Bim- bity przez ludzi, gryziony przez psy, nareszcie w domu :)

[danka4u1]

Tak pięknie piszesz kaa o zabawach z Bimusiem, że aż czysta zazdrość mnie zżera...też chciałabym nauczyć go nowych rzeczy i pokazać, że świat może być radosny.

[kaa]

Danusia pociesz się tym , że to ja będę bardziej za nim tęsknić , choć wiem że u Ani będzie szczęśliwszy, będzie dużo więcej czasu z nią mógł spędzać i wogóle tak dla niego najlepiej , ale łezkę pewnie otrę jak się znam ;)

[danka4u1]

Radość przez łzy...

[RenW]

Faktycznie, bardzo przyjemnie się czyta doniesienia [B]kaa[/B].. Widać, że Biś jest bezkonfliktowym psem, zgodnym, ustępliwym..bardzo pojętnym. Ktoś wyrwał mu dzieciństwo czyniąc jego życie pasmem udręk, cierpieniem, zachwiana została jego wiara w człowieka..gdzieś tam tli się nadzieja i skrawek normalności się ostał.. Na pewno w normalnych warunkach Bim się jeszcze bardziej otworzy, będzie żyć pełnią życia i odkrywać jego uroki na nowo..już teraz daje tego namiastkę, co pozwala żywić nadzieję, że tak właśnie będzie. To dobry znak. :) Przełamie się, przekona się, że człowiek to nie tylko samo zło i podniesiona ręka..

[kaa]

Dokładnie tak , ale w schronisku jeszcze sporo takich ,,moich,, psów zostaje którymi się trzeba zaopiekować . I to tak ciągle jeden bidak wyjedzie , przyjdzie inny który też potrzebuje choć odrobiny serca , leczenia , nauki i tak naprawde nie ma końca ta ,,rzeka psów ,, zastanawiam się czy w tym naszym kraju kiedyś to się zmieni :-(
Sterylizuje się kastruje a efektów nie widać . :shake: Czasem można za to zaobserwować że trafiają psy inteligentniejsze , od swoich właścicieli.

[danka4u1]

[quote name='kaa']Czasem można za to zaobserwować że trafiają [U]psy inteligentniejsze , od swoich właścicieli.[/QUOTE][/U]
Nie obrażając nikogo...ja to zjawisko zauważyłam również:diabloti: i to nie czasem, a dość często..:diabloti:

[RenW]

Masz rację, to 'morze psów' i permanentna ich udręka.. to błędne koło, zmierzłe życie, które zatacza swe kręgi.. powraca..Czy to kiedyś się zmieni..? Nie sądzę.. U nas ciągle leczy się skutek, gdy przyczyna nietknięta.. chyba jeszcze sporo wody upłynie, nim zbliżymy się do normalności.. teraz to wszystko zaledwie w zalążku jest..nie wiem czy to jest pokrzepiające..:roll: trzeba stworzyć podwalinę dla przyszłych pokoleń, bo w nich jeszcze nadzieja..

[RenW]

[quote name='danka4u1'][/U]
Nie obrażając nikogo...ja to zjawisko zauważyłam również:diabloti: i to nie czasem, a dość często..:diabloti:[/QUOTE]
Podpisuję się, mam takie same przemyślenia..:diabloti:

[go-ja]

Piękny pies! Wrzucę info na facebook! :)

[obraczus87]

jestem w końcu.

Bimusiu bardzo się ciesze,ze juz niedlugo jedziesz po lepsze życie. Kolejny psiak, który dostanie swoja szansę.
Jutro wpłace swoją deklarację.

[danka4u1]

Nocy marku dogo, cioteczko RenW, czyżbyś dziś też zamierzała pełnić wartę u Bimusia " na wylocie" ?
Chyba pożegnam się dziś wcześniej z Bimem i wszystkimi buszującymi po rozległym Dogo, bo prawdopodobnie wczoraj zaaplikowałaś mi jakiś narkotyczno- hipnotyczny środrk- wirtualnie zresztą- i zasypiam nad klawiaturą.
Jeszcze sprawdzę, czy wszystkie moje pieski już śpią i dobranoc.

[AlfaLS]

Już śpią - Ty też możesz odpoczywać :sleep2:

Bim już niedługo...........

[danka4u1]

Uzależnienie nie boli :evil_lol: ale spać nie mogę iść jeszcze. Wprawdzie Bim bezpieczny, ale inne biedaki spędzają mi sen z oczu....:shake: chociaż zobaczę, jak wygląda sprawa u niektórych.
A teraz mizianko dla Bima[IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/16/16_2_26.gif[/IMG]; innym pieskom też coś zaniosę- choćby dobre słowo- to tak mało :shake:

[gonia66]

No to teraz cudowni opiekunowie wirtualni i realni Bimusia- błagam- wejdźcie na watek Pelasi...wejdźcie, pomóżcie w jakikowliek sposob- dziewczynka nie ma za wiele czasu- musi znaleźc domek...Ukryty Smok,ktory(a)- pomaga naszym psiakom od lat- zawsze po cichu...teraz sama znalazła się w potrzebie...Nie zostawi suni- ale my nie mozemy zostawić jej...ja wiem, ze to mozliwe..ale musi byc nas dużo na watku....czym więcej głow, tym więcej pomysłow...
Link w moim podpisie....zajrzyjcie..pomożcie...proszę...

[Livka]

Cześć Bimuś:)
Pobaw się dziś z ciocią Kaa za wszystkie czasy bo jutro już będziesz się bawił z ciocią Anią ;) - ostatni dzień w schronisku ... bądź grzeczny :)

[Akrum]

Bimuś,to już jutro :) :) :)

[Wadercia]

Drogie cioteczki mam nadzieje ze sie nie obrazicie, ciesze sie ze tak sprawnie poszlo wam z deklaracjami dla Bima, moze pomozecie uzbierac teraz deklaracje na Prado ?

[url]http://www.dogomania.pl/threads/188243-PRADO-brakuje-deklaracji.-Mamy-tylko-65-z%C5%82!-POM%C3%93%C5%BBCIE[/url]! dodaje watek. Zapraszam!

[monika083]

Bimus, jutro zaczne sie dla Ciebie nowe zycie !!

[malibo57]

Dziś w połowie dnia jestem umówiona z 1gaz na odbiór transportera dla Bima. Rozumiem, że chłopak jutro rusza?

[Nikus]

oczywiście- 8.00 ze schroniska go odbieramy z Livką:)

[malibo57]

To znaczy, że Wy go wieziecie? Transporter jakoś do Was dotrze? Czy ja coś pomyliłam?

[Nikus]

[quote name='malibo57']To znaczy, że Wy go wieziecie? Transporter jakoś do Was dotrze? Czy ja coś pomyliłam?[/QUOTE]

Ja mam swój "transporterek" i wiozę Bima z Rudy Śląskiej do Wawy- dalej do Brodnicy jedzie z nim właśnie 1qaz:) wszystko gra:)

[malibo57]

A, to dzięki za rozjaśnienie w głowie, bo już spanikowałam, że coś pokręciłam:)

[Nikus]

Nie ma sprawy:) działasz na tylu wątkach,że nie dziwię się,że troszkę się zakręciłaś;) Zajrzyj do Rusałki- tam niespodzianka:)

[malibo57]

O, to żadna niespodzianka! Wszystko wiem i bardzo się cieszę, choć brak czasu na wyrażenie tej radości na piśmie:)