Jump to content
Dogomania

Wroclaw-psy w potrzebie.Watek informacyjny.


monika083

Recommended Posts

[quote name='Zosia123']Czy ktoś przyjechałby może w pn do schroniska na kilka godzin? ;)[/QUOTE]
Mogę zapytać, czy dotyczy to również osób trzecich?
Chciałem się dowiedzieć, jak wygląda bezpośrednia pomoc psiakom we Wrocławiu, a jedyne informacje które znalazłem, nie są zbyt optymistyczne = [URL]http://www.dla-ciebie.eu/wolontariat[/URL]

Czy mogę liczyć na to, że we Wrocławiu ktoś przyjmie mnie, jako wolontariusza, jako wartościowy i potrzebny towar? Na innych stronach wygląda to zupełnie inaczej, przykładowo [URL]http://krotoszyn.eadopcje.org/informacje/wolontariat[/URL]

Przepraszam za odejście od tematu ;- )
Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Witam, witam ;- )
Zamierzam się zaangażować w ten świat, zawsze miałem to w głowie i chciałbym powoli zacząć.
Dziwne że u nas, w Oleśnicy, nic nie rusza od tylu lat, mimo że schronisko w Ligocie zlikwidowali chyba z 4 lata temu :- ( Ciągle tylko gadanie, gadanie.. etapy rozmów.
A szkoda, szkoda... ludzie powinni mieć lepszy kontakt z tym światem, byliby bardziej świadomi skali problemu.
Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Poker']A dokąd są odwożone psy odłowione w gminie Oleśnica?[/QUOTE]
Fragment z mediów lokalnych:
[QUOTE]
2009
"- Koszty związane z utrzymaniem psów w innych schroniskach są duże. Najbliższe schronisko, gdzie trafiają psy jest w Piotrkowie Trybunalskimi, a za przyjęcia psa płaci się 1,5 tys. zł. Niestety, schroniska są przepełnione, a zainteresowania adopcją jest znikome - mówił (burmistrz).
Dodał również, że wyraża nadzieję na zbudowanie schroniska w niedalekiej przyszłości i współprace w tej sprawie z burmistrzami Oleśnicy i Sycowa. Nie jest znana wstępna lokalizacja, powierzchnia to ok.4-5 ha z miejscem dla 250 czworonogów."[/QUOTE]

Piotrków Trybunalski to prawie 200km od mojego miasta, więc źle to wygląda. Wcześniej mieliśmy schronisko w Nowej Ligocie, ale aż strach o tym mówić... Tutaj adres do sprawy: [URL]http://www.boz.org.pl/ds/ligota/[/URL]

A ostatnia wypowiedź burmistrza:
[QUOTE]
[COLOR=#666666][FONT=Georgia][I][URL="http://janbrons.pl/index.php?page=pytania#1351"]2012-06-18[/URL][/I][/FONT][/COLOR]
[COLOR=#000000][FONT=Georgia] Witam. Panie Burmistrzu, czy w Oleśnicy w końcu powstanie Schronisko dla bezdomnych zwierząt ??
[/FONT][/COLOR]
[COLOR=#666666][FONT=Georgia][I]W samej Oleśnicy na pewno nie, nie ma tu odpowiedniego terenu na tego typu obiekt. Toczą się jednak rozmowy w gronie gmin Powiatu Oleśnickiego, dotyczące powstania schroniska na terenie Gminy Oleśnica, w miejscu oddalonym od siedzib ludzkich. Pozdrawiam[/I][/FONT][/COLOR]
[/QUOTE]
Czyli przez 3 lata toczą się rozmowy, jak widać władze nie znają skali problemu.


[quote name='Zosia123']Dymk - musisz się zgłosić do pani dyrektor na szkolenie ;)
Chyba będziesz jedynym wolontariuszem płci męskiej :D[/QUOTE]
No to jestem zdziwiony. Co prawda wszędzie widać wolontariuszki, ale nie spodziewałem się, że nie ma ani jednego faceta.. troszkę to dziwne, jak na takie duże miasto ;- )
Czy jest to tak trudne, czy po prostu nie ma chętnych?

Trzymajcie się!

