Bogusik Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 Hop!Ty nie masz samochodu, a ja mam i to niczego nie zmienia...Jak będziemy tu sobie tylko we dwie odpisywać,to nie widzę zbyt optymistycznie przyszłości Iryska... Quote
lika1771 Posted October 17, 2011 Posted October 17, 2011 Jezeli z Kielc do Warszawy to mozna poprosic Slaya,chłopak super przewozi psiaki za koszt paliwa jak trzeba to poczeka z psiakiem na wyniki czy jak bedzie miał dłuzsze badanie.Transport zawsze sie znajdzie tylko finanse....... Kto napisze tekst Iryskowi?Trzeba zrobic allegro tylko to musi byc taki wzruszajacy tekst,bo tyle tych bid ptoszacych o pomoc na allegro ze trudno sie przebic z pomoca dla psa ktory dobrze wyglada na fotach. Quote
Ginn Posted October 17, 2011 Posted October 17, 2011 Z mojego hoteliku na Ursynów jest dokładnie 170 km. Na wątku jest Catangel, która robi 130 ogłoszeń za 15 zł. Działa także Zuzka2. Ile ona bierze nie wiem ale pisze też ładne teksty. Irysek spędził noc spokojnie. Niestety nie miał wczoraj apetytu i prawie nic nie zjadł - może dzisiaj będzie lepiej. Niestety nagrabił sobie (swoim agresywnym zachowaniem) trochę u innych psów i muszę go wynosić na dwór i pilnować. Ale już dziś rano nie był taki zadziora jak wczoraj. Quote
togaa Posted October 17, 2011 Posted October 17, 2011 [QUOTE]swoim agresywnym zachowaniem[/QUOTE] Agresywnym zachowaniem ? Mój Boże.. On sie zapewne boi.Czy jego zachowanie nie wynika ze strachu? Nowe miejsce, nowi ludzie. Wszystko obce. Przecież ten pies jest przerzucany z miejsca na miejsce jak worek kartofli...? Quote
AMIGA Posted October 17, 2011 Posted October 17, 2011 Wiem, że to kropla w morzu, ale już wyszperałam parę książek na bazarek dla Iryska. Tylko musi mi się bateria załadować, bo na moich tymczasikach ją wycyckałam dokumentnie. Quote
Ginn Posted October 17, 2011 Posted October 17, 2011 [quote name='togaa']Agresywnym zachowaniem ? Mój Boże.. On sie zapewne boi.Czy jego zachowanie nie wynika ze strachu? Nowe miejsce, nowi ludzie. Wszystko obce. Przecież ten pies jest przerzucany z miejsca na miejsce jak worek kartofli...?[/QUOTE] No pewnie, że ze strachu ale drugi pies tego nie rozumie i na agresję odpowiada agresją. Dlatego musi trochę czasu upłynąć aż się poznają. Od razu się nie pokochają - nie ma cudów. Rano Irysek zjadł ładnie śniadanko. Mam taką specjalną karmę dla starszych psów chroniącą wątrobę - bardzo mu smakuje. Gdy dwa psy, z którymi się zdecydowanie nie lubi, wyszły na dwór trochę poszczekać to Irys ładnie się porusza po domu - oczywiście posikując. Nie ma problemów już z jednym psem trochę większym, z którym miał problem wczoraj. Ładnie dogaduje się z sunią i szczeniakami choć szczeniaki oczywiście goni. One się jednak nie przejmują i nie ma sprawy. Do mnie jest bardzo przyjazny i już się chyba zorientował, że go bronię. Quote
hop! Posted October 17, 2011 Posted October 17, 2011 Upierdliwie się powtarzam, ale muszę, bo nadal brak odpowiedzi w bardzo istotnych sprawach. [quote name='D O R K A']Irys będzie jeszcze jakiś czas brał zastrzyki: Nivalin, catosal (nie wiem czy nie przekręciłam) i tabletki (nie zapamiętałam nazwy). Jeżeli chodzi o koszty, jakie wyszły za leczenie, pobyt w lecznicy a także leki, które Iryskowi będzie podawać Ginn, wyniosły 233 zł. Wiem z rozmowy z Mileną, że inny lekarz wycenił leczenie na inną cenę - mniejszą. Także to będziemy jeszcze wyjaśniać.