gusia0106 Posted August 31, 2010 Posted August 31, 2010 E, Ciotki, ale ja poważnie. To naprawdę nic nie znaczy. Jest tymczasem póki co i tej wersji się trzymajmy. Quote
3 x Posted August 31, 2010 Posted August 31, 2010 [quote name='mysza 1']Furagin to nawet nie jestem pewna czy jest antybiotykiem, raczej delikatny jest. ( sama zawsze biorę ;) ) Chyba Augmentin najlepszy na te psie dolegliwości ale zobaczymy co wet zaleci.[/QUOTE] jakby augmentin to ja mam moge sie podzielic jesli gusi mi pozwoli potarzac sie na pomaranczowym z Kajakiem ;) Quote
3 x Posted August 31, 2010 Posted August 31, 2010 [quote name='gusia0106']Nie ciesz się Ośle! ;) To co napisałam znaczy dokładnie tyle, że nic nie znaczy ;)[/QUOTE] ja jak zwykle pewnie od dupy strony wszystko widzę ale taki Kajak jest jak najbardziej adopcyjny wyglądai wogole i jakby go do domu to było miejsce na pomarańczowym za co podziwiam gusia tzn za to miejsce na pomarańczowym, ze ma i udostepnia a jak będize Kajak to co z miejscem? miejsca nie będzie? Quote
gusia0106 Posted August 31, 2010 Posted August 31, 2010 A tarzaj się ile chcesz :) Zapraszamy znaczy :) Miejsce będzie tak czy siak ;) Kajak tolerancyjny jest pod psim względem. Z resztą dobry test będzie miał przez weekend bo Xena do nas przyjeżdża na dwa dni ;) Quote
Tora&Faro Posted August 31, 2010 Author Posted August 31, 2010 No to wszystko jasne:evil_lol: [COLOR=silver]Zaraz mi się oberwie;)[/COLOR] Quote
gusia0106 Posted August 31, 2010 Posted August 31, 2010 [quote name='Tora&Faro']No to wszystko jasne:evil_lol: [COLOR=silver]Zaraz mi się oberwie;)[/COLOR][/QUOTE] Ja Wam tłumaczę a Wy w kółko swoje. Naprawdę nie ma jeszcze decyzji. Żadnej. A Kajak ma status tymczasa. Czy status ulegnie zmianie czy nie, nie ode mnie zależy. Quote
Tora&Faro Posted August 31, 2010 Author Posted August 31, 2010 [quote name='gusia0106']Ja Wam tłumaczę a Wy w kółko swoje. Naprawdę nie ma jeszcze decyzji. Żadnej. A Kajak ma status tymczasa. Czy status ulegnie zmianie czy nie, nie ode mnie zależy.[/QUOTE] Nie denerwuj się Kochana...przecież to tylko żarty;) jasna sprawa że decyzja należy do Was:) Quote
mysza 1 Posted August 31, 2010 Posted August 31, 2010 Ja tam nic nie piszę, nagonki nie urządzam, czekam na odbiór Misia. Ostatecznie może być dowóz do domu, w kokardę też zainwestuję ;) Quote
Nutusia Posted August 31, 2010 Posted August 31, 2010 Ale się to życie plecie... Gdybyś nie wyjeżdżała na wakacje, błagałabym Cię o tymczas dla naszego znaleziska spod płotu (choć gabaryty zupełnie nie w Twoim stylu... :)). Ale wyjechałaś i... Ty masz teraz u siebie rasowego ogara, a my... spaniela tybetańskiego! :) I tylko Wisienka, niestety, na tym nie skorzystał :( Quote
Neigh Posted August 31, 2010 Posted August 31, 2010 A ja mam pełno rudych kotów....ale co to kogo obchodzi, nie? Cholerna dyskryminacja:-)! Składam oficjalny protest......! Quote
