Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Akrum']jak super, że z uszkiem już wszystko dobrze i Tigerek nie musi[B] udawać starej babusi[/B] z tym bandażem na głowie :)[/QUOTE]

[IMG]http://images43.fotosik.pl/303/8c46af317e975886med.jpg[/IMG]

Moje ulubione w tej kategorii:evil_lol::evil_lol:

  • Replies 482
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

a ja zostałam zrugana za brak babcinego przebrania Tigera,wchodze z Tigerem a pan doktor-a opatrunek gdzie?:oops:a ja nno..bo tak cieplo, psu goraco itp.ale jak doktor obejzal ucho wszystko wybaczył mi i był wdzieczny za pomoc w rekonwalescencji 'Tigera przeklenstwa kliniki' moze podziekowania bym przyjela ale prawda jest taka,ze ja tak sie min opiekowalam,ze mi sie nawet opatrunkow nie chciało robic ostatnimi dniami:evil_lol:Tiger poprostu nie lubi szpitali,poza nim jest normalny i nie trzeba sie nim specjalnie zajmowc było.A na powaznie to wielki szacunek dla staran lekarzy-nie dali za wygrana i wkoncu musiało sie udac a mi nie udalo sie nic zepsuc na szczescie. teraz musze uwazac bo skora jesszcze delikatna ,zeby szaleniec nie wpadl w jakie krzaki i nie pocharatal sie;)
jeszcze pochwala tigera-w poczekalni najgrzeczniejszy(były jeszcze dwa yorki obsikujace wszystkie sciany i piszczacy spanikowany foksterier)spokojnie czekal na swoja kolejka.w samochodzie 'w miare' a w drode powrotnej to juz spal.potem musialam go zostawic samego w domu na 4 godz. i znow wszystko ok.

Posted

ma twarz jak nic i bardzo bagata mimike-wszysko pokaze twarza.Jednak zaryzykowalam i pusciłam tigra luzem w szczerym polu gdzie nic i nikt nie mogl go rozpraszac -odbiega dosc daleko,przychodzi na wolanie ale nie zawsze;/został tez wykapany w hexodermie bo wygryzal sie od kilku dni(zmian nowych nie zauwarzyłam)zobaczymy czy przestanie sie wygryzać.zaraz dam zdjecia jaki laddny po kapieli.
[IMG]http://images39.fotosik.pl/302/bf79dc0262628a0cmed.jpg[/IMG]
[IMG]http://images35.fotosik.pl/160/f7c59e2077a5895cmed.jpg[/IMG]
[IMG]http://images48.fotosik.pl/306/5e1e1f6d5b8cae00med.jpg[/IMG]
[IMG]http://images40.fotosik.pl/301/f79600c9681bd5a9med.jpg[/IMG]

Posted

no to jeszcze troche przystojniaka:loveu:
[IMG]http://images45.fotosik.pl/306/a5faed6af4f83402med.jpg[/IMG]
[IMG]http://images45.fotosik.pl/306/625291bf71ded5demed.jpg[/IMG]
[IMG]http://images48.fotosik.pl/306/9e19c17cf4b3c008med.jpg[/IMG]
a to juz ostatnie bo sekunde pozniej(co mozna było własnie wyczytac z jego twarzy) zatakował aparat:evil_lol:
[IMG]http://images41.fotosik.pl/301/19bb124c32e6f706med.jpg[/IMG]

Posted

nikt mnie nie przebije :diabloti:codziennie nowe zdjęcia(naprawde mam duzo czasu:evil_lol:)-ale jak dorwe ladnego psa to sie nie moge opanowac:)
[IMG]http://images38.fotosik.pl/302/9daf841dd0bc6047med.jpg[/IMG]
[IMG]http://images37.fotosik.pl/301/0b46d5e471d57a5bmed.jpg[/IMG]
[IMG]http://images48.fotosik.pl/306/8240d4c433aaf807med.jpg[/IMG]
[IMG]http://images41.fotosik.pl/301/402f28e38a1dddadmed.jpg[/IMG]

Posted

i jeszcze szybki jak wiatr:diabloti:
[IMG]http://images35.fotosik.pl/160/4d3a986d9f7b935bmed.jpg[/IMG]
[IMG]http://images47.fotosik.pl/306/1cb58a54dbc912admed.jpg[/IMG]
[IMG]http://images38.fotosik.pl/302/3b7874188287860emed.jpg[/IMG]
[IMG]http://images36.fotosik.pl/193/0ed7dc5bbbed2338med.jpg[/IMG]
[IMG]http://images44.fotosik.pl/306/6b934345cc795c64med.jpg[/IMG]
[IMG]http://images50.fotosik.pl/306/c14a10782890bd65med.jpg[/IMG]

