Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

czesc dziewczynki!


nic sie nie martwcie, nie odzywalam sie ostatnio bo oprocz psa i internetu mam jeszcze cudownego trzylatka ktory wymaga rownie duzo, jak nie wiecej uwagi niz pies ;)


Wszystko jest ok, Alf jest juz spokojnieszy

Przekonuje sie coraz bardziej do mojego meza, on go przekupuje smakolykami
Wczoraj mielismy pierwsze odwiedziny :) przyszli moi rodzice i tesciowa


Afl bardzo pozytywnie sie zachowywal, moja mame polubil, do mojego taty nie podszedl- ale tak jak pisalam wczesniej, jakos mezczyzn nie bardzo lubi
na moja tesciowa wskoczyl i chcial ja ... hmmm, nie wiem jak to nazwac
smieszny widok :evil_lol:


ta poduszke o ktorej pisalam ostatnio zamoczyl, to chyba nie byl mocz, moze slina i woda z miski ale poduszka cala obciekala, wiec wyrzucilam ja, musi przywyknac do legowiska, ktore jest wg mnie nawet fajniejsze niz poduszka bo zaslania mu plecy jak w nim lezy, przeciagi mu nie straszne ;)
moje dziecko i kot bardzo to legowisko polubily
pies jakos sie przekonac nie moze ...:lol:

  • Replies 2.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Brawo mamka za pozytywne podejście do Alfika. Strasznie się martwiłam o niego, czy te rozwalone drzwi nie będą końcem bycia Alfa u was. Na szczęście widać, że jesteś dobrym człowiekiem i zrozumiałaś -że obskubanie drzwi każdemu się może zdarzyć hihihi. A to "ukochanie" teściowej hihii Wobec powyższego ściągam banerek szukającego domu Alfika z mojej sygnatury. Pozdrawiam ciepło całą rodzinkę i Alfika

Posted

eh, drzwi....


trudno
dla mnie to nie problem
Gosia nam o wszytskim powiedziala zanim zostal

mowila ze drzwi moze zniszczyc , spodziewalam sie ze je podrapie , moze nawte podrze to obicie ale nie spodziewalam sie ze az tak bedzie

no ale... rozumiemy dlaczego to zrobil


biedak byl na pewno przerazony, 3 dnia z rana zostal na cale 8 godz sam! chcial sie wydostac
pewnie myslal ze my juz nie wrocimy

no ale wrocilismy i zawsze wrocimy !

Posted

Ja jak przyjechała do mnie Misia wzięłam 2 tygodnie urlopu, żeby oswoić małą z domem i 2 psiakiem.
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/214006-Misia-czyli-nigdy-nie-jest-za-późno-na-zmiany...-szczególnie-na-zmiany-na-lepsze?p=17567082[/URL]
To historia mojej Misi :)
Pozdrawiam

Posted

Może bardziej polubi legowisko, gdy ustawicie je w innym miejscu? Psy lubią legowiska w jakimś kącie, może nawet pod stołem, jednocześnie mając widok na jak największą powierzchnię, ale tak jakby z kryjówki. ;) Gdzieś, gdzie nie przechodzi nikt non stop, ale widzi domowników.

Posted

[quote name='Bonsai']Może bardziej polubi legowisko, gdy ustawicie je w innym miejscu? Psy lubią legowiska w jakimś kącie, może nawet pod stołem, jednocześnie mając widok na jak największą powierzchnię, ale tak jakby z kryjówki. ;) Gdzieś, gdzie nie przechodzi nikt non stop, ale widzi domowników.[/QUOTE]
Tak, bardzo słuszna uwaga.:) Alf jeszcze będzie się trochę denerwował wizytami (jeszcze czuje się niepewnie) i to ukochanie teściowej dało temu wyraz.;).
Powolutku, małymi kroczkami do przodu i za dwa miesiące będziecie się śmiać przy wspominkach. Jesteście the best, że zeżarte drzwi Was nie zraziły.:loveu: Na jednym z wątków jamnisię facet oddał do schronu bo kradła kanapki i jedzenie, ale jak była głodna to co miała zrobić?:mad:

