Jump to content
Dogomania

Nikt na nim nie zarobi więc trzeba go zabić-15letni Pudliś w DS marzeń


ania z poznania

Recommended Posts

  • Replies 1.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

oki cioteczki przepraszam ze tak zniklam , ale ta przeprowadzka mnie dobija...no ale juz jest wszystko dogadane, czekam tylko na papiery zeby facet zalatwil do aktu notarialnego...i zaraz wynosze sie w koncu na wies:lol:Facet nawet gratisowo chcial mi dolozyc swojego pieska pilnujacego...;) szkoda mi tego psiaka....bo nie wie ze go czeka zmiana wlasciciela...ach:shake:ale facet stwierdzil ze jezeli go nie chce to nie ma problemu, on znajdzie mu domek.

wracajac do pudliszonka o co cioteczki pytalyscie...bo troche nie jestem w temacie
aha pudliszonek to niezly alarm;) pies obronno-pilnujacy hihi a sasiedzi az sie dziwia ze to taka zadziora....kazdy mysli ze skoro to pudelek to musi byc milusi:diabloti:
aha jesli zdecydujecie sie go oglaszac to szukajcie mu raczej doswiadczonego domku...
bo pudlis to charakterny diablik:evil_lol: wetke chcial dziabnac jak mu plaster zakladala po pobraniu krwi...
3 razy musiala sie w niego wkuwac bo go we dwie nie moglysmy utrzymac...a pudliszonek to jak dla mnie chucherko ....ponadto pudliszonek do obcych raczej przyjacielski nie jest....obszczekuje i to ostro....,w kasze dmuchac tez se nie pozwoli...gowniarz sasiadow gdy pudliszon na niego szczekal zamachnol sie na niego...a pudliszon chcial go dziabnac w noge...;)gania koty...ale sie slucha hmm...w miare;)raczej szukajcie mu domku u starszych osob bez malych dziaciakow, bo jesli przypadkiem dzieciak zrobi mu krzywde to na pewno dziabnie a bynajmiej nastraszy...z innymi psami tez jest roznie....samych chlopakow zostawic razem nie moge bo dochodzi do bojek....i to pudliszon jest inicjatorem, wiec raczej domek bez innych psow ,ADHD w formie zaafansowanej...;)wszedzie go pelno, zazdrosnik o inne psy ,piski, jeki,szczeki to norma...po za tym pies ideal;):eviltong:

Link to comment
Share on other sites

ANIA Z POZNANIA-bardzo dziekuje za przelew, mam do CIebie wielka prosbe...nastepnym razem gdy bedziesz wysylac oplate za dt
pudliszonka to prosze wpisuj daty od -do, bo ja mam wszystkie psiaki na jednym koncie i jak nie ma daty to robi sie balagan...i musze wtedy przekopywac strony by znalezc daty...

Link to comment
Share on other sites

aha zapomnialam dodac pudliszonek najlepiej by caly czas spedzal na kolankach u ludzia:lol:, troche mi przypomina male dziecko lub szczeniaczka;)idealny bylby dla niego domek bez dzieci i zwierzat u jakiejs starszej dystyngowanej pani majacej 'kota' na punkcie psow...hihihi:evil_lol::eviltong:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Arktyka']oki cioteczki przepraszam ze tak zniklam , ale ta przeprowadzka mnie dobija...no ale juz jest wszystko dogadane, czekam tylko na papiery zeby facet zalatwil do aktu notarialnego...i zaraz wynosze sie w koncu na wies:lol:Facet nawet gratisowo chcial mi dolozyc swojego pieska pilnujacego...;) szkoda mi tego psiaka....bo nie wie ze go czeka zmiana wlasciciela...ach:shake:ale facet stwierdzil ze jezeli go nie chce to nie ma problemu, on znajdzie mu domek.

wracajac do pudliszonka o co cioteczki pytalyscie...bo troche nie jestem w temacie
aha pudliszonek to niezly alarm;) pies obronno-pilnujacy hihi a sasiedzi az sie dziwia ze to taka zadziora....kazdy mysli ze skoro to pudelek to musi byc milusi:diabloti:
aha jesli zdecydujecie sie go oglaszac to szukajcie mu raczej doswiadczonego domku...
bo pudlis to charakterny diablik:evil_lol: wetke chcial dziabnac jak mu plaster zakladala po pobraniu krwi...
3 razy musiala sie w niego wkuwac bo go we dwie nie moglysmy utrzymac...a pudliszonek to jak dla mnie chucherko ....ponadto pudliszonek do obcych raczej przyjacielski nie jest....obszczekuje i to ostro....,w kasze dmuchac tez se nie pozwoli...gowniarz sasiadow gdy pudliszon na niego szczekal zamachnol sie na niego...a pudliszon chcial go dziabnac w noge...;)gania koty...ale sie slucha hmm...w miare;)raczej szukajcie mu domku u starszych osob bez malych dziaciakow, bo jesli przypadkiem dzieciak zrobi mu krzywde to na pewno dziabnie a bynajmiej nastraszy...z innymi psami tez jest roznie....samych chlopakow zostawic razem nie moge bo dochodzi do bojek....i to pudliszon jest inicjatorem, wiec raczej domek bez innych psow ,ADHD w formie zaafansowanej...;)wszedzie go pelno, zazdrosnik o inne psy ,piski, jeki,szczeki to norma...po za tym pies ideal;):eviltong:[/QUOTE]