[/QUOTE] [B]Jaka jest diagnoza i zalecenia (oprócz podawania w/w leków) radomskich wetów? Czy przekazali Wam zdjęcie RTG i historię leczenia?[/B] [B]Jaki jest ostatecznie koszt?[/B] [quote name='lika1771']Jezeli z Kielc do Warszawy to mozna poprosic Slaya,chłopak super przewozi psiaki za koszt paliwa jak trzeba to poczeka z psiakiem na wyniki czy jak bedzie miał dłuzsze badanie.Transport zawsze sie znajdzie tylko finanse....... Kto napisze tekst Iryskowi?Trzeba zrobic allegro tylko to musi byc taki wzruszajacy tekst,bo tyle tych bid ptoszacych o pomoc na allegro ze trudno sie przebic z pomoca dla psa ktory dobrze wyglada na fotach.[/QUOTE] Jesteś nie tylko dobrą księgową, ale też super informatorem. Wielkie dzięki. ;) Kto potrafi pisać dobre teksty do allegro cegiełkowego? [quote name='AMIGA']Wiem, że to kropla w morzu, ale już wyszperałam parę książek na bazarek dla Iryska. Tylko musi mi się bateria załadować, bo na moich tymczasikach ją wycyckałam dokumentnie.[/QUOTE] Kropla do kropli... ;) Wielkie dzięki. Ginn, dzięki za informacje. Irysek jest u Ciebie króciutko. Potrzebuje czasu na aklimatyzację. Wprowadzenie do stada nowego psiaka wcale nie jest takie łatwe. Wiem coś o tym. ;) Potrzebna nam specjalistka/specjalista od wydarzeń na Facebooku. Quote
wiking042 Posted October 17, 2011 Posted October 17, 2011 [quote name='Ginn']No pewnie, że ze strachu ale drugi pies tego nie rozumie i na agresję odpowiada agresją. Dlatego musi trochę czasu upłynąć aż się poznają. Od razu się nie pokochają - nie ma cudów. Rano Irysek zjadł ładnie śniadanko. Mam taką specjalną karmę dla starszych psów chroniącą wątrobę - bardzo mu smakuje. Gdy dwa psy, z którymi się zdecydowanie nie lubi, wyszły na dwór trochę poszczekać to Irys ładnie się porusza po domu - oczywiście posikując. Nie ma problemów już z jednym psem trochę większym, z którym miał problem wczoraj. Ładnie dogaduje się z sunią i szczeniakami choć szczeniaki oczywiście goni. One się jednak nie przejmują i nie ma sprawy. Do mnie jest bardzo przyjazny i już się chyba zorientował, że go bronię.[/QUOTE] Dzięki, Ginn! U Ciebie są doskonałe warunki, Ty znasz się na psach - wierzę, że wszystko będzie dobrze! :lol: Quote
wiking042 Posted October 17, 2011 Posted October 17, 2011 [quote name='togaa']Agresywnym zachowaniem ? Mój Boże.. On sie zapewne boi.Czy jego zachowanie nie wynika ze strachu? Nowe miejsce, nowi ludzie. Wszystko obce. Przecież ten pies jest przerzucany z miejsca na miejsce jak worek kartofli...?[/QUOTE] ...że jest przerzucany - to prawda, trudno, ale z pewnością nie jak worek kartofli! Tyle czułości, miłości i opieki niejeden pies z "dobrego domku" nigdy nie doświadczy... Quote
tula Posted October 17, 2011 Posted October 17, 2011 nie wiem jaka dokumentacja została wydana z pankracego, DORKA na pewno napisze, jak rozmawiałam z wetką to powiedziała że jeszcze powinien przez kilka dni Irysek powinien dostawać zastrzyki a jak się skończą to powinien go zobaczyć lekarz. Dokładne koszty będę znała jak podjadę zapłacić, wtedy napiszę, jakie by nie były to połowę kosztów pobytu w pankracym biorę na siebie. Quote
