E-S Posted April 11, 2010 Share Posted April 11, 2010 Kurczę niby długo jestem na dogo, ale informatyczka ze mnie jak z koziej du..py trąbka, jakbym poszperała po chałupie za jakimiś fantami, to ktoś czai jak się bazarek wystawia ? Ewa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
E-S Posted April 11, 2010 Share Posted April 11, 2010 [IMG]http://th.interia.pl/50,gdc8fd4dd3005396/i1034609.jpg[/IMG] Śliczny kudłaczek Gabryś ze sparaliżowaną łapką błaga o pomoc ... nie przeżyje na boksach na które trafi po kwarantannie, mamy mało czasu :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
IVV Posted April 11, 2010 Share Posted April 11, 2010 cos trzeba pomyslec Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Onaa Posted April 12, 2010 Share Posted April 12, 2010 A jakiej piesek jest wielkości ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ocelot Posted April 12, 2010 Author Share Posted April 12, 2010 [quote name='Dogo07']A jakiej piesek jest wielkości ?[/QUOTE] Piesek mniej więcej sięga do kolana. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted April 12, 2010 Share Posted April 12, 2010 Ile ma lat? Wiecie coś więcej o nim?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ocelot Posted April 12, 2010 Author Share Posted April 12, 2010 Już kopiuję co napisał weterynarz "Pies z kolei jest młody, przyjacielski, zkudlony, chłopczyk, ma przykurcze łapy przedniej lewej, brak wyczuwalnej krepitacji (objaw złamania) ani jakichś niestabilności kończyny w bezwładnym odcinku, z kolei ma niedorozwój mięśni całej kończyny i nie obarcza jej w ogóle nosząc podwinięta od nadgarstka w górę. prawdopodobnie jest po starym złamaniu albo innym urazie który uszkodził tkanki miękkie co dało powyższy efekt. Trudno stwierdzić coś więcej. " Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mantis Posted April 12, 2010 Share Posted April 12, 2010 [quote name='E-S']Kurczę niby długo jestem na dogo, ale informatyczka ze mnie jak z koziej du..py trąbka, jakbym poszperała po chałupie za jakimiś fantami, to ktoś czai jak się bazarek wystawia ? Ewa[/QUOTE] Ktoś czai :) Jak już wyszperasz te fanty i zrobisz zdjęcia to mogą wystawić bazarek albo pomóc w wystawieniu. To już jak Ewa woli :cool3: Gabryś cudny. Trzeba mu pomóc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ocelot Posted April 12, 2010 Author Share Posted April 12, 2010 Bardzo bym chciała, żeby Gabryś dostał szansę. W dogo jest jego jedyna nadzieja. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted April 12, 2010 Share Posted April 12, 2010 Szukaciew mu hoteliku? Wazne, żeby był dobry wet w okolicy... moze uda się łapkę wyleczyć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
IVV Posted April 12, 2010 Share Posted April 12, 2010 podnosimy!!! co ma sie z nim stac po kwarantannie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ocelot Posted April 12, 2010 Author Share Posted April 12, 2010 [quote name='zerduszko']Szukaciew mu hoteliku? Wazne, żeby był dobry wet w okolicy... moze uda się łapkę wyleczyć.[/QUOTE] Na razie nie szukamy hotelu, bo nie mamy za co go do hotelu oddać:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ocelot Posted April 12, 2010 Author Share Posted April 12, 2010 [quote name='IVV']podnosimy!!! co ma sie z nim stac po kwarantannie?[/QUOTE] On ostanie uśpiony wcześniej czy później. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted April 12, 2010 Share Posted April 12, 2010 Za co go uspią?? Chyba mi serce peknie :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ocelot Posted April 12, 2010 Author Share Posted April 12, 2010 zerduszko to jest tak teoretycznie usypia się psy chore. Gabryś jest psiakiem bez szans na adopcje w mieście gdzie ładne, młode, zdrowe psy siedzą miesiącami w boksie? Nikt Gabrysiowi nie da szansy wiedząc jakie są realia. Może oficjalnie się nie dowiemy, że został uśpiony, ale jest wiele takich psich istnień, których się nie możemy doliczyć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AlinaS Posted April 12, 2010 Share Posted April 12, 2010 Jak to uśpiony???? W takim razie kiedy kończy mu się kwarantanna? Dziś i jutro nie mogę się ruszyć ale później a najlepiej w dniu skończenia kwarantanny trzeba go wyrwać. chyba ze schron wyda wcześniej? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ocelot Posted April 12, 2010 Author Share Posted April 12, 2010 [quote name='AlinaS']Jak to uśpiony???? W takim razie kiedy kończy mu się kwarantanna? Dziś i jutro nie mogę się ruszyć ale później a najlepiej w dniu skończenia kwarantanny trzeba go wyrwać. chyba ze schron wyda wcześniej?[/QUOTE] Alinko nie wyda. Możemy powiedzieć, że mamy kogoś kto go adoptuje, wtedy będą normalne procedury czyli szczepienie, dwa tyg. i kastracja. I wtedy adopcja. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AlinaS Posted April 12, 2010 Share Posted April 12, 2010 Oficjalnie oczywiście - odejdzie na sercę , wątrobę lub jeszcze coś innego. On w tej sytuacji naprawdę nie ma czasu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AlinaS Posted April 12, 2010 Share Posted April 12, 2010 No to trzeba oficjalnie adoptować biedaka Z Czarusiem udało się troszkę ominąć procedury Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ocelot Posted April 12, 2010 Author Share Posted April 12, 2010 tak, a my tego nie sprawdzimy. Trzeba oficjalnie go adoptować, wcześniej powiedzieć, że jest osoba chętna itd. Ja już prosiłam. Teoretycznie "No co Pani Aniu", no ale... nie od wczoraj tam chodzę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AlinaS Posted April 12, 2010 Share Posted April 12, 2010 Ocelotku podaj moje dane - że chcę adoptować psiaka. Wyślę ci na PW dane. Będziemy miały czas na myślenie o domku. A może i zostanie wykastrowany to wtedy koszty będą mniejsze później tylko dobrze byłoby go zabrac w dniu kastracji żeby jeszcze jakaś infekcja się nie przyplątała Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ocelot Posted April 12, 2010 Author Share Posted April 12, 2010 [quote name='AlinaS']Ocelotku podaj moje dane - że chcę adoptować psiaka. Wyślę ci na PW dane. Będziemy miały czas na myślenie o domku. A może i zostanie wykastrowany to wtedy koszty będą mniejsze później tylko dobrze byłoby go zabrac w dniu kastracji żeby jeszcze jakaś infekcja się nie przyplątała[/QUOTE] Dobrze to ja dam znać i kierownikowi i weterynarzowi że Gabryś ma dom. I... myślmy kochani co dalej? zbierajmy pieniążki. My mamy coś tam z ogólnych tomaszowskich psiaków, ale to by było na wykup i transort. Nadal pozostaje kwestia utrzymania Gabrysia u Aliny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AlinaS Posted April 12, 2010 Share Posted April 12, 2010 Po Gabrysia mogę pojechać - będzie to bardziej wiarygodna adopcja - do Tomaszowa nie mam tak daleko Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ocelot Posted April 12, 2010 Author Share Posted April 12, 2010 [quote name='AlinaS']Po Gabrysia mogę pojechać - będzie to bardziej wiarygodna adopcja - do Tomaszowa nie mam tak daleko[/QUOTE] O jak najbardziej:):):) Czyli mamy zaczątek planu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted April 12, 2010 Share Posted April 12, 2010 Czyli po niego musi być ktos osobiście? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.