TUSIA z Korabiewic...ZOSTAŁA SAMA! dług za hotel wynosi 1500zł. Wizja schroniska!

[Maruda666]

Proszę o nr konta - z bazarku nazbierało się dla Tusi 100zł :)
[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/249727-Na-cztery-cele-dodane-nowe-fanty-czego-tu-nie-ma-%29-do-20-01-godz-22-00[/url]

[Panna Marple]

Hurra! Wspaniale! Dziękować!!!:loveu:

[paula_t]

Dziewczyny, wszystkie poprzednie teksty chyba wykorzystane, więc jakbyśmy znowu zrobili takie pospolite ruszenie ;)

[Astaroth]

Przyszły przelewy:
kocurek 12,03
grzenka 10zł

Jeśli chodzi o zdjęcia to ja niestety już nic lepszego nie dam rady zrobić, jeśli chcecie poprosić kogoś o sesje zdjęciową Tusi to oczywiście nie mam nic przeciwko, zapraszam. U mnie w tej chwili są same psy z trzy letnim stażem i brakiem perspektyw co do adopcji.
Crazy, wcale nie czarna, więc nie wiem czemu taka niewidzialna. No ale nawet na dogo nikt się nią nie interesuje to o czym tu mówić:
[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/211578-CRAZY-brak-nadzieji-na-lepsze-jutro-prosimy-o-jak%C4%85kolwiek-pomoc/page51[/url]
Saba też straciła wszelkie zainteresowanie:
[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/213092-Po-10-LATACH-od-adopcji-ODDANO-J%C4%84-DO-SCHRONISKA-!!!!-SABA-B%C5%81AGA-o-pomoc-!!!!/page33[/url]
Chłopaki przynajmniej na dogo i fb mają swój fan club, ale telefonu w sprawie adopcji żadnego:
[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/174152-Jarek-i-Leszek-drugi-rok-bez-domu-sytuacja-finansowa-krytyczna[/url]

[Astaroth]

pojawiły się kleszcze, co dziwne u nas ich od 3 lat właściwie nie było, a dzisiaj znalazłam jednego spacerującego po psim posłaniu, może to jeden przypadkowo się zaplątał ale nie chce ryzykować, Tusi pilnie potrzebna obroża kiltix albo lepiej foresto, niestety foresto kosztuje 73zł. Przyszły pieniądze z bazarku od Maruda666 czy mogę wykorzystać je na zakup foresto? W przyszłym tygodniu trzeba też zaszczepić Tuśkę na wściekliznę.

[Panna Marple]

Jestem za:lol:

[AgusiaP]

Dziewczyny ile Tusia ma lat? Czytając jeden z pierwszych postów, gdzie są teksty do jej ogłoszeń wynika, że w 2010 miała 5 lat, czyli teraz ma 9 tak?
Pytam, bo dostałam maila z zapytaniem ile Tusia ma lat i nie wiem co napisać...

[eossi]

[quote name='AgusiaP']Dziewczyny ile Tusia ma lat? Czytając jeden z pierwszych postów, gdzie są teksty do jej ogłoszeń wynika, że w 2010 miała 5 lat, czyli teraz ma 9 tak?
Pytam, bo dostałam maila z zapytaniem ile Tusia ma lat i nie wiem co napisać...[/QUOTE]


Naprawdę czy ktoś zainteresował się Tusią??? Tusia może mieć tak ok 8 - 9 lat - tak wynika z jej historii.
to znaczy ,że jest już seniorką ?

[Panna Marple]

To nieduży psiak, dla mnie w dojrzałym wieku, ale jeszcze może nie senior...

[AgusiaP]

To napiszę, że ma około 8 lat

[paula_t]

W ogóle nie zwróciłam uwagi, kiedy przez taki czas robiłam ogłoszenia, że teksty początkowe są sprzed kilku lat i Tusinka jest już starsza:roll:
Aguś i co, coś wiadomo?

[eossi]

[quote name='paula_t']W ogóle nie zwróciłam uwagi, kiedy przez taki czas robiłam ogłoszenia, że teksty początkowe są sprzed kilku lat i Tusinka jest już starsza:roll:
Aguś i co, coś wiadomo?[/QUOTE]

jest taka strona:
[url]http://codlapsa.pl/psia-starosc-czyli-rzecz-o-seniorach/[/url]
czy coś wiadomo ?

