malawaszka Posted November 15, 2010 Author Posted November 15, 2010 tak - to własnie to :) w tej chwili innej opcji nie ma :) Quote
Saththa Posted November 15, 2010 Posted November 15, 2010 To w takim razie zaciskam kciukasy ;) Quote
matrioszka2 Posted November 15, 2010 Posted November 15, 2010 Czy to SzczepoN będzie odbierał jutro Birmana osobiście ? O której, mniej więcej ? Mam tam być ? Będę do czegoś przydatna ? Quote
malawaszka Posted November 15, 2010 Author Posted November 15, 2010 nie wiem o której - SzczepoN planuje wyjechać koło 8 rano, ale jedzie najpierw do Łodzi zdaje się i dopiero stamtąd do Nowodworu, zupełnie nie potrafię oszacować o której dotrze na miejsce; kierownik powiadomiony o wszystkim więc mam nadzieję, że pójdzie gładko - możesz mi dać swój tel na wszelki W? Quote
matrioszka2 Posted November 15, 2010 Posted November 15, 2010 Tel. mogę Ci dać, ale w tym układzie się nie przyda, bo ja jestem dyspozycyjna do 12-stej.Później jadę do pracy .:roll: Quote
malawaszka Posted November 15, 2010 Author Posted November 15, 2010 a to nie ma szans, żeby do 12 dotarł tam Quote
matrioszka2 Posted November 15, 2010 Posted November 15, 2010 U dużego Birmana zapraszam na wątek małych jamnisiów.Może ktoś ma jakiś pomysł.Zajrzyjcie chociaż, proszę. [URL]http://www.dogomania.pl/threads/196410-Dwa-jamnisie-szukają-domu[/URL] Quote
malawaszka Posted November 15, 2010 Author Posted November 15, 2010 jak ja mam pracować :cry: ztres mnie zdaja po kawałeczku od środka - szkoda że sadełka nie tyla ten stres :lol: Quote
matrioszka2 Posted November 15, 2010 Posted November 15, 2010 Nie stresujcie się, pomyślcie, co ten Birman przeżyje. No i kierowcy też pewnie ręce będą drżały. Quote
malawaszka Posted November 15, 2010 Author Posted November 15, 2010 SzczepoN zaprawiony w bojach - czemu miałyby mu drżeć ręce? Quote
malawaszka Posted November 16, 2010 Author Posted November 16, 2010 no to wielka wyprawa rozpoczęta - SzczepoN już w drodze Quote
malawaszka Posted November 16, 2010 Author Posted November 16, 2010 nie no - dopiero SzczepoN wyruszył - po birmana koło 17 dotrze Quote
jambi Posted November 16, 2010 Posted November 16, 2010 aaaaaaa..... a ja myślałam, że juz Birman w autku.... byłam ciekawa jak on Quote
malawaszka Posted November 16, 2010 Author Posted November 16, 2010 ja też jestem ciekawa i w ogóle, aż mnie brzuch boli :/ Quote
Saththa Posted November 16, 2010 Posted November 16, 2010 Dziś wielki dzień ;) Będę oczekiwać na wieści;) Quote
weszka Posted November 16, 2010 Posted November 16, 2010 To jeszcze pół dnia czekania na wieści... czekam, czekam.... Quote
jambi Posted November 16, 2010 Posted November 16, 2010 no dobra, za chwilę 17-sta... no to za chwilę chyba się poznają... Quote
Margi Posted November 16, 2010 Posted November 16, 2010 Mam nadzieję,że już się poznali zaraz pojadą dalej. Quote
malawaszka Posted November 16, 2010 Author Posted November 16, 2010 no uf - stresowałam się bo dzwoniłam i SzczepoN nie odbierał, ale okazało się, ża trafiłam akurat moment pakowania Birmana - nie chciał wsiadać, ale pracownik schroniska pomógł i już jadą - spokojnej drogi :kciuki: Quote
Saththa Posted November 16, 2010 Posted November 16, 2010 Spokojnej, szerokiej i szybkiej drogi, zaciskam wciąż i wciąż ;) Quote
zerduszko Posted November 16, 2010 Posted November 16, 2010 Birman już w drodze po wolność :multi: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.