Jump to content
Dogomania

głupota czy celowe działanie?? www.szkoleniepsow.com


lejdija

Recommended Posts

UE daje kasę tylko organizacjom. Więc to one musiałyby robić szkolenia. I takie kursy ciężko przejdą...UE bardzo sprawdza kazdy wydawany grosz,a to według ich norm mało dochodowy interes...

Wiem,bo pobieram środki na szkołe dla psów...trzeba nielada wysiłku,żeby przebić sie przez te wymagania.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 136
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Jazz_ON']
Prawo mamy jakie mamy- ale nie znaczy to wcale, że nic się nie da zrobić! Jest tzw inicjatywa społeczna w ustawodawstwie- jak masz dobry pomysł- napisz proszę projekt ustawy, zbierz podpisy i wio z tym do sejmu.[/QUOTE]

ale ja wcale nie powiedzialam, ze nic sie nie da zrobić, to z Twoich postów tak raczej wynikalo :D

[quote name='Jazz_ON']

Czyli idąc tym tropem- twoją teorię można nawet rozwinąć- należy zakupić dużą ilość CYKLONu-B, lub innego nowszego "środka" i zagazować wszystkie niechciane czworonogi???
Moim zdaniem, walka z naturą nie ma sensu, bo stworzenia Boskie mają zakodowane w naturze rozmnażanie się.. [/QUOTE]

a to z tym cyklonem, to by idealnie na tamto forum pasowało, co juz bidulki go zamknęli... to taki zarcik w stylu, który tam prezentowaliśmy... a poważnie, to weź TY czytaj dokladnie co ja pisze... a nie bredź i niech CIe fantazja nie ponosi
A jesli uwazasz, ze z naturą nie ma sensu walczyć, to przepraszam,ale co TY robisz przed kompem?? nie powienieneś gdzieś w jaskini ognia pilnować ???
Człowiek udomowił wiele zwierząt i za te zwierzęta jest odpowiedzialny TYLKO CZLOWIEK i nie mieszaj Boga do tego... bo troszke chyba to na wyrost jest, nie umiemy kontrolować tego, co sami produkujemy, to i Bóg nam w tym nie pomoże

[quote name='Jazz_ON']
Co możemy- ba - powinniśmy robić??- EDUKOWAĆ społeczeństwo! Jeżeli właściciel nie ma na tyle rozumu, by sukę, co do której nie ma planów prokreacyjnych wysterylizować, tylko ją puszcza na przysłowiową wieś- niech sobie pobiega...to mamy jak widać...
A jeśli KTOKOLWIEK się tym zainteresuje- podpowie lub (może naiwnie ale w to wierzę) ODRADZI prokreację to może TYLKO pomóc..jeśli właściciel suni chce ją dopuścić- to to zrobi! - chyba, że ktoś mu odradzi- jeśli zapyta oczywiście [/QUOTE]

a przepraszam, O CZYM MY tutaj mowimy, jak NIE O TYM WŁAŚNIE... ta kobita, co sie reklamuje, ze psy pomoże kojarzyć, to kim jest??? wlasnie takim czlowiekem, którego uswiadomic nalezy

[quote name='Jazz_ON']
siedzicie, siedzicie :) moje psiaki są zachipowane, ale to nie jest problem- bo ja je kocham i nie ma takiej opcji bym je gdziekolwiek oddał...a ukraść raczej się nie dadzą- jak mawia nasz pozorant ;) [/QUOTE]

a że tak zapytam, poza tym, ze psy Twoje mają chipy, to są gdzieś zarejestrowane ??? bo jeśli nie. to Ciebie równiez wrzucam do wora tych, których jednak ciągle uswiadamiać nalezy...

