głupota czy celowe działanie?? www.szkoleniepsow.com

[bastet1972]

[quote name='Litterka']Stanowczo żądam więcej wątków na tamtym forum! Niezły hardcore :D[/QUOTE]


Coś mi mówi że i tak w nocy posprzątają

[Litterka]

A może by tak np. jutro wrzucić jakiś wątek na temat eksperymentalnych mieszanek ras? :D

[bastet1972]

I już wywalają no a ja się tak naprodukowałam

[Greven]

Sorki, ale ja nie rozumiem czemu sie czepiacie :diabloti:

[karjo2]

No i co z tymi kotami, wiadomo, jak szkola? Moze i wezme jakiegos kicia od sasiadow i sie wybiore ;)?

[bastet1972]

Zanim wywalą wkleję :)
To dla tych którzy nie rozumieją ironii w tym co piszemy :)

[QUOTE]bastet

Dołączył: Wczoraj 15:53
Posty: 45
Wysłany: Dzisiaj 0:02 Dominacja psa

Jak pies zacznie dominować słyszłam że należy na nim usiąść ?





bastet

Dołączył: Wczoraj 15:53
Posty: 45
Wysłany: Dzisiaj 0:10

A ja rozumiem mam zdominować psa udając że go kopuluję ?





lejdija

Dołączył: Wczoraj 12:10
Posty: 12
Wysłany: Dzisiaj 0:12

tak, to bardzo popularna metoda





bastet

Dołączył: Wczoraj 15:53
Posty: 45
Wysłany: Dzisiaj 0:14

lejdija napisał/a:
tak, to bardzo popularna metoda



Dzięki za podpowiedź jutro pójdę dominować te najbardziej agresywne w schronisku, niewątpię, że w Olsztynie, jest największa szansa że zdominuję potomka z biura matrymonialnego Pani admin





lejdija

Dołączył: Wczoraj 12:10
Posty: 12
Wysłany: Dzisiaj 0:20

A Pani zoopsycholog słyszala o tej metodzie?? bo ciekawa jestem zdania fachowca[/QUOTE]

[michal_sm]

[quote name='Greven']Zawstydzasz :oops:

Jedni się podkładają, inni edukują.
Może do kogoś nauka dotrze. Działmy, nie śpimy.

michałku, wiesz jaką dla mnie mają wartość towje nieszczere przeprosiny?
odpowiedz sobie sam. gdzieś na stronie - nie zaśmiecaj publicznego forum[/QUOTE]
Przepraszam,że przepraszałem.Cofam wszystkie swoje przeprosiny na twoje wyraźne życzenie bo nie chcesz ich i już enty raz dajesz mi to do zrozumienia Jesteś jakąś czytająca w myślach ,że wiesz czy były szczere czy nieszczere?.Człowiek ,który nie potrafi wybaczać szkodzi sam sobie .Ja już sobie wybaczyłem.Tobie wybaczę nawet nie 7 ,a 77 razy ale ja mam poszanowanie do stwórcy oraz mądrych i logicznych nauk Jezusa. Obawiam się ,że to wy zaśmiecacie cudze forum.Krzysiek M dobrze was określił,mimo że nieświadom(lub zupełnie świadomie?).

[marta9494]

[quote name='Pies Pustyni']Jesli chodzi o koty i Rosjan...

[URL]http://www.youtube.com/watch?v=HlKYtLlvRlU&feature=related[/URL][/QUOTE]Akurat mój się szybciej nauczył siad ,daj łapę i połóż się niż moja mała sunia, zaraza:)teraz se z nim ćwiczę z klikerem i super mu idzie.Więc uważam,że kota można normalnie szkolić.A na kliker reaguje świetnie:)

[Brezyl]

[quote name='marta9494']Akurat mój się szybciej nauczył siad ,daj łapę i połóż się niż moja mała sunia, zaraza:)teraz se z nim ćwiczę z klikerem i super mu idzie.Więc uważam,że kota można normalnie szkolić.A na kliker reaguje świetnie:)[/QUOTE]

