Jump to content
Dogomania

Chojrak,wyrwany z objęć morbitalu ...ma swoj dom!!!!Udalo mu sie!


Abi

Recommended Posts

Pies rozpłynął się, jakby nigdy go nie było. Żadnego śladu - kompletna cisza.
Bardzo smutna historia. Dramat psa i wolontariuszek, którzy razem tyle przeszli. I w monencie, kiedy pojawił się dom - pies dematerializuje się :-(

Chojraku, daj jakiś znak, wyjdź z ukrycia!!!

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 325
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Guest Elżbieta481

Po pewnej przerwie spowodowanej powaznymi kłopotami zdrowotnymi powracamy na dogo.Pracuje w Oliwie-będę sie bacznie rozglądał.
waldi481

Link to comment
Share on other sites

na razie NIC

bylysmy,jedna babka go widziala.Najwazniejsze,ze mamy wyznaczony teren ,ze to Przymorze.Glownie okolice ulicy Opolskiej.

za godzine,jak sie sciemni jedziemy znowu.

ogromne podziekowania dla kaerjot,ktora razem z mezem przylaczyla sie do poszukiwania Chojraka.

Link to comment
Share on other sites

Nie jest dobrze,Abi widziala dzis psa o 6 rano.Jest bardzo wystraszony i w bardzo zlym stanie.Na widok czlowieka z 200 metrow ucieka w panice.Nawet nie ma mozliwosci zorientowac sie,ze to my.Zyje ciagla ucieczka.Na 99% nie podejdzie do nas,nawet, gdy nas pozna.

Wypatrzyla go karmicielka kotow,dala nam sygnal,ze przychodzi taki pies,gdy karmi koty (nie je przy niej,tylko czeka az odejdzie na duza odleglosc).Dzis sie wystraszyl i nie zjadl nic.

To nie bedzie proste.

dzis w nocy jedziemy,jutro rano,wieczorem itd itd.

Link to comment
Share on other sites

A jakby mu podłożyc jedzonko z środkiem usypiającem? Moze wtedy... skoro je karmę zostawianą przez pania od kotów...
Biedny Chojraczek... co on musiał przeżyć... :-(
Ale jest, żyje a to najważniejsze. I jest sznasa - znacznie większa teraz bo wiadomo w jakim rejonie przebywa.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='PaulinaT']A jakby mu podłożyc jedzonko z środkiem usypiającem? Moze wtedy... skoro je karmę zostawianą przez pania od kotów...
[/quote]
Też o tym pomyślałam, tylko problem polega na tym, że koty też jedzą tę karmę. Może strzał z większej odległości.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='irma']dostałam sms'a. że Chojrak już się znalazł
szczegółów nie znam ale ważne, że jest już bezpieczny[/quote]
Właśnie dotarłam do domu i chciałam to samo napisać. :laola: Dostałam sms'a w autobusie i oczywiście się popłakałam z radości, jutro kierowca mnie nie zabierze, ale co mi tam. Myślę, że brazowa napisze więcej jak już uda się jej oderwać od Chojraczka.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...