O rany, to niezły agent wyszedł nam z Pudisia max uroku w minimum psa:roll::evil_lol:.

Link to comment
Share on other sites

Salibinko problem z sikaniem to problem behawioralny tak jak piszesz....mam nadzieje ze jak juz zamieszkamy w domku to bedzie latwiej ten problem rozwiazac... puki co jak najszybciej chlopaka zaszczepmy bo jesienna aura sprzyja wirusowka....wiec lepiej za wczasu sie zabezpieczyc....zeby nie bylo pozniej dodatkowych problemow...ja na razie bede walczyc z tym siusianiem na ile oczywiscie sie da w tym cholernym blokowisku....zobaczymy jak to bedzie dalej...bo bez zachowywania czystosci nasz pudliszonek nie ma szans na adopcje...ktos mi nawet powiedzial z dogo ze skoro pudelek ma takie problemy no i dodatkowo ten wiek -ze juz u mnie bedzie do konca zycia na tymczasie...ja jednak wierze ,ze da sie jeszcze pudliszonka hmm...naprawic;) i znajdzie cudowny domek:lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ania z poznania']Jasne, następnym razem napiszę :)!

Nie, nie, pudelek wcale nie musi być milusi a tym bardziej cichusi, moja 3kg toyka to jest najlepszy alarm na świecie, najmniejszy ruch kogoś obcego na korytarzu i jest awantura![/QUOTE]

Zgadzam sie, moje po 2kg plus Pakus z 5kg to istny alarm naturalny, najmniejszy ruch nawet koty w drugich pokojach wyczuwaja...no nie lubia dzieci ale tez nikogo obcego moze z wyjatkiem osob ktore nie boja sie psow???? One to wyczuwaja, wtedy jest respekt i sa przyjacielskie!!!!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Arktyka']Salibinko problem z sikaniem to problem behawioralny tak jak piszesz....mam nadzieje ze jak juz zamieszkamy w domku to bedzie latwiej ten problem rozwiazac... puki co jak najszybciej chlopaka zaszczepmy bo jesienna aura sprzyja wirusowka....wiec lepiej za wczasu sie zabezpieczyc....zeby nie bylo pozniej dodatkowych problemow...ja na razie bede walczyc z tym siusianiem na ile oczywiscie sie da w tym cholernym blokowisku....zobaczymy jak to bedzie dalej...bo bez zachowywania czystosci nasz pudliszonek nie ma szans na adopcje...ktos mi nawet powiedzial z dogo ze skoro pudelek ma takie problemy no i dodatkowo ten wiek -ze juz u mnie bedzie do konca zycia na tymczasie...ja jednak wierze ,ze da sie jeszcze pudliszonka hmm...naprawic;) i znajdzie cudowny domek:lol:[/QUOTE]

Aniu, nie takie psy domy znajdowały i teraz cieszą się nimi. Pewnie, że moze nie być łatwo, ale...
Wierzę, że tak czy inaczej i Pudiś znajdzie
Jednym z przykładów jest moja tymczasowiczka sprzed kilku lat - starsza jamnisia z mocno chorym sercem, nowotworem i kilkoma innymi przypadłościami, w tym tą hmm... behawioralną ;). Pozbyliśmy się guzów i prawie wszystkich zepsutych zębów, przepukliny, obstawiliśmy serce lekami. Znalazła wspaniały dom i ma się dobrze do dziś:loveu: pod cudowną opieką. Ciągle potrafi nawalić kupę do łóżka, albo wysikać się na środek pokoju pięć minut po spacerze, rządzi w domu i jest straszną zazdrośnicą:evil_lol:. Ale...tej księżniczce wszystko wolno :). A radosne maile dostaję do dziś. Są cudowni miłośnicy jamników - napewno i pudle mają wielbicieli. Trzeba ich poszukać, wierzę mocno, że to możliwe.
To tak dla pocieszenia;), gdyby okazało się jednak, że Pudiś nie będzie miał zapału do nauki;).