Nikt nie twierdzi, ze nie można, ale chyba szkolenie grupowe odpada:diabloti:. Ja miałam już i takie, które chodziły ze mną i psem na spacer i bynajmniej nie na smyczy. Ogólnie jednak częściej koty bardziej tresują mnie, niż ja je, a już "otwórz lodówkę", "daj jeść", "wpuść mnie", "wypuść mnie" mają opanowane do perfekcji. I o 3 w nocy zmuszą mnie do wstania i otworzenia im drzwi znacznie szybciej niż pies, który nie potrafi lekko walić łapą po policzku i wściekle miałczeć wprost do ucha. Aha, zdarzyło mi się także mieć jednostki wybitnie obronne zarówno co do obcych psów, jak i ludzi. :lol:

[marta9494]

:)Jakbym mojego widziała po Twoim opisie,tylko,że mojemu kotu jeszcze się na tyle porąbało,że na spacer razem ze mną i psami wyłazi i razem z nami wraca.A co do zajęć grupowych,to jak najbardziej się zgadzam:)

[karjo2]

ee, tam, nie znacie sie ;)? W koncu jakos trzeba zapanowac nad agresja kota, nad ciagnieciem smyczy w kierunku lodowki. Brezyl, nie chwal sie nawet, jak niewychowanego zwierza masz, pojdziesz na takie szkolenie, to przekieruja na koci aport czy tropienie dludystansowe, w ostatecznosci jak wieczorem pocwiczysz agility z futrzanym, to nie bedzie sie darl do ucha.
A socjalizacja grupowa? Musi se dac, jak nie, to pozytywnie dlawikiem, kantarkiem, nie ma lekko, chcialo sie kota ...?
:)
Nie ma, jak zabawny watek, gdzie mozna glupoty popisac. Tyle ze z drugiej strony smutny, przerazajacy, jacy ludzie sie biora za marketing i szkolenie opiekunow zwierzakow, jak niewiele potrzeba, by sie nazwac 'europejskim' trenerem i jak duzo takich 'madrych' polaszczy sie na latwy zarobek.

[LadyS]

Boże mój, Boże, czemu ja myślałam, że psów się nie trenuje (trenować można sport) ani nie tresuje (to nie cyrk), tylko szkoli. I czemu wierzę, że jak ktoś zakłada stronę internetową i ją zachwala w internecie, to przynajmniej potrafi zatrudnić korektora, co by strona była po polsku, nie po polskiemu...

A mój kot nie jest wyszkolony, za to jest agresywny... Co robić? :placz::shake: :evil_lol:

[michal_sm]

[quote name='ladySwallow']Boże mój, Boże, czemu ja myślałam, że psów się nie trenuje (trenować można sport) ani nie tresuje (to nie cyrk), tylko szkoli. I czemu wierzę, że jak ktoś zakłada stronę internetową i ją zachwala w internecie, to przynajmniej potrafi zatrudnić korektora, co by strona była po polsku, nie po polskiemu...

A mój kot nie jest wyszkolony, za to jest agresywny... Co robić? :placz::shake: :evil_lol:[/QUOTE]
To nie wiedziałaś?Jak ktoś jest katem i sadystom będzie tresował nie tylko psa ale nawet żonę i dzieci.Smutne jest to,że istnieją takie strony i smutne w tym to,że dogomaniacy bawili się zniżając do ich poziomu.

[LadyS]

[quote name='michal_sm']To nie wiedziałaś?Jak ktoś jest katem i sadystom będzie tresował nie tylko psa ale nawet żonę i dzieci.Smutne jest to,że istnieją takie strony i smutne w tym to,że dogomaniacy bawili się zniżając do ich poziomu.[/QUOTE]

Zabawa to zabawa, jeśli ktoś chce, to niech się bawi - czasem z idiotą porozmawiasz jedynie jego językiem.

[michal_sm]

[quote name='ladySwallow']Zabawa to zabawa, jeśli ktoś chce, to niech się bawi - czasem z idiotą porozmawiasz jedynie jego językiem.[/QUOTE]
Ale ktoś inny weźmie to na serio i nieszczęście gotowe.Według mnie pisać mądrze ,a nie od rzeczy usuną post napisać nowy i tak w kółko.W końcu nie nadążą usówać postów lub niektóre przeoczą ,a czytelnik może dowie się czegoś sensownego.

