Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Megii, wydawało mi się że mówiłaś o pierwszym miesiącu gratis, a niestety ja jestem w dramatycznej sytuacji życiowej, straciłam źródło utrzymania i nie jestem w stanie podjąć w tej chwili żadnego finansowego zobowiązania. A wiadomo, jak jest z dogo - są deklaracje, potem zanikają i robi się ciężko.

Poza tym suka z cieczką to dla Szarika cud, miód i orzeszki i mielibyście niezłą bonanzę.
Chyba, że miałby siedzieć cały czas w kojcu, a to by dla niego było jednak trudne. Płot z siatki który widziałam na zdjęciach z hoteliku Szarik sforsuje w 30 sekund. I dopiero by narobił masakry we wsi :(

Trudno, nie widzę w tej chwili innego wyjścia. Ogłoszenia są, jak się ktoś zgłosi zawsze można po psa pojechać. Jest mi z tym niewiarygodnie ciężko, ale po prostu nie widzę żadnej innej możliwości.

  • Replies 272
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Neris'][B]Megii, wydawało mi się że mówiłaś o pierwszym miesiącu gratis,[/B] a niestety ja jestem w dramatycznej sytuacji życiowej, straciłam źródło utrzymania i nie jestem w stanie podjąć w tej chwili żadnego finansowego zobowiązania. A wiadomo, jak jest z dogo - są deklaracje, potem zanikają i robi się ciężko.

Poza tym suka z cieczką to dla Szarika cud, miód i orzeszki i mielibyście niezłą bonanzę.
Chyba, że miałby siedzieć cały czas w kojcu, a to by dla niego było jednak trudne. Płot z siatki który widziałam na zdjęciach z hoteliku Szarik sforsuje w 30 sekund. I dopiero by narobił masakry we wsi :(

Trudno, nie widzę w tej chwili innego wyjścia. Ogłoszenia są, jak się ktoś zgłosi zawsze można po psa pojechać. Jest mi z tym niewiarygodnie ciężko, ale po prostu nie widzę żadnej innej możliwości.[/QUOTE]

megii- zwracam honor!Przepraszam!

Neris- jeśli ten schron taki jak dziewczyny piszą...to lepsze niż siekiera! Nie zastanawiaj się, by nie przegapić okazji dla Szarika.

Posted

[quote name='Ania+Milva i Ulver']...................................[/QUOTE]

Ania...dogo Cię bardzo lubi!!!Nie dziwię się!Obejrzałam sobie stronkę!
Mnie mniej...max tylko 3 mi się udało!

Posted

[quote name='ewatonieja']bardzo pozytywne mam myśli po obejrzeniu strony schroniska w Brodnicy, ile tam przebywa zwierząt?
Szarik jest uroczy trzymam za niego kciuki[/QUOTE]
Ania mówiła... ale nie pamiętam, 50-60? Te psiaki dostają takie żarcie, tak ą porcję miłości, że to się w głowie nie mieści :) a i tam koty są - wolno żyjące. Wszystkie wykastrowane, mają swój pokoik z posłankami, drapakami, ja nie mogę wyjść z podziwu... :)

Posted

Ja to bym tak tego schronu na Waszym miejscu nie reklamowała, bo za chwilę kierownik będzie bombardowany telefonami z dogomanii.
Sytuacja Szarika jest wyjątkowa, ale każdy z nas ma jakiegoś "wyjątkowego" psa...

Soemo, a ja do Ciebie piszę na gg ale jakoś bez echa.

Posted

Zuzlik, jestem, oby udał się ten transport.

a jeśli już Szarik znajdzie się w tym schronie w Brodnicy, to jak go ogłaszać, skoro dogomaniacy i tak nie mają wpływu na proces decyzyjny w przypadku adopcji psa ze schronu? namiary ogłoszeniowe są wtedy podane na schron? i raczej wizyta przed adopcyjna nie wchodzi wtedy w grę?

Posted

[quote name='Szarotka']To Szarik ma pojechac do schronu w Brodnicy ?? myslalam, ze do Ani :([/QUOTE]

Daj Boże każdemu bezdomnemu znaleźć się w takim schronie! U Ani pewnie kolejka, można Szarika zapisać i spokojnie zbierać kasę na hotelik. Ale założe się, że nie będzie trzeba, bo Szarik szybciutko znajdzie domek - toż to istne cudo.

Poproszę o nr konta, prześlę 50zł na transport.

