeba :) Moi rodzice wybierają się do Wa-wy koniec sierpnia/początek września czy byłaby wtedy możliwość umówienia się na wizytę u Łapka? I faktycznie zapadł mi w serducho :loveu:, szkoda tylko, że musiałam wybierać między nim a Bandim :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Neris Posted August 23, 2006 Share Posted August 23, 2006 Transport zawsze da się zorganizować. Również więcej zdjęć pieska możemy Wam przesłać na maila. Będziecie mogli wyrobić sobie opinie o jego wielkości. Jest jeszcze chwila - Łapek pobędzie parę dni w Psim Losie, proponuję poświęcić ten czas na dyskusje w rodzinie. Całą tę akcję zaczęliśmy mając nadzieję, że znajdzie kochający, bezpieczny dom. Wierzę, że się to uda. Mnie też Łapek zapadł w serce. Myślę, że nie będzie trudno go pokochać... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
niemand89 Posted August 23, 2006 Share Posted August 23, 2006 To ja bardzo proszę o te zdjęcia - [email][email protected][/email] Myślę, że za wiele nie ma do omówienia, rządzi u nas mama, która jest już zdecydowana ^^ Odnośnie transportu myślę, że nie byłoby dużego problemu, bo rodzice dość często bywają samochodem w Wa-wie. Kochający ten dom na pewno będzie, myślę, że bezpieczny też... :) Acha jak Łapek zachowuje się w stosunku do innych psiaków, a właściwie suczek? :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kar0la Posted August 23, 2006 Author Share Posted August 23, 2006 Pokochać Łapka na pewno nie będzie trudno. To cudo na trzech łapach.:loveu: Jeśli tylko Łapek będzie jeszcze do czasu Waszego przyjazdu w Psim Losie to byłoby najlepiej, gdybyście go zobaczyli na żywo. Musicie się także liczyć z kontolą przed i po adopcyjną. A w tej chwili trzeba się uzbroić w cierpliwość i przemysleć spokojnie sprawę adopcji. W tej chwili nie ma więcej zdjęć. Wszystkie są umieszczone na wątku. Możemy za parę dni poprosić pana Janusza o zrobienie kilku nowych zdjęć. Co do stosunku Łapka do innych psiaków to nie mam pojęcia, ale to da sie łatwo sprawdzić w Psim Losie, ale podejrzewam, że powinno byc OK. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wandul 66 Posted August 23, 2006 Share Posted August 23, 2006 a ja nie wiedziałam i nie widziałam TELEEXPRESU , córka ma gorączkę , wymiotuje i ma biegunke:placz: :placz: :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GreenEvil Posted August 23, 2006 Share Posted August 23, 2006 [quote name='wandul 66']a ja nie wiedziałam i nie widziałam TELEEXPRESU , córka ma gorączkę , wymiotuje i ma biegunke:placz: :placz: :placz:[/quote] Wandul: [url]www.tvp.pl[/url] tam masz linka i mozesz obejrzec :) pzdr GreenEvil Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wandul 66 Posted August 24, 2006 Share Posted August 24, 2006 dzięki , zaraz będe oglądać Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kar0la Posted August 24, 2006 Author Share Posted August 24, 2006 [quote name='wandul 66']a ja nie wiedziałam i nie widziałam TELEEXPRESU , córka ma gorączkę , wymiotuje i ma biegunke:placz: :placz: :placz:[/QUOTE] Wandul współczuję. :glaszcze: Ciekawe jak Łapuś się czuje?:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
enia Posted August 24, 2006 Share Posted August 24, 2006 Widzialam wczoraj Łapka, biedaczek jest w klatce przytulony do krat, wydaje sie lekko zdezorientowany, głasialam go po nosie, chyba mu sie podobało, widok jego ciałka nie jest ciekawy , biedny ten Łatek oj biedny.......:-( stal na tych trzech łapeczkach i sie lekko chwiał........ dziewczyny czy on idzie gdzieś na tymczas????? ps. Łatek ma prześliczne oczy...... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kar0la Posted August 24, 2006 Author Share Posted August 24, 2006 Mówiłam, że jest cudny. Łapek ma iść na tymczas do Neris, ale jest nim zainteresowana pewna osoba z dogo. Zobaczymy co z tego wyjdzie. On się chwiał na łapkach, bo ta operowana łapa jest jeszcze bardzo słaba. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Neris Posted August 24, 2006 Share Posted August 24, 2006 Łapeńku, ciotki odwiedzą Cię w piątek koło 15. Czekaj na nas maleńki. UWAGA! Trudna sytuacja w Psim Losie! Czy ktośmoże wziąć na tymczas którąś z tamtejszych bid? Nie ma miejsca dla nowych psów!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maupa4 Posted August 24, 2006 Share Posted August 24, 2006 Enia - Łapek ma już zapewniony domek tymczasowy ... ja będę go wiozła do domu tymczasowego jak tylko będzie go można odebrać ze szpitala ... ale w międzyczasie pojawili się ludzie którzy chcą mu dać prawdziwy - stały dom ... zobaczymy jak rozwinie się sytuacja .... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
enia Posted August 24, 2006 Share Posted August 24, 2006 Neris jak będziesz w piatek weź Łapkowi może materacyk mieciutki , bo kocyk może sie suwać po metalowym dnie. Wydawało mi sie ,że on nic tam nie ma wyłozone. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Neris Posted August 24, 2006 Share Posted August 24, 2006 Enia, a może Ty masz cyfrówkę? Chodzi o to, że obiecałam, że wyślę więcej zdjęć Łapka do Niemand89, ale mogę dopiero w piątek. Może udałoby się wcześniej... Jeśli chodzi o kocyk, to z tego co wiem Łapek załatwia się pod siebie, zresztą ja nic takiego w domu nie mam i niestety nie kupię z powodu pustej kiesy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
enia Posted August 24, 2006 Share Posted August 24, 2006 Neris ja juz w tym tygodniu nie będe w lecznicy przykro mi, może dopiero w poniedziałek.W takim razie ja mu zawioze materacyk jesli do tego czasu nie będzie miał. A klatka jest spora, widziałam ,że jak siusial to sie podniósł ale slizgal sie po dnie .Więc w rogu można materacyk położyć, tak mi się wydaje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maupa4 Posted August 24, 2006 Share Posted August 24, 2006 A jaki potrzebny jest ten materacyk - możesz podać wymiary ... tak na oko oczywiście (czy ma być "cienki" czy "gruby i miękki") Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
enia Posted August 24, 2006 Share Posted August 24, 2006 Wydaje mi sie , że w okolicach 50 cm /50 cm bedzie oki. Grubość chyba standardowa tzn. ok. 5 cm.żeby mógł swobodnie wejść i zejść.Tak własnie myslalam ,że mogłby byc takim materialem skóropodobnym obszyty gdyby Łapek nie zdążył na siusiu....... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kar0la Posted August 24, 2006 Author Share Posted August 24, 2006 Widzę, że cioteczki kombinują posłanko dla Łapunia. Super. Tylko rzeczywiście jeśli on będzie materiałowy to Łapek go szybko zabrudzi.:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kar0la Posted August 24, 2006 Author Share Posted August 24, 2006 A teraz niespodzianka dla wszystkich wielbicielek Łapka. Pierwszy spacer.:painting: Uwaga......... [B]Ja CHODZĘ!!!!!!![/B] [IMG]http://images1.fotosik.pl/147/2dccd678d9d348cc.jpg[/IMG] Zobaczcie te oczy.... [IMG]http://images2.fotosik.pl/138/96de106cbefa3445.jpg[/IMG] [IMG]http://images4.fotosik.pl/101/35df1ae56f9f4696.jpg[/IMG] [IMG]http://images3.fotosik.pl/138/405405b43add722c.jpg[/IMG] [IMG]http://images4.fotosik.pl/101/fb7ab173c1efaf44.jpg[/IMG] Ależ się cieszę!!!!:cunao: Łapek chodzi, jeszcze powolutku, bo łapka słabiutka, ale chodzi.:BIG: Panie Januszu, ale mi Pan sprawił niespodziankę.:calus: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
enia Posted August 24, 2006 Share Posted August 24, 2006 O raju! ale sie wzruszyłam.........:roll: cudny ten ŁAPECZEK. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.