Neigh Posted August 31, 2010 Posted August 31, 2010 Ąchaś i OFICJALNIE poproszę o adres mailowy Gosi ( ToraFaro) bo mam do niej sprawę poufną.... I jeszcze jedno - jakoże ja zawsze piszę co myślę - opluwajcie mnie, ziejcie jadem i wbijcie na pal. Kajak jest fajny, ale kompletnie nie Gusiowy. Jakoś mi on do niej nie pasuje.... A teraz Wam robię miejsce na lincz hi hihihi Quote
Tora&Faro Posted August 31, 2010 Author Posted August 31, 2010 Aga ale ja Ci wysłałam swoje wszystkie maile na pw;)...nie dotarły?:) Quote
gusia0106 Posted September 1, 2010 Posted September 1, 2010 [quote name='Neigh']Ąchaś i OFICJALNIE poproszę o adres mailowy Gosi ( ToraFaro) bo mam do niej sprawę poufną....[/QUOTE] Wysłałam Ci mailem przecież ;) A w sprawie Kajaczka nie wiemy nic nowego. Poszłam z nim wczoraj do weta i tylko się wnerwiłam. Bo go nawet specjalnie oglądać nie chciał tylko powiedział, że bez wyników badań to on nic nie poradzi. Nosz kurna. No to mówię, żeby go zcewnikował może bo złapanie moczu do badania jest praktycznie awykonalne a USG jest 9 września. A on mi na to, że w takim razie musimy czekać do 9 września. To pytam jeszcze grzecznie czy to znaczy, że on do 9 września ma cierpieć, a Pan mi no to, że on nic nie poradzi. Powiedział, że leki przez weterynarza w Lesku zostały dobrane bardzo dobrze i że gdyby do nich trafił z ulicy to bez badań podaliby mu dokładnie takie same leki. Obmacał go tylko jak napierałam i powiedział, że faktycznie prostata jest bardzo duża i że przyczyn problemów z sikaniem może być wiele. Jakbym nie wiedziała. Finał w każdym bądź razie jest taki, że dzisiaj o 17 idziemy na USG do Dr Czajki, próbujemy złapać siki po drodze i oddajemy krew do badania. A Kajak jak beznadziejnie sikał tak sika. A jak chrapie !! :):):) Quote
Tora&Faro Posted September 1, 2010 Author Posted September 1, 2010 Całe szczęście że Ty nie należysz do osób które dają sobie w kaszę dmuchać;).... i dobrze że idziecie już dzisiaj na to USG, nie ma na co czekać. Quote
gusia0106 Posted September 1, 2010 Posted September 1, 2010 [quote name='Neigh']Ąchaś i OFICJALNIE poproszę o adres mailowy Gosi ( ToraFaro) bo mam do niej sprawę poufną.... I jeszcze jedno - jakoże ja zawsze piszę co myślę - opluwajcie mnie, ziejcie jadem i wbijcie na pal. Kajak jest fajny, ale kompletnie nie Gusiowy. Jakoś mi on do niej nie pasuje....[/QUOTE] Gusiowy może i nie jest, ale wcale nie musi. Gusia już miała swojego psa życia. Żadna tajemnica, wszyscy o tym wiedzą. Ale za to..... ..... ..... ..... ..... pasuje bardzo do mojego TZta. Się chłopaki bez słów dogadują a wzajemne uwielbienie nie zna granic. Ogłaszam zatem, iż po wielogodzinnych naradach, ustaliliśmy TA DAM TA DAM że Kajak zostaje na pomarańczowym na stałe. Co oznacza, że ma dom :):):) Quote
mala_czarna Posted September 1, 2010 Posted September 1, 2010 No i jako naczelna oślica oświadczam, że: [SIZE=3][B][COLOR=Red]WIEDZIAŁAM, że tak będzie!!!! :multi::multi::multi::multi: [/COLOR][/B][/SIZE] Quote
Tora&Faro Posted September 1, 2010 Author Posted September 1, 2010 Ha......czułam to czułam to czułam to czułam to:bigcool::bigcool::bigcool: Strasznie się cieszę bo wiem że lepiej trafić nie mógł:loveu: Dzięki Rafał:loveu: Quote
