Celina12 Posted November 24, 2013 Author Share Posted November 24, 2013 Ja już przerabiałam serki topione,białe,pasztety. Na początku podawania leków było ok ale potem szybko się orientowały,że to podpucha.Najlepsza do leków jest Linusia-Ona zje wszystko co jej podam. Jutro dzwonię do weta i się umawiamy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mika31 Posted November 24, 2013 Share Posted November 24, 2013 ja kupuję takie z małą ilością czekolady i nadzieniem trufelkowym wgniatam tabletkę w kawałek cukierka .Przerobiłam metodę pasztetową serkową kiełbaskową i pluje tabletkami więc wtykamy w cukierka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brazowa1 Posted November 24, 2013 Share Posted November 24, 2013 [quote name='Mika31']ja kupuję takie z małą ilością czekolady i nadzieniem trufelkowym wgniatam tabletkę w kawałek cukierka .Przerobiłam metodę pasztetową serkową kiełbaskową i pluje tabletkami więc wtykamy w cukierka[/QUOTE] Chryste Panie,MIKA. Jeszcze napisz, że podajesz w ten sposób lek na wątrobę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mika31 Posted November 24, 2013 Share Posted November 24, 2013 nie tylko vetmedin i cukierek jedna sztuka starcza na 5 dni tylko aby nie poczuł leku nie wiem dlaczego ale vetmedinu inaczej nie zje , inne ukrywam w kurczaku i bezproblemu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yunona Posted November 24, 2013 Share Posted November 24, 2013 Polecam do czytania: [url]http://psiediety.blogspot.com/2013/03/miod.html[/url]. Ja swoim zawsze dawałam miód nie wiedząc czy można , czy nie. Instynkt jamnika i wiedźmy podpowiedział bardzo dobrze :diabloti::evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaanka Posted November 24, 2013 Share Posted November 24, 2013 Wszystko co czekoladowe chowam przed zwierzakami. Najchętniej do własnej paszczy :) Kiedyś dawno temu to do tabletek używałam parówek. Robiłam nożem w kawałku kieszonkę i tam wtykałam proszek. Ale teraz nie kupuję parówek. Zawsze mam przyszykowane minimum dwa kawałki czegoś dobrego. Żeby dostać ten drugi to szybko łykają pierwszy z lekiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Celina12 Posted November 24, 2013 Author Share Posted November 24, 2013 Przed chwilką przemyciłam leki w...ciasteczku wątróbkowym-poszło jak z płatka.Pirat czuje się już dobrze-oby tylko powtórne badania okazały się dobre.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brazowa1 Posted November 24, 2013 Share Posted November 24, 2013 Teraz na topie jest olej z kokosa,macie z tym doświadczenia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted November 25, 2013 Share Posted November 25, 2013 Na dobranoc trzymam kciuki za jutrzejszy dzień Pirusiowy. A was proszę o trzymanie kciuków za mnie i moją trójkę, bo idę do pracy i nie wiem co tymczaska Klara wymyśli. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaanka Posted November 25, 2013 Share Posted November 25, 2013 [quote name='yunona']Polecam do czytania: [URL]http://psiediety.blogspot.com/2013/03/miod.html[/URL]. Ja swoim zawsze dawałam miód nie wiedząc czy można , czy nie. Instynkt jamnika i wiedźmy podpowiedział bardzo dobrze :diabloti::evil_lol:[/QUOTE] A znam tego bloga, podoba mi się podejście autorki do tematu . Warto poczytać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Celina12 Posted November 25, 2013 Author Share Posted November 25, 2013 Niech się dzieje wola NIEBA.....jutro an 11 jadziem z Pirciem do kontroli i z Dumiś na zabieg czyszczenia ząbków.Linuś i Fokus zostają na włościach.Jak wyjedziemy Ania da Im śniadanko-bo pacjenci muszą być na głodzie a nie chcę drażnić. Denerwuję się bardzo...ale będzie dobrze-prawda? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted November 25, 2013 Share Posted November 25, 2013 [quote name='Celina12']Niech się dzieje wola NIEBA.....jutro an 11 jadziem z Pirciem do kontroli i z Dumiś na zabieg czyszczenia ząbków.Linuś i Fokus zostają na włościach.Jak wyjedziemy Ania da Im śniadanko-bo pacjenci muszą być na głodzie a nie chcę drażnić. Denerwuję się bardzo...ale [COLOR=#ff0000][B][SIZE=4]będzie dobrze-prawda?[/SIZE][/B][/COLOR][/QUOTE] Nie widzę innej możliwości. :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted November 25, 2013 Share Posted November 25, 2013 [quote name='keakea']Może by dla Pirusia też jakiś suplement na wątrobę nabyć... Rulon próbujący jakoś pomóc[/QUOTE] Rulon a z tobą co się dzieje. Rambo pytajacy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted November 25, 2013 Share Posted November 25, 2013 Piratku, trzymamy kciuki za twoje zdrówko O&G Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sarunia-Niunia Posted November 25, 2013 Share Posted November 25, 2013 Pirosławku - cieszę się bardzo, bardzo, że z Tobą lepiej!!! Przytulam Cię mocno do serducha Mistrzu Minek:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Celina12 Posted November 26, 2013 Author Share Posted November 26, 2013 Zaraz jedziemy-prosimy o ciepłe myśli i wszystkie moce aby Pirat okazał się zdrowszy,Dumcia przeszła zabieg pomyślnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
