Anisha Posted January 16, 2007 Posted January 16, 2007 Miejmy nadzieję, że z Vani nic groźnego się nie dzieje i że [B]Minio[/B] się odezwie jak już coś się wyjaśni. :roll: Ja też byłam dzisiaj w lecznicy, ale tylko po środek na odrobaczanie, bo pies chyba ma się nieźle, a w każdym razie na tym popołudniowym spacerze do lecznicy już nie zakoopił żadnego trawnika ;) - może mu przeszło. W lecznicy był ubaw, bo okazało się, że 24 kilo erdla boi się .. malutkiego chomika. :lol: Nastolatka przyniosła swoje zwierzątko i siedziała z nim w poczekalni, trzymając stworzonko w garści. Szagasty podszedł ciekawsko zobaczyć co to takiego, ale jak chomik wysunął łepek i łypnął czarnym oczkiem młody dał na wsteczny z takim impetem, że mało brakowało, a przewróciłby stojącą mu na drodze kobietę. :mad: Taki z niego odważniaka! :oops: Potem jeszcze robił podchody do chomika, ale nie zbliżał się na odległość mniejszą niż 1,5 metra, tylko nosem pracował. Śmieszny był. :p Pani w "recepcji" opowiedziała mi przy okazji, że parę dni temu doberman ludzi, którzy wybrali się na spacer z psem do lasu (prawie w centrum miasta, ale to park krajobrazowy) został poważnie poturbowany przez dzika, łącznie z przebitym płucem. Pies się już powoli wylizuje, ale podobno wyglądało groźnie. Tak więc trochę zwątpiłam, czy leśne spacery to najlepszy z możliwych sposób na spędzanie czasu z psem. :shake: Mam tylko nadzieję, że mój pies by uciekł, a nie wdawał się w bójkę. Skoro ucieka przed chomikiem to pewnie tak właśnie by było... ;)
Terriermania Posted January 16, 2007 Posted January 16, 2007 :bye: papa jade dręczyć instalację elektryczną w moim gracie (jak odpalę jakoś :diabloti: )
Flaire Posted January 16, 2007 Posted January 16, 2007 [quote name='Terriermania']Słuchajcie czy ktos z Was jest zainteresowany posiadaniem własnego konia? :crazyeye: Pisze w desperacji :flaming: [/quote]Tak sobie myślę, że pewnie są jakieś końskie odpowiedniki dogomanii i tam powinnaś o tym napisać? :niewiem:
rita60 Posted January 16, 2007 Posted January 16, 2007 [B]Kardusia [/B]jesli mozna wiedziec, to gdzie w Lodzi masz rodzine ?[B] Aluzja [/B]nie oddawaj kury:evil_lol::lol::evil_lol:[B]Minio [/B]jak sie czuje Vanilia ?
Minio Posted January 16, 2007 Posted January 16, 2007 [quote name='rita60'][B]Kardusia [/B]jesli mozna wiedziec, to gdzie w Lodzi masz rodzine ?[B] Aluzja [/B]nie oddawaj kury:evil_lol::lol::evil_lol:[B]Minio [/B]jak sie czuje Vanilia ?[/quote] Wróciliśmy od wet Vanilka dostała leki. Chyba jakoś lepiej się czuje ale nadal nie chce pić ani jeść. Dobrze ,że gorączka spadła. Na szczeście nie odwodniła się i na razie nie ma potrzeby podawać kroplówki. Do jutra mam ją obserwować . Może to faktycznie wirus?:roll: Wczoraj znalazła schowaną ( widocznie kiepsko ) chałwę i zeżarła całą. No i podejrzenie jest dwojakie albo coś jej zaszkodziło albo jakiś wirus. Jeśli jutro nic się nie zmieni idziemy na prześwietlenie. Być może kawałek folii z chałwy się przykleił. :shake: Ech...życie....
borsaf Posted January 16, 2007 Posted January 16, 2007 [B]Minio,[/B] trzymaj się. Ja sie Vanilce nie dziwię, tez kocham chałwę:lol:
rita60 Posted January 16, 2007 Posted January 16, 2007 [B]Minio[/B] moze to ta chałwa:shake:ona jest smaczna,ale ciezka do strawienia,najwazniejsze,ze goraczka mineła,wymiziaj ja delikatnie od cioci Rity,niech wraca do zdrowia.