[quote name='Jazz_ON']

Prawda, prawda..ale nie jestem do końca przekonany czy to by było ostatcznie skutecznym sposobem, bo co np z ewidencją szczeniąt? kto i jak miałby sprawdzać czy suka jest szczenna i co się dzieje z maluchami? Chyba, że w bazie będzie rownież genotyp (DNA) zapisany- i po tym szukać rodziców psiaka..ale to już kosmos... [/QUOTE]

ten wywód pomijam, bo faktycznie CIę troszkę ponosi... za to podam adresy kolejnych baz, gdzie mozna ZAREJESTROWĆ zaczipiwane zwierze

[COLOR=blue][B][URL="http://www.identyfikacja.pl/"]www.identyfikacja.pl[/URL]
[URL="http://www.safe-animal.eu/"]www.safe-animal.eu[/URL]
[URL="http://www.indexel.com.pl/"]www.indexel.com.pl[/URL][/B][/COLOR]


[quote name='Jazz_ON']
Podaję zatem: :) są obcenie fundusze z UE na projekt pt. "Kapitał ludzki" na szkolenia itp. może zainteresować się, czy nie można zrobić cyklu szkoleń/ kampani wraz z funkcjonariuszami państwowych zajmujących się (a raczej markujących takie działania) tym problemem? skoro UE daje kasę na (epitet) reklamy schodkowanej matematyki w mediach- to czemu nie może być kampani uświadamiającej ludzi? Z tego- co wiem- jest akcja (przynajmniej na wsiach)- DARMOWEJ sterylizacji zwierzów, tylko ludzikom się nie chce- bo łatwiej utopić szczeniaczki :( niż zabrać sunię do weterynarza... Może da się w ramach straży miejskiej zrobić akcję dowożenia takich suczek da weterynarza? niby nie dużo..ale zawsze to jakiś początek..;) pzdr[/QUOTE]

darmowa akcja sterylizacji zwierząt trwa juz chyba z 10 lat i poza wsiami, uczestniczą w niej niemal wszystkie schroniska w Polsce... oraz wspierają i reklamują ten sposób zmnieniszjania populacji zwierząt w Polsce chyba wszystkie mozliwe fundacje i stowarzyszenia pro zwierzęce...
co do Twoich wywodów na temat projektów.. jak CI wyzej zwróciła uwagę Kolezanka, to nie taka prosta sprawa, jakby CI sie wydawalo.... poza tym, nie wiem ,czy zauwazyleś mój link w podpisie... zapraszam... jesteśmy w trakcie budowania stowarzyszenia i wszelkie MĄDRE rady dotyczące róznych projektów będą nam lada chwila bardzo przydatne i potrzebne ( kiedy formalności z zarejestrowaniem stowarzyszenia się zakończą)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='lejdija']



a to z tym cyklonem, to by idealnie na tamto forum pasowało, co juz bidulki go zamknęli... to taki zarcik w stylu, który tam prezentowaliśmy... a poważnie, to weź TY czytaj dokladnie co ja pisze... a nie bredź i niech CIe fantazja nie ponosi
A jesli uwazasz, ze z naturą nie ma sensu walczyć, to przepraszam,ale co TY robisz przed kompem?? nie powienieneś gdzieś w jaskini ognia pilnować ???
Widzę, że za rzadko wstajesz od komputera...bo troszkę się czasy zmieniły, a człowiek jak Homosapiens potrafił się przystosować i sam wręcz wpływa na zmiany (niekoniecznie na dobre) więc zejdź na ziemię ;) Co do natury- to sama idealnie prezentujesz pogląd, że człowiek jest panem świata i ustala reguły gry. Muszę cię rozczarować...bo reguły są od zawsze ustalone, a człowiekowi się TYLKO wydaje że ma na to jakiś wpływ. I chyba więcej szkodzi- niż pomaga Naturze ;) A już najfajniesze jest to- że chcesz również "udomowić" czytaj- narzucić swoją wolę- innym ludziom :)
Już był taki jeden- (krótki i z małym wąsem) co próbował stworzyć rzeszę nad-ludzi...ale na szczęście ci normalni go spacyfikowali ;)
Tutaj pozdrawiam KrzyśkaM :)- głos rozsądku :)
Wyładowywanie swoich flustracji na kimś nie jest zdrowe i jak ktoś już napisał- nie jest sztuką kogoś zgnoić- zwłaszcza watachą! To raczej podbudowywanie swojego wątłego ego. Nawet jeśli masz rację...Ludzie nie muszą być jak zwierzęta- nie trzeba sie od razu rzucać do gardła (watachą) można, należy trzeba rozmawiać, a nie warczeć i gryść.

