Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='piechcia15']Dosia jedzie jutro na kontrolę do lekarza. Ciekawe co powie[/QUOTE]
Wobec tego zaciskamy kciukasy za zdrówko Hrabianki! :thumbs:

Posted

Już po wizycie Doktor Niziołek napisał: "W porównaniu do badania poprzedniego nieznacznie zwiększył się lewy przedsionek, wyraźnie zwiększyła się niedomykalność zastawki trójdzielnej. Obserwuje się również początki paradoksalengo ruchu przegrody bez wyraźnego spłaszczenia." Dosia ma dalej brać leki. Lekarz nie daje wielkich nadziei. Lepiej nie będzie. Dobrze by było gdyby Dosia przytyła. Jest bardo chudziutka, ale nie chudsza niż poprzednio. Jednak przy takiej chudości przebieg choroby jest gorszy. Rozmawiałam p. Malgosią z hoteliku. Mówiła, ze już wymyśla rózne rzeczy, żeby Dosia jadła, i jednak jest z tym bardzo cięzko. U mnie zjadła z apetytyem dwa plasterki żóltego sera. Jednak jak jej dałam susone rybki (ulubiony przysmak mich psów, ze sklepu ekologicznego, bez konserwantow, samo zdrowie), to wzgardziła. Obcięliśmy jej pazurki, bo miała starszne szpony. Jest wielkim starchulcem. W samochodzie za to ładnie jeździ. Właściwie śpi :-) Tak więc jest gorzej, ale nie drastycznie. Trzeba uważać na nią, obserwować ją i w razie jakichkolwiek niepokojących objawów sygnalizować. I jeszcze doktor mówil, że Dosia ma taki utajony przebieg choroby. Niewiele widac na zewnątrz, a jak się zrobi usg, to widać postępujące zmiany.

Posted

Zapomniałam dopisać, że Dosi potrzebne jest zabezpieczenie od kleszczy. Miałam jej kupić, ale w sklepie przy lecznicy były kosmiczne ceny, aż sie wkurzyłam i postanowiłam nie przepłacać. Aha, daliśmy Dosi kał do badania. Zrobiła przy nas, a że mieliśmy akurat specjalny pojemniczek przy sobie, to wykorzystaliśmy okazję ;-) Zawieźliśmy do kliniki na Gagarina (w Warszawie), bo tam mają bardo dobre metody badania. Zobaczymy czy coś wyjdzie. Leki wykupiliśmy na 2,5 miesiąca Następna wizyta na przełomie kwietnia i maja

Posted

Lida i ja Ci bardzo dziękuję za wszystko co robisz dla Dosi :loveu:

Rzeczywiście chyba najlepiej by było nie ruszać już Dosi z tego miejsca, by nie narażać jej na dodatkowe stresy, tylko żeby finansów na to starczyło.

Posted

Cześć hrabianko, dobrego humorku mimo wszystko :)
[quote name='piechcia15']czy ma ktoś z was telefon do Anki_szklanki? bo pilnie potrzebuję się z nia skontaktować a widzę że dawno temu była na dogo[/QUOTE]
Zadzwoń może do hoteliku, prowadzi go przecież jest Jej mama.

Posted

[quote name='piechcia15']czy ma ktoś z was telefon do Anki_szklanki? bo pilnie potrzebuję się z nia skontaktować a widzę że dawno temu była na dogo[/QUOTE]

telefon jest na jej stronie internetowej: [B]500-787-870[/B]

Posted

Wyniki piątkowej wizyty u kardiologa nie są zbyt pomyślne. Powiedziałabym słabe :( Dr. Niziołek mając porównanie z poprzednimi wizytami stwierdził, że choroba postępuje i to dość szybko :( NIestety niedowaga przemawia na jej niekorzyść gdyż serce jest obciążone podwójnie :(
Zakupiliśmy Dosi zapas leków na 2 miesiące. Koszt wizyty + leki 470zł.

:( :(

Posted

Zawsze się mówiło, że nadwaga przeciąża serce, a tu ... odwrotnie (???)

Tak czy siak bardzo współczuję Dosieńce, jedyna pociecha jest taka, że ma dobre warunki, swój fotel i opiekę, a nie tuła się gdzieś samotnie.

Posted

nie umiem tego tak dokładnie wytłumaczyć ale dla serca może i dobra jest szczupła sylwetka, ale nie az tak wychudzona! Dośka jest mega chuda, więc serce ponoć pracuje podwójnie aby utrzymac organizm tak wyniszczony chorobą....jakoś tak

Posted

Zawsze bardzo trudno zaakceptować takie wieści .................... :-(

Dosieńko korzystaj z życia, wyleguj się na fotelu, baw się z psiakami i zajadaj pyszne jedzonko :loveu:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...