Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 905
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='mysza 1']Furagin to nawet nie jestem pewna czy jest antybiotykiem, raczej delikatny jest. ( sama zawsze biorę ;) )
Chyba Augmentin najlepszy na te psie dolegliwości ale zobaczymy co wet zaleci.[/QUOTE]

jakby augmentin to ja mam
moge sie podzielic
jesli gusi mi pozwoli potarzac sie na pomaranczowym z Kajakiem ;)

Posted

[quote name='gusia0106']Nie ciesz się Ośle! ;)
To co napisałam znaczy dokładnie tyle, że nic nie znaczy ;)[/QUOTE]


ja jak zwykle pewnie od dupy strony wszystko widzę
ale taki Kajak jest jak najbardziej adopcyjny
wyglądai wogole

i jakby go do domu to było miejsce na pomarańczowym
za co podziwiam gusia tzn za to miejsce na pomarańczowym, ze ma i udostepnia

a jak będize Kajak to co z miejscem?
miejsca nie będzie?

Posted

A tarzaj się ile chcesz :)
Zapraszamy znaczy :)

Miejsce będzie tak czy siak ;) Kajak tolerancyjny jest pod psim względem. Z resztą dobry test będzie miał przez weekend bo Xena do nas przyjeżdża na dwa dni ;)

Posted

[quote name='Tora&Faro']No to wszystko jasne:evil_lol:

[COLOR=silver]Zaraz mi się oberwie;)[/COLOR][/QUOTE]

Ja Wam tłumaczę a Wy w kółko swoje.
Naprawdę nie ma jeszcze decyzji. Żadnej.
A Kajak ma status tymczasa. Czy status ulegnie zmianie czy nie, nie ode mnie zależy.

Posted

[quote name='gusia0106']Ja Wam tłumaczę a Wy w kółko swoje.
Naprawdę nie ma jeszcze decyzji. Żadnej.
A Kajak ma status tymczasa. Czy status ulegnie zmianie czy nie, nie ode mnie zależy.[/QUOTE]

Nie denerwuj się Kochana...przecież to tylko żarty;) jasna sprawa że decyzja należy do Was:)

Posted

Ale się to życie plecie... Gdybyś nie wyjeżdżała na wakacje, błagałabym Cię o tymczas dla naszego znaleziska spod płotu (choć gabaryty zupełnie nie w Twoim stylu... :)). Ale wyjechałaś i... Ty masz teraz u siebie rasowego ogara, a my... spaniela tybetańskiego! :) I tylko Wisienka, niestety, na tym nie skorzystał :(

Posted

Ąchaś i OFICJALNIE poproszę o adres mailowy Gosi ( ToraFaro) bo mam do niej sprawę poufną....

I jeszcze jedno - jakoże ja zawsze piszę co myślę - opluwajcie mnie, ziejcie jadem i wbijcie na pal. Kajak jest fajny, ale kompletnie nie Gusiowy. Jakoś mi on do niej nie pasuje....

A teraz Wam robię miejsce na lincz hi hihihi

Posted

[quote name='Neigh']Ąchaś i OFICJALNIE poproszę o adres mailowy Gosi ( ToraFaro) bo mam do niej sprawę poufną....[/QUOTE]

Wysłałam Ci mailem przecież ;)

A w sprawie Kajaczka nie wiemy nic nowego.
Poszłam z nim wczoraj do weta i tylko się wnerwiłam.
Bo go nawet specjalnie oglądać nie chciał tylko powiedział, że bez wyników badań to on nic nie poradzi. Nosz kurna.
No to mówię, żeby go zcewnikował może bo złapanie moczu do badania jest praktycznie awykonalne a USG jest 9 września.
A on mi na to, że w takim razie musimy czekać do 9 września. To pytam jeszcze grzecznie czy to znaczy, że on do 9 września ma cierpieć, a Pan mi no to, że on nic nie poradzi.

Powiedział, że leki przez weterynarza w Lesku zostały dobrane bardzo dobrze i że gdyby do nich trafił z ulicy to bez badań podaliby mu dokładnie takie same leki.
Obmacał go tylko jak napierałam i powiedział, że faktycznie prostata jest bardzo duża i że przyczyn problemów z sikaniem może być wiele.
Jakbym nie wiedziała.

