Jump to content
Dogomania

KAJTUN po 3 latach w hoteliku u Murki - czy odnajdzie się w DS...?


inka33

Recommended Posts

Witam, puściłam przelew z bazarku który zorganizowanego dla mojego ex-podopiecznego. Przelew będzie wydniał od isabel na kwote 16,50, ale pomyliłam się i napisałam dla Kajtunia zamiast Kajtuna :/ Dlatego proszę o wzięcie tego pod uwagę przeglądając wpłaty, że ten przelew z pewnością miał być dla naszego czarnuszka Kajtuna:)
Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

[quote name='alice midnight'][center] [B][COLOR="#008080"]"nie lękajcie się...ja Was obronię!"[/COLOR][/B]
[IMG]http://lh3.ggpht.com/_xgOm8WvrxWc/TT1cu05a-SI/AAAAAAAAAW0/k3H4zU3fhYQ/s512/IMG_6428.jpg[/IMG][/center]
[/QUOTE]
:roflt::roflt::roflt:

ale najpierw schowam sie za górkę w bezpiecznej odległości ;)

[IMG]http://lh6.ggpht.com/_xgOm8WvrxWc/TT6W1f4m-wI/AAAAAAAAAX4/ce9UEp2LmsI/IMG_6461.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[b]amica[/b] serdecznie Ci dziękujemy za ten gest! konto jest przeznaczone tylko dla zwierzaków, a Kajtunowe i kajtunopodobne nazwy sie poki co nie mylą, nie dublują, więc na pewno po zaksięgowaniu skumam co dla kogo ;)

[B]anka[/B]!a Ty Kajtunowi nie ujmuj :D
...ani nam fotek, bo widze ze jakies jeszcze ukrywasz :angryy:

wróciłam własnie z moim wrednym bobkiem Emką z usg, w nagrode za superniegrzeczne zachowanie ( straszny płacz i kąsanie wszystkich wetów) poszłysmy na zakupy, kupiłysmy Kajtunowi kilka zabawek, które chciałabym wysłać do odwiedzającej go cioteczki, bo ja nadal jakos nie moge sie wybrac w odwiedziny :oops:

[B]Ziutko[/B], wysyłam pw.

Link to comment
Share on other sites

[B]amica[/B], zaksięgowane, wpisane w rozliczenie. Jeszcze raz dzięki!
przymierzam się do napisania w sprawie zaległych deklaracji stałych..chociaz zwyczajnie mi głupio sie dopominać...

przejrzałam wyciąg z konta, wszystkie wpływy na Kajta, podany stan jest jak najbardziej rzeczywisty.
Teraz kastracja i opłata za konsultację behawiorystyczną i zacznie piszczeć nam bieda...

deklaracjie stałe to 1/3 Hotelowych opłat, ja nie wiem czemu to jakos umykało mojej świadomosci, ale dzisiaj sie przeraziłam sumując to wszystko
jakaś akcja reklamowa...czy znowu bazarki i tak wkoło macieju

po wieściach od Pana Grzegorza Dudy podejmiemy decyzję, czy juz zaczynać nową partię ogłoszen dla naszego urwipołcia

Link to comment
Share on other sites

Oczywiście, że się upominać. Trzeba zapytać, co się dzieje, żeby mieć jasność czy te deklaracje sa aktualne.
W tytule wątku napisz, ile brakuje stałych deklaracji.
Wyślij PW "po prośbie" najlepiej do tych ciotek, które kupowały na bazarkach Kajtuna, na moim trochę ludzi było na przykład;) Nawet jednorazowe 10zł pomoże, wiadomo.
Z mojego bazarku dla Kajtuna do dziś jest 192 zł, ale może jeszcze coś dojdzie.

Jak będzie "zielone światło" ogłoszeniowe znów zrobię małemu wyróżnione, foty ma piękne, więc lux:)

Link to comment
Share on other sites

Wróciłam z odwiedzinek u psiaków :)
Kajtun z Kiwi mnie tak dzisiaj przywitali, że znalazłam się na ich poziomie na podłodze :evil_lol: i zostałam wycałowana cała, włącznie z uczesaniem włosów :evil_lol: jedno przez drugie się przepychało i walczyło o moją głowę :grins:
Ależ z nich zgrana para :loveu: gdyby tak razem znaleźli wspólny domek, ahh :siara:

Link to comment
Share on other sites

hej wszystkim
wieści wieści wieści

prognozy behawiorysty są dobre, Kajtunio został zdiagnozowany jako fajny, psiak który ma wszystko aby pracować nad pozbyciem się niepożądnych utrwalonych zachowan
dostalismy szereg wskazówek i zaleceń
wizyta trwała około 3 h i juz w tak krotkim czasie temperament Kajtunia udało sie przezwycięzyc przez odpowiednie [U]nienarzucające[/U] się zachowanie człowieka
właściwie by Kajtun odniosł sukces - pracowac musi człowiek, wspomniane nienarzucanie się ma zagwarantować nam sukcesywne postępy, metoda małych kroczków, aczkolwiek ciągłych i systematycznych, ma zapobiec cofaniu się psiaka, to psiak ma wyjśc z inicjatywą nawiązania kontaktu- oczywiście przy zachowanym bezpieczenstwie, czyli jesli Kajtun zbyt nerwowo odbiera nową sytuację, to pomagamy mu rozwiązać problem przez zamknięcie go w jego pokoju, gdzie czuje się bezpiecznie ( chowamy nowy, niebezpieczny z punktu widzenia Kajtuna bodziec - obcą osobę ) czekamy, aż pies się uspokoi i ponawiamy próbę, aż nerwy przejdą w zainteresowanie
w drugiej godzinie spotkania Kajtun był juz zrelaksowany i zmniejszył dystans między nową osobą - czyli Panem behawiorystą
Pan behawiorysta jeszcze z Kajtuniem się spotka, sprawdzimy jakie postępy poczyni w Hotelu, zaaranżujemy spotkanie z obcą osobą

rozliczenie w pierwszym poscie

ucieszyło mnie, ze nie taki Kajtun straszny, rozmawiało się z Panem Dudą przemiło, dobrze miec pomoc profesjonalisty

mam nadzieję, że nie zamotałam i parafrazując rozmowę z Panem Dudą mniej więcej przekazałam to co chciałam :D

Link to comment
Share on other sites

nooo
tak tylko mysle czy to edukowanie potencjalnych adoptujących nie bedzie tfffardym orzechem do zgryzienia..nawet w porownaniu z Kajtunem :D

nawet Pan Duda mówił, ze sam miał po prostu chęć go "wziac i wymiziac"...wiec co sie dziwic ze nie znajace sytuacji osoby od razu maja odruch "chodz tu piesku na glaskanko" bo przeciez Kajtula taki niewinny ]:-> taki misiasty do ukochania sie wydaje :D
a Kajtulo sobie tego nie życzy...zadnych obcych łapek nie nie
serce tego psiaka trzeba umiec zdobyc po prostu...oby trafil nam sie ktos kto zechce obdarzyc go cierpliwością...

ciekawa jestem jak bardzo na mnie by ujadał i warczał :D bo ciotke z wiochy to juz pewnie dawno zapomniał haha

Link to comment
Share on other sites

[b]mmd[/b], no to moze go adoptujesz? :D będziesz miala morduchne na codzien do obgłaskiwania
mysle ze juz mozna zaczac ogłaszac, ja mu robie kilka co jakis czas przy okazji oglaszania innych psiaków, no i wznawiane ma regularnie na tych co mi powiadomienia przychodzą...ale tak o całym pakiecie to pomysle po egzaminie, bo mi strasznie mozolnie idzie wrzucanie ogłoszen dla Rudki i Falka, nie dosc ze to i tak mozolna robota :D ( mam taki net ze :[..)

tylo sie zastanawiam czy troche tekstu nie zmienic...
no nic, myslimy.
psiak ma sie dobrze, pani Magłosia w Hotelu mam nadzieje, ze będzie się trzymała zalecen pana Dudy i niedługo zobaczymy tego efekty

a ha...no i oczywiscie Pan Duda wyznaczył profil potencjalnego domu dla Kajtuna, tu akurat dokładnie celowałysmy tak samo
- do Pani lub Pań - powinno być juz bez problemu ;) z zastosowaniem się do wskazówek przeprowadzenia spotkania
- do Pary - z intensywniejszą edukacją obojga i przede wszystkim Pana, wg. behawiorysty problem Kajtuna z mężczyznami to nie jest jakis mega problem
- do rodziny z dzieckiem - tu jest najtrudniej - im starsze dziecko tym lepiej, im bardziej chętni na edukację rodzice tym lepiej, aczkolwiek jest to ostatnia opcja i wymagająca najwięcej pracy z psem, jesli się jakas rodzina podejmie to oczywiscie bardzo chętnie poznamy ją z Kajtunem :)

ot, Kajtun psiak adopcyjny pod kazdym względem

Link to comment
Share on other sites

znowu posty poskakały.
[b]mmd[/b] krótkie nózki, długie nóżki - do kompletu...ech...jakby taka wyrozumiała psiara go zechciała...