a przepraszam, O CZYM MY tutaj mowimy, jak NIE O TYM WŁAŚNIE... ta kobita, co sie reklamuje, ze psy pomoże kojarzyć, to kim jest??? wlasnie takim czlowiekem, którego uswiadomic nalezy

Nie rozumiesz...więc jeszcze raz, na przykładzie :) jeżeli pan X ma sunię, i pewnego dnia dochodzi do wniosku (może na forum wyczyta ;) ) że jego sunia jak będzie miała szczeniaki to umocni to jej charakter...więc jako NIEUŚWIADOMIONY człowieczek cieszy się myśląc "hmm moja sunia będzie dojrzalasza, spokojniejsza, bardziej ułożona itp- SUPER", (cieszy się X) "dla mnie bomba" i co robi??- idzie do kolegi/koleżanki z psiakiem i dopuszcza sunię...jak na świat przyjdą małe czworonogi to wielkie zdziwienie pana X, co zrobić teraz?? więc zaczyna na "pałę" rozdawać komukolowiek gdziekolwiek i jak kolwiek...byle się pozbyć "problemu" bo przecież to nie jego problem- bo on ma co chciał- sunię dojrzalszą...a że maluchy trafiły gdzielkolwiek- to mają 50/50 że zostaną bez domu... Teraz wariant drugi...ten sam pan X, będąc dumnym posiadaczem suni jakimś sposobem poznaje kogoś kto patrzy bardziej perspektywicznie na psiaki. Trafia więc - umówmy się- niech będzie to Pani Y (i nie ważne czy to będziesz TY, czy jaka kolwiek inna osoba!!!) która zapyta logicznie- "tylko co dalej?" Jeżeli koleś X będzie myslący- to może się zastanowi, nie ma pewności że i tak nie rozmnoży psiaków ale jest szansa...bez Pani Y- nie ma żadnej..więc ja wybieram "może będzie źle" a nie "na pewno będzie źle"

a że tak zapytam, poza tym, ze psy Twoje mają chipy, to są gdzieś zarejestrowane ??? bo jeśli nie. to Ciebie równiez wrzucam do wora tych, których jednak ciągle uswiadamiać nalezy...

Dziękuję za troskę, i zapewniam, że wszystko jest w najlepszym porządku :) mają chipy, tatuaże i są nauczone, że ich ogordzony teren jest dla nich- a na spacerach- to ja/żona jesteśmy przewodnikami a nie odwrotnie ;)

darmowa akcja sterylizacji zwierząt trwa juz chyba z 10 lat i poza wsiami, uczestniczą w niej niemal wszystkie schroniska w Polsce... oraz wspierają i reklamują ten sposób zmnieniszjania populacji zwierząt w Polsce chyba wszystkie mozliwe fundacje i stowarzyszenia pro zwierzęce...
co do Twoich wywodów na temat projektów.. jak CI wyzej zwróciła uwagę Kolezanka, to nie taka prosta sprawa, jakby CI sie wydawalo....Do koleżanki- wiem, że nie prosta ale też nie-niemożliwe bo ja dostałem :) tylko trzeba się w to wgłębić i dopasować fundusz do działalności (czasami nawet koloryzując ;)) mając więc jak piszesz fundację/klub/zrzeszenie możesz organizować szkolenia/kursy/porady i na to właśnie są fundusze :) poza tym, nie wiem ,czy zauwazyleś mój link w podpisie... zapraszam... jesteśmy w trakcie budowania stowarzyszenia i wszelkie MĄDRE rady dotyczące róznych projektów będą nam lada chwila bardzo przydatne i potrzebne ( kiedy formalności z zarejestrowaniem stowarzyszenia się zakończą)[/QUOTE]

Wiem, że jest - tylko jaka jest jej skuteczność? Ja chcę iśc o krok do przodu, i wręcz agitować właścicieli aby "zabezpieczać" siebie i swoje psy przed konsekwencjami. Tyle że nas - Polaków to jak za ryło się nie weźmie to nikomu się nie chce :) więc albo poprzez marchwekę- nie wiem jakieś gifty rozdawać, albo kijem- ale to trudniejsze- zachęcać- czytaj zmusić do sterylizacji swoich pupili. No i oczywiście pozostaje problem "korespondencyjnych hodowców"- którzy produkują gnotypo-potworki, ale z za to z papierami...to jest dopiero plaga :(

Link to comment
Share on other sites

:) Kiedyś chciałem być wojskowym, ale stwierdziłem, że ten styl mi nie pasuje.