Finał w każdym bądź razie jest taki, że dzisiaj o 17 idziemy na USG do Dr Czajki, próbujemy złapać siki po drodze i oddajemy krew do badania.
A Kajak jak beznadziejnie sikał tak sika.

A jak chrapie !! :):):)

Posted

[quote name='Neigh']Ąchaś i OFICJALNIE poproszę o adres mailowy Gosi ( ToraFaro) bo mam do niej sprawę poufną....

I jeszcze jedno - jakoże ja zawsze piszę co myślę - opluwajcie mnie, ziejcie jadem i wbijcie na pal. Kajak jest fajny, ale kompletnie nie Gusiowy. Jakoś mi on do niej nie pasuje....[/QUOTE]

Gusiowy może i nie jest, ale wcale nie musi. Gusia już miała swojego psa życia. Żadna tajemnica, wszyscy o tym wiedzą.
Ale za to.....

.....


.....


.....


.....


pasuje bardzo do mojego TZta. Się chłopaki bez słów dogadują a wzajemne uwielbienie nie zna granic.

Ogłaszam zatem, iż po wielogodzinnych naradach, ustaliliśmy

TA DAM TA DAM

że Kajak zostaje na pomarańczowym na stałe. Co oznacza, że ma dom :):):)

Posted

[quote name='mala_czarna']No i jako naczelna oślica oświadczam, że: [SIZE=3][B][COLOR=Red]WIEDZIAŁAM, że tak będzie!!!!

:multi::multi::multi::multi:
[/COLOR][/B][/SIZE][/QUOTE]

:):):)


A ja oświadczam, że nie miałam z tym nic wspólnego :):)
TZ dał mu szansę.
Kajak jest TZtowy :):):)

[SIZE=1][COLOR=Silver]i tylko trochę mój[/COLOR][/SIZE] ;)

Posted

Serdecznie gratuluję Kajakowi i zazdroszczę... pomarańczowego, TZ-owi gratuluję psiej bratniej duszy, a Gusi też gratuluję, bo miłości w życiu można mieć i można dać baaardzo wiele, choć w pierwszym momencie po tak bolesnej stracie wydaje się to zupełnie niemożliwe! (dodam tylko, że się o tym przekonałam na własnym sercu, choć psa życia (a właściwie sunię) też już miałam i pozostanie na zawsze tą jedną, jedyną...)

Posted

[quote name='Neigh']A ja mam pełno rudych kotów....ale co to kogo obchodzi, nie? Cholerna dyskryminacja:-)! Składam oficjalny protest......![/QUOTE]

Jak nikogo nie obchodzi? Pół nocy przez jednego Twojego Rudzielca nie spałam:-) Napędził strachu i Tobie i mnie wstręciuch:-)

Coś tak czułam, że Kajak zostanie na pomarańczowym i choć to cudowne dla niego, jakoś tak mi smutno, że Miśka wykolegował...


Dziewczyny, nie dałam rady wczoraj wyrwać się ze spotksania rodzinnego, dlatego rzeczy dla Ronji postaram się sama jakoś podrzucić. dzięki za chęć pomocy, ale nie miałam jak ich podrzucić.

Posted

[quote name='Ewa Marta']Coś tak czułam, że Kajak zostanie na pomarańczowym i choć to cudowne dla niego, jakoś tak mi smutno, że Miśka wykolegował...[/QUOTE]

Nie wykolegował. Misio ze względów gabarytowych niestety nie mógł zamieszkać na pomarańczowym.

Posted

[quote name='rufusowa']to się porobiło :p
skoro Kajak taki wpatrzony w pana, to niech pan z nim pracuje a Gusia na urlop :evil_lol:[/QUOTE]

:) Eeeee, to chyba jednak jest umowa... trójstronna! :)

Posted

Aga, Gosia - nie dostalam nic - widać moja poczta ma świra.......

Ale nic to wysępiłam osobiście od Gusi:p
Mam dziś wizytację, to dopiero potem napisze i opiszę - poza tym miałam hmmm nooo cieżką noc....

Posted

[quote name='Neigh']Aga, Gosia - nie dostalam nic - widać moja poczta ma świra.......

Ale nic to wysępiłam osobiście od Gusi:p
Mam dziś wizytację, to dopiero potem napisze i opiszę - poza tym miałam hmmm nooo cieżką noc....[/QUOTE]

To czekam;)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...