[quote name='"Malibo57"']Alice, kiedy wybierzesz się do Noska?[/quote]
a Ty? :D ;)


[B]Ziutko[/B] , jak to nie odpowiadałam...pisałam, że chcę się wybrać...
tylko ciągle mi nie po drodze :oops:
ja sprawdze sobie pociąg ( jak się odmienia "Błonie"?) to juz będzie polowa sukcesu.
i przyszła mi paka ze smacznosciami i zabawkami - szkoda, ze jak zwykle mieli braki w magazynie i nie wszystko jest w paczce.
Więc [B]Ziutko[/B] lada dzien paczkę wyślę do Was.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='alice midnight']hej wszystkim
wieści wieści wieści

prognozy behawiorysty są dobre, Kajtunio został zdiagnozowany jako fajny, psiak który ma wszystko aby pracować nad pozbyciem się niepożądnych utrwalonych zachowan
dostalismy szereg wskazówek i zaleceń
wizyta trwała około 3 h i juz w tak krotkim czasie temperament Kajtunia [B]udało sie przezwycięzyc przez odpowiednie [U]nienarzucające[/U] się zachowanie człowieka[/B]
właściwie by Kajtun odniosł sukces - pracowac musi człowiek, wspomniane nienarzucanie się ma zagwarantować nam sukcesywne postępy, metoda małych kroczków, aczkolwiek ciągłych i systematycznych, ma zapobiec cofaniu się psiaka, to psiak ma wyjśc z inicjatywą nawiązania kontaktu- oczywiście przy zachowanym bezpieczenstwie, czyli jesli Kajtun zbyt nerwowo odbiera nową sytuację, to pomagamy mu rozwiązać problem przez zamknięcie go w jego pokoju, gdzie czuje się bezpiecznie ( chowamy nowy, niebezpieczny z punktu widzenia Kajtuna bodziec - obcą osobę ) czekamy, aż pies się uspokoi i ponawiamy próbę, aż nerwy przejdą w zainteresowanie
w drugiej godzinie spotkania Kajtun był juz zrelaksowany i zmniejszył dystans między nową osobą - czyli Panem behawiorystą
Pan behawiorysta jeszcze z Kajtuniem się spotka, sprawdzimy jakie postępy poczyni w Hotelu, zaaranżujemy spotkanie z obcą osobą

rozliczenie w pierwszym poscie

ucieszyło mnie, ze nie taki Kajtun straszny, rozmawiało się z Panem Dudą przemiło, dobrze miec pomoc profesjonalisty

mam nadzieję, że nie zamotałam i parafrazując rozmowę z Panem Dudą mniej więcej przekazałam to co chciałam :D[/QUOTE]


a nie mówiłam :D
Super!!!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='malibo57']Błonie, w Błoniu, do Błonia - chyba o to pytałaś, Alice?[/quote]

tak o to, dzięki :)
z niepsich spraw...ogolnie martwi mnie to, ze coraz częściej piszę jak potłuczona..az mi wstyd potem to czytać :oops:
niektórych zdań to się w ogóle zrozumieć nie da..literówki, błędy w składni...bleee a ja przecie piątkowa uczennica!

[quote name='malibo57']Jak będziemy chciały zorganizować wycieczkę zbiorową, to pewnie w przyszłym roku:p[/QUOTE]

to mam nadzieje, ze to juz w odwiedziny do innych psiaków, nie Kajtunia ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='alice midnight']tak o to, dzięki :)
z niepsich spraw...ogolnie martwi mnie to, ze coraz częściej piszę jak potłuczona..az mi wstyd potem to czytać :oops:
niektórych zdań to się w ogóle zrozumieć nie da..literówki, błędy w składni...bleee a ja przecie piątkowa uczennica!

to mam nadzieje, ze to juz w odwiedziny do innych psiaków, nie Kajtunia ;)[/QUOTE]

Kajtunia wyadoptujemy jeszcze tej wiosny! Zobaczycie.
Wierzę w tego psiaka, bo mu dobrze z oczu patrzy:) Trochę się biedaczysko pogubił, ale znajdzie sobie człeka roztropnego.

Z niepsich spraw - jak się szybko pisze to tak wychodzi. Ja zaczynam mieć problemy z ortografią i musze pomyślec czasem. A niegdyś studiowałam polonistykę, a później dziennikarstwo i redaktorem w wydawnictwie byłam. No cóż....:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...