evel Posted August 27, 2012 Author Posted August 27, 2012 [quote name='panbazyl']evel, jaka pirania znów????? witam się po kilku dniach.[/QUOTE] Jest plan na drugie futro za rok-dwa, zaczynam powoli się odzywać do hodowców i tak dalej ;)
panbazyl Posted August 27, 2012 Posted August 27, 2012 [quote name='evel']Jest plan na drugie futro za rok-dwa, zaczynam powoli się odzywać do hodowców i tak dalej ;)[/QUOTE] a to ten plan to znam :) i jak najbardziej popieram :) Tylko porządnie odwiedzaj hodowców. :)
motyleqq Posted August 27, 2012 Posted August 27, 2012 ja to jestem bardzo ciekawa, coś Ty tam napisała, że tak dużo! jak pisałam do Vectry to mi znacznie mniej wyszło :eviltong:
makot'a Posted August 27, 2012 Posted August 27, 2012 Też jestem ciekawa co ona tam nawypisywała :diabloti: Jak ja pisałam (a wydawało mi się, że dużo napisałam), to mi wyszła niecała strona, gdybym to do Worda wrzuciła :D No i strasznie mnie ciekawi, do jakiej hodowli takie wypracowania evel pisze :diabloti:
evel Posted August 27, 2012 Author Posted August 27, 2012 Haha :diabloti: No niestety, jak ja zaczynam pisać to jakoś idzie i to tak, że czasem nie mogę skończyć :oops: A pisałam, jak już mówiłam, dosłownie o wszystkim ;)
evel Posted August 27, 2012 Author Posted August 27, 2012 No i wychodzi na to, że czasem nawet najdłuższy mail nie gwarantuje powodzenia. Cóż... Szukamy dalej ;)
LadyS Posted August 27, 2012 Posted August 27, 2012 [quote name='evel']No i wychodzi na to, że czasem nawet najdłuższy mail nie gwarantuje powodzenia. Cóż... Szukamy dalej ;)[/QUOTE] Olej to, już Ci mówiłam - szukaj dalej, nie jedna hodowla jest w końcu dobra ;)
motyleqq Posted August 27, 2012 Posted August 27, 2012 [quote name='evel']No i wychodzi na to, że czasem nawet najdłuższy mail nie gwarantuje powodzenia. Cóż... Szukamy dalej ;)[/QUOTE] tak od razu po jednym mailu zostałaś skreślona? :shock:
evel Posted August 27, 2012 Author Posted August 27, 2012 Nie to, że skreślona, i nie po jednym mailu - wyczuwam jednak coś w rodzaju niechęci, więc nie będę się na siłę pchać, bo po co? ;)
makot'a Posted August 27, 2012 Posted August 27, 2012 Ależ Ty podsycasz naszą ciekawość niedobra kobieto :diabloti:
anorektyczna.nerka Posted August 27, 2012 Posted August 27, 2012 To, co Ty chcesz z tym psem robić ;D ? Ja jak wysyłałam maila do koreańskiej federacji kynologicznej, to nawet odpowiedzi nie dostałam ;D
motyleqq Posted August 27, 2012 Posted August 27, 2012 [quote name='evel']Nie to, że skreślona, i nie po jednym mailu - wyczuwam jednak coś w rodzaju niechęci, więc nie będę się na siłę pchać, bo po co? ;)[/QUOTE] może to tylko takie wrażenie?
omry Posted August 27, 2012 Posted August 27, 2012 Ja właśnie skrobię to co swoje :) Ale naprawdę lubisz zostawiać spory niedosyt :D
LadyS Posted August 27, 2012 Posted August 27, 2012 [quote name='motyleqq']może to tylko takie wrażenie?[/QUOTE] Jeśli wrażenie, to odniosłyśmy je z evel obie :lol:
evel Posted August 27, 2012 Author Posted August 27, 2012 [quote name='anorektyczna.nerka']To, co Ty chcesz z tym psem robić ;D ? Ja jak wysyłałam maila do koreańskiej federacji kynologicznej, to nawet odpowiedzi nie dostałam ;D[/QUOTE] Raczej jedna kwestia, w której nie jestem w stanie się określić dzisiaj ze 100% prawdopodobieństwem. No ale co ja mogę, będę szukać dalej :) [quote name='LadyS']Jeśli wrażenie, to odniosłyśmy je z evel obie :lol:[/QUOTE] I z yamayką. To już zbyt wielki zbieg okoliczności chyba :diabloti: Nie chcę pisać konkretnie co i jak, bo wiecie jak jest z planami - plus zawsze znajdą się życzliwi, żeby hejtować :evil_lol:
anorektyczna.nerka Posted August 27, 2012 Posted August 27, 2012 A powiesz, na pw chociaż co to za rasa?