1. Nie zmuszę was do zakończenia tej dyskusji, po prostu ja ją kończę, bo wszystko co miałem do powiedzenia zostało napisane. Takie akcje uważałem i uważam za głupie. Chociaż jak byłem młodszy nie raz robiłem podobne i wiem, że dają mnóstwo frajdy złośliwcom (sam czasami taki jestem), ale nic więcej i tylko zaogniają konflikt.
2. Podtrzymuję moje zdanie, że "mam nadzieję, że taka sytuacja się nie powtórzy". Jest to moja osobista nadzieja. Dałem wam informację zwrotną, jak ja odebrałem waszą akcję. Co z nią zrobicie wasz wybór.
3. Cenię was za wasze inne akcje i dlatego tak bardzo mnie intryguje kontrast waszych idealistycznych postaw i ostaniej akcji.

Nie będę się już wypowiadał na temat tej akcji bo bym musiał się powtarzać. W razie wątpliwości zapraszam na pw.

A na marginesie dyskusja na temat chipowania jest też przy okazji w innym temacie mniej więcej od 70 strony. Tutaj podaję link do trochę dalszej strony, bo Pan Michał w bardzo logiczny i jasny sposób uzasadnia potrzebę chipowania. Może wreszcie jakaś organizacja kynologiczna wprowadzi ją w życie?
[url]http://www.dogomania.pl/threads/181351-Czy-pies-bez-rodowodu-bedzie-wygladal-tak-jak-z-rodowodem/page74[/url]

Link to comment
Share on other sites

[B]Jazz_ON[/B] tak na zakończenie, ale na początek postu, to:
- naucz się robić cytaty, bo strasznie cięzko sie czyta Twoje posty, i ktoś czytając pobieżnie, co przytaczany KrzysiuM np. robi, do czego sam sie przyznał, odwiedzając "tamto"forum, nie wyłapie sensu Twoich wypowiedzi... chociaż smiem twierdzić, ze ja co raz mniej sensu w nich widzę, mimo, ze udalo mi sie przebrnąć i wyłapać co jest cytatem a co nie jest....
- druga sprawa, to "wataha" się pisze, przez H nie CH
- czytaj ze zrozumieniem. zapytalam CIe czy masz zarejestrowane swoje psy, a TY odpisujesz o trosce i innych chipach i tatuażach... moze lepiej,zebys nie dopisywał w ogole.. ale z drugiej strony tak mi wolno pisac, jak Tobie.. wiec pisz sobie co chcesz, ale nie sil sie na przeudopsychologiczne rozpracowywanie rozmówców, bo widać gołym okiem, ze doświadczenia w tej kwestii nie masz

napisałes:
[QUOTE]Widzę, że za rzadko wstajesz od komputera...bo troszkę się czasy zmieniły, a człowiek jak Homosapiens potrafił się przystosować i sam wręcz wpływa na zmiany (niekoniecznie na dobre) więc zejdź na ziemię [IMG]http://www.dogomania.pl/../images/smilies/icon_wink.gif[/IMG] Co do natury- to sama idealnie prezentujesz pogląd, że człowiek jest panem świata i ustala reguły gry. Muszę cię rozczarować...bo reguły są od zawsze ustalone, a człowiekowi się TYLKO wydaje że ma na to jakiś wpływ. I chyba więcej szkodzi- niż pomaga Naturze [IMG]http://www.dogomania.pl/../images/smilies/icon_wink.gif[/IMG] [/QUOTE]mowisz, ze Homo Sapiens potrafi sie przystosowywac i wręcz wpływać na zmiany, sam te zmiany robi ...co oczywiście bezpośrednio łączy się z ingerencją w świat przyrody, zwierząt itd.. ... więc O CO CHODZI??? przeciez ten sam sens miala moja wypowiedź ... sam mowisz, ze ludzie źle krzyżują zwierzęta, często mowisz o genotypach, o niefachowym łączeniu psów, ich DNA.. a czym to jest, jak nie bawienie się w BOGA jak to ładnie zauwazyleś ?
Tutaj człowiekowi już się nie wydaje, ze jest bogiem.. tutaj człowiek namacalnie zmienia naturę - naprawdę a nie tylko w sferze wyobraźni... I OCZYWIŚCIE, ŻE WIECEJ SZKODZI NIŻ POMAGA!!!
podaj mi przykład rasy psa, która jest naturalną, wyłonioną w procesie ewolucji przez naturę i podaj mi rasę psa stworzoną przez człowieka... czujesz różnice, wiesz o czym mowie, czy nadal nie bardzo? i będziemy nadal sie przerzucać jakimis bredniami