[gluchypies]

[quote name='eossi']na wątku Gai jest załatwiana sprawa zdjęć robionych przez fotowolontariuszkę może ta Pani zrobiła by też sesje Tusi - zapłacę za koszty dojazdu, kanapki i herbatę - proszę pomóżmy też Tusi bo bez zdjęć to będzie w nieskończoność czekać na DOM !!![/QUOTE]

[quote name='bea100']Eossi- odezwij się prosze w tej sprawie na pw do gluchypies bo to ona to wszystko załatwia i pilotuje :)[/QUOTE]

Dziewczyny, i co z tymi zdjęciami? Udało się coś załatwić dla Tusi??

[quote name='AgusiaP']Dziewczyny ile Tusia ma lat? Czytając jeden z pierwszych postów, gdzie są teksty do jej ogłoszeń wynika, że w 2010 miała 5 lat, czyli teraz ma 9 tak?
Pytam, bo dostałam maila z zapytaniem ile Tusia ma lat i nie wiem co napisać...[/QUOTE]

i co z tym zapytaniem, ktoś jest dalej zainteresowany??

[AgusiaP]

[quote name='paula_t']W ogóle nie zwróciłam uwagi, kiedy przez taki czas robiłam ogłoszenia, że teksty początkowe są sprzed kilku lat i Tusinka jest już starsza:roll:
Aguś i co, coś wiadomo?[/QUOTE]


Pani odpisała, nie wiem czy mogę tu zamieścić jej odpowiedź, ale zamieszczę.

Dzień dobry wiem, wiem ktoś, kto miał i przeżył śmierć swojego psiaka wie ze 8 lat to jeszcze raz tyle psiak będzie żył i znów trauma znów pogodzenie się z odejściem to tak bardzo boli chyba każdy patrzy żeby jednak dłużej cieszyć się wspólnym życiem. Ja dopiero pożegnałam swoja psinkę po 13 latach bycia z nią i tak chciałabym wziąć sobie nowa przyjaciółkę, ale boje się znów tej traumy jeszcze mam ból w sercu i żal ze odeszła, ale choroba przyszła i zabrała mi ja, z czym się nie godzę, dlaczego tak szybko odeszła ode mnie no i widzę teraz, kiedy jestem juz zupełnie sama jak pracuje to szkoda mi psinki zostawiać na 10 godzin samą. Moja kochana Axunia była prowadzana do rodziców codziennie jak dziecko do przedszkola wiec nie siedziała sama a teraz, juz rodzicie prawie nie wychodzą wiec był by problem z wyjściem z psiakiem na siku i bije się z myślami wzięłabym 2 sunie to tez musza zostać te 10 godzin codziennie same, ale miały by siebie wiec może było by im raźniej sama nie wiem czy to nie będzie krzywda dla nich te 10 godzi, ale takie czasy pracować trzeba a jak widać nie ma widoków na wcześniejsza emeryturce tak jak to wczesnej w wieku 55 lat szło się na emeryturę teraz trzeba będzie naginać do 67 lat wiec psiaki siedzą same albo tak jak w domkach tymczasowych gdzie maja ludzie ogrody i mogą sobie biegać psiaki i nie wiem gdzie są bardziej szczęśliwe w domu gdzie wiecznie czekają na swojego człowieka czy tam gdzie maja swobodę jestem taka smutna i rozżalona odejściem mojej Axuni ze teraz patrzę ze ta nowa czy obie nowe psinki nie będą miały tak dobrze jak moja Axa bo jednak prowadzić do rodziców ich nie będę mogła bo oni sami ledwie się poruszają i już nie wiem co jest lepsze dla tych psiaków przepraszam ze się tak rozpisałam ale lepiej mi się wygadać i wyżalić i powiedzie o moim bólu Pani po stracie psinki niż komuś kto nie wie jak to jest kiedy odchodzi najukochańszy przyjaciel na świecie. pozdrawiam Bożena

