zebrazebra Posted January 15, 2011 Share Posted January 15, 2011 Nie spodobała się, to znaczy że co? :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MaDi Posted January 15, 2011 Share Posted January 15, 2011 O nie...... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malibo57 Posted January 15, 2011 Share Posted January 15, 2011 O, jesteś już , Alice. No, niestety, akcja rozgrywała się w okolicach północy, telefony się grzały. Pani Lena ma krótkie włosy, czy to było przyczyną? Nie wiemy, ale drugą panią Kajtun traktował trochę lepiej. Zawziął się i atakował, rękę albo łydkę, nawet, gdy pani Lena siedziała i się nie ruszała. Bardzo ją wystraszył. W tej sytuacji, po konsultacjach, zgodziłyśmy się, że nici będą z tej adopcji - były łzy i stres. Ziutka była na miejscu w hotelu i uczestniczyła w tej akcji. Po prostu, nie zawiazała się ta konieczna nić porozumienia. A ponieważ była to "noc świra", z paniami wyjechał do domu Gacek...Tak, tak - sytuacja idiotyczna i niemiła, ale panie zakochały się w Gacku, uznały, że jest to odpowiedni pies do ich trybu życia i poprosiły o zgodę na adopcję. Po rozmowie z Alice wyraziłyśmy taka zgodę, bo dom dobry, sprawdzony, a nie było szans, żeby Kajtunek z niego skorzystał. Ja osobiście ogromnie żałuję, że tak się stało. To ten osobnik, który doznał szczęścia o godz.00.15. [URL="http://www.dogomania.pl/threads/183033-Sochaczew-GACEK-odebrany-od-psychola-szuka-nowego-domu"][IMG]http://img442.imageshack.us/img442/144/ed90e991ae9a2074med.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mmd Posted January 15, 2011 Share Posted January 15, 2011 Już widzę. O rany! Może on za pewnie się czuł w swoim środowisku. Strasznie mi przykro, ale dobrze, że inny psiak się załapał. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malibo57 Posted January 15, 2011 Share Posted January 15, 2011 Niestety. Pani Lena nie była przygotowana na to, że Kajtun zareaguje na nią agresją - my też nie, szczerze powiedziawszy. Lęk, nieufność - tak, ale nie agresja. Fajnie, że Gacek ma dom, ale nie jestem uszczęśliwiona tą sytuacją. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mmd Posted January 15, 2011 Share Posted January 15, 2011 Pewnie mu dobrze tam gdzie jest i broni się przed nowościami. Ano, człek uczy się na błędach - coś z gagatkiem trzeba zrobić. Jakie plany? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malibo57 Posted January 15, 2011 Share Posted January 15, 2011 Pan Duda, diagnoza, zalecenia, na jakie bodźce go wystawiać, być może zmiana miejsca pobytu, czyli praca z psem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mmd Posted January 15, 2011 Share Posted January 15, 2011 Na razie jak rozumiem, nie ogłaszamy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malibo57 Posted January 15, 2011 Share Posted January 15, 2011 Wstrzymajmy się na jakieś 2 tygodnie, bo to chyba nie ma sensu. Nie jesteśmy w stanie przewidzieć jego reakcji - do głowy by mi nie przyszło, że krótkie włosy mogą go zmylić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zebrazebra Posted January 15, 2011 Share Posted January 15, 2011 Kto podejmie się poprowadzenia kolejnego kajtunowego bazarku? Ja daję fanty, foty i odpowiadam za wysyłkę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mmd Posted January 15, 2011 Share Posted January 15, 2011 [quote name='malibo57']Wstrzymajmy się na jakieś 2 tygodnie, bo to chyba nie ma sensu. Nie jesteśmy w stanie przewidzieć jego reakcji - do głowy by mi nie przyszło, że krótkie włosy mogą go zmylić.[/QUOTE] Dobrze, to się wstrzymamy. Ano. Nie znam go osobiście, ale nie sądziłam, że odwali coś takiego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malibo57 Posted January 15, 2011 Share Posted January 15, 2011 No, na długo zapamiętam telefon Ziutki z 23.40. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