[quote]
A już najfajniesze jest to- że chcesz również "udomowić" czytaj- narzucić swoją wolę- innym ludziom [IMG]http://www.dogomania.pl/../images/smilies/icon_smile.gif[/IMG]
Już był taki jeden- (krótki i z małym wąsem) co próbował stworzyć rzeszę nad-ludzi...ale na szczęście ci normalni go spacyfikowali [IMG]http://www.dogomania.pl/../images/smilies/icon_wink.gif[/IMG] [/quote]jak nie onanizowanie sie , to Bóg albo cyklon-b a teraz hitler... TY to masz łeb do porównań - pogratulować..
Twoje pseudopsychologiczne podejscie dokladnie tutaj widać... że niby ja komukolwiek chcę narzucać swoją wolę??... ANI MI SIE ŚNI, ale jak wiem, ze ktoś nie ma racji i jestem na 100% pewna swojej, to będę bronić swego zdania do upadlego.. no chyba, że ktoś będzie w stanie mi udowodnic, ze się myle w danej kwestii.. potrafię zmienic zdanie i nawet przeprosic, jeśli bedzie potrzeba
I liczę,ze inni też się tej umiejętności nauczą, jeśli jeszcze nie umieją... to nie ma nic współnego z narzucaniem swojej woli !!

[QUOTE]Nie rozumiesz...więc jeszcze raz, na przykładzie [IMG]http://www.dogomania.pl/../images/smilies/icon_smile.gif[/IMG] jeżeli pan X ma sunię, i pewnego dnia dochodzi do wniosku (może na forum wyczyta [IMG]http://www.dogomania.pl/../images/smilies/icon_wink.gif[/IMG] ) że jego sunia jak będzie miała szczeniaki to umocni to jej charakter...więc jako NIEUŚWIADOMIONY człowieczek cieszy się myśląc "hmm moja sunia będzie dojrzalasza, spokojniejsza, bardziej ułożona itp- SUPER", (cieszy się X) "dla mnie bomba" i co robi??- idzie do kolegi/koleżanki z psiakiem i dopuszcza sunię...jak na świat przyjdą małe czworonogi to wielkie zdziwienie pana X, co zrobić teraz?? więc zaczyna na "pałę" rozdawać komukolowiek gdziekolwiek i jak kolwiek...byle się pozbyć "problemu" bo przecież to nie jego problem- bo on ma co chciał- sunię dojrzalszą...a że maluchy trafiły gdzielkolwiek- to mają 50/50 że zostaną bez domu... Teraz wariant drugi...ten sam pan X, będąc dumnym posiadaczem suni jakimś sposobem poznaje kogoś kto patrzy bardziej perspektywicznie na psiaki. Trafia więc - umówmy się- niech będzie to Pani Y (i nie ważne czy to będziesz TY, czy jaka kolwiek inna osoba!!!) która zapyta logicznie- "tylko co dalej?" Jeżeli koleś X będzie myslący- to może się zastanowi, nie ma pewności że i tak nie rozmnoży psiaków ale jest szansa...bez Pani Y- nie ma żadnej..więc ja wybieram "może będzie źle" a nie "na pewno będzie źle" [/QUOTE]ale,ze czego nie rozumiem???? przecież o tym cały czas mowimy... UŚWIADAMIAC, GADAĆ, UŚWIADAMIAĆ, GADAĆ wdzędzie gdzie to mozliwe, jak sie da. gdzie sie da, z kim sie da.. WSZĘDZIE, zeby ludzie wiedzieli, ze rozmnażanie zwierząt (psów) jest OSTATNIA RZECZĄ,JAKĄ POWINNI ROBIĆ.