rita60 Posted January 16, 2007 Posted January 16, 2007 [COLOR=darkorange][SIZE=4][FONT=Arial Black]A teraz uwaga...........aplauz:cunao:[/FONT][/SIZE][/COLOR] [COLOR=darkorange][SIZE=4][FONT=Arial Black]:laola:gratulacje:B-fly::B-fly:[/FONT][/SIZE][/COLOR] [COLOR=darkorange][SIZE=4][FONT=Arial Black]:B-fly:[COLOR=darkred]a z jakiego powodu,zgadnijcie..........[COLOR=seagreen][FONT=Arial]ten kto [/FONT][/COLOR][/COLOR][/FONT][/SIZE][/COLOR] [COLOR=darkorange][SIZE=4][FONT=Arial Black][COLOR=darkred][COLOR=seagreen][FONT=Arial]pierwszy zgadnie,dostanie nagrode...............[/FONT][/COLOR][/COLOR][/FONT][/SIZE][/COLOR]
Minio Posted January 16, 2007 Posted January 16, 2007 [quote name='borsaf'][B]Minio,[/B] trzymaj się. Ja sie Vanilce nie dziwię, tez kocham chałwę:lol:[/quote] Ale Tobie nie zaszkodzi . :eviltong: Dzieki [B]rita60.[/B] Właśnie wlałam psie probiotyki w szczyla. Całe 2 duże strzykawy . Zauważyłam ,że mój pies potrafi nie połykać . To co mu się wleje do pyska bokami wylatuje:p :p
rita60 Posted January 16, 2007 Posted January 16, 2007 [quote name='gonpak']1000-ny pościk?:cool1:[/quote] Bingo a moi terrierowcy zawiedli,ide sie wypłakac:placz::placz::placz:
zadziorny Posted January 16, 2007 Posted January 16, 2007 [quote name='zachraniarka'][quote name='Flaire']a ja dzień w dzień jadłam makaron z granulowanym czosnkiem i ostrą papryką - a jeśłi było tuż po wypłacie, albo udało mi się zarobić jakąś ekstra kasę - to jeszcze z tartym serkiem. :evil_lol: [/quote]Ja kiedyś ciężko pracując w wakacje (pewnie zarabiając na Ludwika :evil_lol:) prawie dzień w dzień jadłam ryż z startym, stopionym serem. I też przeżyłam, jaką wtedy piękna sylwetkę miałam po tych miesiącach :razz: [/quote] Ja onegdaj przeżyłem 2,5 miesiąca w pracy na bułkach i mleku :cool3: :roll: :p
gonpak Posted January 16, 2007 Posted January 16, 2007 ja też AT-terrierowiec dopiero od miesiąca i na dogo raczkuję, moje szczęście waży 8 kilosów , co w nagrodę?
rita60 Posted January 16, 2007 Posted January 16, 2007 [quote name='gonpak']ja też AT-terrierowiec dopiero od miesiąca i na dogo raczkuję, moje szczęście waży 8 kilosów , co w nagrodę?[/quote] Dobre słowo od Rity,uscisk łapy Paryska:razz:gonpak napisz cos wiecej o tym swoim osmio kilogramowym szczesciu,one sa takie słodkie.........:lol:
gonpak Posted January 16, 2007 Posted January 16, 2007 chyba widać avatar tak mi sie zdaje, niewiem czy dobrze wkleiłam fotkę. Viva ma 3 miesiące i z Białorusi ją dorwałam, prawie żywcem celnikom polskim wyrwałam sunię bo podobno psów do 3 miesięcy wogóle nie można przez granicę Unii przewozić, ale mam dar przekonywania=upierdliwość jak mówi mo mąż, i psa mam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:diabloti:
rita60 Posted January 16, 2007 Posted January 16, 2007 [B]gonpak[/B] warto było,byc upierdliwym,bo Viva jest sliczna,moj Parysek skonczy niedługo dwa lata,ale pamietam,kiedy był takim szczeniaczkiem z takim czarnym pyszczkiem jak twoja sunia.:lol:
zadziorny Posted January 16, 2007 Posted January 16, 2007 [B]Rita[/B] gratulacje :klacz: :klacz: :klacz: :klacz: :klacz:
rita60 Posted January 16, 2007 Posted January 16, 2007 [B]zadziorny [/B]dzieki,ale ja jestem chyba obrazona:obrazic::obrazic::obrazic:
gonpak Posted January 16, 2007 Posted January 16, 2007 [quote name='Nitencja']:lol: Gonpak a Twoje cudo po kim jest ??[/quote] CH Chelesta i Est Etiam Anno Domeni kocham ją mocno chociaź pół dywanu już zjadła
zadziorny Posted January 16, 2007 Posted January 16, 2007 Witaj [B]gonpak[/B] :loveu: :multi:. Zaglądaj też czasem do braci mniejszych :cool3: :lol:.
gonpak Posted January 16, 2007 Posted January 16, 2007 [quote name='zadziorny']Witaj [B]gonpak[/B] :loveu: :multi:. Zaglądaj też czasem do braci mniejszych :cool3: :lol:.[/quote] oki:p.......... terrier to terrier
Nitencja Posted January 16, 2007 Posted January 16, 2007 Witaj gonpak. Est Etiam Domeni piekny pies. :) Gratulacje. NO na co Ci dywan ;-)
Minio Posted January 16, 2007 Posted January 16, 2007 [quote name='zadziorny']Ja onegdaj przeżyłem 2,5 miesiąca w pracy na bułkach i mleku :cool3: :roll: :p[/quote] A ja kilka miesięcy na ryżu z czerwona papryką ( w proszku oczywiście ) :lol: :lol: :lol:
Minio Posted January 16, 2007 Posted January 16, 2007 [quote name='rita60']Bingo a moi terrierowcy zawiedli,ide sie wypłakac:placz::placz::placz:[/quote] Nie zawiedli tylko póżniej zauważyli :p
Recommended Posts