Link to comment
Share on other sites

oki cioteczki nie wyrobilam sie z czasem....i dopiero w poniedzialek zrobie chlopakowi szczepienia-znaczy wetka:)
chciala bym byscie wziely powaznie pod rozwage kastracje pudliszonka...po pierwsze ze strasznie sie rzuca i wszczyna awantury...no i te znaczenie mieszkania...wiem ze to nie rozwiaze wszystkich problemow z pudliszonkiem....ale bardzo pomoze....tym bardziej ze sie przeprowadzam i bede zakladac nowe panele podlogowe i meble....i nie moge juz sobie pozwolic na podsikiwanie....dziadzius tez wszystko znaczyl i mimo roznych prob zaradzeniu temu( smakolyki, odstraszacze itp) nic nie pomagalo,po kastracji jak by reka odjol....a jest to 18 letni calkowicie gluchy staruszek z chorym serduszkiem....bardzo prosze o wasza decyzje...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Arktyka']oki cioteczki nie wyrobilam sie z czasem....i dopiero w poniedzialek zrobie chlopakowi szczepienia-znaczy wetka:)
chciala bym byscie wziely powaznie pod rozwage kastracje pudliszonka...po pierwsze ze strasznie sie rzuca i wszczyna awantury...no i te znaczenie mieszkania...wiem ze to nie rozwiaze wszystkich problemow z pudliszonkiem....ale bardzo pomoze....tym bardziej ze sie przeprowadzam i bede zakladac nowe panele podlogowe i meble....i nie moge juz sobie pozwolic na podsikiwanie....dziadzius tez wszystko znaczyl i mimo roznych prob zaradzeniu temu( smakolyki, odstraszacze itp) nic nie pomagalo,po kastracji jak by reka odjol....a jest to 18 letni calkowicie gluchy staruszek z chorym serduszkiem....bardzo prosze o wasza decyzje...[/QUOTE]

:razz::razz:Nie martw sie masz przeprowadzke[COLOR=red]...[/COLOR][B][COLOR=red]JESTEM ZA KASTRACJA[/COLOR] :evil_lol::evil_lol:to pomoze tez w sikaniu zreszta masz przyklad dziadziusia. Jak Justyna:loveu: da OK to jak najszybciej robic...[/B]

[B]Gdzie te panele robisz, a nie myslalas o kafelkach , gresie ..to ulatwia prace jak ma sie psy...zawsze cos moze sie zdarzyc..z wlasnego podworka..[/B][B]wczoraj zalozyli wreszcie nowe kafelki...w psim pokoju , psy maja nowy zapach...nie bylo sikania , tylko na ekstra pieluchach co tak na noc mam na wszelki wypadek.[/B]

[B]Mama ma panele, na dodatek zle zalozone :angryy::angryy:, istna tragedia:shake::shake:...nie mozna pozbyc sie zapachu...chyba bedzie trzeba zakladac kafle...:shake:[/B]

[B]Prosze podaj nowy adres bo przez ten remont jestem do tylu ze wszystkim, a roboty za duzo zeby myslec o paczuszkach...[/B]

Link to comment
Share on other sites

Coronaaj wyslalam ci nowy adres na pw. Panele zakladam w moim pokoju i syna, w salonie i kuchni walne kafle. No z panelami to faktycznie nie wypal ,
ale boje sie ze jak zaloze kafle to bedzie mi zimno...od podlogi,bo dom nie jest podpiwniczony.... jesli chodzi o panele mam juz przyklad z dziadziusia...zalatwil mi panele na przedpokoju na cacy...sa do wymiany, balam sie tez o szafki kuchenne ze sie rozpadna....bo dziadzio lubil je podlewac...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Arktyka']OKI, w takim razie bede rozmawiac z wetka i chlopaka kastrujemy:razz:[/QUOTE]

No to czekamy na wetke....

Moze ktos zna kogos z Mazur...potrzebujemy DT...pies kudlacz pilnuje kartofli..wejdzie moze cos pomozecie, kogos z tamtch terenow znacie


[URL]http://www.dogomania.pl/threads/193796-Reksio-samotny-stróż-kartoflanego-pola-.-Kto-przytuli-kudłacza[/URL]

Link to comment
Share on other sites

cioteczki nie poszlam dzisiaj z pudlisiem na szczepienie bo ma od rana rozwolnienie.....:-(mam nadzieje ze nie jest to nie daj boze nic powaznego....tylko zwykla niestrawnosc....jesli do jutra nie przejdzie to zamiast szczepienia czeka nas leczenie pudlisia:shake:


dalam mu pol tabletki loperamidu i jest ciut lepiej...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...