lilith27 Posted October 17, 2011 Author Posted October 17, 2011 [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images38.fotosik.pl/1147/414413350af2e65fmed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images38.fotosik.pl/1147/cfb5544f51c90120med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images40.fotosik.pl/1148/570b4ac4e95f70edmed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images45.fotosik.pl/1158/3badc3ae4cc71681med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images37.fotosik.pl/1120/eed44fc39f3d66eemed.jpg[/IMG][/URL] a ta morfologia jest zrobiona czy nie? [quote name='Ginn']No pewnie, że ze strachu ale drugi pies tego nie rozumie i na agresję odpowiada agresją. Dlatego musi trochę czasu upłynąć aż się poznają. Od razu się nie pokochają - nie ma cudów. Rano Irysek zjadł ładnie śniadanko. Mam taką specjalną karmę dla starszych psów chroniącą wątrobę - bardzo mu smakuje. Gdy dwa psy, z którymi się zdecydowanie nie lubi, wyszły na dwór trochę poszczekać to Irys ładnie się porusza po domu - oczywiście posikując. Nie ma problemów już z jednym psem trochę większym, z którym miał problem wczoraj. Ładnie dogaduje się z sunią i szczeniakami choć szczeniaki oczywiście goni. One się jednak nie przejmują i nie ma sprawy. Do mnie jest bardzo przyjazny i już się chyba zorientował, że go bronię.[/QUOTE] a jak wobec innych ludzi? [quote name='hop!'] [B]Jaka jest diagnoza i zalecenia (oprócz podawania w/w leków) radomskich wetów? Czy przekazali Wam zdjęcie RTG i historię leczenia?[/B] [B]Jaki jest ostatecznie koszt?[/B] [/QUOTE] no i czy papiery schroniskowe też z nim pojechały? tam była jakaś dokumentacja? ps. majqa i bluemoon (jak dobrze pamiętam) pisza piękne teksty edit: źle nie bluemoon tylko pinkmoon mi pisała piękny tekst [url]http://www.dogomania.pl/members/91974-pinkmoon[/url] to miałby być tekst cegiełkowy? czy w sprawie szukania domu? napisać zapytać? ale jeśli cegiełkowy, kto wystawi allegro i kto (jaka fundacja) posłuży kontem? [URL=http://www.dogomania.pl/threads/190953-Irys-z-niedow%C5%82adem-n%C3%B3%C5%BCek-Radom-straci%C5%82-wszystko-pilne-deklaracje-na-hotel-i-leczenie][IMG]http://images39.fotosik.pl/1124/c6d664ecfd509d43.jpg[/IMG][/URL] Quote
Bogusik Posted October 17, 2011 Posted October 17, 2011 Teraz właśnie przywlokłam się z pracy i poczytałam,a także oglądnęłam naszego Irysia na zdjęciach.Słodziak z niego i Tyle!.Proponuję zebrać wszystko co jest potrzebne,czego szukamy w jednym poście z uwzględnieniem ewentualnych osób,które mogły by pomóc.Np.Transport Kielce-Warszawa Slay ? +koszty na transp.?,FB...itd.Wtedy niech każdy z nas na miarę swoich możliwości niech się zdeklaruje czym może się zająć.Bo jak zaczniemy wszyscy "bombardować"np.Slay,to pomyśli,że jesteśmy jacyś pomyleni....?! Quote
Ginn Posted October 17, 2011 Posted October 17, 2011 Ja mu zastrzyki robię bez problemu, "Na kiełbaskę". Dziś zauważyłam, że Nivalinu mam już tylko na jutro. Nie sądziłam, że tego jest tak mało. Miałam dostać decyzję czy wykupywać receptę czy nie. Jeśli tak to powinnam była otrzymać na to pieniądze. Recepta weta jest na 100% i pewno nie będzie najtańsza. Trochę jestem zdezorientowana więc proszę o szybką odpowiedź. Quote
lilith27 Posted October 17, 2011 Author Posted October 17, 2011 [quote name='Ginn']Ja mu zastrzyki robię bez problemu, "Na kiełbaskę". Dziś zauważyłam, że Nivalinu mam już tylko na jutro. Nie sądziłam, że tego jest tak mało. Miałam dostać decyzję czy wykupywać receptę czy nie. Jeśli tam to powinnam była otrzymać na to pieniądze. Recepta weta jest na 100% i pewno nie będzie najtańsza. Trochę jestem zdezorientowana więc proszę o szybką odpowiedź.[/QUOTE] a czy weci mogą wypisać na mniej niż 100% ? Quote
