Jump to content
Dogomania

Na chwilę obecną 11194zł długu.Bardzo prosimy jeśli ktoś może nam pomóc.Długi w lecznicy,w hoteliku,za karmę.....Bezdomne szczebrzeszyniaki PROSZA O POMOC


Recommended Posts

Posted
1 godzinę temu, Anula napisał:

Tak to jest logistycznie bardzo skomplikowane ale musi się udać tyle psiaków pojedzie jednym transportem.Też wielkie brawa dla przewoźnika p.Piotra,który zgodził się przewieźć zwierzęta w takiej ilości i w różnych miejscach.Wyjeżdża dzisiaj w nocy,a może już wyjechał aby dotrzeć na czas.Jutro zapewne będzie dłużej jechał.

Trzymajmy kciuki aby zwierzaki i p.Piotr szczęśliwie,bezpiecznie dotarł do celu.

O tak, ogromne podziękowania dla Pana Piotra, bez niego zwierzaki nie miałyby szans  dotrzeć do nowych domów, a dwa psiaki zabrane ze schroniska to już w ogóle będą mu zawdzięczać bardzo dużo :))))

 

Jutro od rana będę myślami i pozytywną energią towarzyszyć im w drodze.

  • Like 2
Posted
11 godzin temu, Anula napisał:

Tak to jest logistycznie bardzo skomplikowane ale musi się udać tyle psiaków pojedzie jednym transportem.Też wielkie brawa dla przewoźnika p.Piotra,który zgodził się przewieźć zwierzęta w takiej ilości i w różnych miejscach.Wyjeżdża dzisiaj w nocy,a może już wyjechał aby dotrzeć na czas.Jutro zapewne będzie dłużej jechał.

Trzymajmy kciuki aby zwierzaki i p.Piotr szczęśliwie,bezpiecznie dotarł do celu.

Od wczoraj o tym myślę

oby wszystko sie udało

podziwiam Pana Piotra

 

Posted
11 godzin temu, guccio napisał:

Prześliczne kociątko.

dobrze,że udało się pomóc klejnej bidzie:)

sue od 2 tygodni nieustannie próbowała,ale w końcu się udało

na zdjęciu tego  nie widać,ale Kasia mówiła ,że kocinka jest bardzo chudziutka:( zabiedzona:(

skórka i kosteczki:(

ale apetyt ma:)  więc szybko nadrobi zaległości

 

7c0bb0a310d43b4a10ce8336ff67761e.png

  • Like 1
Posted
11 godzin temu, Baltimoore napisał:

O tak, ogromne podziękowania dla Pana Piotra, bez niego zwierzaki nie miałyby szans  dotrzeć do nowych domów, a dwa psiaki zabrane ze schroniska to już w ogóle będą mu zawdzięczać bardzo dużo :))))

 

Jutro od rana będę myślami i pozytywną energią towarzyszyć im w drodze.

Ze Schroniska mają być zabrane 3 psiaki,jeden pod opiekę Jo37 jeszcze ale p.Piotr ma zadecydować,ma wybrać bo nie dało się inaczej.A więc jeszcze jeden piesek otrzyma pomoc.

  • Like 2
Posted

Przestraszone biedactwa, jak to na początku :( Wydaje mi się, że szybko się oswoją, koniec wędrówek, nareszcie własny domek.

Amorek/Serafin już po zabiegu kastracji, oczywiście od razu zwiedza... i żre... testy ujemne (uff)

15142cab550b66df4cb956bcf74c1d1d.png

  • Like 1
Posted

Tymianek i czarno Biała Milka z Izbicy dotarły do domów, długa podroż bo pieski potrzebowały pewnie postoju na ważne psie sprawy i napić się, a może i zjeść.

Najważniejsze że już na miejscu.

Dla Tymianka wielka przygoda, choć ze stresami

Milka na razie bardzo wystraszona.

 

Dziękujemy Dorze za wymyślenie tego transportu :))

A kotki już w swoich nowych domach :))

  • Like 1
Posted

Milka z Izbicy siedzi na razie za łóżkiem, ale to nic dziwnego, taki stres, długa podróż, nowe miejsce - dotąd była w kenelu - nowi ludzie. Wierzę, że będzie dobrze, będę z panią w kontakcie.

  • Like 3
Posted

O matko, pan Piotr jechał, więc największy stres po jego stronie i naprawdę podziwiam za całą organizację - czuję się jednak wypluta nie mniej niż mój umyty Tymianek. Wielka ulga że kociaki dotarły, pieski też już prawie dotarły (Rex chyba już wysiadł), jutro będzie dzień na odpoczynek i ogarnianie psiaków. A koty już tam jakoś sobie działają. 

Co do Milki nie dziwię się że przerażona, ale jaką koteczką była wcześniej? Może za dzień, dwa się ośmieli. W transporterku po drodze też siedziała taka przykulona, wtulona w kocyk. Strasznie dużo się działo. Trzymam kciuki za szybkie oswojenie się, żeby już ten stres minął.

 

Tymianek poza tym, że się biedny załatwił po drodze i umazał, aż pani musiała go myć - koci ideał jak zwykle, bo dał się wykąpać bez problemów, później sam się jeszcze po tym wszystkim umył, a jeszcze później zaczął zwiedzać, mruczeć i pożerać. Ja się tu martwię, że będzie tęsknił, że smutny, że cośtam, a ten... ;D i jak tu nie kochać takiego kota. Wydaje mi się, że będzie super i szybko zapomni ewentualne stresy, jeśli w ogóle coś go ruszyło.

d59d4826d84e3730fc9e0b40f8544fb3.png

b83374e19fb754d123efb7db38b4a6fa.png

(co tam, że mnie wywieźli gdzieś i umyli, jest micha :D) uwielbiam koci stoicyzm

 

Tofik i Marmurek na poprzednim, pierwszym zdjęciu były przerażone, ale też widzę, że strach chwilowy - a jaki fajny pokoik mają :) Marmurek trochę bardziej ostrożny, za to Tofik wygląda, że w mig dostosuje się do nowego otoczenia. 

63671e06116479db4c9b93e9bacb4516.jpg

6fc8bc29c59c818c8f5845518f652b4c.jpg

  • Like 7
  • Upvote 1

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...