Monika z Katowic Posted April 11, 2010 Posted April 11, 2010 Tak, tak - tyle tej biedy na świecie. :( Quote
Justa&Zwierzaki Posted April 11, 2010 Posted April 11, 2010 O boże :(:(:( Czy ktoś da mu szanse , DT = ZYCIE Quote
jusstyna85 Posted April 11, 2010 Author Posted April 11, 2010 Banerek śliczny...zaraz sobie dodam... Quote
malawaszka Posted April 11, 2010 Posted April 11, 2010 a ta łapa nie powinna być jak najszybciej operowana/poskładana? bo jak kości są potrzaskane to stale podrażniają tkanki wokół i zapalenie się nie zmniejszy - to tak na logikę mi się wydaje, nie znam się na takich ranach oj biedaku :( Quote
ewa36 Posted April 11, 2010 Posted April 11, 2010 [quote name='malawaszka']a ta łapa nie powinna być jak najszybciej operowana/poskładana? bo jak kości są potrzaskane to stale podrażniają tkanki wokół i zapalenie się nie zmniejszy - to tak na logikę mi się wydaje, nie znam się na takich ranach oj biedaku :([/QUOTE]To on nie otrzymal jeszcze pomocy weterynaryjnej ? Boże .... On nie może wrócic do boksu ..... Psy go rozszarpią bo wyczują u niego strach ..... Psychika stada jest bezwzględna ..... Nie mam jak pomóc ale podnoszę .... Quote
jusstyna85 Posted April 11, 2010 Author Posted April 11, 2010 Codziennie widzi go wet,jest odseperowany od psów... Quote
ewa36 Posted April 11, 2010 Posted April 11, 2010 [quote name='jusstyna85']Codziennie widzi go wet,jest odseperowany od psów...[/QUOTE] To już coś ..... Dysponujemy czym dysponujemy ..... Quote
kaa Posted April 11, 2010 Posted April 11, 2010 Volwerin ma w schronisku dobrą opiekę, od początku od pierwszego dnia, jest pod opieką 3 weterynarzy. Z tą połamaną łapą nie da się na razie nic zrobić , pies nie ma zapalenia tylko zakażenie bakteryjne,, on był przy pogryzieniu cały wytarzany w błocie. Przez pierwsze 8-9 dni to była walka o to żeby przeżył, teraz musi zejść zakażenie, żeby nie było nawrotu, nawet podwójne antybiotyki sobie z nim nie radziły. Jeśli miał by w takim stanie składaną łapę , mógł by dostać zapalenia okostnej, zakażenia szpiku, sepsy . Organizm jest bardzo osłabiony walką jaką musiał podejmować dotychczas , narkozami ,lekami. Volwerin by tego nie wytrzymał. Nie ma wyjścia trzeba czekać. Jutro będzie miał drenowaną tą niepołamaną łape, w stawie pomimo wszelkich działań zebrała się krew z ropą . Problemem są obie tylne łapy. :( Leczenie całościowe będzie bardzo długie, po uporaniu się z zakażeniem, Volwerin będzie miał robioną łapę połamaną, musi też być kastrowany z powodu rozdartej moszny, tylko ze wszystkim trzeba czekać aż do zaniku zakażenia. Quote
Nadziejka Posted April 11, 2010 Posted April 11, 2010 :shake::-(:-(matenko ziemio biedku trzymaj sie mocnoooo! Quote
bela51 Posted April 11, 2010 Posted April 11, 2010 Skąd brac DT dla tych wszystkich biedakow. Czasem nie mam sily juz tu zaglądac, szczególnie, gdy nie potrafie pomóc.:-( Quote
ewa36 Posted April 11, 2010 Posted April 11, 2010 [quote name='kaa']Volwerin ma w schronisku dobrą opiekę, od początku od pierwszego dnia, jest pod opieką 3 weterynarzy. Z tą połamaną łapą nie da się na razie nic zrobić , pies nie ma zapalenia tylko zakażenie bakteryjne,, on był przy pogryzieniu cały wytarzany w błocie. Przez pierwsze 8-9 dni to była walka o to żeby przeżył, teraz musi zejść zakażenie, żeby nie było nawrotu, nawet podwójne antybiotyki sobie z nim nie radziły. Jeśli miał by w takim stanie składaną łapę , mógł by dostać zapalenia okostnej, zakażenia szpiku, sepsy . Organizm jest bardzo osłabiony walką jaką musiał podejmować dotychczas , narkozami ,lekami. Volwerin by tego nie wytrzymał. Nie ma wyjścia trzeba czekać. Jutro będzie miał drenowaną tą niepołamaną łape, w stawie pomimo wszelkich działań zebrała się krew z ropą . Problemem są obie tylne łapy. :( Leczenie całościowe będzie bardzo długie, po uporaniu się z zakażeniem, Volwerin będzie miał robioną łapę połamaną, musi też być kastrowany z powodu rozdartej moszny, tylko ze wszystkim trzeba czekać aż do zaniku zakażenia.[/QUOTE] Matko kochana ......:-( Dziękujemy za wyczerpujace wieści ..... Quote