Ginn Posted October 17, 2011 Posted October 17, 2011 [quote name='lilith27']a czy weci mogą wypisać na mniej niż 100% ?[/QUOTE] Nieważne co wypiszą. Leki weterynaryjne są na 100%. Czasem jak się ma znajomego lekarza i lek dla zwierzaka jest ludzki to znajomy przepisuje. Ja takich znajomości nie mam i nie wiem czy to lek ludzki. Quote
lilith27 Posted October 17, 2011 Author Posted October 17, 2011 [quote name='Ginn']Nieważne co wypiszą. Leki weterynaryjne są na 100%. Czasem jak się ma znajomego lekarza i lek dla zwierzaka jest ludzki to znajomy przepisuje. Ja takich znajomości nie mam i nie wiem czy to lek ludzki.[/QUOTE] rozumiem........ już dzwoniłam do tuli z pytaniem..... czekamy na info ............. [quote name='lika1771']Szukaniem transportu mage sie zajac[/QUOTE] cudownie...... Quote
D O R K A Posted October 17, 2011 Posted October 17, 2011 Irys w pełni nie został zdiagnozowany bo do tego są potrzebne dokładniejsze badania, których w Radomiu nie robią (prześwietlenie z kontrastem). Ponieważ wyniki badania moczu wykluczyły zapalenie dróg moczowych, lekarze idą w kierunku zaburzeń neurologicznych. Tak jak pisałyśmy z tulą jest rozbieżność co do rachunku za leczenie Iryska, i do póki ta kwestia nie zostanie wyjaśniona w lecznicy nie znamy końcowych kosztów. Ginn otrzymała zdjęcie rentgenowskie, kartę leczenia, wynik z badania moczu, leki, kartę psa ze schroniska z historią leczenia w schronie, zaświadczenie szczepienia p/wściekliźnie, paszport, 300 zł. za hotel i faktycznie receptę na nivalin. Co do tej recepty to chciałam wyjaśnić, że lekarz wypisał ją na moją prośbę w przypadku jeżeli byłaby konieczność dłuższego jego podawania. Do tego potrzebna jest dalsza obserwacja w domu. Jest to lek drogi bo kosztuje chyba ok. 100 zł. Już na marginesie dodam, że z własnego doświadczenia wiem bo miałam psa, który miał uszkodzony nerw promieniowy podawanie nivalinu może byś skuteczne bezpośrednio po urazie powodującym dysfunkcję nerwu. Od wypadku Iryska upłynęło bardzo dużo czasu... Quote
lilith27 Posted October 17, 2011 Author Posted October 17, 2011 super wszystko rzeczowo mając na uwadze powyższe oraz [quote name='Bogusik']Proponuję zebrać wszystko co jest potrzebne,czego szukamy w jednym poście z uwzględnieniem ewentualnych osób.....[/QUOTE] troszkę edytuję cały czas Quote
hop! Posted October 17, 2011 Posted October 17, 2011 [quote name='D O R K A']Irys w pełni nie został zdiagnozowany bo do tego są potrzebne dokładniejsze badania, których w Radomiu nie robią (prześwietlenie z kontrastem). Ponieważ wyniki badania moczu wykluczyły zapalenie dróg moczowych, lekarze idą w kierunku zaburzeń neurologicznych. Tak jak pisałyśmy z tulą jest rozbieżność co do rachunku za leczenie Iryska, i do póki ta kwestia nie zostanie wyjaśniona w lecznicy nie znamy końcowych kosztów. Ginn otrzymała zdjęcie rentgenowskie, kartę leczenia, wynik z badania moczu, leki, kartę psa ze schroniska z historią leczenia w schronie, zaświadczenie szczepienia p/wściekliźnie, paszport, 300 zł. za hotel i faktycznie receptę na nivalin. Co do tej recepty to chciałam wyjaśnić, że lekarz wypisał ją na moją prośbę w przypadku jeżeli byłaby konieczność dłuższego jego podawania. Do tego potrzebna jest dalsza obserwacja w domu. Jest to lek drogi bo kosztuje chyba ok. 100 zł. Już na marginesie dodam, że z własnego doświadczenia wiem bo miałam psa, który miał uszkodzony nerw promieniowy podawanie nivalinu może byś skuteczne bezpośrednio po urazie powodującym dysfunkcję nerwu. Od wypadku Iryska upłynęło bardzo dużo czasu...