Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Kapsel']
Jak my się z TPańciostwem i Tofikiem rozstaniemy???? :shake::shake::shake::-(:-(:-( Ja WAS I CAŁY WASZ ZWIERZYNIEC UWIELBIAM!!!![/QUOTE]
Ja też. Jak matka takie dzieci :evil_lol::evil_lol::evil_lol:

  • Replies 2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Mysza2']Ja też. Jak matka takie dzieci :evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/QUOTE]

Nic nie rozumiem, takie jakieś podobne się zrobiły i to z dwóch różnych domów. Przelazło jak świerzb:roll:

Posted

[quote name='andegawenka']Nic nie rozumiem, takie jakieś podobne się zrobiły i to z dwóch różnych domów. Przelazło jak świerzb:roll:[/QUOTE]
A może podobne już były zanim się spotkały i nie musiało przełazić:):)

Posted

Nie śpią, ale i tak częstotliwość z jaką teraz odpalają laptota bije rekordy w ciągu całego ich pobyty poza Lublinem. Kiedyś wyżebrałam żeby założyli konto gg (miałan nadziieje na częstrzy kontakt :splat:) i co ? i nic widziałam parę razy otwarte, ale potem się okazało że to dziadziuś siedział na necie.Nie było na nich sposobu:flaming:.

Tam się tyle dzieje, przecież to wieś i zwierzyniec:confused:

Wieśniaki napisać coś!!!!!, goście czekają:czytaj:

Posted

To prawda, wieś i zwierzyniec mają swoje prawa. Trzeba obrobić całe towarzystwo więc czasu na neta brak. Rozumiem całkowicie, bo to, że ja mam więcej czasu na neta, to dzięki temu, że TZ już na emeryturze sobie siedzi :roll::razz:

Gazzy rozliczenie jest na poprzednie stronie, jakbyś była tak uprzejma to zajrzyj, dobrze? ;)

Posted

:roll: Witamy Wszystkich Cierpliwych!!!
Bardzo Was przepraszamy ale wczoraj byliśmy tak wykończeni wizytą z Astą u veta, że normalnie szoking.:angryy::mad::angryy: W W-wie przebudowy dróg, wiaduktów i czego tam jeszcze… Z wyjazdu, który zwykle zajmował 30 minut z powrotem i wizytą włącznie, zrobiło się pięć godzin!!! Bez logiki i jakiegokolwiek sensu… objazdy kierowały w miejsca, gdzie postawione były kolejne znaki z objazdami i było błędne koło – od objazdu do objazdu. :angryy::mad::angryy:I dopiero wyjazd z W-wy i objazd dookoła na Poznań przyniosło jakiś skutek… udało się – uszy są leczone i Vet na wczoraj wyznaczył kontrolę, więc jak nie pojechać???! Po powrocie mogliśmy w końcu coś zjeść. Najważniejsze, że pozostawionym w domku potforrom nie przeszkadzała nasza nieobecność. Tofiorek na swoim spanku (ciekawe, w jaki sposób zdążył tak szybko przeskoczyć na swoje spanie z kanapy?!:evil_lol:). Najważniejsze że już się normalnie dogadują z Morfikiem (kot) i słodko sobie spały. Trochę martwiliśmy się o Klucha, że Tofiorek otworzy sobie drzwi i weźmie czego pragnie. Ale nie, uff , ciężar z serca. Gryzoń pozostał przy życiu. A…możemy Wam powiedzieć, że psieniątko przecudnie tańczy i bawi się jak na bokserstwo przystało:loveu::loveu::loveu:! Tyłeczek się kręci i tyciuni ogonek też się cieczy…wystarczy cokolwiek powiedzieć albo zawołać i smyrnąć:laola:. Strupeczki z uszu ładnie odpadają, pysia piękna aksamitna i pachnąca….aja jaj tylko się zakochać:loveu::loveu::loveu:.
O siódmej, jak tpancio chciał wyprowadzić towarzycho na spacerek, to Toffi zaspanym spojrzeniem powiedział wszystko co myśli o takiej nieprzyzwoitej godzinie;). Odwrócił się na drugi boczek i gdyby nie suczora, która zaczęła się cieszyć ze spaceru i prosić, żeby dołączył to pewnie by nie poszedł.
Pięknie, prawda?
Wszystkich buziakujemy i do usłyszenia.
[FONT=&quot](p.s. faktycznie, niesamowite, że tak często jesteśmy w necie, jak nie my, mamy dosyć kompów codziennie w pracy ) [/FONT]