Posted

porobie jeszcze troche zdjec i wrzuce :)


wczoraj Alf mial udany spacer ;)
mial okazje poszlalec bez smyczy po lace w wysokiej trawie


wyszarpal sie cudem z obrozy i nawial ale taki madry ze patrzyl czy ja ide za nim
a ja nie szlam tylko lecialam ! wiec on tez lecial szczesliwy

az zrezygnowana, ze nie da sie zlapac i ze w koncu sie zagubi, zawrocilam a pies przybiegl za mna pod dom

jednak juz troszke sie do nas przyzwyczail
przeciez mogl uciec, pobiec przed siebie i nawet sie nie obejrzec

ale wrocil ze mna :)

Posted

[quote name='yunona']Omi plisssssss nie strasz już tym podpisem , Alfik ma domek a kasa znajdzie się ;)[/QUOTE]

mam wyrzuty sumienia ale na razie z kasa nie pomoge

mam dosc wydatkow na ten miesiac :(
wczoraj kupilam mezowi nowa kurtke bo poprzednia zajala sie psina...

Posted

Mamka, zrobiłaś najwięcej, dałaś domek i serce Alfikowi, resztą nie przejmuj się, trochę czasu i wszystko będzie finansowo ok. Najważniejsze, że Alf jest bezpieczny i kochany. A co z tą kurtką? Alfik pogryzł? Musicie przez parę miesięcy uważać i nie zostawiać w zasięgu Alfika rzeczy, które może zniszczyć. A do legowiska warto jakąś swoją rzecz starą i niepotrzebną dać , będzie czuł się bezpieczniej jak wychodzicie do pracy :).

Posted

Alf pogryzl rekaw
wywlekl ze srodka ocieplenie

wina mojego meza jest, bo mowilam ze nic nie zostawiamy w przedpokoju a on zostawil kurtke
no i pies sie nie zaopiekowal ;)

Posted

[quote name='mamka']Alf pogryzl rekaw
wywlekl ze srodka ocieplenie

wina mojego meza jest, bo mowilam ze nic nie zostawiamy w przedpokoju a on zostawil kurtke
no i pies sie nie zaopiekowal ;)[/QUOTE]
Skąd ja to znam,ha, ha. Mojego syna trzy plecaki Harutek posiekał w drobny mak. Też prosiłam nie zostawiaj na podłodze lub zamykaj drzwi. :). Niestety tak jak mówiłam parę miesięcy (2-3) trzeba uważać. Myzianki dla chuliganka:loveu::loveu::loveu:

Posted

[quote name='furciaczek']Dziewczyny czy moge prosic o zwrot kosztow za paliwko jakos na dniach, ciezki okres mamy i TZ sie wnerwia ze musi wykladac a potem trzeba czekac na zwroty.[/QUOTE]

Wróciłam ;) Dobrze, że napisałaś - przelałam 150 zł, czyli tyle, ile mieliśmy z deklaracji. Resztę przeleję po rozliczeniu bazarku, jesteśmy w połowie :) Było, jak doliczyłyśmy z fur, 270 zł (230 + 40), więc zostaje nam jeszcze 120 zł do spłacenia :)

Posted

witam

wczoraj wyladowalismy z Alfem u weterynarza :(


Ma zapalenie jelit
dostal antybiotyk, 3 zastrzyki

wczoraj mial goraczke
lekarz powiedzial ze to bolesne :(

przyszlam wczoraj do domu a tam caly przedpokoj zapaskudzony, dostal bigunki i nie wytrzymal i narobil w domu
szok!!


ciekawe co mnie jeszcze czeka? ;)

Posted

lekarz mowil ze Alf musial cos zjesc na spacerze

juz wczesniej mial taka bigunke , pisalam Wam,
byc moze juz wczesniej mial to zapalenie, ale ja podleczalam ta smecta

a teraz zapalenie sie zaognilo i potrzebny byl antybiotyk

dostanie 3 dwaki, wczoraj pierwsza, jeszcze dzis i jutro

u lekarza byl baaardzo grzeczny
doktor zmierzyl mu temp. potem 3 zastrzyki a on nawet nie drgal

a potem sprawdzil wiek i powiedzial ze ma przynajmniej 5 lat


wczoraj musialam go wykapac bo lapy mial brudne, siedzial w tym zabrudzonym przedpokoju, narobil pieczatek nawet na meblach
nie wyobrazacie sobie anwet jaki wydok zastalam
a jaki smrod, ble

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...