Jump to content
Dogomania

Na chwilę obecną 11.285zł długu.Bardzo prosimy jeśli ktoś może nam pomóc.Długi w lecznicy,w hoteliku,za karmę.....Bezdomne szczebrzeszyniaki PROSZA O POMOC


Recommended Posts

Przed chwilą, DORA1020 napisał:

Potrzebna karma dla maluszków

ja dałam suchą /mokrej niestety nie mam,karmię koty bezdomne/   Smille

ale dla dorosłych,tylko taką miałam

teraz "moje " bezdomniaki nie będą miały suchej,ale tam też potrzebuja,chyba bardziej

pojechaly do lecznicy te najbardziej chore,ponieważ podanie antybiotyku chyba nie wystarczy

chłopakowi /nie wiem jak ma na imię/ trzeba pomóc

napewno będa potrzebne budki,posłanka do domu,jakies kocyki 

i chyba szukanie domów dla niektórych,oczywiście sterylizacja i kastracja

10654f619b5284d913a8a9f43c26eeab.png

db1ef0dcad2c305e33ab73ec4a913f5f.png

0d75e84f3221b2b178a3efb56fcf73af.jpg

7165baf40ab49f23727fd98cf9da4c70.jpg

63e2d19d92f7fd3b513478eeee4a6a9b.png

c30e70a2e3811e8fc0e5393f82a3c955.png

Link to comment
Share on other sites

10 godzin temu, Poker napisał:

Biedne kociunie.

Do jakiego domu potrzebne są kocyki ?

DORA , na jakie konta mam wpłacić 210 zł z moich bazarków ?

Kocyki sa potrzebne do tego domu,gdzie jest stado kotków,posłanka,budki styropianowe,karma dla maluchów i dla dorosłych

tez potrzebuje takich budek dla dokarmoanych bezdomników

ale tez potrzebne będa ciepłe koce,dla osoby,która będzie miała dwa kotki w kenelu w stodole

nie mamy innego wyjscia,ponieważ codziennie zbierane sa koty z ulicy

dzisiaj dostałam o 6 tej sms-sa o porzuconym kotku na dworcu aurtobusowym

poszłyśmy z sue,po jakims czasie jest.....kocurek,ok półroczny ,miziaczek,zmarzniety i glodny,podchodził do wszystkich,nikt mu nie pomógł:(

na wsi, 4km od Szczebrzeszyna ktos wywalił koteczke,przy sklepie,gdzie wieśniaki się zaopatruja

wszyscy przeganiaja...psika...psika.....jak to wieśniaki,byle chabanine mieli do mordy i piwskiem popijali

/chabanina to mięso,jakby ktos nie wiedział/

Pani  ze Szczebrzeszyna zabierze ta koteczke i kocurka,ale jedyna możliwośc to umieszczenie ich w kenelu,w stodole,na razie tak musi byc

kenel by sie nam przydal/ten jest pozyczony/

do srodka  mozna by wstawic budke styropianowa/o ile sie zmieści/

będzie ciasno,ale innego wyjścia nie mamy,karme musze tej Pani również dać

w domu ona ma stado zwierzaków,mało miejsca,dlatego musza byc w tym kenelu

Link to comment
Share on other sites

Maluchy pojechały wczoraj do Royalvetu,ale nie zostały przyjęte

nie będę sie rozpisywac o powodach takiego podejścia,może dlatego,że maja remont i nie maja miejsca....

musialy wrócic,a ja nie miałam transportu...:( na powrót

lecznica do 19 tej, i do tej godziny musiałam sie wyrobic:( nie było łatwo

oczywiście kolejny stres....i kolejny......

ale lecznica w Izbicy/tam gdzie mamy olbrzymi dług/ przyjmie dzisiaj kotki

wetka nie odmówiła pomocy,chociaz przebywa tam duzo kotków

jednak zawsze mozemy na nia liczyc

nie chciałam obciążać wetki kolejnymi kotkami,dlatego pojechały do Royalvetu

ale wyszło jak wyszło,i biedne kociaki jada dzisiaj do Izbicy

po wyleczeniu będą mogły wrócic do Piotrka /tak ma na imię chłopak,u którego sa kotki/

i bedziemy im szukac domów

Link to comment
Share on other sites

4 małe kociaki i jedna nieco starsza ciemna szylka pojechały do Izbicy. Małe, a przynajmniej te 3 z najgorszymi oczkami, zostaną prawdopodobnie ze 3 tygodnie, dwa które są w lepszym stanie być może wrócą wcześniej. Nie wiadomo, czy uda się uratować wzrok tych najbardziej chorych, jeden z wrzodem na oczku na pewno kwalifikuje się do usunięcia zepsutej gałki, reszta - będzie wiadomo gdy trochę uda się to wszystko oczyścić. 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, rozi napisał:

Dajcie znać ile budek potrzeba i jaki jest koszt materiałów i czy Piotrek zrobi.

Myślę,że on tego nie zrobi

lepiej zamówic budki gotowe na allegro

może bakusiowa jak wróci ze szpitala zamówi

w ubiegłym roku zamawiała mi takie dla bezdomnych kotków...malowane i białe

malowane sa droższe

dwa kotki będ a w kenelu w dt,niestety w stodole

nie mamy dt dla kotków,a lecznica pęka w szwach....nie mówiąc już o kosztach

nie ma innego wyjścia...jak stodoła......

ten kocurek dzisiaj znaleziony i taka sama koteczka,ze wsi ,pod sklepem wyrzucona

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...