black sheep Posted October 7, 2011 Share Posted October 7, 2011 (edited) Zahir faktycznie nic się nie zmienia. U mnie też już trzy małpeczki są:) Edited January 12, 2012 by black_sheep Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patia Posted October 7, 2011 Share Posted October 7, 2011 Black sheep , gdzie Ty byłaś , czarny baranie ;) Gdzie masz zdjęcia tych Twoich małpek ? A Zahir piękny i cudownie uśmiechnięty ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
black sheep Posted October 7, 2011 Share Posted October 7, 2011 Jestem cały czas! W podpisie mam link do moich, na pierwszej stronie o Denisku sa linki do Majki i Werki ale najaktualniejsze wiadomości w wątku Deniska. Już od 2 lat nie mieszkam w Krakowie: ( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted October 8, 2011 Share Posted October 8, 2011 No i odezwały się wielbicielki Zahira. Bardzo mi miło :) Black_sheep ja wciąż pamiętam Deniska, ten dzień, gdy przyjechałas do schroniska i postanowiłaś dać dom pieskowi, o którym wszyscy mówili, że jest "do niczego" a Ty pokazałaś, że poradzisz sobie ze wszystkim i że Denis nie jest wcale do niczego, lecz jest psem do kochania:) A piesków mam cztery, nie trzy, tylko Kropka nie znosi pozować i ucieka przed aparatem, jakieś jednak śpiące fotki jej porobiłam ostatnio. I Zahirowi też zrobiłam, jak śpi w swojej ulubionej pozie czterema łapami do góry. Niedługo wyślę je do Pati :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
handzia Posted October 10, 2011 Share Posted October 10, 2011 Zapiszę się u Zahirka :) Zaraz wstawię zdjęcia na prośbę Agi :) [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/853/hpim5550.jpg/"][IMG]http://img853.imageshack.us/img853/4176/hpim5550.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/11/hpim5552a.jpg/"][IMG]http://img11.imageshack.us/img11/8154/hpim5552a.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL] [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/502/hpim5554.jpg/][IMG]http://img502.imageshack.us/img502/5260/hpim5554.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
handzia Posted October 10, 2011 Share Posted October 10, 2011 Kropka :) [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/21/hpim5555i.jpg/][IMG]http://img21.imageshack.us/img21/4107/hpim5555i.jpg[/IMG][/URL] Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
black sheep Posted October 10, 2011 Share Posted October 10, 2011 Jednym słowem śpiochy, u mnie to samo;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patia Posted October 10, 2011 Share Posted October 10, 2011 [quote name='black_sheep']Jednym słowem śpiochy, u mnie to samo;)[/QUOTE] U mnie też !Szczególnie o tej porze roku , kiedy szaro i zimnawo , chrapią , aż się ściany trzęsą ! Aga , Ty gdzieś wstawiałaś zdjęcie bezpiecznych szelek , gdzie ono jest ? Chcę Cymtusia zabrać na spacer a on jest bardzo bojaźliwy . Owieczko , może odwiedzisz Cymtusia i Pandę ? Tu wątek : [URL]http://www.dogomania.pl/threads/215700-Panda-i-Cymt-dwa-chore-szczeniaczki-potrzebują-pomocy-!?p=17784007#post17784007[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted October 10, 2011 Share Posted October 10, 2011 Już znajdę Patia, Pompona są takie bezpieczne. [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/88/natrawceprzedgabinetemw.jpg/"][IMG]http://img88.imageshack.us/img88/217/natrawceprzedgabinetemw.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/197/beznazwy2oge.jpg/"][IMG]http://img197.imageshack.us/img197/5963/beznazwy2oge.jpg[/IMG][/URL] ja takie szelki jak na zdjęciu kupuję w galerii krakowskiej na parterze. Nazywają się szelka t. 60 reg. lux. firmy champion. chodzi o taką konstrukcję, że wkłada się jedną część przez głowę (ona jest do regulowania, ale na stałe połączona z drugą - "łapową") a potem, jedną łapę przednią psa się podnosi i przeklada, by założyć pozostałą część szelek. Wtedy jeden pasek na spodzie idzie między łapami i pod brzuchem. [B]To, co najważniejsze, to to, by jedyna część, której nie da się regulować - pionowy pasek łączący obie części na grzbiecie i idący kawałeczek wzdłuż kregosłupa nie był za długi[/B]. Jeśli jest za długi, to paski od części "łapowej" nie wchodzą pod pachy, lecz idą znacznie dalej w kierunku brzucha i pies może przełożyć łapy i zwiać. Dobrze jest na spacery mieć bardzo dopasowane szelki, a ewentualnie drugie po domu. Dla bezpieczeństwa ja oprócz tych szelek stosuję u lekliwych psów obrożę ciasno dość założoną i smycz, która jednym karabińczykiem jest przypięta do obroży, a drugim do szelek. [B]Czasem się bowiem zdarza, że regulacja części szyjnej szelek nie jest idealna, nie daje się jej więcej zmniejszyć, niżby się chciało. Wówczas istnieje niebezpieczeństwo, że pies który zostanie za nami w tyle na smyczy, tak cofnie głowę, że szelki mu zdejmiemy przez głowę. [/B]dlatego ja uwazam że tylko szelki plus obroża i długa smycz mająca dwa karabińczyki (smycz regulowana co do długości na takie karabińczyki) :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiapk Posted January 4, 2012 Share Posted January 4, 2012 Coś dogociotki przestały się interesować Mości Zafirem. :o Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wellington Posted January 9, 2012 Share Posted January 9, 2012 [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/685/hpim5655.jpg/][IMG]http://img685.imageshack.us/img685/5834/hpim5655.jpg[/IMG][/URL] Zahirek z Pomponem: [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/269/hpim5678.jpg/][IMG]http://img269.imageshack.us/img269/9159/hpim5678.jpg[/IMG][/URL] Zahirek z Pomidorcia : [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/11/hpim5679h.jpg/][IMG]http://img11.imageshack.us/img11/5307/hpim5679h.