Na chwilę obecną 11194zł długu.Bardzo prosimy jeśli ktoś może nam pomóc.Długi w lecznicy,w hoteliku,za karmę.....Bezdomne szczebrzeszyniaki PROSZA O POMOC

[FIFA]

Z skąd to tyle tych bezdomnych psów

Edited June 19, 2012 by FIFA

[masza44]

Na dniach przyjdzie wpłata z bazarku od margoth137 : 32 zł więc może za to uda się kupić coś na pchły i kleszcze dla suni i powinno wystarczyć też na troszkę karmy.

[andegawenka]

[quote name='masza44']Na dniach przyjdzie wpłata z bazarku od margoth137 : 32 zł więc może za to uda się kupić coś na pchły i kleszcze dla suni i powinno wystarczyć też na troszkę karmy.[/QUOTE]

Dajcie konto, bedzie na pchły i kleszcze:razz:

[DORA1020]

[quote name='FIFA']Z skąd to tyle tych bezdomnych psów[/QUOTE]
Ze wsi....

[ala123]

I ja też się dorzucam : 200zł jest do wykorzystania u wetki w Szczebrzeszynie,opiekun z dt już poinformowany,zakupi to,co najbardziej potrzebne dla psów.

[DORA1020]

Te psiaki,ktore powstawiala Becia sa u wetki Ani,ktora ma wielkie serce.
I prosze o ogloszenia dla nich.
Zadnemu psu nie odmowila pomocy,jakos godzi prace zarobkowa z pomoca biedakom,ale jest jej bardzo ciezko.
Ty$ka namiary w ogloszeniach podawaj prosze na Anie.
Zaraz wstawie jej numer tel.
Nie wiem jak ma na imie sunia ,ktora ma szczeniaki w stodole,jak kupie kropelki,zaniose i zapytam p.Urszuli jakie imie jej dala.

[Ty$ka]

W takim razie czekam na numer pani Ani. Mam nadzieję, że opisy mogą być... zaraz biorę się za kolejne...

[Ty$ka]

DUSZKA - potrzebuję info o charakterze

Opis dla Hasi:
Hasia to półtoraroczna suczka siberian husky/alaskan malamute o długiej, miękkiej w dotyku sierści, wilczastym umaszczeniu i pełnych ufności, brązowych oczkach. Ta niebywale ciepła, bezkonflitkowa i kontaktowa suczka kocha cały świat: ludzi, psy, dzieci. Z ufnością wtula się do człowieka, z uwagą słucha co się do niej mówi, pozwala z sobą zrobić dosłownie wszystko. Hasia jest sunią miłą, kochaną i przyjacielską, nie ma w niej agresji, uwielbia biegać i szaleć, będzie więc idealną towarzyszką aktywnej rodziny, sprawdzi się również w dogtrekkingu. Może odda serduszko właśnie Tobie?
Kontakt w sprawie adopcji: 508-378-631
[IMG]http://i50.tinypic.com/30271w5.jpg[/IMG]

Edited June 19, 2012 by Ty$ka

[Ty$ka]

Opis dla Hasia:

Haś to 4letni alaskan malamute o wilczastym umaszczeniu i błękitnych oczach. Nazywany jest psim aniołkiem: miły, kochany i przyjacielski. Kocha ludzi, psy, koty, również drób może czuć się przy nim bezpiecznie. Wobec dzieci zachowuje się łagodnie i cierpliwie, pozwala z sobą zrobić dosłownie wszystko. Haś lubi się tulić, być blisko człowieka, czuć się potrzebnym i kochanym. Z ufnością słucha, co się do niego mówi, bardzo szybko się uczy, zmotywowany chętnie wykonuje polecenia opiekuna. Największą radość sprawia mu długi, ciekawy spacer w plener, podczas którego może bawić się, szaleć, ciągnąć coś i eksplorować teren, lubi ruch i zajęcie, więc będzie doskonałym kompanem aktywnej rodziny, sprawdzi się również w dogtrekkingu. Haś nie wykazuje skłonności do włóczęgostwa ani ucieczek. Może dołączy właśnie do Twojej rodziny?

Kontakt w sprawie adopcji: 508-378-631

[IMG]http://i49.tinypic.com/jsmziu.jpg[/IMG]

[Ty$ka]

Opis dla Kropki:

Kropka to 6tygodniowe szczenię o trikolorowym umaszczeniu i brązowych oczach. Ta niewielkiej postury suczka (docelowo będzie wzrostu chihuahua) kocha ludzi, psy i dzieci, jest niezwykle ciepła, miła i kochana. Jak przystało na szczenię, wykazuje się ciekawością i wszędobylstwem, musi wszędzie zajrzeć, wszystkiego dotknąć i obwąchać, kipi wręcz energią. Kropka to sunia jednocześnie nieśmiała i delikatna, potrzebuje ciepła, miłości i zrozumienia. Ze względu na wiek możną ją wszystkiego nauczyć i do wszystkiego przyzwyczaić, a ze względu na rozmiar będzie łatwo ją wszędzie zabrać. Kropka szuka domu, który pokaże jej świat i wychowa na zrównoważonego psa. Pies to nie zabawka! Potrzebuje zrozumienia i jasnych zasad. Suczka nie nadaje się również do mieszkania na dworze. Warunkiem adopcji jest wysterylizowanie suczki po skończeniu przez nią dojrzałości.