Posted

Transport z tego co wiem juz opłacony- dziekujemy:)

Oczywiście mozna Szarika ogłaszać-przeciez chodzi o to aby jak najszybciej znalazł dom!!!!, Jesli bedzie dom zainteresowany, to ja zawsze moge powiedziec aby nie wydawać bo dom sprawdzany. Jednak nie będzie kierownik czekał miesiącami na dom z dogo z ogłoszeń-jesli pojawi się ktoś w schronisku i po wypytaniu okaże się odpowiedni, to Szarik zostanie wydany. To nie miejsce hotelowe tylko jedynie na moją wielką prośbę przyjęcie psa do schroniska .Domy adopcyjne u nas sa czesto sprawdzane po -zwłaszcza jesli chodzi o psy duże.
Ogłoszenia mozna robić na kogoś z dogo-kierownik nie będzie miała czasu odpowiadac na tel czy maile w sprawie psa.

Gdybym miała odpowiednie wolne miejsce dla Szarika u siebie to bym go wzieła, ale niestety na dziś dzień to niemozliwe.
W schronisku jestem raz w tyg- zawsze spojrze na niego, wszelkie info tez bedzie na bierząco.

Posted

Pisząc, że nie będziemy mieli wpływu na procedurę adopcyjną nie miałam na myśli, że kierownik nie wyda psa dogomaniakom, tylko ze po prostu jeśli przyjdzie ktoś po psa, kierownik nie będzie do nas dzwonił pytać czy może wydać.

Ania mi obiecała, że będzie Szarika odwiedzać i to mnie jakoś trzyma.

Wybaczcie mi, że nie robię zbiórki na hotelik, ale mam naprawdę bardzo złe doświadczenia. Sama prowadzę hotelik i mam 3 pozadłużane psy, straciłam inne źródło utrzymania i w tej chwili jako tako funkcjonuję wyłącznie dzięki wsparciu dogomaniaków, bez tego musiałabym moje własne tymczasy poodwozić do schronu.

Posted

Nie mogę edytować tytułu wątku ani żadnego postu, przepraszam.

Tytuł wątku jest więc mylący. Pomyślałam jednak, że jeśli będziemy mieli jakąś nadwyżkę może kupić Szarikowi jakąkolwiek obrożę? Nawet taką za 8-10 zł, on nie ma teraz żadnej.

Wyjazd jednak w środę ok. 12, nie rano.

Guest Elżbieta481
Posted

Bardzo przyzwoite schronisko.Wiele dobrego słyszałam o nim od koleżanki z Brodnicy.Oby więcej takich w Polsce!
E/W

Posted

Smutna historia... Tak mocno kochać i być wiernym potrafi tylko Psiak. Mam nadzieję że Szarik odnajdzie światło w tunelu- Jego kolejnym pomostem wrócenia do normalności będzie schronisko w Brodnicy.
Miejsce to przepełnione jest bezinteresowną miłością do zwierząt wspaniałą opieką bardzo dobrymi warunkami bytowymi. A przedewszystkim oddanymi temu schronisku wyjątkowymi Ludzmi, którzy zrobią wszystko by psiak miał jak najlepszą opiekę. Niektóre psiaki tak w domu nie mają jak tam- zadbane z najedzonymi żołądkami, pogłaskane- sierść błyszcząca z machającym ogonkiem z wdzięcznością do Pracowników psiaki.
Na początku maja mija 2 rocznica- Tamtego wspaniałego Dnia nie zapomnę nigdy tak samo jak zawsze będe pamiętać miłe powitanie i rozmowę z Wyjątkowym mądrym Człowiekiem jakim jest Kierownik Brodnickiego schroniska. Dziś wiem że Jeśli tylko będe mogła w maju wyruszę w odwiedziny...
Szarik będzie miał tam jak w Raju a z stamtąd już krótka droga do swojego domu-Nie zastanawiajcie się niech tam jedzie-naprawdę wiem z własnego doświadczenia nie ma lepszego schroniska.:lol:

Posted

BYłam zobaczyć co u Szarika, on bardzo łaknie kontaktu z człowiekiem. Nastawiał tę wielką łepetynę do głaskania i nawet załapałam się na całusa.

Może jakimś cudem znajdzie się dla niego dom, nie kojec w hurtowni tylko dom z ogrodem...

Posted

Jedzie, oczywiście że jedzie.
Ale ciągle będę go ogłaszać.


Wczoraj zadzwoniła pani z Gdyni, ale mieszka w bloku. Jesienią wyprowadza się do domu z ogrodem i wtedy by mogła wziąć Szarika.
Ale do jesieni kupa czasu.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...