tamb Posted February 23, 2011 Author Share Posted February 23, 2011 Może ... Nawet kocyka nie może mieć, bo zjada i robi z tym kupę. Teraz jest w ogrzewanym budynku, na drewnianym podeście. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kanna Posted February 23, 2011 Share Posted February 23, 2011 sekunduję mu , biedny psiak , któremu człowiek połamał całe zycie.....:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elaja Posted February 23, 2011 Share Posted February 23, 2011 [quote name='tamb']Może ... Nawet kocyka nie może mieć, bo zjada i robi z tym kupę. Teraz jest w ogrzewanym budynku, na drewnianym podeście.[/QUOTE] Też tu zaglądam - ciągle z nadzieją , że domek się jakiś odezwie. Te wszystkie skrzywdzone przez człowieka psy już tak mają - Ciapek , którego wcześniej miałam na dt dwa koce przerobił na ażurek , Timur robi to samo - kończy trzeci koc:shake:-na szczęście moje tymczasy tylko wygryzają bez konsupcji , nawet zabawki nie pomagają .... kocyk lepiej im smakuje:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tamb Posted February 23, 2011 Author Share Posted February 23, 2011 Jakby nie zagrażał kotom i nie był agresywny do psów to wbrew rozsądkowi, wzięłabym go. Moje koty witają psy, śpią wtulone w nie. Kicie Gina, Tola i Tosia, zasypiając, ugniatają łapkami suczkę Titkę a ona liże je jak szczeniaki. Nawet jak brałam tymczasy, musiały być sprawdzone na koty a i tak na początku izolowałam. Nie mam szans dać Maksowi domu, nawet tymczasowego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted February 24, 2011 Share Posted February 24, 2011 W najbliższych dniach postaram się "sklecić" jakiś bazarek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tamb Posted February 24, 2011 Author Share Posted February 24, 2011 Dziękuję, przyda się Maksowi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ulaa Posted February 24, 2011 Share Posted February 24, 2011 Ja również czytam i kibicuję, ale nie wiem jak mogłabym pomóc... Dla niego to chyba tylko domek z kennelem, osobą doświadczoną i cierpliwą z czasem 24h, aby pracować nad złymi nawykami i zastępować je dobrymi... Ogrom pracy. Mimo wszystko wierzę, że się uda. To nie jego wina. On pewnie nawet nie wie, że można inaczej... Biedactwo :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elaja Posted February 24, 2011 Share Posted February 24, 2011 Maxa to ja nawet miałam okazję zobaczyć "na żywo" odbierając na początku grudnia Timura z hotelu ! Też wierzę że gdzieś domek na niego czeka , przecież są tacy ludzie którzy potrafią zdobyć zaufanie każdego psa i nawet najbardziej zwichrowany psiak nie zniechęci ich do adopcji.....tylko muszą się spotkać . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tamb Posted March 3, 2011 Author Share Posted March 3, 2011 Max czuje się dobrze, w lecznicy uregulowane. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kanna Posted March 16, 2011 Share Posted March 16, 2011 przypominam Maksa....chłopak w hotelu nie sprawia problemów, ładnie wychodzi na spacery...ostatnio mijając mnie obwąchał z zaciekawieniem i poszedł dalej na spacerek... oj kiepsko ostatnio z adopcjami:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tamb Posted March 23, 2011 Author Share Posted March 23, 2011 [url]http://www.dziennikpolski24.pl/pl/po-godzinach/przygarnij-zwierzaka/1130179-maks-potrzebuje-domu.html[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elaja Posted March 23, 2011 Share Posted March 23, 2011 Trzymam kciuki ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tamb Posted July 13, 2011 Author Share Posted July 13, 2011 [IMG]http://img593.imageshack.us/img593/8806/maks1.jpg[/IMG] [IMG]http://img715.imageshack.us/img715/3736/maks2.jpg[/IMG] [IMG]http://img11.imageshack.us/img11/1829/maks3l.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tamb Posted July 13, 2011 Author Share Posted July 13, 2011 Tak Maks reaguje na Foksie i Dżekuś, którą niedawno poznał. Cudownie się otworzył w obecnym miejscu, niedługo będzie można go ogłaszać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elaja Posted July 13, 2011 Share Posted July 13, 2011 Kochany psiak. Powyższe zdjęcia są dowodem na to ,że przy odrobinie cierpliwości i właściwym podejściu można się zaprzyjaźnić z każdym " dzikusem " i " agresorem". Teraz tylko : a sio Maksiu do dobrego domku ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
salibinka Posted July 13, 2011 Share Posted July 13, 2011 Brawo dla obecnej Opiekunki Maksa :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tamb Posted July 13, 2011 Author Share Posted July 13, 2011 [quote name='salibinka']Brawo dla obecnej Opiekunki Maksa :)[/QUOTE] Brawo, jestem bardzo wdzięczna za ogromną pracę, włożoną w Maksa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Foksia i Dżekuś Posted July 15, 2011 Share Posted July 15, 2011 Tamarko czy myslisz ,ze te śmierdziele które przyszly do mnie dla Maksa będa rarytaskiem? Ostatnie rarytaski co prawda śmierdziłay ale te to cuchna okrutnie ,wynioslam je na balkon i przykryłam ręcznikiem bo sie wytrzymac nie da. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tamb Posted July 15, 2011 Author Share Posted July 15, 2011 Moje psy uwielbiają żwacze i wędzone uszy, więc i Maks pewnie się ucieszy. Ale śmierdzą strasznie, Tż wywalał mi je z szafki z przedpokoju na balkon. Następnym razem zamówimy coś bardziej cywilizowanego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted July 23, 2011 Share Posted July 23, 2011 No co Wy :-) Przecież im bardziej śmierdzi tym lepsze :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Foksia i Dżekuś Posted July 23, 2011 Share Posted July 23, 2011 Maksio nie dosc ,ze doprasza sie o głaskanie to jeszcze jak widzi smycz , z radością i merdaniem ogona pcha sie do wyjcia. Co prawda jak przyjechałam do niego dałam mu śmierdziela i dopóki go nie zjadał warczał na mnie wiec nawet reki nie mogłam wsadzić do klatki ale potem łebek do głaskania wystawiał. mam zdjecia na spcerku ale niestety nie wiem kiedy bede miec czas przezucic na kompa. Do kogo moge wysłac jak juz przezuce.? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
togaa Posted July 24, 2011 Share Posted July 24, 2011 Na prosbę[B] tamb[/B] wrzucam zdjęcia; :lol: [IMG]http://img41.imageshack.us/img41/3531/dsc076511.jpg[/IMG] [IMG]http://img12.imageshack.us/img12/9719/dsc076472.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
togaa Posted July 26, 2011 Share Posted July 26, 2011 [B]Dostałam jeszcze takie[/B]; [IMG]http://img69.imageshack.us/img69/603/dsc076531m.jpg[/IMG] [IMG]http://img695.imageshack.us/img695/3711/dsc076541.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Foksia i Dżekuś Posted July 26, 2011 Share Posted July 26, 2011 Maks teraz bardzo się leni bo zrzuca stare zniszczone futro i wymienia na nowe.:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted July 26, 2011 Share Posted July 26, 2011 Ale on się wydaje wielki na niektórych zdjęciach :-) Cudowna przemiana Maksia :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.