rashelek Posted August 27, 2012 Posted August 27, 2012 Ano czasem i tak bywa. A to była taka 'wymarzona' hodowla, czy raczej po prostu jedna z lepszych i pierwsza? Bo przecież hodowli jest wiele i na pewno jakaś się znajdzie :)
omry Posted August 27, 2012 Posted August 27, 2012 Ja rozumiem o co Wam chodzi. Pisałam kiedyś z dwiema hodowczyniami DN - po prostu cudownie mi się z nimi rozmawiało na wszystkie tematy i choć to było trochę czasu temu, to z jedną z nich dalej mam kontakt, choć ona wie, że psa od niej nie planuję :) Natomiast próbowałam też nawiązać kontakt z różnymi hodowczyniami astów i tylko jedna podjęła ze mną konwersacje i to bardzo miłą, większość w ogóle mi nie odpisała, a jak już to 'z łaską' i bardzo niechętnie.
dog193 Posted August 27, 2012 Posted August 27, 2012 Hehehe, pamiętam, jak pisałam z kilkoma hodowcami foksów i naświetlałam im sytuację, oczekiwania oraz to, co mam do zaoferowania i pani z jednej hodowli (a ładne psy ma, skubana) odpisała mi (nie dosłownie, ale wyraźnie można było to wyczuć), żebym pozbyła się królików, jak chcę mieć foksteriera :diabloti: Podziękowałam pani :evil_lol:
LadyS Posted August 27, 2012 Posted August 27, 2012 Ja jakoś pisałam do kilku hodowli JRT i spotykałam się raczej z pozytywnym zaskoczeniem, że mam większe wymagania pod to, aby pies miał łatkę :lol: I nadal mi się dobrze z nimi rozmawia. Niedługo zacznę pisać do hodowców drugiej rasy - ciekawe, jak to będzie :lol:
omry Posted August 27, 2012 Posted August 27, 2012 [quote name='LadyS']Ja jakoś pisałam do kilku hodowli JRT i spotykałam się raczej z pozytywnym zaskoczeniem, że mam większe wymagania pod to, aby pies miał łatkę :lol: I nadal mi się dobrze z nimi rozmawia. [B]Niedługo zacznę pisać do hodowców drugiej rasy[/B] - ciekawe, jak to będzie :lol:[/QUOTE] [B]Następna![/B] :mdleje: Nie no, śmieję się, ale wiem, o co Wam chodzi :) Ja właśnie naskrobałam i pooooszło :D Żałuję, że jutro mnie nie będzie w domu. Jestem ciekawa, czy kontakt się rozwinie :)
Karolina. Posted August 27, 2012 Posted August 27, 2012 Hodowców czasami ciężko jest zrozumieć ;) Też miałam rożne przeboje ;) Za to fajnie mi się pisało z zagranicznymi hodowcami :) Ale na szczęście (chyba) udało mi się znaleźć fajnego hodowcę w pl, okaże się za jakiś czas ;) No nic evel, powodzenia w szukaniu czegoś odpowiedniego, na pewno się uda :)
a_niusia Posted August 27, 2012 Posted August 27, 2012 ja tam w obu przypadkach mialam bardzo mily kontakt z hodowcami. za pierwszym razem nie bawilam sie w pisanie maili, ale zadzwonilam. za drugim napisalam, bo maila nie bylo na stronie. w drugim przypadku nikt mi nie robil nadziei, bo na szczenie bylo po 30 chetnych z calego swiata...szczegolnie, ze chcialam suke. ale jakos sie udalo. za pierwszym razem zadzwonilam, kiedy suka byla juz w potwierdzonej ciazy, za drugim napisalam kilka miesiecy wczesniej. troche bez napiny. w polsce nie ma az tak duzo chetnych na rasowe szczenieta, zeby rozsadny czlowiek nie dostal psa.
catie Posted August 27, 2012 Posted August 27, 2012 tak z ciekawości, pisałaś do hodowcy z Polski, czy zza granicy ? Podziwiam, że tak długiego maila napisałaś ;p. Ja złapałam kontakt z hodowczynią przez facebook'a, miałam problem jak w ogóle zacząć, a potem poszło ;)
Recommended Posts