Wracając do Pani i jej strony i forum, bo po to był ten wątek zalożony, DOPIERO PO NASZYCH "atakach" na tamtej stronie poczyniono zmiany, Pani zmienila wpisy w dziale kupno-sprzedać i pośrednictwo matrymonialne i tak samo, to jest super budujące, ze ludzie jednak troszkę myślą, tak samo, jak wtedy kiedy jakiś wlaściciel psa namówiony przez kogokolwiek zrezygnuje z zapłodnienia swojej suki, czy pozwoleniu swojemu psu na używanie sobie, tak samo ...
a ci ludzie, co juz wiedzą, ze tylko tędy droga do minimalizowania niechcianych zwierząt powinni ciągle wszędzie gdzie to mozliwe na ten temat rozmawiać...

Zajmijmy się juz tymi tysiącami psów, które są w schroniskach, po co nam nowe? najpierw, te które juz są, niech znajdą swój dom, prawda??? i nie wyjezdzaj mi znowu jakimś cyklonem.. bo nie wiem, czy TY w ogole odwiedzasz schroniska. czy zdajesz sobie sprawę z ilości zwierząt, które tam przebywają...

napisałes o dotacjach:
[QUOTE]wiem, że nie prosta ale też nie-niemożliwe bo ja dostałem [IMG]http://www.dogomania.pl/../images/smilies/icon_smile.gif[/IMG] tylko trzeba się w to wgłębić i dopasować fundusz do działalności (czasami nawet koloryzując [IMG]http://www.dogomania.pl/../images/smilies/icon_wink.gif[/IMG]) mając więc jak piszesz fundację/klub/zrzeszenie możesz organizować szkolenia/kursy/porady i na to właśnie są fundusze [IMG]http://www.dogomania.pl/../images/smilies/icon_smile.gif[/IMG][/QUOTE]Kochany i znowu nie przeczytałes dokladnie, nasze stowarzyszenie jest DOPIERO w trakcie załatwiania formalności z rejestracją, jak tylko ruszymy, gwaranuję Ci, ze ludzie, którzy u nas są "przy władzy" widzą co i gdzie i jak mogą organizowac, w co pakowac pieniądze, a jeśli miałbyś ochotę pomóc w pozyskiwaniu funduszy - ZAPRASZAM!!

powtarzasz się
[QUOTE]No i oczywiście pozostaje problem "korespondencyjnych hodowców"- którzy produkują gnotypo-potworki, ale z za to z papierami...to jest dopiero plaga [IMG]http://www.dogomania.pl/../images/smilies/icon_frown.gif[/IMG][/QUOTE]to ja też:
tak samo i ten sam problem dotyczy korespondencyjnych szkoleniowców, pseudobehawiorystów, pseudoznawców tematów pro zwierzęcych


uff... na razie mam dość :razz:

Wracając do tematu wątku, jak to któraś z dziewczyn wyżej juz napisała, że: Kobieta forum zamknęła, na stronie [URL="http://www.szkoleniepsow.com/"]www.szkoleniepsow.com[/URL] w dziale pośrednictwo sprzedazy-kupna i matrymonialne psów zmiany poczyniła, nie jest to moze jeszcze spełnienie marzeń, ale WAŻNE, że coś zrobiła... i to jest budujące
amen.

pozdrawiam wszystkich zaangażowanych czy to pozytywnie, czy negatywnie, a dyskusje i do tego dobrze argumentowane dyskusje UWIELBIAM

Link to comment
Share on other sites

Trochę odbiegnę od tematu. Znajduję tutaj mnóstwo postów krytykujących różne szkoły i kursy. Ja szukam jakiejś szkoły, w której mnie nauczą szkolenia psów. Założyłem tu temat:
[url]http://www.dogomania.pl/threads/182271-Kurs-szkolenia-psA-w[/url]