JamniczaRodzina. Posted November 26, 2013 Share Posted November 26, 2013 Trzymamy kciuki jamniczo kocio łapkami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Isadora7 Posted November 26, 2013 Share Posted November 26, 2013 [quote name='Celina12']Zaraz jedziemy-prosimy o ciepłe myśli i wszystkie moce aby Pirat okazał się zdrowszy,Dumcia przeszła zabieg pomyślnie.[/QUOTE] Kciukamy z całej mocy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted November 26, 2013 Share Posted November 26, 2013 [quote name='Celina12']Przed chwilką przemyciłam leki w...ciasteczku wątróbkowym-poszło jak z płatka.Pirat czuje się już dobrze-oby tylko powtórne badania okazały się dobre....[/QUOTE] Nie chciałam się wtrącać, bo nic konstruktywnego nie wniosłabym;) ale od razu pomyślałam o ciasteczkach wątróbkowych - "wejdzie" wszystko Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted November 26, 2013 Share Posted November 26, 2013 [quote name='Celina12']Zaraz jedziemy-prosimy o ciepłe myśli i wszystkie moce aby Pirat okazał się zdrowszy,Dumcia przeszła zabieg pomyślnie.[/QUOTE] Oczywista sprawa - kciuki trzymamy O&G Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yunona Posted November 26, 2013 Share Posted November 26, 2013 Cieszę się, że Dumcia dzielna, taka delikatna a zarazem jamnik baba co byle podmuch jej nie da rady :) Piruś dojdzie do siebie, też chłopak da radę, no w takim otoczeniu ? :diabloti::multi: MuSi :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
keakea Posted November 26, 2013 Share Posted November 26, 2013 [quote name='Isadora7']Rulon a z tobą co się dzieje. Rambo pytajacy.[/QUOTE] Ze mnom nic, ale moja sekretarka znaczy Duża ma trudny okres emocjonalny czy jakoś tak, to jej nie naciskam. Rulon wyjaśniający Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Celina12 Posted November 26, 2013 Author Share Posted November 26, 2013 No jesteśmy w domu. Pirat oskrzela ma czyściutkie ale jednak serduszko powiększone,wątroba ma dość zmienioną strukturę-trzeba by było biopsję robić ale to najbliżej we Wrocławiu.Nie wiem czy ma sens męczenie go takimi badaniami.Ma zalecona dietę wątrobową- albo Royal Canine Hepatic albo Hills L/d-muszę w necie poszukać.Dalej ma brać Vetmedin 2,5 dwa razy dziennie,Enarenal 2 razy dziennie po tabletce i ma jeszcze na 5 dni antybiotyk Enroxil.Furosemid odstawiamy an razie i obserwujemy.Za dwa tygodnie gdzieś kontrolne USG.Ogólnie czuje się dobrze,jest żwawy,namiętnie wylizuje Linkę i Dumiś ,szuka jedzenia. Dumcia po zabiegu-nie chciała się poddać-Moja Dziewczynka -za nic usnąć nie chciała.Ząbki wyczyszczone,dwa dolne usunięte,troszkę ma stanu zapalnego więc na 4 dni antybiotyk Stomorgyl.Miała przy okazji wyczyszczone gruczoły i obcięte pazurki.Jak mi Ją przynieśli w psołąnku otuloną kocykiem-to prawie z niego wyskoczyła,dopadła mnie i tak piskała cichutko a ja i wetka poryczałyśmy się jak głupie.Skarżyłą się moja MAlutka.Teraz wreszcie w spokoju i cieple śpi sobie smacznie. Wetka też poradziła abym zakupiła do wody Vet Aquadent. Dziś czeka mnie kopanie w necie i wyszukiwanie jakiś przyzwoitych cen , bo dziś porządnie dostałam po kieszeni.:diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
keakea Posted November 26, 2013 Share Posted November 26, 2013 Uff... dobrze, tak trzymać!!! Dieta wątrobowa to jeszcze też może być Trovet Hepatic. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaanka Posted November 26, 2013 Share Posted November 26, 2013 Kupuję mojemu Royal Canin Hepatic i parzę siemię. Na zmianę z domowym gotowanym. Jeżeli chodzi o ten płyn dolewany do wody to zastanów się. Tu na Dogo też znalazłam wątek. [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/124956-vet-aquadent[/URL] Zwłaszcza że są problemy z wątrobą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.