jusstyna85 Posted April 11, 2010 Author Posted April 11, 2010 Naprawde bardzo potrzebny jest DT :( Quote
gonia66 Posted April 11, 2010 Posted April 11, 2010 [quote name='jusstyna85']Naprawde bardzo potrzebny jest DT :([/QUOTE] Tylko skąd je brać..??I skąd kase na DT..???Do niedawna nie bylo trudno wyblagac kasę..ale wszystkie ciotki zadeklarowane po uszy...a darmowe DT zapsione...:( A ten chlopak taki śliczny...i taki biedny:( Quote
TERESA BORCZ Posted April 12, 2010 Posted April 12, 2010 On jak na moje warunki domowe jest chyba ciut za duży, zaraz bym go wzięła ale mam już dużą sunie po operacji i małe na dodatek. Bardzo bym mu chciała pomóc, myślę nad tym mocno.do tego mieszkam wysoko. narazie bardzo proszę kupcie natychmiast propolis w areozolu 10 lub 7 procentowy, riwanol to pierwszy stopień, nastepny to obłok propolisu, to naturalny antybiotyk i działa cuda przy tym szybko, napewno na powierzchni ran zabezpieczy wszystko jak należy a wraz z lekami wewnętrznymi napewno pomoże. jest tani kosztuje 11,00 lub 10,oo w zielarkiej aptece. stosuję to w najcięższych przypadkach i wyniki są cudne i akceptacja wszystkich dobrych wetów w okolicy, w tym z Zabrza. Quote
kaa Posted April 12, 2010 Posted April 12, 2010 [quote name='TERESA BORCZ']On jak na moje warunki domowe jest chyba ciut za duży, zaraz bym go wzięła ale mam już dużą sunie po operacji i małe na dodatek. Bardzo bym mu chciała pomóc, myślę nad tym mocno.do tego mieszkam wysoko. narazie bardzo proszę kupcie natychmiast propolis w areozolu 10 lub 7 procentowy, riwanol to pierwszy stopień, nastepny to obłok propolisu, to naturalny antybiotyk i działa cuda przy tym szybko, napewno na powierzchni ran zabezpieczy wszystko jak należy a wraz z lekami wewnętrznymi napewno pomoże. jest tani kosztuje 11,00 lub 10,oo w zielarkiej aptece. stosuję to w najcięższych przypadkach i wyniki są cudne i akceptacja wszystkich dobrych wetów w okolicy, w tym z Zabrza.[/QUOTE] Bardzo dziękuje za podpowiedź, wypróbujemy. Myślę że Volwerin do pełnej sprawności może nie wrócić, więc wysoko wspinać raczej i tak by się nie mógł. On pomimo że ledwo chodzi, nie nabrudzi w pomieszczeniu i głośno się dopomina żeby z nim wyjść na spacer . Quote
TERESA BORCZ Posted April 12, 2010 Posted April 12, 2010 nie daje mi spokoju jego sytuacja, ile on może ważyć? Nigdy nie mogę po zdjęciach rozpoznać W takich przypadkach trudniejszych bardzo pomagają też srebrne plastry. Quote
jusstyna85 Posted April 12, 2010 Author Posted April 12, 2010 [quote name='TERESA BORCZ']nie daje mi spokoju jego sytuacja, ile on może ważyć? Nigdy nie mogę po zdjęciach rozpoznać W takich przypadkach trudniejszych bardzo pomagają też srebrne plastry.[/QUOTE] Pani Teresko,on nie należy do małych,ani średnich psów... Quote
kaa Posted April 12, 2010 Posted April 12, 2010 [quote name='TERESA BORCZ']nie daje mi spokoju jego sytuacja, ile on może ważyć? Nigdy nie mogę po zdjęciach rozpoznać W takich przypadkach trudniejszych bardzo pomagają też srebrne plastry.[/QUOTE] On waży ok. 35 kg . Quote
kathrby Posted April 12, 2010 Posted April 12, 2010 [quote name='kaa']On waży ok. 35 kg .[/QUOTE] Podnoszę wątek :) Trzymam za Ciebie kciuki :* Quote
pati_zabrze Posted April 12, 2010 Posted April 12, 2010 Nie wiem dlaczego, ale mam wrażenie, że jak pojawiły się tutaj cioteczki gonia66 i TERESA BORCZ to uda nam się jakoś pomóc temu biedakowi :lol: Witajcie cioteczki! :loveu::loveu::loveu: Quote
jusstyna85 Posted April 12, 2010 Author Posted April 12, 2010 Moje marzenie o darmowym DT,to chyba tylko utopia przy tylu psach na dogo :( Quote
kaa Posted April 12, 2010 Posted April 12, 2010 Jedyne , może pocieszenie, to za duże słowo ...ale Volwerin wciąż jest otwarty na kontakt z psami i szuka kontaktu z ludźmi , po powrocie z krótkiego spaceru zawsze skręca do biura, żeby zobaczy co tam robią ludzie i zwierzęta , nawet jak go obszczekają , on i tak przyjaźnie macha ogonem. On jest po prostu niesamowity. Wiele psów po pogryzieniu zaczynało reagować na inne psy agresją. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.