Jump to content
Dogomania

Piękny ONek Rafi biega po wsi - Zbieramy na pilną budowę kojca dla 3 Onków POMÓŻ!HELP


paros

Recommended Posts

Rafi, to pies, który biega po podwarszawskiej wsi. Jest dokarmiany, ale nie mamy gdzie go zabrać. Rafi jest chyba starszym psem, ma około 7 lat. Jest łagodny, ale bardzo duży. Boję się o niego, bo ludzie boją się go, oby tylko ktoś nie zrobił mu krzywdy.
Rafi jest tak do ludzi otwarty, że na widok człowieka biegnie do niego energicznie. To może przestraszyć człowieka i wywoływać niechęć u miejscowych ludzi.
[B][SIZE="3"][COLOR="#ff0000"]Pilnie szukamy dla niego czegokolwiek, jakiegoś dachu nad głową.[/COLOR][/SIZE][/B]
Przytulisko jest już tak przepełnione, że nie mamy gdzie go zabrać. :shake:

W sprawie informacji i adopcji prosimy o kontakt:
[B]tel. 501 980 665 lub 664 821 160[/B]
mail: [email][email protected][/email]

[IMG]http://img541.imageshack.us/img541/3614/rafi19.jpg[/IMG]

[IMG]http://img507.imageshack.us/img507/6773/rafi24.jpg[/IMG]

[IMG]http://img232.imageshack.us/img232/5909/rafi02.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 107
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[B][SIZE="3"][COLOR="#ff0000"]Właśnie dowiedziałam się, że jeżeli nie zabierzemy gdzieś psiaka to miejscowi sie "go pozbędą" [/COLOR][/SIZE][/B]:shake:

Pies biegnie do człowieka, ludzie boją się dużych psów i z jednej strony trudno im się dziwić. :-( Bo skąd mają wiedzieć, że pies nie ma złych zamiarów? Dzisiaj ponoć biegł za człowiekiem na rowerze czy motorowerze? :shake:

Link to comment
Share on other sites

Niestety przykra wiadomość, znalazłam dom dla Rafiego i dziewczyny z Fundacji Canis, również znalazły, ale właśnie w nocy przed dniem w którym miałam go zawiezć do nowego domu, pies zniknął. Szukałam go wczoraj i dzisiaj, jutro też mam zamiar go szukać, niestety ktoś wyprowadził go do drugiej wsi, gdzie widziano go wczoraj o 6 rano i o 16, dzisiaj już nikt go nie widział, pies zniknął. Będę go nadal szukała, jest mi bardzo przykro, ale niestety przytulisko nie jest z gumy i niema kasy aby zrobić następny kojec, nic więc nie mogłam zrobić, niamam już gdzie przyjmować psów a adopcje właściwie stoją.

Link to comment
Share on other sites

Znalazłam Rafiego na łańcuchu u jednego z gospodarzy, stał pod dachem wiaty bez budy. Zawiozłam go do nowego domu, ale tam nie zgadzają się na kastrację, obawiam się, że chcą go do rozmnażania, nie wiem co dalej z nim zrobić, nie mam gdzie go zabrać, jak go puszczę na wsi to znowu zostanie wyprowadzony, tylko teraz postarają się oto, abym go nie znalazła, na hotelik nie mam kasy, [COLOR=red]CO ROBIĆ???????????????[/COLOR]
Dzisiaj muszę go zabrać z tamtego domu.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...