mamka Posted November 11, 2011 Posted November 11, 2011 czesc dziewczynki! nic sie nie martwcie, nie odzywalam sie ostatnio bo oprocz psa i internetu mam jeszcze cudownego trzylatka ktory wymaga rownie duzo, jak nie wiecej uwagi niz pies ;) Wszystko jest ok, Alf jest juz spokojnieszy Przekonuje sie coraz bardziej do mojego meza, on go przekupuje smakolykami Wczoraj mielismy pierwsze odwiedziny :) przyszli moi rodzice i tesciowa Afl bardzo pozytywnie sie zachowywal, moja mame polubil, do mojego taty nie podszedl- ale tak jak pisalam wczesniej, jakos mezczyzn nie bardzo lubi na moja tesciowa wskoczyl i chcial ja ... hmmm, nie wiem jak to nazwac smieszny widok :evil_lol: ta poduszke o ktorej pisalam ostatnio zamoczyl, to chyba nie byl mocz, moze slina i woda z miski ale poduszka cala obciekala, wiec wyrzucilam ja, musi przywyknac do legowiska, ktore jest wg mnie nawet fajniejsze niz poduszka bo zaslania mu plecy jak w nim lezy, przeciagi mu nie straszne ;) moje dziecko i kot bardzo to legowisko polubily pies jakos sie przekonac nie moze ...:lol: Quote
mamka Posted November 11, 2011 Posted November 11, 2011 to my ! [IMG]http://img249.imageshack.us/img249/934/p1012025.jpg[/IMG] Alf :) [IMG]http://img84.imageshack.us/img84/883/p1012030.jpg[/IMG] Quote
skallska Posted November 11, 2011 Posted November 11, 2011 Brawo mamka za pozytywne podejście do Alfika. Strasznie się martwiłam o niego, czy te rozwalone drzwi nie będą końcem bycia Alfa u was. Na szczęście widać, że jesteś dobrym człowiekiem i zrozumiałaś -że obskubanie drzwi każdemu się może zdarzyć hihihi. A to "ukochanie" teściowej hihii Wobec powyższego ściągam banerek szukającego domu Alfika z mojej sygnatury. Pozdrawiam ciepło całą rodzinkę i Alfika Quote
mamka Posted November 11, 2011 Posted November 11, 2011 eh, drzwi.... trudno dla mnie to nie problem Gosia nam o wszytskim powiedziala zanim zostal mowila ze drzwi moze zniszczyc , spodziewalam sie ze je podrapie , moze nawte podrze to obicie ale nie spodziewalam sie ze az tak bedzie no ale... rozumiemy dlaczego to zrobil biedak byl na pewno przerazony, 3 dnia z rana zostal na cale 8 godz sam! chcial sie wydostac pewnie myslal ze my juz nie wrocimy no ale wrocilismy i zawsze wrocimy ! Quote
skallska Posted November 11, 2011 Posted November 11, 2011 Ja jak przyjechała do mnie Misia wzięłam 2 tygodnie urlopu, żeby oswoić małą z domem i 2 psiakiem. [URL]http://www.dogomania.pl/threads/214006-Misia-czyli-nigdy-nie-jest-za-późno-na-zmiany...-szczególnie-na-zmiany-na-lepsze?p=17567082[/URL] To historia mojej Misi :) Pozdrawiam Quote
LadyS Posted November 11, 2011 Author Posted November 11, 2011 Ogromnie się cieszę, że Alf ma taki dobry dom :) Quote
Bonsai Posted November 11, 2011 Posted November 11, 2011 Może bardziej polubi legowisko, gdy ustawicie je w innym miejscu? Psy lubią legowiska w jakimś kącie, może nawet pod stołem, jednocześnie mając widok na jak największą powierzchnię, ale tak jakby z kryjówki. ;) Gdzieś, gdzie nie przechodzi nikt non stop, ale widzi domowników. Quote
yunona Posted November 11, 2011 Posted November 11, 2011 [quote name='Bonsai']Może bardziej polubi legowisko, gdy ustawicie je w innym miejscu? Psy lubią legowiska w jakimś kącie, może nawet pod stołem, jednocześnie mając widok na jak największą powierzchnię, ale tak jakby z kryjówki. ;) Gdzieś, gdzie nie przechodzi nikt non stop, ale widzi domowników.[/QUOTE] Tak, bardzo słuszna uwaga.:) Alf jeszcze będzie się trochę denerwował wizytami (jeszcze czuje się niepewnie) i to ukochanie teściowej dało temu wyraz.;). Powolutku, małymi kroczkami do przodu i za dwa miesiące będziecie się śmiać przy wspominkach. Jesteście the best, że zeżarte drzwi Was nie zraziły.:loveu: Na jednym z wątków jamnisię facet oddał do schronu bo kradła kanapki i jedzenie, ale jak była głodna to co miała zrobić?:mad: Quote
rasowa2410 Posted November 13, 2011 Posted November 13, 2011 Bardzo, bardzo się cieszę! Prosimy o jeszcze więcej takich zdjęć :) Alfąsio przecież taaaaaaki fotogeniczny! :D Quote
furciaczek Posted November 13, 2011 Posted November 13, 2011 Jak minie troche wiecej czasu to umowimy sie na jakis spacerek nadwislanski czy cos, zapakuje Promocje to auta i sobie psiaki razem poszaleja :) Quote
mamka Posted November 14, 2011 Posted November 14, 2011 porobie jeszcze troche zdjec i wrzuce :) wczoraj Alf mial udany spacer ;) mial okazje poszlalec bez smyczy po lace w wysokiej trawie wyszarpal sie cudem z obrozy i nawial ale taki madry ze patrzyl czy ja ide za nim a ja nie szlam tylko lecialam ! wiec on tez lecial szczesliwy az zrezygnowana, ze nie da sie zlapac i ze w koncu sie zagubi, zawrocilam a pies przybiegl za mna pod dom jednak juz troszke sie do nas przyzwyczail przeciez mogl uciec, pobiec przed siebie i nawet sie nie obejrzec ale wrocil ze mna :) Quote
omi Posted November 14, 2011 Posted November 14, 2011 Mamko- bo to wyjątkowa psinka. To dla niego "wstąpiłam" i zasiliłam szeregi dogomanii. I warto było... Quote
yunona Posted November 14, 2011 Posted November 14, 2011 Omi plisssssss nie strasz już tym podpisem , Alfik ma domek a kasa znajdzie się ;) Quote
mamka Posted November 15, 2011 Posted November 15, 2011 [quote name='yunona']Omi plisssssss nie strasz już tym podpisem , Alfik ma domek a kasa znajdzie się ;)[/QUOTE] mam wyrzuty sumienia ale na razie z kasa nie pomoge mam dosc wydatkow na ten miesiac :( wczoraj kupilam mezowi nowa kurtke bo poprzednia zajala sie psina... Quote
yunona Posted November 15, 2011 Posted November 15, 2011 Mamka, zrobiłaś najwięcej, dałaś domek i serce Alfikowi, resztą nie przejmuj się, trochę czasu i wszystko będzie finansowo ok. Najważniejsze, że Alf jest bezpieczny i kochany. A co z tą kurtką? Alfik pogryzł? Musicie przez parę miesięcy uważać i nie zostawiać w zasięgu Alfika rzeczy, które może zniszczyć. A do legowiska warto jakąś swoją rzecz starą i niepotrzebną dać , będzie czuł się bezpieczniej jak wychodzicie do pracy :). Quote
mamka Posted November 15, 2011 Posted November 15, 2011 Alf pogryzl rekaw wywlekl ze srodka ocieplenie wina mojego meza jest, bo mowilam ze nic nie zostawiamy w przedpokoju a on zostawil kurtke no i pies sie nie zaopiekowal ;) Quote
omi Posted November 15, 2011 Posted November 15, 2011 Przelałam deklarację za listopad dla Cinulka. Quote
yunona Posted November 15, 2011 Posted November 15, 2011 [quote name='mamka']Alf pogryzl rekaw wywlekl ze srodka ocieplenie wina mojego meza jest, bo mowilam ze nic nie zostawiamy w przedpokoju a on zostawil kurtke no i pies sie nie zaopiekowal ;)[/QUOTE] Skąd ja to znam,ha, ha. Mojego syna trzy plecaki Harutek posiekał w drobny mak. Też prosiłam nie zostawiaj na podłodze lub zamykaj drzwi. :). Niestety tak jak mówiłam parę miesięcy (2-3) trzeba uważać. Myzianki dla chuliganka:loveu::loveu::loveu: Quote
furciaczek Posted November 15, 2011 Posted November 15, 2011 Dziewczyny czy moge prosic o zwrot kosztow za paliwko jakos na dniach, ciezki okres mamy i TZ sie wnerwia ze musi wykladac a potem trzeba czekac na zwroty. Quote
LadyS Posted November 15, 2011 Author Posted November 15, 2011 [quote name='furciaczek']Dziewczyny czy moge prosic o zwrot kosztow za paliwko jakos na dniach, ciezki okres mamy i TZ sie wnerwia ze musi wykladac a potem trzeba czekac na zwroty.[/QUOTE] Wróciłam ;) Dobrze, że napisałaś - przelałam 150 zł, czyli tyle, ile mieliśmy z deklaracji. Resztę przeleję po rozliczeniu bazarku, jesteśmy w połowie :) Było, jak doliczyłyśmy z fur, 270 zł (230 + 40), więc zostaje nam jeszcze 120 zł do spłacenia :) Quote
mamka Posted November 16, 2011 Posted November 16, 2011 witam wczoraj wyladowalismy z Alfem u weterynarza :( Ma zapalenie jelit dostal antybiotyk, 3 zastrzyki wczoraj mial goraczke lekarz powiedzial ze to bolesne :( przyszlam wczoraj do domu a tam caly przedpokoj zapaskudzony, dostal bigunki i nie wytrzymal i narobil w domu szok!! ciekawe co mnie jeszcze czeka? ;) Quote
Isadora7 Posted November 16, 2011 Posted November 16, 2011 Kurcze jakiś wirus lata, Neruś u Saruni tez wczoraj choreńki Quote
mamka Posted November 16, 2011 Posted November 16, 2011 lekarz mowil ze Alf musial cos zjesc na spacerze juz wczesniej mial taka bigunke , pisalam Wam, byc moze juz wczesniej mial to zapalenie, ale ja podleczalam ta smecta a teraz zapalenie sie zaognilo i potrzebny byl antybiotyk dostanie 3 dwaki, wczoraj pierwsza, jeszcze dzis i jutro u lekarza byl baaardzo grzeczny doktor zmierzyl mu temp. potem 3 zastrzyki a on nawet nie drgal a potem sprawdzil wiek i powiedzial ze ma przynajmniej 5 lat wczoraj musialam go wykapac bo lapy mial brudne, siedzial w tym zabrudzonym przedpokoju, narobil pieczatek nawet na meblach nie wyobrazacie sobie anwet jaki wydok zastalam a jaki smrod, ble Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.