[/QUOTE] Wiem, że radomscy weci nie byli w stanie zdiagnozować Iryska bez odpowiednich badań. Ktoś wspominał o tym wcześniej. Stąd też konieczność wyjazdu na konsultację do Warszawy. Tak naprawdę, to niepotrzebnie znieczulali Iryska i robili RTG, bo pewnie w Warszawie będzie robione nowe. Straszny bałagan mają w tej lecznicy. W sumie niewiele więcej wiadomo, niż wcześniej. Szkoda, że Ginn nie napisała, że jest w posiadaniu dokumentacji, o którą pytałam. Już wcześniej pisałam, że kuracja Nivalinem w przypadku Iryska mija się z celem. Za późno na to. Nie rozumiem, po co w ogóle dostał Nivalin skoro nie będzie kontynuacji. Quote
hop! Posted October 17, 2011 Posted October 17, 2011 [quote name='lilith27'] [URL="http://www.dogomania.pl/threads/190953-Irys-z-niedow%C5%82adem-n%C3%B3%C5%BCek-Radom-straci%C5%82-wszystko-pilne-deklaracje-na-hotel-i-leczenie"][IMG]http://images39.fotosik.pl/1124/c6d664ecfd509d43.jpg[/IMG][/URL][/QUOTE] Kilka dni temu zamówiłam trzy banerki u Mantis - jeden dla Iryska. Nie wiedziałam, że zrobisz. ;) [URL="http://www.dogomania.pl/threads/190953-Irys-z-niedow%C5%82adem-n%C3%B3%C5%BCek-Radom-straci%C5%82-wszystko-pilne-deklaracje-na-hotel-i-leczenie"][IMG]http://oi51.tinypic.com/wi79ys.jpg[/IMG][/URL] Quote
lilith27 Posted October 17, 2011 Author Posted October 17, 2011 [quote name='hop!']Kilka dni temu zamówiłam trzy banerki u Mantis - jeden dla Iryska. Nie wiedziałam, że zrobisz. ;) [URL="http://www.dogomania.pl/threads/190953-Irys-z-niedow%C5%82adem-n%C3%B3%C5%BCek-Radom-straci%C5%82-wszystko-pilne-deklaracje-na-hotel-i-leczenie"][IMG]http://oi51.tinypic.com/wi79ys.jpg[/IMG][/URL][/QUOTE] mówiłam, że umiem .....:p jak małe to dobrze bo tenmój jest byczy ten z postu powyższego już jest w 1 poscie Quote
Bogusik Posted October 17, 2011 Posted October 17, 2011 [quote name='hop!']Wiem, że radomscy weci nie byli w stanie zdiagnozować Iryska bez odpowiednich badań. Ktoś wspominał o tym wcześniej. Stąd też konieczność wyjazdu na konsultację do Warszawy. Tak naprawdę, to niepotrzebnie znieczulali Iryska i robili RTG, bo pewnie w Warszawie będzie robione nowe. Straszny bałagan mają w tej lecznicy. W sumie niewiele więcej wiadomo, niż wcześniej. Szkoda, że Ginn nie napisała, że jest w posiadaniu dokumentacji, o którą pytałam. Już wcześniej pisałam, że kuracja Nivalinem w przypadku Iryska mija się z celem. Za późno na to. Nie rozumiem, po co w ogóle dostał Nivalin skoro nie będzie kontynuacji.[/QUOTE] Dziwisz się cioteczko Hop!?Bo ja nie.Przecież jak się przywozi psa do lecznicy i określa objawy,to wiadomo,że będą robić badania...czy potrzebne,czy nie...Irysek został zawieziony i pozostawiony tam w celu badań...więc czego można by było się spodziewać? Quote
hop! Posted October 17, 2011 Posted October 17, 2011 Kto może zrobić allegro cegiełkowe? Odpowiedź poniżej. ;) [quote name='lika1771']Trzeba napisac dobry tekst i poprosic o allegro cegiełkowe bardzo fajne robi Selenga i Ona zbiera na swoje konto robiła miedzyinnymi Duni ktora zbierała na operacje oczka.Rowniez moge poprosic cioteczke o uzyczenie konta fundacji.[/QUOTE] Kto napisze tekst? Kto poprosi o allegro? Quote
lilith27 Posted October 17, 2011 Author Posted October 17, 2011 [quote name='hop!']Kto może zrobić allegro cegiełkowe? Odpowiedź poniżej. ;) Kto napisze tekst? Kto poprosi o allegro?[/QUOTE] dobra napiszę ja do pinkmoon o tekst jak będzie tekscior to napiszę do selengi z obiema miałam przyjemność przez dgm Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.