basia0607 Posted April 6, 2010 Posted April 6, 2010 Piszecie tak pięknie , że siedzę zasmarkana od płaczu. Quote
Lolalola Posted April 6, 2010 Posted April 6, 2010 to prawda,ja caly watek przeczytalam dopiero po kilku godzinach bo nic nie widzialam:(:(Duszenka musi dac rade bo tyle osob kieruje w Jej strone pozytywne mysli i walczy o nia!!!!!naprawde to co Ja spotkalo rozpieprzylo mnie dokumentnie:(...... Quote
Abrakadabra Posted April 6, 2010 Posted April 6, 2010 [quote name='basia0607']Piszecie tak pięknie , że siedzę zasmarkana od płaczu.[/QUOTE] Basia - nie rycz. Ty sie moja droga ciesz :) Moze i piszemy pieknie, ale na pewno nie BEZPODSTAWNIE. Zasluzylyscie na to, zeby pisac o Was pieknie - w podziekowaniu za olbrzymie serce, ktore wlozylyscie, wkladacie i pewnie wkladac bedziecie w to miejsce... A Duszyczka - zasluzyla na to, zeby doswiadczyc wreszcie czegos dobrego ze strony czlowieka, ktory byl dla niej katem. Tak bardzo chcialabym, zeby wyszla calo z tego koszmaru, i juz do konca zycia doswiadczala jedynie ciepelka, pelnej miski i mizianka... Uwazam, ze sa na to spore szanse - obejrzalam jeszcze raz filmiki, ktore wkleilyscie i porownalam z jej stanem poniedzialkowym. Jestem zdania, ze jest o niebo lepiej ... Piekne to wasze schronisko. Zamieszkale przez zadowolone psy. I szczesliwe koty... Jeszcze raz: CZAPKI Z GLOW. Duszyczko. Trzymaj sie! Quote
Avec Moi Posted April 6, 2010 Posted April 6, 2010 :mad:[quote name='Lolalola'] Duszenka musi dac rade bo tyle osob kieruje w Jej strone pozytywne mysli i walczy o nia!!!!!naprawde to co Ja spotkalo rozpieprzylo mnie dokumentnie:(......[/QUOTE] Lolalola, ja też czuję się dokumentnie rozpieprzona, w pewnym momencie myślałam, że nie doczytam :( Dziewczyny, mam tylko pytanie - czy wiadomo, kto Duszkę tak urządził? Czy jest kogo sądzić? Przecież ona nie znalazła się w takim stanie z dnia na dzień, tylko głodowała dwa tygodnie! Ta posesja chyba do kogoś należała? Chociaż wiadomo jak u nas jest z egzekwowaniem prawa :( A takich bydlaków to nawet szkoda pod sąd, jedyne co im się należy to :mad: i to porządnie! Duszko, zapadłaś mi strasznie w serducho, nie poddawaj się mała - najgorsze, miejmy na dzieję, za tobą. Quote
Lolalola Posted April 6, 2010 Posted April 6, 2010 Tez ciagle mysle o karze dla tego scierwa(wybaczcie ciotki)bo to jest niewyobrazalne okrucienstwo,a jak patrze na duszke,to wiem,ze gdyby to byl moj pies to nawet bym na nia nie potrafila krzywo spojrzec, nawet gdyby niezle nabroila :)a dopiero tak skatowac i zostawic,nie wyobrazam sobie jak ona cierpiala:((((poprostu wyrywam sobie wlosy z glowy i brzuch mnie dzis boli,zawsze jestem poruszona tymi wszystkimi nieszczesciami,ale dzis to juz przeszlo ludzkie pojecie.............................ohhhhhhhhhhhhhh,kochana duszko,walcz o zdrowko -ja cie bardzo sciskam!!!!!!!!!! Quote
basia0607 Posted April 6, 2010 Posted April 6, 2010 Dużo spraw kierujemy do sądu, potem jeżdzimy na prawy aby na koniec denerwować się z powodu niskiej kary. Dużo naszego czasu tracimy na składaniu wyjąśnień, niejednokrotnie jest to daleko od naszego miejsca zamieszkania .Dlatego kierujemy na policję sprawy gdzie można ustalić winnego. W przypadku Duszki nie mamy żadnego świadka, nic co naprowadziłoby na trop winnych tego czynu. Quote