[michal_sm]

[quote name='michal_sm']Ale ktoś inny weźmie to na serio i nieszczęście gotowe.Według mnie pisać mądrze ,a nie od rzeczy usuną post napisać nowy i tak w kółko.W końcu nie nadążą usówać postów lub niektóre przeoczą ,a czytelnik może dowie się czegoś sensownego.[/QUOTE]
Usuwać nie usówać

[LadyS]

[quote name='michal_sm']Ale ktoś inny weźmie to na serio i nieszczęście gotowe.Według mnie pisać mądrze ,a nie od rzeczy usuną post napisać nowy i tak w kółko.W końcu nie nadążą usówać postów lub niektóre przeoczą ,a czytelnik może dowie się czegoś sensownego.[/QUOTE]

Nieszczęście? Nieszczęscie dla psów to ta strona ;) Innego nieszczęścia nie widzę - co, ktoś będzie się ciął albo wieszał?

[michal_sm]

[quote name='ladySwallow']Nieszczęście? Nieszczęscie dla psów to ta strona ;) Innego nieszczęścia nie widzę - co, ktoś będzie się ciął albo wieszał?[/QUOTE]
To gadać ma tak jak oni ?Ja też się nie będę ciął ani wieszał jak według Ciebie takie zachowanie jest mądre i rozsądne to tak rób ja twoim sumieniem nie jestem.Jedynie zwracam uwagę ,że można inaczej,bo ja uważam,że większość użytkowników dogomani to ludzie bardzo inteligentni i zniżanie się do poziomu czubków uważam za nie na miejscu.

[LadyS]

[quote name='michal_sm']To gadać ma tak jak oni ?Ja też się nie będę ciął ani wieszał jak według Ciebie takie zachowanie jest mądre i rozsądne to tak rób ja twoim sumieniem nie jestem.Jedynie zwracam uwagę ,że można inaczej,bo ja uważam,że większość użytkowników dogomani to ludzie bardzo inteligentni i zniżanie się do poziomu czubków uważam za nie na miejscu.[/QUOTE]

Boże, Ty nie umiesz czytać...

[michal_sm]

[quote name='ladySwallow']Boże, Ty nie umiesz czytać...[/QUOTE]
Nie wiem być może piszesz tak,że twój przekaz jest mało czytelny.Jakoś Ty mnie rozumiesz.Owszem Nieszczęście to takie strony bo poważni ludzie zamieniają się na nich w niepoważnych błaznów.

[NatiiMar]

Witajcie!
Cała ta sprawa zaczęła się ode mnie. Jeden "z naszych" jak to piszecie, to ja:) Znalazłam tę strone przypadkiem, natknełam się na ogłoszenia matrymonialne i postanowiłam napisac do owej pani maila. Oto kilka jej wypowiedzi:

"Jest tyle portalów bezpłatnych, że każdy jak będzie chciał to umieści swoją ofert
a jeżeli "już zdaży się" tzzw. połączenie dwóch par to przynajmniej staramy się to robić tak aby to była dana rasa, nie za młody i nie za stary wiek, nie spokrewnione, psychicznie zrównoważone, spokojne, itp."

na jakiej podstawie stwierdza,że psy nie sa spokrewnione, spokojne, bez chorób?

"pragnę Pani również powiedzieć, a właściwie napisać, iż w mojej karierze miłośnika zwierząt, szkoleniowca itp miała bardzo dużo przypadków
tzw. PSÓW RASOWYCH, które miały choroby takie jak;
psychiczne,
padaczki,
tarczyce,
raka sutek- macicy itp,
dysplazje,
głuchoty,
ślepoty itp, czyli to że pies posiada tzw. dokument pochodzenia nie wyklucza go z żadnej choroby nawet genetycznej."

czyli rozmnażajmy, skoro te rasowe tez chorują...

"To tak jakby Np. właściciel salonu samochodowego napisał list do właściciela szrotu, aby nie sprzedawał on starych części i nie składał samochodów bo zanieczyszcza środowisko, jestem ciekawa jaką by otrzymał odpowiedź? "

psy w końcu są prawie jak stare samochody, prawda?

