Jump to content
Dogomania

Najukochańsze celinkowe Muszkieterki Atos(*),Dżekuś (*),Hektor(*).Dumka,Pirat i Fokus


Recommended Posts

Posted

To prawda.Na dojazdy weta mnie nie stać niestety.
W gabinecie płaci się za wizytę i osobno za każdą wykonaną czynność.
A leki i karma w lecznicach aż strach myśleć.:roll:

Posted

[quote name='Isadora7']u nas jeżeli miałby dojechać to policzyłby jak Cygan za matkę. no bo skoro [B]wypisanie recepty kosztuje 15 zł[/B] to ile byłoby za dojazd?[/QUOTE]

[quote name='jaanka']To prawda.Na dojazdy weta mnie nie stać niestety.
[B]W gabinecie płaci się za wizytę i osobno za każdą wykonaną czynność[/B].
A leki i karma w lecznicach aż strach myśleć.:roll:[/QUOTE]


Jesssuu - gdzie Wy do tych wetów chodzicie ? :mdleje:

Posted

[quote name='Maupa4']Jesssuu - gdzie Wy do tych wetów chodzicie ? :mdleje:[/QUOTE]

[quote name='jaanka']Do różnych.
Prawie wszędzie tak jest.Dostajesz rachunek i tam jest wszystko wymienione.[/QUOTE]

Gdzie - Warszawa a usługa "wypisanie recepty - 10-20 zł" widnieje nawet w cenniku na centralnym miejscu.

Posted

Kochani

Jakby mało było chorego Księcia Pirosława to... orkan dotarł i do Selinkowa.
Modrzew który stal raczył zwalić się, skutki to skasowany samochód i zerwana linia telefoniczna. Szczęście w nieszczęściu że nikt akurat nie był obok, lub w samochodzie (a niewiele brakowało). Nie wiem kiedy Celinka będzie dostępna, miejmy nadzieję ze dostawca upora się w czasie teoretycznie przepisowych 48 godzin. Nie wiem jak bedą sobie radzić - Kyś do pracy musi jeździć samochodem. Jak to jest jak zciąć modrzew o co Celinka walczyła to trzeba zezwoleń, 50 podpisów i pieczatek. Ale jak tenże modrzew wyrządzi szkodę to nie ma komu pomóc. Pytam się - dlaczego tak ten los czyni. Pirosław chory leki, karma weterynaryjna, pozostałe jamniki .... i teraz szkody w sumie nieodwracalne (samochód skasowany). Dlaczego trafia to Celinke a łajzy chodzą z podniesioną główą?

Posted

O matko biedna Celinka:shake: to wiatrzysko jest koszmarne z modrzewiami nie jest łatwo jeśli chodzi o wycinke one są pod ochroną.Bardzo nieładne jest zachowanie osoby która zostawiła Pirata pod opieką Celinki i nawet w wielkiej potrzebie nie raczy pomóc swojemu psiemu przyjacielowi a tak podobno strasznie kochała swojego Pirata przyznam ,że pisalam do niej PW ale jak widać bez reakcji z jej strony.

Posted

Już naprawione mam przyłącze. NA moje auto spadł srebrny świerk-około 18.Parę minut wcześniej Krzyś wynosił popiół do kosza na zewnątrz,przechodził obok auta,wszedł do domu,usłyszałam olbrzymi szum wiatru i huk.Świrka nie było a pod wielkim pniem moje auto.:-( :shake: Nawet tydzień nie minął jak dostało nowiutkie opony zimowe,zrobiony przegląd przed zimą :placz:.Straż przyjechała bardzo szybko,trzeba było ściąć drugi świerk,bo się pochylał na dom.Dziś od rana wielkie sprzątanie,załatwianie,auto dopiero w poniedziałek obejrzy spec.A po południu robiłam fotki jamników w mikołajowych czapeczkach,dzieci były się pobawić :shake:,poszukac czy i u babci i dziadka był Mikołaj-no i był w postaci jamnika oczywiście.Może będę miała potem humor i wgram coś i pokażę.

Na razie zdjęcia z wczoraj....dla urzędasów



[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images51.fotosik.pl/177/ce7bd51cc9427e23med.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images55.fotosik.pl/178/96cb76a7549e3ae9med.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images55.fotosik.pl/178/e19e3aedf0d1c40cmed.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images54.fotosik.pl/177/a229b6153032bc1cmed.jpg[/IMG][/URL]

no i dziś

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images53.fotosik.pl/178/226618fd4507c3d1med.jpg[/IMG][/URL]

A modrzew pozwolona nam bez problemu ściąć,bo "właził " w kable elektryczne.Został ścięty ponad miesiąc temu,czuliśmy,że te olbrzymy trzeba ściąć-niestety nie zdążyli wydać pozwolenia :angryy:

Posted

Ciarki po pleckach przeleciały po takich fotkach. :shake: Jakie to szczęście, że nikomu nic się nie stało :lol:. Ale szkoda też jest, a wiadomo, że zawsze do każdej dopłacić trzeba... Jasssssny gwint.
Można powiedzieć, że jednak jamnisie zza TM czuwają .:loveu:

Posted

Jakoś powoli dochodzimy do siebie psychicznie po przeżyciach.W naszej wsi i w okolicach nie było żadnych zdarzeń związanych z orkanem,no wieczorem wcześniej nie mieliśmy przez 3 godziny prądu ale straż nigdzie nie wyjeżdżała na interwencje.Akurat u nas,na naszym podwórku . Jak sobie pomyślę,że akurat o tej godzinie moja Ania wracałaby z Wikunią z Rorat-nie pojechały,bo Wnusia strasznie podniecona byłą po przedszkolnym Mikołaju i Ania śmiałą się,że pół kościoła by rozniosła.Wtedy podjechałyby pod garaż....aż strach pomyśleć.Bogu dziękować,że to tylko auto.....tylko :-(...a jednak....:placz:

Moje Mikołaje

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images52.fotosik.pl/178/6c53ecc54be58d41med.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images51.fotosik.pl/177/420abd04ccf4711bmed.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images51.fotosik.pl/177/9532a379561310bfmed.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images55.fotosik.pl/178/8704e11b318768d1med.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images52.fotosik.pl/178/a3111bff9a6b0c2bmed.jpg[/IMG][/URL]

Posted

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images54.fotosik.pl/178/12529a3721235be8med.jpg[/IMG][/URL]

NA tym zdjęciu za oknem widać jeszcze stojący świerk

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images52.fotosik.pl/178/d3d565dfef111546med.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images54.fotosik.pl/178/42449fc90c176fddmed.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images53.fotosik.pl/178/7ecd9a72e776d401med.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images55.fotosik.pl/178/f5ed444db35e9b2emed.jpg[/IMG][/URL]

Posted

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images51.fotosik.pl/177/21931f3611c2c87emed.jpg[/IMG][/URL]

Prezentów pilnował Jamnik Mikołaj

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images54.fotosik.pl/178/1aad67ff3c8fc42emed.jpg[/IMG][/URL]

Tomcio z pomocą składa koparkę

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images55.fotosik.pl/178/0edcfb9d62ddb66dmed.jpg[/IMG][/URL]

Wikunia i księżniczka

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images54.fotosik.pl/178/35bab5076b9827e2med.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images52.fotosik.pl/178/3a0650e43f511839med.jpg[/IMG][/URL]

Posted

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images54.fotosik.pl/178/1eadda6875499336med.jpg[/IMG][/URL]


[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images52.fotosik.pl/178/1808db3a97b53064med.jpg[/IMG][/URL]

Moje Słonko spało z nami,żeby jak to powiedziała pilnować aby babcia i dziadzio smutków nie mieli


[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images52.fotosik.pl/178/18310cf178e7fcf9med.jpg[/IMG][/URL]

Posted

[quote name='Isadora7']Celinko jamniki i dzieciaki to taka aura która chroni Wasz Dom[/QUOTE]

[quote name='yunona']Właśnie, coś w tym jest. No i miłość, którą widać na każdym kroku :loveu:.[/QUOTE]



... to niesamowite!... jak ja się z Wami zgadzam;)... i to z każdym słowem:p

Posted

No, a ja przez "szpital w domu" trafiłam do Celinkowa dopiero dzisiaj...
Jak zobaczyłam fotki, to w pierwszym odruchu złapałam za telefon...
No niesprawiedliwy jest los, oj niesprawiedliwy... dlaczego doświadcza tych Dobrych i Kochanych, tych Najlepszych???
Pewnie, że najważniejsze, że nikt nie ucierpiał, z drugiej strony straty też wielkie... ech...
Celinko, duuużo siły Kochana!!!

Posted

Dziękuję wszystkim za słowa wsparcia,za telefony,za troskę i bycie ze mną...co się stało-nie odstanie się niestety.Muszę tylko zebrać znów siły,wytłumaczyć sobie samej pewne rzeczy i wrócić do normalności.Biednemu zawsze wiatr w oczy:shake:. Pocieszam się ciepłem jamniczego spokoju,miłości,mądrości.Pocieszam się myślą,że mam zaszczyt przebywać w ICH obecności,czerpać miłość od TYCH co odeszły-bo ICH bycie ze mną było i jest dla mnie zaszczytem,wyróżnieniem.To nic,że coś nie wyszło,że się zepsuło.Ja mam największy SKARB-JAMNIKI,moją CUDOWNĄ Rodzinkę-a miłość uskrzydla,dodaje sił,wiary. Żal mi TYCH co tego nie doświadczają,nie mają,nie potrafią dać samych siebie.Moim JAMNIKOM nie zabraknie niczego-moja w tym głowa-bo to co ja dam-może moje Dzieci,Wnuczęta kiedyś odbiorą-dając też od siebie wszystko.Uczyłam swoje Dzieci jednego..."..pamiętajcie aby nikt przez was nie płakał...abyście mogli żyć z czystym sumieniem..." AMEN!!!!!

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...