gusia0106 Posted September 1, 2010 Posted September 1, 2010 [quote name='mala_czarna']No i jako naczelna oślica oświadczam, że: [SIZE=3][B][COLOR=Red]WIEDZIAŁAM, że tak będzie!!!! :multi::multi::multi::multi: [/COLOR][/B][/SIZE][/QUOTE] :):):) A ja oświadczam, że nie miałam z tym nic wspólnego :):) TZ dał mu szansę. Kajak jest TZtowy :):):) [SIZE=1][COLOR=Silver]i tylko trochę mój[/COLOR][/SIZE] ;) Quote
Nutusia Posted September 1, 2010 Posted September 1, 2010 Serdecznie gratuluję Kajakowi i zazdroszczę... pomarańczowego, TZ-owi gratuluję psiej bratniej duszy, a Gusi też gratuluję, bo miłości w życiu można mieć i można dać baaardzo wiele, choć w pierwszym momencie po tak bolesnej stracie wydaje się to zupełnie niemożliwe! (dodam tylko, że się o tym przekonałam na własnym sercu, choć psa życia (a właściwie sunię) też już miałam i pozostanie na zawsze tą jedną, jedyną...) Quote
Ewa Marta Posted September 1, 2010 Posted September 1, 2010 [quote name='Neigh']A ja mam pełno rudych kotów....ale co to kogo obchodzi, nie? Cholerna dyskryminacja:-)! Składam oficjalny protest......![/QUOTE] Jak nikogo nie obchodzi? Pół nocy przez jednego Twojego Rudzielca nie spałam:-) Napędził strachu i Tobie i mnie wstręciuch:-) Coś tak czułam, że Kajak zostanie na pomarańczowym i choć to cudowne dla niego, jakoś tak mi smutno, że Miśka wykolegował... Dziewczyny, nie dałam rady wczoraj wyrwać się ze spotksania rodzinnego, dlatego rzeczy dla Ronji postaram się sama jakoś podrzucić. dzięki za chęć pomocy, ale nie miałam jak ich podrzucić. Quote
gusia0106 Posted September 1, 2010 Posted September 1, 2010 [quote name='Ewa Marta']Coś tak czułam, że Kajak zostanie na pomarańczowym i choć to cudowne dla niego, jakoś tak mi smutno, że Miśka wykolegował...[/QUOTE] Nie wykolegował. Misio ze względów gabarytowych niestety nie mógł zamieszkać na pomarańczowym. Quote
rufusowa Posted September 1, 2010 Posted September 1, 2010 to się porobiło :p skoro Kajak taki wpatrzony w pana, to niech pan z nim pracuje a Gusia na urlop :evil_lol: Quote
Nutusia Posted September 1, 2010 Posted September 1, 2010 [quote name='rufusowa']to się porobiło :p skoro Kajak taki wpatrzony w pana, to niech pan z nim pracuje a Gusia na urlop :evil_lol:[/QUOTE] :) Eeeee, to chyba jednak jest umowa... trójstronna! :) Quote
Neigh Posted September 1, 2010 Posted September 1, 2010 Aga, Gosia - nie dostalam nic - widać moja poczta ma świra....... Ale nic to wysępiłam osobiście od Gusi:p Mam dziś wizytację, to dopiero potem napisze i opiszę - poza tym miałam hmmm nooo cieżką noc.... Quote
Tora&Faro Posted September 1, 2010 Author Posted September 1, 2010 [quote name='Neigh']Aga, Gosia - nie dostalam nic - widać moja poczta ma świra....... Ale nic to wysępiłam osobiście od Gusi:p Mam dziś wizytację, to dopiero potem napisze i opiszę - poza tym miałam hmmm nooo cieżką noc....[/QUOTE] To czekam;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.