Moja odpowiedź

O matko na wstępie przepraszam, że zwróciłam się do pani pani Marto. Nie wiem czemu, ale widocznie w biegu, bo odpisuje w pracy, musiałam coś pokręcić.
Pani Bożenko bardzo współczuję pani odejścia pani ukochanej sunieczki. Wiem co to znaczy, tym bardziej jak traktujemy psa jako członka rodziny.
Proszę się na spokojnie zastanowić, jeśli chodzi o adopcje Tusi.
Jest bezpieczna w domu tymczasowym, ale to jednak nie to samo co dom stały.
Ona już tak długo czeka na swojego człowieka...
Niestety w domu tymczasowym jest przeważnie dużo psów, ich opiekunowie też pracują. Nie wiem jak jest w przypadku obecnych opiekunów Tusi.
Większość nas pracuje a psiaki siedzą w domu, ale jaka jest radość jak pan czy pancia wróci z pracy :)

pozdrawiam serdecznie Agnieszka

I cisza... może mogłam inaczej odpisać...:roll:

[sleepingbyday]

babeczka musi przemyslec, byc może faktycznie zrezygnuje. bardzo mi jej zal, ja bym sie nie pozbawiała możliwości "mania" psa, dom bez psa pusty jest ( albo bez kota, jak kto kociarz, w kazdym razie - zwierze ciepłokrwiste jest potrzebne). wiadomo, ze jak pies jest przyzwyczajony, ze ma cały czas towarzystwo, to samotnośc źle znosi, ale jak pies zostaje sam, to zostaje sam i tyle. no, ale my to wiemy.

[mala_czarna]

Wiecie co, z meila tej pani przebija tak wielki żal po stracie psa, że jakoś same nasuwają się pytania, czy aby na pewno gotowa jest na kolejnego. Być może się mylę, ale tak właśnie myślę.

[bea100]

[quote name='mala_czarna']Wiecie co, z meila tej pani przebija tak wielki żal po stracie psa, że jakoś same nasuwają się pytania, czy aby na pewno gotowa jest na kolejnego. Być może się mylę, ale tak właśnie myślę.[/QUOTE]
To samo na początku pomyślałam!
A może potrzebowała przelać na papier (maila) emocje, by je sobie poukładać i pożegnać swego psa? Może to jej pomoże zdecydować i "zrobić miejsce" na kolejnego psa?

[paula_t]

Aguś, bardzo fajnie Pani odpisałaś :)

Widać, że Pani bardzo cierpi po stracie poprzedniego psiaka i sama musi zdecydować czy jest gotowa na przyjęcie kolejnego zwierza pod swój dach, choć z tego co rozumiem, to na tym skończyła się konwersacja z Panią...:roll:

[paula_t]

Ciotki, obiecałyśmy Pannie Marple, że będziemy pilnować ogłoszeń, dlatego bardzo, bardzo proszę o tekst do ogłoszeń, ogłoszenia zrobię, ale nie dam rady jednego i drugiego, bo mam sporo pakietów do zrobienia + bazarek, nie mówiąc o innych sprawach i już nie wyrabiam:shake:

[gluchypies]

[quote name='paula_t']Ciotki, obiecałyśmy Pannie Marple, że będziemy pilnować ogłoszeń, dlatego bardzo, bardzo proszę o tekst do ogłoszeń, ogłoszenia zrobię, ale nie dam rady jednego i drugiego, bo mam sporo pakietów do zrobienia + bazarek, nie mówiąc o innych sprawach i już nie wyrabiam:shake:[/QUOTE]

Zrobię tekst dla Tusi, ale najwcześniej dzisiaj wieczorem... Chyba, że będę miała chwilę wolną w pracy, żeby zrobić, ale dziś może być ciężko. Więc prędzej już w domu na spokojnie.

Rozumiem, że z tymi fotkami Tusi nic nie wypaliło??

[Ellig]

Jak zawsze z nadzieja zagladam do Tusi.

[sleepingbyday]

[COLOR=#000000]Hej uwaga! znów mam możliwość załatwienia darmowych usg narządów wewnętrznych dla psów i kotów w ramach warsztatów specjalistycznych dla weterynarzy. odbędą się w tę niedzielę - 9 marca w w Hotelu Groman, Al. Krakowska 76 w Starym Sękocinie (Warszawa). Chętnych proszę o PW.[/COLOR]

[mala_czarna]

Dziewczyny w 3 poście jest 6 tekstów do ogłoszeń Tusi, zdjęcia wprawdzie sprzed roku, ale ona się nie zmieniła raczej :)
I Tusia ma ok. 5-6 lat, a nie 8 :)

[margoth137]

witaj Tusiu:)

[monika083]

przelalam w imieniu Kocurek 19.02. -12 zl i dzis 12 zl na konto Astaroth , tylko nie wpisalam, ze to na Tusie :oops: