Jump to content
Dogomania

Zuzu, Raven, Hunter i koty plus inne potwory. Zapraszamy


Recommended Posts

Posted

[quote name='Amber']No ale autopsja to nie jest tylko opis własnych przeżyć, to też "stwierdzenie czegoś na podstawie własnej obserwacji tego" - w tym przypadku zachowań a_niusi na forum. Rozchodzi się o definicję? Czy o to, że zachowuje się podobnie jak a_niusia? ;)[/QUOTE]

O to, czy autopsja jest tutaj szersza niż obserwacja ;) Definicję znam, poloniści są podzieleni na dwa obozy odnośnie jej ;) Ale wszystko już jasne.

[quote name='sacred PIRANHA']OMG co tu się znow dzieje:-D
co do robienia roznych rzeczy w młodości, które pozniej przeszkadzają, to zrozumie to tylko ten kto juz ma młodość za sobią i zrobił takie rzeczy i mu przeszkodziły:-D Jak ktoś nadal jest na etapie młodosci lub miał to szczescie, ze w niczym mu dziary/kolczyki itp nie przeszkadzają to raczej nie ogarnie tego tematu;-)
Moj TZ jak był gowniarzem nie chciał isc do wojska, załatwił to sobie i bardzo sie cieszył, a teraz okazuje się po tyyylu latach że właśnie to marne coś przeszkadza mu w życiowej okazji...ale przeciez skad on miał wiedziec 15 lat temu, ze trafi mu sie taka możliwośc i akurat to mu moze zaszkodzic...
Ja mam taką prace, ze gdybym miała tunel w uchu to nie przeszłabym rozmowy kwalifikacyjnej a tatuaze wlasnie moje nowo zatrudnione dwie kolezanki mają nakaz sobie usunąć;-) jak miałam naście lat, to nie wiedziałam ze tatutaz czy cos w uchu mi kiedyys bedzie mogło w czymś przeszkodzić - ale to wszystko nie zmienia faktu, że młodośc jest młodościa, ma swoje prawa a konsekwencje ponosimy za nią indywidualnie, każdy za swoją...czasem za póżno nam ta swiadomosc przychodzi, ale coz, trudno takie życie:-D[/QUOTE]

Otóż to, siostro. Lepiej bym tego nie ujęła :lol:

  • Replies 8.4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

ja tam moze troche naiwnie, ale jednak naprawde wierze w to, ze osoba, ktora po prostu lubi siebie, dobrze sie czuje niezaleznie od makijazu czy fryzury (moze w tym przypadku latwo mi mowic, bo od 12 lat chodze do tego samego fryzjera, ktory nigdy nie dal dupy mimo ze na glowie mialam juz wszystko poza lysa pala i borsukiem).

Posted

[quote name='a_niusia']moze zaczniemy gadke o kastracji?:diabloti:[/QUOTE]

nie mam nic na swoją obronę:-D
Mam parke yorków (suka z rodo, pies w typie) i chceeeee dochować się potomstwa własnie - czekamy na cieczke:-D

Posted

ale czy na świecie są tylko takie zawody, w których modyfikacje będą przeszkadzać? może Martyna będzie pracować gdzieś, gdzie nikogo nie interesuje ile i gdzie masz kolczyki? i czy naprawdę powinno się dostosowywać siebie pod pracę, która zapewne nie jest tą idealną, skoro najpierw musimy się zmienić? ;) ja mam skrajnie olewcze podejście do wielu spraw i ostatnie, czym się przejmuję, to zdanie innych na mój temat. co zresztą kiedyś prawie doprowadziło do wywalenia mnie z liceum :diabloti: ale nie zmieniłam się, kiedy mi powiedziano, że mnie wywalą. i jedynym powodem, dla którego kiedyś wyciągnę kilka kolczyków, będzie dziecko. jak podrośnie, zrobię drugi raz ;)

Posted

[quote name='sacred PIRANHA']nie mam nic na swoją obronę:-D
Mam parke yorków (suka z rodo, pies w typie) i chceeeee dochować się potomstwa własnie - czekamy na cieczke:-D[/QUOTE]

no my tez wlasnie czekamy. juz ponad miesiac spozniona. jak nie przyjdzie w lipcu, to biore tampony na wakacje i miotacz ognia.

Posted

[QUOTE]O to, czy autopsja jest tutaj szersza niż obserwacja ;-) Definicję znam, poloniści są podzieleni na dwa obozy odnośnie jej ;-) Ale wszystko już jasne.[/QUOTE]
Nie jest ;) choć nie uważam się za aniołka :diabloti: Nie studiowałam polonistyki, więc wiedzę o słówkach czerpię ze słowników i nie wchodzę głębiej w rozgrywki między piszącymi te słowniki :evil_lol:. Choć miałam zajęcia z profesorem, który owe słowniki pisywał, współtworzył i opowiadał różne ciekawe rzeczy związane z poszczególnymi słowami. O autopsji akurat nic nie wspominał. Może wtedy sprecyzowałabym o które ujęcie definicji mi chodzi (na pewno nie o sekcje zwłok :evil_lol:)

Posted

[quote name='sacred PIRANHA']nie mam nic na swoją obronę:-D
Mam parke yorków (suka z rodo, pies w typie) i chceeeee dochować się potomstwa własnie - czekamy na cieczke:-D[/QUOTE]

Cuda, panie, cuda! To dlatego pytasz, kiedy przyjade z Jaxem - chcesz zrobić muta-teriery :lol:

[quote name='motyleqq']ale czy na świecie są tylko takie zawody, w których modyfikacje będą przeszkadzać? może Martyna będzie pracować gdzieś, gdzie nikogo nie interesuje ile i gdzie masz kolczyki? i czy naprawdę powinno się dostosowywać siebie pod pracę, która zapewne nie jest tą idealną, skoro najpierw musimy się zmienić? ;) ja mam skrajnie olewcze podejście do wielu spraw i ostatnie, czym się przejmuję, to zdanie innych na mój temat. co zresztą kiedyś prawie doprowadziło do wywalenia mnie z liceum :diabloti: ale nie zmieniłam się, kiedy mi powiedziano, że mnie wywalą. i jedynym powodem, dla którego kiedyś wyciągnę kilka kolczyków, będzie dziecko. jak podrośnie, zrobię drugi raz ;)[/QUOTE]

Ale mnie się zdaje, że dawno już nie rozmawiamy na temat Martyny i jej planów życiowych/przyszłości, tylko ogólnie - jak wizerunek może wpływac na życie człowieka ;) I że ta dyskusja wygasła już nieco :lol:

[quote name='a_niusia']no my tez wlasnie czekamy. juz ponad miesiac spozniona. jak nie przyjdzie w lipcu, to biore tampony na wakacje i miotacz ognia.[/QUOTE]

Będzie któraś panna wabić rekiny w ciepłych krajach nad wodą :lol: I powstanie rekoter, czyli mieszkanka rekina i setera :diabloti:

[quote name='Amber']Nie jest [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif[/IMG] choć nie uważam się za aniołka [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/diablotin.gif[/IMG] Nie studiowałam polonistyki, więc wiedzę o słówkach czerpię ze słowników i nie wchodzę głębiej w rozgrywki między piszącymi te słowniki [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/evil_lol.gif[/IMG]. Choć miałam zajęcia z profesorem, który owe słowniki pisywał, współtworzył i opowiadał różne ciekawe rzeczy związane z poszczególnymi słowami. O autopsji akurat nic nie wspominał. Może wtedy sprecyzowałabym o które ujęcie definicji mi chodzi ([B]na pewno nie o sekcje zwłok[/B] [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/evil_lol.gif[/IMG])[/QUOTE]

Eee, szkoda, myślałam, ze będzie fajna zabawa :lol:

Posted

[quote name='LadyS']
Ale mnie się zdaje, że dawno już nie rozmawiamy na temat Martyny i jej planów życiowych/przyszłości, tylko ogólnie - jak wizerunek może wpływac na życie człowieka ;) I że ta dyskusja wygasła już nieco :lol:
[/QUOTE]

no więc ogólnie- jeśli ktoś ma widzimisię wyglądać w określony sposób, to może pracować w zawodzie nie wymagającym nienagannego wyglądu.
wyszło na to, że kolczyki są naganne :evil_lol:

Posted

[quote name='motyleqq']no więc ogólnie- jeśli ktoś ma widzimisię wyglądać w określony sposób, to może pracować w zawodzie nie wymagającym nienagannego wyglądu.
wyszło na to, że kolczyki są naganne :evil_lol:[/QUOTE]

Nie, wyszło na to, że [B]mogą[/B] zaważyć na pewnych rzeczach - ale nie muszą ;) No i trudno jest wybrac sobie obecnie zawód do własnych upodobań, to już tak poza tematem :lol:

Posted

[quote name='LadyS']

Będzie któraś panna wabić rekiny w ciepłych krajach nad wodą :lol: I powstanie rekoter, czyli mieszkanka rekina i setera :diabloti:
[/QUOTE]

tam nie ma rekinow, ale jest pelno psow i maly agresywny maltanczyk.
nie chce miec takich bachorow nawet bardziej niz tuneli!!!!

Posted

[quote name='LadyS']Nie, wyszło na to, że [B]mogą[/B] zaważyć na pewnych rzeczach - ale nie muszą ;) No i trudno jest wybrac sobie obecnie zawód do własnych upodobań, to już tak poza tematem :lol:[/QUOTE]

mozna sobie wybrac, jasne.

ale w dzisiejszych czasach praca nie jest czyms ani troche stalym, o czym tez warto pamietac.

Posted

[quote name='LadyS']Nie, wyszło na to, że [B]mogą[/B] zaważyć na pewnych rzeczach - ale nie muszą ;) No i trudno jest wybrac sobie obecnie zawód do własnych upodobań, to już tak poza tematem :lol:[/QUOTE]

e tam, wcale nie tak trudno. jakoś ja właśnie znalazłam :eviltong:

Posted

[quote name='motyleqq']e tam, wcale nie tak trudno. jakoś ja właśnie znalazłam :eviltong:[/QUOTE]

Indywidualny przykład przeciw setkom innych ;)

Posted

[quote name='LadyS']Indywidualny przykład przeciw setkom innych ;)[/QUOTE]

no cóż, z mojego doświadczenia wynika, że wiele osób gnije w pracy, której nie lubi i nawet nie próbuje czegokolwiek zmienić. ja się nigdy nie wahałam, czy się zwolnić ;)

Posted

Tak porzucając tę burzliwą dyskusję, przyniosłam Wam patologicznie wymęczonego psa:

[IMG]http://img52.imageshack.us/img52/6616/sdc12091001.jpg[/IMG]

oraz psa zarzucającego swym szanownym mniej szlachetnym końcem :evil_lol:
[video=youtube_share;o5vzoh4aBaM]http://youtu.be/o5vzoh4aBaM[/video]

Posted

[quote name='dorka1403']ależ tutaj wczoraj dyskusja na ciężkie tematy rogorzała :) nikt nie chciał dac za wygrana widzę..prześledziłam od początku[/QUOTE]

bo do tego właśnie służy wątek Zu :evil_lol:

Posted

[quote name='a_niusia']niestety, ale ona lubi takich chlopow z duzymi wiszacymi jajami jak amstaffy czy corsiaki. w sumie to tylko tacy chlopcy ja kreca:)))[/QUOTE]

Eris ma duże i wiszące, okryte białym puchem klejnoty :diabloti:

Czym Ty tego biednego pieska tak zmęczyłaś, patologia... Przecież to wybitnie kanapowy pies! :evil_lol:

Posted

[quote name='anorektyczna.nerka']Ja nawet całości nie przeczytałam ;D
Ej, [B]Zuzol ma umięśnione łydki[/B]![/QUOTE]

Hihi, nie widać tego tak dobrze jak u psów o innej budowie, znaczy nigdy nie będzie miała nogi "jak na rosół" jak dobrze zrobiony JRT albo TTB, ale cieszę się, że ktoś zauważył :evil_lol: Poza tym ostatnio przez te upały trochę sflaczała, bo odpadły nam nasze sesje aportowania. Ale wraz z małym ochłodzeniem wracamy do trenowania. I mam nadzieję, że uda mi się sukę nakłonić do pływania, bo umie, ale nie chce. A ponoć to ładnie wyrabia mięśnie i nie obciąża tak stawów, więc akurat coś dla nas ;)

[quote name='FredziaFredzia']
Czym Ty tego biednego pieska tak zmęczyłaś, patologia... Przecież to wybitnie kanapowy pies! :evil_lol:[/QUOTE]

Piłeczką. Rano było chłodno, ale jak wracałyśmy (kwestia 20 minut), to znowu zaczynał się ukrop. Dziwaczna ta pogoda jakaś, doprawdy. Mam nadzieję, że jutro będzie chłodniej, to może byśmy zrobiły jakąś krótką próbę biegową czy coś :eviltong:

Posted

Ja pamiętam Zuzowe umięśnione łydki, które sprawiały (jeszcze przed świadomością zadu), że Zu wsadzała odnóża tylne w oczy TZta evel :diabloti:

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...