P78 Posted April 6, 2010 Posted April 6, 2010 Wlazlam na ten watek od Ilonka :) z Torunia, na NK... Tak piesiunka jest w typie leonbergera, jest w typie kaukaza nawet, ale drobinka. Czemu tak mysle? Bo moja sunia jest bardzo podobna z pyszczka, tylko rudo-czarna ( w awatarku jest fotka )... Duszka zapadla wielu osobom w serce :( Nie jestem w stanie juz czytac o podpaleniach, okaleczeniach zwierzat :(, katowaniu, mordach!!!, a czytam na okraglo, co nie wlacze NK to widze co sie dzieje - my placzemy- bo nie ukrywam, ze ryczlam jak bobr czytajac ten watek..., ale najgorsze jest to , ze placza wrazliwe osoby, a te skury..ny co to robia NIE. Quote
P78 Posted April 6, 2010 Posted April 6, 2010 Nie da sie ustalic sprawcow, bo sqotowali tam ponoc tylko. Sa skurwile na wolnosci i nie jednego psa moze to jeszcze czekac :(:(:( Quote
P78 Posted April 6, 2010 Posted April 6, 2010 Przepraszam za slownictwo jak kogos urazilam, ale slow nie mam innych!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Quote
Avec Moi Posted April 6, 2010 Posted April 6, 2010 [quote name='basia0607']Dużo spraw kierujemy do sądu, potem jeżdzimy na prawy aby na koniec denerwować się z powodu niskiej kary. Dużo naszego czasu tracimy na składaniu wyjąśnień, niejednokrotnie jest to daleko od naszego miejsca zamieszkania .Dlatego kierujemy na policję sprawy gdzie można ustalić winnego. W przypadku Duszki nie mamy żadnego świadka, nic co naprowadziłoby na trop winnych tego czynu.[/QUOTE] Podły świat :shake: Bezbronne istotki płacą życiem i zdrowiem za "człowieczeństwo" niektórych, a prawo mamy tylko na papierze, znam to niestety z doświadczenia... Coraz mniej rozumiem, coraz bardziej jestem przerażona tym, co się dzieje... Śnią mi się potem te psy, koty, konie i inne, a oprawcy chodzą na wolności jak gdyby nigdy nic :-( :shake: Quote
Avec Moi Posted April 6, 2010 Posted April 6, 2010 [quote name='Paulina78']Przepraszam za slownictwo jak kogos urazilam, ale slow nie mam innych!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!![/QUOTE] Paulina, chyba wyraziłaś głośno opinię nas wszystkich o tych bydlakach bez serca... Ja bynajmniej nie czuję się urażona, też cisną mi się na usta niecenzuralne słowa! Quote
basia0607 Posted April 6, 2010 Posted April 6, 2010 Dziewczyny , Duszce się udało, zdażylismy na czas. W styczniu nie udalo się 2 psom, gdzie przyjechalyśmy za póżno. Trudno to wszystko unieść, psychika ludzka jest słaba. .Nie chcę do tego wracać bo potem myśli nie dają spac. Quote
Lolalola Posted April 6, 2010 Posted April 6, 2010 ano wlasnie,nasze prawo stoi tylko po stronie przestepcow-zenada.......moglabym z checia wymierzac sprawiedliwosc na wlasna reke i dodam,ze bylabym surowym sedzia!!!!musze jednak przemowic do swego rozsadku i przestac sie juz nakrecac bo to i tak nic nie daa ja zaraz wyladuje na jakims oddziale:(musze skumulowac sily raczej do pomocy tym sierotkom.......................... Quote
P78 Posted April 6, 2010 Posted April 6, 2010 Nie jestem z tego rejonu Polski, ale jestem PRZEKONANA, ze mozna na lewo dowiedziec sie kto to zrobil! Oko za oko... Quote
P78 Posted April 6, 2010 Posted April 6, 2010 Ciotki, spokojnie :) - ja nikogo nie zatluke, uwazam tylko, ze da sie dowiedziec co i jak... Quote
polubek Posted April 6, 2010 Posted April 6, 2010 zapisuję Duszkę a jutro mam nadzieję że wszystko przeczytam Quote
Avec Moi Posted April 6, 2010 Posted April 6, 2010 [quote name='basia0607']Dziewczyny , Duszce się udało, zdażylismy na czas. W styczniu nie udalo się 2 psom, gdzie przyjechalyśmy za póżno. Trudno to wszystko unieść, psychika ludzka jest słaba. .Nie chcę do tego wracać bo potem myśli nie dają spac.[/QUOTE] Wierzę, że tak jest, ja jak się naczytam, to nie wiem, co ze sobą zrobić i sama czuje ból tych istot, a co dopiero, jak się jest w samym środku takich historii... Bardzo podziwiam Was za to, co robicie, na szczęście na świecie nie tylko podli, okrutni ludzie są, a choć możliwości brak, by pomóc wszystkim, to trzeba myśleć przede wszystkim o tych istotkach, którym się pomogło i które potrzebują jeszcze pomocy... Tylko taka złość mnie czasem ogarnia na tą niesprawiedliwość i nie ukaraną krzywdę... Duszko, Twoje dobro teraz przede wszystkim... Bozia nie rychliwa, ale sprawiedliwa, wszystko co dajemy od siebie, do nas wraca, i to zło, które ci wyrządzili, też do nich wróci. Quote
aanka Posted April 6, 2010 Posted April 6, 2010 Dusiu , myślę o Tobie malutki aniołku[IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/icon_razz.gif[/IMG], zdrowiej jak najszybciej , masz wspaniałych opiekunów[IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/icon_wink.gif[/IMG]. Quote
Asia76 Posted April 7, 2010 Posted April 7, 2010 Duszka jesteś szczęściarą trafiłaś na wspaniałych ludzi :-) Quote
ilon_n Posted April 7, 2010 Posted April 7, 2010 [quote name='agaga21']czy ona nie jest w typie leonbergera? [IMG]http://www.rockymountainleonbergerclub.org/files/images/403239911_img_6073.story.jpg[/IMG][/QUOTE] Zdecydowanie tak, jedynie nieco za drobna, ale z pewnością ma sporo genów Leonbergera. Podobna bardzo do mojej Kairy (foto w awatarze). Dlatego od razu zajrzałam do Duszki, bo chwyta sentyment. Jak ona się czuje? Quote
Lolalola Posted April 7, 2010 Posted April 7, 2010 Witaj kochana Duszenko:)jak sie miewasz??????mam nadzieje,ze dobrze spalas i z kazdym dniem bedziesz silniejsza!!!!!!!!bardzo Cie sciskam i musze dodac,ze niewiele dzis spalam,tak bardzo wnie wkurza ten chory swiat:( Quote
ilon_n Posted April 7, 2010 Posted April 7, 2010 Czy ktoś przeniesie ten wątek na ogólne forum?? Quote
Cajus JB Posted April 7, 2010 Posted April 7, 2010 [quote name='ilon_n']Czy ktoś przeniesie ten wątek na ogólne forum??[/QUOTE] Faktycznie mało osób zagląda na wątki województw. Quote
elisse Posted April 7, 2010 Posted April 7, 2010 trafiłam na ten temat,bo w czyims banerku zobaczyłam słowo Dusza sama mam afgankę z adopcji i jej domowe imie to Alma - co po hiszpańsku oznacza właśnie dusza jak zaczęłam czytać temat to prawie od razu zaczęłam plakać :( na szczęście trafiłam na temat gdy Duszka zaczyna już pomalutku wracać do zdrowia całe szczęście,że znalazłyście ją w tej "ostatniej minucie" dzięki Wam żyje!! Duszka MUSI być zdrowa i szczęśliwa,tyle już przeszła ze teraz po prostu nie może byc inaczej!! Quote
Javena Posted April 7, 2010 Posted April 7, 2010 Jestem.Zapisałam watek,ale niewiele moge.Tak mi przykro. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.