Link to comment
Share on other sites

Ludzie nie są świadomi takich potrzeb, nawet jak dysponują czasem i są wrażliwymi ludźmi. Dopiero, gdy się jakoś przypadkiem zetkną ze schroniskiem, adopcjami, dt itp. to zaczynają widzieć skalę problemu. Przeciętny człowiek myśli, że schronisko to jakby hotelik dla zwierząt, no, może niewiele ma gwiazdek, kiepski hotelik, ale jednak. No i nic tam po kimś, kto tam nie pracuje (coś jak ZOO).

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Dymk']Ciężko uwierzyć, że nie ma żadnych chętnych, wręcz nie mogę tego pojąć.
A jak wygląda to z dziewczynami? W ogóle jakie podstawowe obowiązki mają wolontariuszki w schronisku?[/QUOTE]

W tygodniu możesz wyprowadzać psy z boksów ogólnych, a co za tym idzie - robic im zdjęcia i nastepnie oglaszać. W weekendy i święta można wyprowadzac wyłącznie psy z izolatki i szczeniakarni. Wszystko to za zgodą konkretnych opiekunów. Najbardziej potrzebne sa osoby do ogłaszania psów, zajmuje to dość dużo czasu niestety:( Poza tym przydasz się nam z Zosią do wyprowadzanie dużych samców - nie na każdego mamy sily, choć sie staramy:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='marako']Ludzie nie są świadomi takich potrzeb, nawet jak dysponują czasem i są wrażliwymi ludźmi. Dopiero, gdy się jakoś przypadkiem zetkną ze schroniskiem, adopcjami, dt itp. to zaczynają widzieć skalę problemu. Przeciętny człowiek myśli, że schronisko to jakby hotelik dla zwierząt, no, może niewiele ma gwiazdek, kiepski hotelik, ale jednak. No i nic tam po kimś, kto tam nie pracuje (coś jak ZOO).[/QUOTE]

Masz rację absolutną. Ja kiedyś wpłacalam co miesiąc pieniążki na schronisko i wydawało mi się, że adopcja psa ze schroniska to jedyne, co mogę zrobić. Dopiero właściwie na dogomanii zobaczyłam, jak można pomagać - spacery, zdjęcia, ogłoszenia albo wyciąganie psów do hotelików po to, żeby je uratować przed śmiercią!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Zosia123']Masz rację absolutną. Ja kiedyś wpłacalam co miesiąc pieniążki na schronisko i wydawało mi się, że adopcja psa ze schroniska to jedyne, co mogę zrobić. Dopiero właściwie na dogomanii zobaczyłam, jak można pomagać - spacery, zdjęcia, ogłoszenia albo wyciąganie psów do hotelików po to, żeby je uratować przed śmiercią![/QUOTE]


...i ja także kiedyś myślałam, że w schronisku stary czy chory piesio otrzyma dobrą opieke... może nie miłość...ale dobrą opieke..... ależ sie zdziwiłam jak poznałam realia.... szczególnie te sprzed kilku lat...


przy okazji zapraszam na bazarek [B]LINK W PODPISIE!!!!
[/B]dla suńki, która od 2009 jest w dt, z powodu alergii juz własciwie maszerowała do gabinetu wet na strzykawke z morbitalem..... a teraz trudno ją utrzymać... ALE I TAK WARTO CO MIESIĄC WALCZYĆ O TE GROSIKI... i patrzeć jaka jest tłusta i zadowolona dziewucha... ;)

Link to comment
Share on other sites

Możecie mi powiedzieć, ile czasu tygodniowo spędzacie w schronisku?
Chciałbym odwiedzać schronisku minimum dwa razy w tygodniu, w zależności od dni i godzin pracy.
Czy wolontariusz ma jakieś wymagania co do obecności?
Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kora78']Szukam osoby [B]na wizyte przedadopcyjna na Muchoborze[/B], kolo Factory. dla gryzionego staruszka. u mlodej osoby. kto pomoze na szybko? prosze.[/QUOTE]

Szkoda że nie zadzwoniłaś, byłam tam dzisiaj. Będę za tydzień jak nikt się nie zgłosi.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...