"Każdy ma prawo myśleć i sądzić co chce to jest Pani problem, nie mój, ja jak na razie żyję zgodnie z prawem i sumieniem. Zajmuję się psami, końmi i innymi zwierzętam już od 26 lat, Pracowałam w schronisku przez około dwa lata w Warszawie "Na Paluchu", jak również studiowałam weterynarię w Starej Zagorze, pracowałam w Bułgarii jako treser psów przez 10 lat, Obecnie pracuję jako treser, szkoleniowiec i zoopsycholog psów 13. Kończę zoofizjoterapię, jestem w trakcie kursów kynoterapii i instruktora jazdy konnej i nadel bedę się kształcić, więc myślę iż osoba, która kończy kursy internetowe, lub przeczytała kilka książek jest takim specjalistą na jakiego się uważa. No cóż jeszcze raz gratulację, ja na pewno również nie będę, a wręcz będę odradzała Pani szkołę, a proszę mi uwieżyć na Warmi i Mazurach dużo osób z opolskiego pyta gdzie szkolić, zwłaszcza że tu w moim rejonie mam całe szczeście dobrą opinię, wbrew Pani osądom."

tyle szkół i co? i jeszcze mam zacząć się bać, bo Pani grozi,że będzie mnie odradzać ludziom...a dzieli nas zaledwie...560 kilometrów...

[Litterka]

Poziom listu tragiczny - błędy nie tylko ortograficzne, składniowe i leksykalne (to akurat moja działka, bom po fil. polskiej), ale też formalne... Tylu braków wiedzy dawno nie widziałam. Poza tym, ta pani jest jakaś taka dziwnie chamska. Ciekawe, dlaczego? :/

[NatiiMar]

Litterka,aż boje się pisać,żeby przypadkiem błedu składniowego nie popełnić:)

Co do owej pani, cóż, stwierdziła,że skoro ja kończyłam kursy między innymi internetowe, to absolutnie nie posiadam żadnej wiedzy. Nie mam tez prawa jej pouczać. Ale przecież ja napisałam do niej nie z zamiarem chwalenia się swoimi kompetencjami i doświadczeniem w szkoleniu psów (nie wątpię,że ma go więcej ode mnie), ale żeby uświadomić tą panią co robi nie tak i co spotka się z niezadowoleniem społeczeństwa bardziej uświadomionego. Wymieniłyśmy kilka listów, po czym uznałam,że muszę powiadomić wszystkich, którzy są podobnego zdania. I też nie po to,aby zgnebić autorkę jakże dziwnego pomysłu rozmnażania psów, ale po to,aby pokazać jej jak duża liczba osób potępia takie praktyki...No i sie dowiedziałam...jestem nikim, bo uczyłam się dwa lata,a nie 13...nie mam doświadczenia, bo kończyłam kursy,a nie studia...no i najwazniejsze. Pani będzie mnie odradzać, bo zawsze stanowię jakąś tam konkurencję...choc dzieli nas 560 kilometrów...

p.s. dużo błędów? pytam z czystej ciekawości, jak u mnie z językiem polskim;)

[Litterka]

Co do błędów - chyba ze 3 literówki, a jeden poważniejszy - wielokropek kończy zdanie, a więc po nim następuje spacja i kontynuujemy wielką literą. Chyba, że coś wyliczamy, ale to rzadkość.

A co do tej pani - przecież ona wie, że źle robi, ale atakuje, i to dość agresywnie, żebyś poczuła się stłamszona i dała spokój. A sama się ośmiesza... No, ale tak bywa.

[NatiiMar]

Szok,aż tak źle z moim polskim? Musze więcej czytać.

Wiesz,mnie generalnie zwisa czy ktoś sądzi,że mam taką czy siaką wiedzę w danym temacie. Ja sama wiem,że mam małe doświadczenie i jeszcze wiele, wiele lat nauki przede mną.

Ale nie to jest istnotne. Ta pani obraca kota ogonem i nie zdziwię sie, jak kiedyś spotkam na jakims forum internetowym szkalujące mnie słowa.