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
handzia Posted January 9, 2012 Share Posted January 9, 2012 To maleństwo to Pomidorcia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wellington Posted January 9, 2012 Share Posted January 9, 2012 [quote name='handzia']To maleństwo to Pomidorcia?[/QUOTE] Taak ! To Pomidorcia :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
handzia Posted January 9, 2012 Share Posted January 9, 2012 Cudny widok :) Ten Zahir to jakiś anioł a nie pies, skoro pozwolił wejść Pomidorci do swojego legowiska ;) Pomidorcia ma piękną błyszczącą sierść, choć i Zahirowi niczego nie brak :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted January 10, 2012 Share Posted January 10, 2012 Zahir rzeczywiście jest bardzo kulturalny :lol: Ustępuje reszcie piesków, choć zwłaszcza Pomponik czasem mu na nerwy działa, gdy np. skubie go za bródkę albo mu włazi na ogon. jednak nigdy źle nie zareagował, najwyżej coś mruknął :loveu: Często jest tak, że dwa psy naraz się pchają do jednego pontonika: np. Zahir i Pomidorka albo Zahir i Pomponik i Zahir zawsze ustępuje miejsca. Kochane dobre psisko. ps.ostatnio nauczył się od maluchów jeść rodzynki :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiapk Posted January 10, 2012 Share Posted January 10, 2012 Aguniu kochana nie dawaj rodzynek psom! To trucizna jak czekolada, odkłada się w organizmie i akumuluje. A co do Pomidorci, to chciałam szanownym koleżankom zwrócić uwagę na niestosowność spoufalania się z Panią Pomidorosławą ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KasiaKia Posted January 11, 2012 Share Posted January 11, 2012 Znalazłam wątek Zahira :) Wreszcie! Zahirek, Ty wiesz jak ja Cie uwielbiam, pieszczochu kochany! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted August 28, 2012 Share Posted August 28, 2012 Zahirek czuje się bardzo dobrze. Wysyłam jego fotkę do wellington z prosbą o wstawienie. Mój miś pilnuje teraz chętnie Zuzi :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wellington Posted August 28, 2012 Share Posted August 28, 2012 [quote name='AgaG']Zahirek czuje się bardzo dobrze. Wysyłam jego fotkę do wellington z prosbą o wstawienie. Mój miś pilnuje teraz chętnie Zuzi :)[/QUOTE] Czekam na fotki ! Na piechote ida czy co ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted August 29, 2012 Share Posted August 29, 2012 [quote name='wellington']Czekam na fotki ! Na piechote ida czy co ?[/QUOTE] wysłałam jedną jeszcze raz :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wellington Posted August 29, 2012 Share Posted August 29, 2012 Oto Zahir w roli lwa strzegacego [FONT=arial] wejścia do pokoju Zuzi :) [/FONT][URL="http://imageshack.us/photo/my-images/809/zahirizuzia.jpg/"][IMG]http://img809.imageshack.us/img809/1999/zahirizuzia.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted December 11, 2012 Share Posted December 11, 2012 Zahir ma od tygodnia problemy z siusiakiem. leciała mu z niego krew w wielkich ilościach. Zalał swoje łóżko, klatkę schodową. Wyglądało to strasznie. Byliśmy już parę razy u moich wetek. Biedak dostał zastrzyki, tabletki różne, na razie nie bardzo wiadomo, co się dzieje. pęcherza nic nie wykazało. Od dwóch dni jest lepiej, ale muszę znów iść na kontrolę z nim. Oby to nie było nic poważnego. Martwię się, bo to już sędziwy piesek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
black sheep Posted December 12, 2012 Share Posted December 12, 2012 Śliczna córcia, gratuluję:) Ciekawe czy ja kiedyś doczekam nie zwierzęcych dzieci...:) Zahirku zdrowiej, nie potrzeba problemów zdrowotnych ani teraz ani nigdy! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KasiaKia Posted April 12, 2013 Share Posted April 12, 2013 Zahir i jego dwie siostrzyczki :) [IMG]http://imageshack.us/a/img194/791/016lpc.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AgaG Posted April 14, 2013 Share Posted April 14, 2013 Zahirek chyba trochę zapomniany przez dogomaniaków :) a to taki kochany pies! sama łagodność. A Karlita na pierwszym planie ma biedna problem ze swoim jedynym oczkiem. Ma mechaniczne uszkodzenie, oko boli i łzawi. Byliśmy u wetki i po lekach jest już lepiej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.