Posted

Piękne zdjęcia...te w pędzie...Jaki On szczęsliwy......!!! :multi: Wiatr w uszach..jakiekolwiek by One nie były.....;)

Posted

[quote name='GoniaP']Ojej, Rytka, ale Tiger wolny i zadowolony :)[/QUOTE]

Tiger lubi sobie pobiegac poczuc wiat we włosach ale najbardziej sobie ceni obecnosc człowieka-jest bardzo człowieko lubny(chodzi za nim,przytula sie). Zupełnie nie agresywny w rzadnej sytuacji w st. do ludzia za to wcale nie jest takim słodka ciapa do zwierząt jak sie wydawało.juz kiedy był mop zauwarzyłam,ze robi sie zaborczy był bardzo zazdrosny ,zaraz sie wciskal na chama jak mop byl glaskany itp.kilka razy tez odfuknał sie mopowi.Im pewnej sie czuje na swojej ziemi tym gorzej reaguje na inne psy wyraznie sie mu nie podobaja( kiedy jest na smyczy warczy,szczeka) koty tez by pogonil a sama widzialam ,ze w lecznicy go kot nie interesował.

Posted

Tiger sie rozkreca,czuje sie coraz pewniej(choc strachliwy to nie był raczej ostrozny) bo jak mu mowie' nie wolno''zostaw' to odchodzi na krok i zaczna mnie wyzywac tj.robic miny i szczekać.Wczoraj musialam, go sprowadzi do pionu i przypomniec mu ,ze tu nie rządzi.Jest lagodny bardzo ale to nie takie cieple kluchy jak Guf ,Tiger zdecydowanie potrzebuje stanowczego wlasciciela bo inaczej wejdzie domownikom na glowe.Wczoraj jak został sam w kuchni zostawilam na brzegu blatu filizanke z niedopita kawa-po powrocie kawa wypita ,filizanka nie przesunieta tylko nachlapane troszke ale staral sie powycierac widac było wylizane prawie do czysta tylko kleiło sie troche:)narazi nic nie zniszczył.Pozaty korzystam z tego,ze mam sasiadów ,ktorzy wszystko widza i słysza-wiec mi donosza ,ze siedzi cicho jak jest sam ,szczeka dopiero jak uslyszy nasz samochód-wtedy pojawia sie łeb w oknie i szczeka.Na smyczy coraz lepiej z kazdym dniem,siku sa sparadyczne wpadki.On wytrzymuje cała noc 12 godz. bez problemu(-noce na szczescie przesypia pieknie-bo ja spioch)w dzien kiedy mu sie zachce tez potrafi zasygnalizowac wyraznie,ze chce siku ...ale np.poszedł za mna do łazienki(bo on sobie bez problemu drzwi otwiera!jedyny ratunek przekluczyc lub gałki zamonntowac)i jak zobaczył,ze ja oddaje sie 'tym czynnoscia' to on tez a przeciez był godz. wczesniej na spacerze.wczoraj miałam goscia poszłam robic kawe a Tiger zabawiał i popisywal sie przed gosciem i tak zaczol gupiec ,ze załatwił sie do legowiska zanim wrociłam z kawą.
moim zdaniem nadaje sie dla kazdego domu z ogrodem i bez malenkich dzieci(troche niedelikatny bywa) tylko nie do kojca bo sie zanudzi!ale tez do bloku tylko wtedy musi miec odpowiednia ilosc ruchu .Ma cos czego nie da sie wycwiczyc ani kupi jest inteligenty i kiedy trafi na odpowiednich ludzi dostosuje sie a oni beda zadowoleni z psa:)

Posted

Ajula Tiger nie moze sie poskarzyc bo by pewnie powiedział ,ze on tam wyobraza sobie lepszy dt-nie podobaja mu sie moje zakazy itp.pyskuje mi i ucieka potem do innego ludzia w obrone mojej mamy czy kolezanki.Wyczuje mieczaka od razu ja tam moge sobbie jesc i nie narzuca mi sie,ja z nim ide i nie ciagnie kolezanke ciaga itd.(ps. ja dzis byłam u dentysty-ekstrakcja ósemki nic nie bolało:))

Majqa kawosz jak nic-wyraznie rozsmakowak sie bo dzis obizywał sie i slimil jak pilysmy kawe i kolezane nawet probowal dzioba zamoczyc w kubku.Byle by sie w nołóg nie wpedził bo dosc ,ze lekoman jest-leki podawalam mu zawiniete w niewielki kawałek wędliny wiec teraz na dzwiek blistra z tabletkami juz jest w kuchni.

i zaraz zdjecia a jak ,ze nie:) nie swieze ale zawsze:)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...