Posted

[IMG]http://img821.imageshack.us/img821/8773/zdjjcia20101008cd145.jpg[/IMG]




[IMG]http://http://img844.imageshack.us/img844/2175/zdjjcia20101008cd160.jpg[/IMG][IMG]http://img844.imageshack.us/img844/2175/zdjjcia20101008cd160.jpg[/IMG]


[IMG]http://img219.imageshack.us/img219/3526/zdjjcia20101008cd166.jpg[/IMG]

[IMG]http://img99.imageshack.us/img99/1393/zdjjcia20101008cd155.jpg[/IMG]

Posted

[IMG]htthttp://img716.imageshack.us/img716/9790/zdjjcia20101006cd041.jpgp://[/IMG][IMG]http://img716.imageshack.us/img716/9790/zdjjcia20101006cd041.jpg[/IMG]

[IMG]http://img812.imageshack.us/img812/4684/zdjjcia20101008cd171.jpg[/IMG]

[IMG]http://img836.imageshack.us/img836/1327/zdjjcia20101008cd150.jpg[/IMG]

[IMG]http://img203.imageshack.us/img203/360/zdjjcia20101008cd161.jpg[/IMG]

Posted

Zimki Kochane, :loveu::loveu::loveu:czy mnie wzrok nie myli? Siedzę w okularach, żeby nie było, nasz boksiołek to przytył???? aż tak widocznie??? :crazyeye::crazyeye::crazyeye:

Posted

Nie poznaję Tofika, a tydzień dopiero minął ,to nie ten pies.Sierść pięknie miodowa i błyszcząca....:multi:

(słowa mojego syna wyjęte z kontekstu: " nie do wiary!!! ja ten Lublin w 5 minut cały przejadę" -:hmmmm: o co mu chodziło:roll::cooldevi:)

Posted

:angryy::angryy::angryy::angryy:Wychowanek TPanci, nie TPancia:angryy::angryy::angryy::angryy:


[IMG]http://img836.imageshack.us/img836/8035/zdjjcia20101008cd173.jpg[/IMG]

Posted

Czyż ja nie jestem naj naj najpiękniejszy:lying::grins::lying::grins::lying::grins:

[IMG]http://img804.imageshack.us/img804/3695/zdjjcia20101010cd005.jpg[/IMG]

Posted

Zimeczki Kochane, Wy tak często ostatnio do stolicy jeździliście.... czy aby na pewno to ten sam Toficzek???? :crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye: nie podmienili go czasami???? :shake::shake::shake:

Posted

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]TPancia spróbowała nalewki z aronii, którą z TPanciem przelewaliśmy, skutek: relacji dzisiaj nie będzie. A czy pisali że jestem wspaniałym towarzyszem w kuchni podczas robienia jedzonek. Pa, idziemy po butelki. Acha, TD nie chce dać tego czegoś co piła TPancia i dlatego wziąłem sobie sam szarlotkę z ławy. [/SIZE][/FONT]

Posted

[quote name='Kapsel']Zimeczki Kochane, Wy tak często ostatnio do stolicy jeździliście.... czy aby na pewno to ten sam Toficzek???? :crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye: nie podmienili go czasami???? :shake::shake::shake:[/QUOTE]

Z oka nie byłem spuszczany, niestety.

Posted

[quote name='Kapsel']Zimeczki Kochane, Wy tak często ostatnio do stolicy jeździliście.... czy aby na pewno to ten sam Toficzek???? :crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye::crazyeye: nie podmienili go czasami???? :shake::shake::shake:[/QUOTE]

...pewnie ściagnęli foty z internetu:eviltong::lol:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...