Kontakt w sprawie adopcji: 508-378-631

[IMG]http://i46.tinypic.com/212an1g.jpg[/IMG]

[Ty$ka]

Opis dla Łasicy

Łasica to roczna suczka o biszkoptowym umaszczeniu i brązowych oczach. Ta młodziutka suczka została osierocona przez właścicielkę - po jej śmierci Łasicę nikt już nie chciał. Pomimo tego suczka jest ufna, kochana i przyjacielska. Bardzo złakniona kontaktów z człowiekiem lubi się tulić, miziać, być blisko człowieka i czuć się kochanym i potrzebnym. Lubi ludzi, psy, być może zaakceptuje kota. Łasica będzie doskonałą przyjaciółką dla osoby, która szuka wiecznie wesołego pieska. Może suczka odda swoje serduszko właśnie Tobie?

Kontakt w sprawie adopcji: 508-378-631

[IMG]http://i50.tinypic.com/33yqa8y.jpg[/IMG]

[Ty$ka]

Macros to 6letni piesek o pełnych ufności, brązowych oczkach i czarnym podpalanym umaszczeniu. Ten niewiele większy od jamnika piesek został wyrzucony z samochodu. Jednak nadal jest ufnym, miłym, życzliwym i przekochanym pieskiem, który lubi towarzyszyć ludziom w codziennych zajęciach, z przyjemnością oddaje się pieszczotom i ceni sobie bliskość z człowiekiem. Macros to cudowny przyjaciel całej rodziny, który z radością wyjdzie na długi, ciekawy spacer w plener oraz pobawi się z ludźmi czy pobratymcami. Czy odda serduszko właśnie Tobie?


Kontakt w sprawie adopcji: 508-378-631

[IMG]http://i47.tinypic.com/2cxu49j.jpg[/IMG]

[Ty$ka]

Została mi sunia z pobocza (jak ją nazwiemy? :)), Duszka (potrzebuję informacje nt charakteru) oraz Luśka z Bobikiem, którym nie wiem czy robić dwa oddzielne opisy czy jeden wspólny (tu czekam na podpowiedzi :)). Reszta psów ma opisy, chyba że o którymś zapomniałam... jak tak to proszę się upomnieć ;).
No i wrzucam psy na pierwszą stronę wątku.

Edited June 19, 2012 by Ty$ka

[Ingrid44]

Zapraszamy na bazarek na Nero ze Szczebrzeszyna. Majteczki z Victoria Secret :[URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=228496&goto=newpost[/URL]

[Ty$ka]

[B]dora[/B], mam domek dla [U]Hasi[/U]. Potrzebuję tylko informacje jak reaguje na dzieci, koty i psy. Mogłabyś dopytać? :)

No i [U]Kropka[/U]. Być może trafi do DT, gdzie będzie mieć pełną socjalizację, szkolenie, wychowanie i indywidualny kontakt z opiekunem :). Także trzymajcie kciuki. A mogę się tak zapytać... ile Kropka waży?

[Becia Lublin]

szukałam na pierwszej stronie Puszka i nie znalazłam, bo gdzieś zgubiłam jego wydarzenie na dogo :(

[Ty$ka]

[B]Becia[/B], no tak... bo ja usuwam zdjęcia tych psów, które już są w DS - inaczej by mi się wszystkie bezdomniaki nie zmieściły ;)
Wątek Puszka: [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/227304-PUSZEK-vel-MUFI-zapomniany-psi-dred-t%C4%99skni-za-prawdziwym-domem?p=19120286#post19120286[/url]

[Becia Lublin]

[quote name='Ty$ka'][B]Becia[/B], no tak... bo ja usuwam zdjęcia tych psów, które już są w DS - inaczej by mi się wszystkie bezdomniaki nie zmieściły ;)
Wątek Puszka: [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/227304-PUSZEK-vel-MUFI-zapomniany-psi-dred-t%C4%99skni-za-prawdziwym-domem?p=19120286#post19120286"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/227304-PUSZEK-vel-MUFI-zapomniany-psi-dred-tęskni-za-prawdziwym-domem?p=19120286#post19120286[/URL][/QUOTE]
wielkie dzięki, Puszek nie jest jeszcze w DS tylko szuka transportu do domku :( próbuję mu w tym pomóc ale jestem bezradna ... moje auto jest w naprawie

[Ty$ka]

No widzisz.. to mi się poplątało wszystko...

