Monia70 Posted August 6, 2006 Posted August 6, 2006 Madziu, tak mi smutno !!!!!! Walcz o swoją niunię , każdy dzien to jest dzien do przodu .Wiem, ze to bardzo bardzo cięzko, mysli są straszne , nasrój zły, w oczach ciagle łzy.Ale musi byc więcej momentów, że trzyma nas siła i milłość do pomocy komuś kogo się bardzo kocha.I walczy się o wyzdrowienie, o kazdy wspólny dzień o najmniejszą chwilę razem.Ja walczyłam. NADZIEJA i MIŁOŚĆ niech te 2 rzeczy prowadzą was w walce z chorobą.A z chorobami się wygrywa , nawet z tymi o których mówią ,że są beznadziejne. Ogromnie mocno trzymam kciuki i wierzę , że się uda . Trzymacie się dziewczynki. Ulv. Jeśli będą potrzebne jakies leki , daj znać na prv, może uda mi się coś wykombinować. Quote
Magea Posted August 7, 2006 Posted August 7, 2006 Co tu tak cichutko ? Bernasia hopsaj do góry i zdrowiej szybciutko :) Quote
Madziek Posted August 7, 2006 Posted August 7, 2006 Ulv nie jesteście z Bernisią same, a choroby boją się tłumów i to w dodatku takich dogomaniackich tłumów!! Jesteśmy wszyscy z Wami :calus: Quote
ulvhedinn Posted August 7, 2006 Author Posted August 7, 2006 Dziękuję wam!!! To bardzo dużo dla mnie znaczy, wiedzieć, że nie jesteśmy same... Mila czuje się dobrze, ma apetyt (muszę chować wszystko- ostatnio zeżarła 2 jabłka i ćwierć kilo cukru:angryy: ) wygląda na to, że choroba została wykryta w miarę wcześnie. Jutro znów wizyta u lekarza, może ustalimy termin... i koszt chemioterapii:-( Będziemy walczyć!!!! Quote
fona Posted August 8, 2006 Posted August 8, 2006 Ulv, no nie moge. Wszystkie Twoje psy maja fisia? :) Quote
Blondella Posted August 8, 2006 Posted August 8, 2006 Ulv, pamiętasz kiedyś spotkałyśmy się we Wrocławiu... Moja goldenka Barsa też ma chłoniaka. Jeździmy na chemię regularnie co kilka tygodni. To już trwa 8 miesięcy i jak na razie nie tracimy nadzieji, a nasza Barsa jest wesoła i chce żyć, więc głowa do góry, będzie dobrze... Quote
ulvhedinn Posted August 9, 2006 Author Posted August 9, 2006 [quote name='fona']Ulv, no nie moge. Wszystkie Twoje psy maja fisia? :)[/quote] Dokładnie... Mila w swojej karierze pożarła m.in. świece woskowe i pastę polerską do srebra, dużą, niewypatroszoną makrelę w całości, 10 całych jajek i 2 kilo szynki, a no i śliwki suszone (1/2 kg) + inny susz owocowy- w Wigilię nie było kompotu:evil_lol: No a Paolka już opisywałam na dogo- np:zrobił kupę na dachu faceta bluzgającego na psy- na oczach owego gościa... ugryzł wrogiego owczarka w (...) a potem wlazł na drzewo... próbował hmm... mieć dzieci z kotką (to ona go "poderwała") - jak kićka urodziła córeczkę, uznał ją za swoją i wychowywał... dużo by gadać:evil_lol: matka Pao- [']Kora po sterylce polubiła bezpieczny seks... EEECH!!! A na poważnie- [B]musi być dobrze[/B], ale jeszcze nic nie wiem, wet na urlopie do poniedziałku... Quote
Aga_Mazury Posted August 9, 2006 Posted August 9, 2006 musi i będzie dobrze...:) ....jesteśmy z Wami i mało tego nie przepędzicie nas :evil_lol: Quote
ulvhedinn Posted August 9, 2006 Author Posted August 9, 2006 A ciotka ulv ma kompa i net:eviltong: Quote
Aga_Mazury Posted August 9, 2006 Posted August 9, 2006 [quote name='ulvhedinn']A ciotka ulv ma kompa i net:eviltong:[/quote] też mnie to zastanowiło :eviltong: Quote
Aga_Mazury Posted August 10, 2006 Posted August 10, 2006 Śliczna "maleńka" się przypomina Cioteczkom i Wujkom :) Quote
karusiap Posted August 12, 2006 Posted August 12, 2006 trzymajcie sie!!jestesmy z Wami caly czas!! Quote
la_pegaza Posted August 12, 2006 Posted August 12, 2006 jesteśmy z wami- Boss od końca kwietnie bierze Encorton ( 5mg - 20 tabletek, jakieś 3 zł) i Leukeran (ok. 30zł na ok 2 tygodnie starcza). Leki dały dużą poprawę i nie widać po nim że coś mu dolega :) Quote
Aga_Mazury Posted August 12, 2006 Posted August 12, 2006 [quote name='la_pegaza']jesteśmy z wami- Boss od końca kwietnie bierze Encorton ( 5mg - 20 tabletek, jakieś 3 zł) i Leukeran (ok. 30zł na ok 2 tygodnie starcza). Leki dały dużą poprawę i nie widać po nim że coś mu dolega :)[/quote] i jaki okrąglutki się zrobił :)...to jeden z moich ulubieńców dogo... :) Quote
la_pegaza Posted August 12, 2006 Posted August 12, 2006 on miał tak paskudne życie, że należy mu się piękna starość. :) Bernardynce również :thumbs: Quote
ulvhedinn Posted August 12, 2006 Author Posted August 12, 2006 Mam nadzieję, że też się zaokrągli, bo chuda jest niemiłosiernie, mimo apetytu...:-( Quote
la_pegaza Posted August 12, 2006 Posted August 12, 2006 u Bossa też tak było, jadł dużo, żarcie przez niego leciało, abrzuchu dalej burczało. pomogły rosołki, kanapeczki z smalcem, mieszanie suchej karmy z puszakmi rybnymi. no i Encorton jest sterydem, co oczywiście też ma wpływ. Quote
ulvhedinn Posted August 12, 2006 Author Posted August 12, 2006 Ja jej dodaję do jedzonka gęsi smalec, bo go uwielbia... w ogóle lubi tłuste. Leki zaczynamy pewnie w tym tygodniu- w poniedziałek wet. Quote
la_pegaza Posted August 12, 2006 Posted August 12, 2006 mogę Ci podrzucić trochę Encortonu 20mg, bo Boss teraz bierze 5 mg. dostałam też od szmaji Cyclonamine i Hydrochloorthiazide. jak któreś się przyda to daj znać. Quote
pixie Posted August 12, 2006 Posted August 12, 2006 ulv Twoja dzielnosc poraza... trzymajcie sie dziewczyny...bedzie dobrze, chocby dlatego, ze u ulv inaczej byc nie moze! Quote
ulvhedinn Posted August 12, 2006 Author Posted August 12, 2006 Misia malutka się przypomina... Nieśmiało proszę o pomoc - w poniedziałek wet, leczenie... Nr. mojego konta: [B]Magdalena Łazarska[/B] [B]PKO BP[/B] [B]28 1020 5242 0000 2402 0158 3871[/B] Strasznie wam dziękuję w imieniu Mileny!!! Quote
rebellia Posted August 12, 2006 Posted August 12, 2006 Madzia masz już neta? Udało się coś załatwić? Ja siedzę u Mosii właśnie i piszę (u mnie jak widac w podpisie nadal bez zmian). Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.