alice midnight Posted January 15, 2011 Share Posted January 15, 2011 nocne rozmowy Polaków..he he Malibo nie ma co rozpatrywać tej sytuacji jako niemiłej, nie teraz kiedy się cieszymy że Gacuś ma dom! tak musiało być. a Kajtek ...Kajtek...już ja z nim pogadam :] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Inez de Villaro Posted January 15, 2011 Share Posted January 15, 2011 Oj............. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zebrazebra Posted January 15, 2011 Share Posted January 15, 2011 Trudno, widocznie tak miało być. Dobrze, że inny pies znalazł dobry dom. Kajtun będzie nadal potrzebował pieniędzy - kto poprowadzi bazarek? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
alice midnight Posted January 15, 2011 Share Posted January 15, 2011 no ja moge, tylko zdjecia + opisy jak zawsze ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zebrazebra Posted January 15, 2011 Share Posted January 15, 2011 [quote name='alice midnight']no ja moge, tylko zdjecia + opisy jak zawsze ;)[/QUOTE] Jak tylko zrobię foty, zaraz Ci wyślę :) PS.Nie wiem, czy czytałaś to [url]http://www.dogomania.pl/threads/192501-Maluszek-Dino-ju%C5%BC-u-Jamora!-wsparcie-duchowe-i-nie-tylko-mile-widziane[/url] - też o problemach trochę podobnych do kajtunowych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anka_szklanka Posted January 15, 2011 Share Posted January 15, 2011 słuchajcie mysle ze nie ma co panikować, przecież w hoteliku tez na początku reagował agresywnie (warczał i gryzł) na swoją opiekunke a teraz nie potrafi sie od niej odkleić! Trzeba czasu dla takiego psa, może osoba która zechce go adoptowac powinna pare razy przyjść do hotelu (o ile blisko) i zapoznać sie z nim powoli. Na mnie tez za pierwszym razem warczał! Za drugim razem już tylko omijał szerokim łukiem ;) Bede tam jutro i zobacze jak za trzecim razem na mnie zareaguje... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malibo57 Posted January 15, 2011 Share Posted January 15, 2011 Weź przysmaki;-) No, właśnie, jest jeszcze problem odległości. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
alice midnight Posted January 15, 2011 Share Posted January 15, 2011 [b]anka_szklanka[/b] taki człowiek co by to wszystko zrozumiał musiałby nam z samego nieba spaść.. miejmy tylko ciągle nadzieję, że taki własnie gdzies tam na Kajtuna czeka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_Goldenek2 Posted January 15, 2011 Share Posted January 15, 2011 Oj Kajtuś... trzeba mieć zdrowe nerwy do Ciebie. Masz chłopaczku charakterek.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mmd Posted January 15, 2011 Share Posted January 15, 2011 Mały gnojek i tyle:) Sposobem go trzeba. Może przed ew. przyszłymi wizytami potencjalnego DS niech nie je cały dzień, a gość niech zasuwa z jakimś przysmakiem;) No i w peruki trza będzie ubierać:) A serio to liczę na behawiorystę i na to, że coś poradzi. I jakoś wierzę, że będzie dobrze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziutka Posted January 15, 2011 Share Posted January 15, 2011 [quote name='malibo57']Weź przysmaki;-).[/QUOTE] Lena dała mu przysmaczka, z widelca i co ? aaa i owszem, zjadł ale jak tylko przełknął to capnął ją za rękę a potem jak przechodził to po łydce oberwała, lekko bo lekko, ale oberwała...ehh Koleżanka Leny miała długie kręcone włosy i jej jadł z ręki, zero agresji w jej stosunku tak jak pisała Małgosia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mmd Posted January 15, 2011 Share Posted January 15, 2011 No to widać coś mu nie leżało. Może się bała? Coś tam musiał wyczaić, a bezdomniaki czujne i nieufne są. Myślę też - choć ze mnie żaden specjalista - że na "własnych" śmieciach czuł się zbyt pewnie. Niefart i tyle. Dom znajdziemy. Tylko później. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malibo57 Posted January 16, 2011 Share Posted January 16, 2011 [quote name='mmd']Mały gnojek i tyle:) Sposobem go trzeba. No i w peruki trza będzie ubierać:) [/QUOTE] Ja nie mogę!:roflt:Pomysł jest. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.