[Becia Lublin]

[quote name='Ty$ka']No widzisz.. to mi się poplątało wszystko...[/QUOTE]

nie szkodzi :loveu:

[handzia]

Dzisiaj moja córka wróciła z wycieczki z Suśca (niedaleko Tomaszowa). Tak jak ja nie jest obojętna na los zwierząt i wycieczkę uważa za nieudaną, ponieważ humor zepsuł jej widok z okna, a mianowicie dwa psiaki. Ich właściciele są gospodarzami pensjonatu... Jeden piesek onkowaty w strasznie wąskim kojcu, do tego jeszcze na łańcuchu :-(, przez trzy dni córka nie zauważyła, żeby go ktoś wypuszczał, odchody wokół budy potwierdzają, że psiak nie wychodzi. Zaniedbany z dredami... Drugi na metrowym łańcuchu :shake:, buda całkowicie w pełnym słońcu. Psiaki łagodne, nie szczekały wcale... Nie są może chude, bo ludzie, którzy tam przyjeżdżają rzucają jedzenie...Psiaki w locie łapały nawet chleb. Niestety nie wszyscy pensjonariusze kochają zwierzęta, "koledzy" córki z klasy mieli niezły ubaw rzucając orzechami w psiaki, one przestraszone chowały się w budach, myślę, że takie atrakcje mają tam często, bo głównie przyjeżdża tam młodzież...Załamałam się jak zobaczyłam zdjęcia, może mi ktoś wytłumaczy po co komuś psy, skoro trzyma je w takich warunkach?
Ale tak z drugiej strony, skoro nauczycielka, wychowawczyni, która zauważyła, że córka interesuje się tymi psami, kazała jej nie przesadzać, bo przecież nie są chude :shake:, to co wymagać potem...

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/31/p2006120926.jpg/"][IMG]http://img31.imageshack.us/img31/6049/p2006120926.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL]

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/41/p2006120925.jpg/"][IMG]http://img41.imageshack.us/img41/2959/p2006120925.jpg[/IMG][/URL]

[ala123]

[QUOTE]handzia
Dzisiaj moja córka wróciła z wycieczki z Suśca (niedaleko Tomaszowa). Tak jak ja nie jest obojętna na los zwierząt i wycieczkę uważa za nieudaną, ponieważ humor zepsuł jej widok z okna, a mianowicie dwa psiaki. Ich właściciele są gospodarzami pensjonatu... Jeden piesek onkowaty w strasznie wąskim kojcu, do tego jeszcze na łańcuchu :-(, przez trzy dni córka nie zauważyła, żeby go ktoś wypuszczał, odchody wokół budy potwierdzają, że psiak nie wychodzi. Zaniedbany z dredami... Drugi na metrowym łańcuchu :shake:, buda całkowicie w pełnym słońcu. Psiaki łagodne, nie szczekały wcale... Nie są może chude, bo ludzie, którzy tam przyjeżdżają rzucają jedzenie...Psiaki w locie łapały nawet chleb. Niestety nie wszyscy pensjonariusze kochają zwierzęta, "koledzy" córki z klasy mieli niezły ubaw rzucając orzechami w psiaki, one przestraszone chowały się w budach, myślę, że takie atrakcje mają tam często, bo głównie przyjeżdża tam młodzież...Załamałam się jak zobaczyłam zdjęcia, może mi ktoś wytłumaczy po co komuś psy, skoro trzyma je w takich warunkach?
Ale tak z drugiej strony, skoro nauczycielka, wychowawczyni, która zauważyła, że córka interesuje się tymi psami, kazała jej nie przesadzać, bo przecież nie są chude :shake:, to co wymagać potem...[/QUOTE]
Niezła wizytówka miejscowości wypoczynkowej:angryy:; mają tam wójta chcącego uchodzić za światowca, a barbarzyństwa na swoim podwórku nie widzi.
A swoją drogą nie zdziwiłabym się wcale,gdyby okazało się,że nauczycielka ,pożal się Boże,też trzyma swojego psa na uwięzi.Mieliśmy przecież, w ubiegłym roku bodajże przykład nauczycielki , w całej Polsce było głośno:angryy:

[andegawenka]

[quote name='ala123']Niezła wizytówka miejscowości wypoczynkowej:angryy:; mają tam wójta chcącego uchodzić za światowca, a barbarzyństwa na swoim podwórku nie widzi.
A swoją drogą nie zdziwiłabym się wcale,gdyby okazało się,że nauczycielka ,pożal się Boże,też trzyma swojego psa na uwięzi.Mieliśmy przecież, w ubiegłym roku bodajże przykład nauczycielki , w całej Polsce było głośno:angryy:[/QUOTE]


Dodam że władza najwyższa (w moim ukochanym Suścu) panicznie boi sie psów:roll:

[Ingrid44]

O Matko , lancuchy takie krotkie a psiaczki widac ze lagodne. Ten maly bialo-czarny jest przesliczny . Straszni ludzie traktuja tak psy :(

Czy jest tam jakies Stowarzyszenie zeby zrobic interwencje ?

[funia]

Czy Tyska nie jest przypadkiem z Tomaszowa ?Moze coś by tam zainterweniowała ?