I nikt żadnej wartościowej szkoły/kursu nie poleca. Czyżby nie było takich i każdy szkoleniowiec w Polsce jest samoukiem, lub po kiepskiej szkole?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='KrzysiekM'] I nikt żadnej wartościowej szkoły/kursu nie poleca. Czyżby nie było takich i każdy szkoleniowiec w Polsce jest samoukiem, lub po kiepskiej szkole?[/QUOTE]

A może znając Twoje wypowiedzi z innych wątków, połozyli na Tobie kreskę.
1) z jakiego rejonu jesteś i ile km jestes w stanie dojeżdzać,
2) co zamierzasz z psem trenować,
3) jaką sumę jesteś gotowy na szkolenie przeznaczyć ?

Nie ma czegos takiego, jak kurs uczący kogoś układania psa. Układasz psa na normalnym szkoleniu, 5,10, 30 i jak masz już jakie takie doświadczenie, jeździsz na semi lub kursy. Ja juz Ci pisałam, że śmieszne jest, aby człowiek, który nie ułożył nigdy w zyciu psa, chciał być od razu "treserem". Tak się po prostu nie da.
A kursów i semi jest mnóstwo, np: [URL]http://www.psiawachta.pl/seminaria-i-kursy/kurs-instruktorski-2010[/URL]
[URL]http://www.pawelzielinski.pl/[/URL] [URL]http://www.dorplant.strefa.pl/index.php?art=43&PHPSESSID=5aeb1e66c6c01cf618e1deaf0f1ec506[/URL]
Powiem szczerze, dopóki nie zobaczę ułożonego przez Ciebie psa na zawodach, to obojętnie jaki papierek sobie kupisz, bo będzie się on nadawał co najwyżej do powieszenia w miejsce papieru toaletowego.

Tak się składa, że sami szkoleniowcy, jeżdzą dość regularnie na semi (czym lepsi, tym częściej), sprawdzając nowe metody, także u "konkurencji". Także nie przesadzaj z tym kiepskim wyszkoleniewm naszych szkoleniowców, bo idzie, wolno, bo wolno, ale ku lepszemu. Prawie nie ma weekendu bez jakiegoś semi. No, ale żeby o czymś pisać wypadałoby wcześniej zdobyć trochę wiedzy.

Link to comment
Share on other sites

Niektórzy tak:lol: a niektórzy nie :evil_lol:

Ale fakt jest taki, że było wiele o różnych szkołach, ale krytyki. Jedyne pozytywne opinie uzyskał jakiś Angielski kurs, ale i tu pojawił się zarzut, że poziom dobry, ale za tak duże pieniądze uczestnik spodziewał się czegoś więcej.

O złych szkołach już się naczytałem, teraz chcę poczytać o tych dobrych :)
[URL="http://www.dogomania.pl/threads/182271-Kurs-szkolenia-psA-w"]http://www.dogomania.pl/threads/1822...zkolenia-psA-w[/URL]

Nie przesadzam tylko szukam pozytywnych opinii. Jak mogę sobie wyrobić zdanie o szkoleniach jak czytam o tym jak się nie powinno szkolić a nic o tym jak się powinno?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='KrzysiekM']O złych szkołach już się naczytałem, teraz chcę poczytać o tych dobrych [/QUOTE]

To co nie odpowiada jednemu przewodnikowi, może być dobre dla drugiego. A opisy złych szkół dotyczą głównie szkółek prowadzonych przez pseudofachowców, szkoły prowadzone przez startujących zawodników z reguły mają niezły poziom. I zauważ, że opisy złych szkół pochodzą od laików, szkolacych psa po raz pierwszy, osoba mająca pojęcie o szkoleniu wybierze raczej dobrą szkołę, osoba zamierzająca, zostać treserem przejdzie przez kilka szkół.

[quote name='KrzysiekM'] Szkoda, że tak trudno dowiedzieć się czegoś pozytywnego o szkoleniowcach. [/QUOTE]

Wiesz, jak ktoś pracuje z psem na poważnie, to nie ma czasu na bawienie się w fora. A o trenerze świadczą wyniki uzyskiwane przez jego psy i uczniów na zawodach, a nie wypociny na forach. :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...