Hope2 Posted January 22, 2015 Posted January 22, 2015 Kochani...wybaczcie,że śmiem prosić o pomoc dla Dumci...ale...koszty operacji...leczenia...są...powalające...gdyby ktoś mógł...chciał wesprzeć Malutką groszem...będę wdzięczna... KRS 0000448814REGON: 146512422NIP: 527-27-03-913Konto główne:Fundacja SOS dla Jamników Bank Zachodni WBK S.A30 1090 1056 0000 0001 2028 6974 Góralska 3/91 ✦ 01-112 Warszawa Karolkowa 80/82/22 ✦ 01-193 WarszawaKonto EURO:44 1090 1056 0000 0001 2028 7013Przelewy zagraniczne: IBAN PL 30 1090 1056 0000 0001 2028 6974SWIFT WBKPPLPPPayPal: [email protected] z dopiskiem DAROWIZNA DUMIŚ Quote
Sarunia-Niunia Posted January 23, 2015 Posted January 23, 2015 A ja powędrowałam myślami do Pirusia[*]... Trzy dni temu minął rok, od czasu, kiedy nasz Jamniczy Arystokrata postanowił przejść na tamtą stronę Tęczowego Mostu... Piruniu[*] - wszyscy tutaj o Tobie pamiętamy Kochany Skarbie!!! Chyba nikt z nas nie jest w stanie zapomnieć Twoich minek, Twoich oczu, tego arystokratycznego spojrzenia, tej mądrości w tych oczętach... Jesteś w naszych sercach Skarbie!!! Quote
JamniczaRodzina. Posted January 23, 2015 Posted January 23, 2015 Celinko dużo cieplych mysli przesyłamy i cały czas trzymamy kciuki za Dumeczkę . Quote
anica Posted January 23, 2015 Posted January 23, 2015 Celinko...wiem co czujesz...ale...nie bój się...dla Dumiś jest nadzieja, gdyby jej nie było wet nie mamiłby Cię-tego jestem pewna. Dumiś jest silna, da radę walczyć z obcym :) Jutro, najdalej pojutrze wyślę immunodol-dopytam jak,żeby był u Was jak najszybciej a jeśli nie...niech to będą najwspanialsze dwa miesiące Waszego życia... Ja bym się teraz z tym Immunodolem wstrzymała! wszystkie specyfiki stymulujące układ odpornościowy?, witaminy?... tylko po konsultacji z lekarzem! ... przy chorobach nowotworowych?... nie wiadomo... co pobudzą? Quote
ulvhedinn Posted January 23, 2015 Posted January 23, 2015 Celinko długo mnie nie było bo po tej zmianie dogo nie umiem odnaleźć wielu subskrybowanych wcześniej wątków :( Quote
Gusiaczek Posted January 24, 2015 Posted January 24, 2015 Ja bym się teraz z tym Immunodolem wstrzymała! wszystkie specyfiki stymulujące układ odpornościowy?, witaminy?... tylko po konsultacji z lekarzem! ... przy chorobach nowotworowych?... nie wiadomo... co pobudzą? zgadzam się - można nieźle podkarmić obcego :( serdeczne myśli zostawiamy O&G Quote
Celina12 Posted January 26, 2015 Author Posted January 26, 2015 Dumeczka po pierwszej chemii- po wlewie. Dziś odwieźliśmy Ją na 9 dl szpitaliku, miała mieć badanie krwi, echo serca, Usg brzuszka i potem kroplówkę jak wyniki będą ok. Jak na razie czuje sie dobrze , dostała lek przeciwwymiotny, będą podawać Jej niedługo wodę , na razie Doktor Ania nie jest w stanie powiedzieć czy dostanę Ją dziś do domu..... Dziękuję ,że z nami jesteście. Quote
anica Posted January 26, 2015 Posted January 26, 2015 No to wstrzymujemy oddechy!!!! oczywizda Celinko że jesteśmy z Wami!!! jesteśmy i będziemy!!! Quote
Hope2 Posted January 26, 2015 Posted January 26, 2015 Zaglądam...chyba...nie jest źle? ... kciukam dalej...Dumiś to dzielna i twarda laska jest :) Celinko, przytulam mocno...zadzwonię...ale nie dzisiaj-raz,że późno, dwa, w życiu się nie wyrobię,żeby porozmawiać z Tobą o jakiejś ludzkiej porze :( jutro? tylko...czy nie będę przeszkadzać? Quote
Celina12 Posted January 26, 2015 Author Posted January 26, 2015 Dziękuję......oby wytrzymała.....oby wyniki za 10 dni były dobre......oby..... Aniu dzwoń jutro kiedy chcesz. Quote
yunona Posted January 26, 2015 Posted January 26, 2015 I my cały czas z Wami. Dumisia jesteś silna kobitka dasz radę, miłość Selin działa cuda. Wierzymy, że dasz radę :) 1 Quote
Sarunia-Niunia Posted January 26, 2015 Posted January 26, 2015 Celiniu, i ja cały czas z Wami... Myślę o Was i jestem blisko całym sercem... Tylko nie wiem... wróciła dzisiaj Duminia do domu, czy musiała zostać w szpitaliku? Jakby nie było zycze jednego: ZDRÓWECZKA!!! Quote
anica Posted January 27, 2015 Posted January 27, 2015 Niech wszystkie jamnicze moce też ,będą z Wami! ... i nasze serdeczne myśli Celinko :) 1 Quote
Celina12 Posted January 27, 2015 Author Posted January 27, 2015 Noc spokojnie przespała, rano około 9 zaczęło Nią pompować ale przeszło......zjadła o 9 troszke karmy z puszki. Dzień też dobrze.... Od 20.30 jest gorzej, Dumcię " pompuje "- ale tylko jak już to troszkę śliny wypluwa, brzuszek wzdęty, burczy. Co jakiś czas głaskana położy sie i znowu chodzenie. Chce wychodzić na dwór a ja z Kisiem latamy z latarką za Nią i co jakiś czas wnosimy do domu. Widać ,że świeże powietrze lepiej Jej robi. Jesteśmy w kontakcie z Doktor Anią. Dostała Nospę.....niech Jej przejdzie....błagam. Quote
Gusiaczek Posted January 27, 2015 Posted January 27, 2015 Celinko ..... trudny czas nastał, ale nadziej umiera ostatnia Dobre myśli przesyłam Quote
Sarunia-Niunia Posted January 27, 2015 Posted January 27, 2015 Celinko, dużo sił dla Was, a dla Dumini duuużo zdrówka!!! Tak, jak mówiłam Ci wczoraj - sercem i myślami jestem przy Was!!! Quote
anica Posted January 28, 2015 Posted January 28, 2015 Celinko ja mam nadzieję że to może jest tak jak u ludzi... przy pierwszym kursie chemii jest ciężko!... szok dla organizmu, tabletki p/wymiotne zaczynają działać i po dwóch -trzech dniach wszystko się uspokaja... dieta lekkostrawna... i następne dni będą już spokojniejsze! Oby:) co mówi lekarz? Quote
Sarunia-Niunia Posted January 28, 2015 Posted January 28, 2015 Zaglądam i zostawiam same najlepsze i najcieplejsze myśli!!!! Duminiu - przytulam Cię do serducha, Kochana!!!! Quote
Celina12 Posted January 28, 2015 Author Posted January 28, 2015 Jak na razie spokój, Dumisia zjadala malusie porcyjki i można było podać jedną z dwóch tabletek chemii. Czuje się dobrze, śpi i jest taka słodka, kochana...dzielna. 1 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.