Jump to content
Dogomania

Bejdula i Tobołki. Dziesięć stóp dookoła Hugobergu.


Jasza

Recommended Posts

Nie jest, bardzo nie jest ważna ilość, tylko jakość...fakt, faktem, że w tym przypadku była to chyba raczej przypadkowa gromada..
I oczywiście, że nie wierzę, żeby ksiądz płakał nad każdym człowiekiem, którego żegna...chodziło mi raczej o to, by podszedł na koniec do Mamy Wandy i podał rękę, pożegnał się jakkolwiek...

W swoim życiu byłam na kilku tylko pogrzebach, ale to zawsze była u r o c z y s t o ś ć.
Czuło się bliskość osób, które żegnają ostatni raz kogoś ważnego dla nich.
Były łzy, choć nie zawsze, było..nie wiem jak to nazwać. Godnie. Nie w przelocie, nie przy samochodzie na alejce, tylko w kaplicy.
No nic. Nieważne.
A to co ważne, tak czy siak marnie.

Link to comment
Share on other sites

Jaszo widziałam raz tak malutki pogrzeb..przejeżdzałam obok.. to w głowie miałam myśli kim ten człowiek był że "aż" tyle osób przyszło..wiem to głupie ale taka myśl mi przeszła..
co do Wandy może zbyt mało osób się dowiedziało..może jej nie znali nie wiem..smutne naprawdę..

a co do księdza to nam się nie zdarzyło by w taki sposób postąpił (mimo że za nimi nie przepadam)
zawsze powinien podejśc złożyc kondolencje, dodac otuchy...to jego powinnośc..

Link to comment
Share on other sites

Strasznie to smutne, młoda osoba, 9 osób, ksiądz który przechodzi obok matki bez słowa i odchodzi.
Różnie się może w życiu poukładać.
Uważam, że księdza obowiązkiem powinno być podejście do matki i złożenie kondolencji.
On prowadził mszę, on modlił się nad trumną przed złożeniem jej do grobu i on powinien po uroczystości choć na kilkanaście sekund nawiązać z matką zmarłej kontakt.
Bez względu jak mały czy duży był pogrzeb, kim była zmarła, czy ją znał czy nie znał, czy byłą gorliwą katoliczką, czy wcale nie chodziła do kościoła.
Była człowiekiem. A on jest księdzem.

Link to comment
Share on other sites

Na jeden spacer dziennie wychodzimy razem z Mamą Wandy - Nori nie ma zamiaru oddalić się od swojego domu w moim i tylko moim towarzystwie. Więc nie wiem co dalej.
Mama Wandy to takie pomieszanie Pipi Langstrumpf z Anią z Zielonego Wzgórza i normalnym człowiekiem.
Lubię Ją.

A z naszego dziennika pokładowego:
- Przy wycieraniu klatki schodowej znalazłam pazurek, po oględzinach ośmiu łapek okazało się, że to misiowy.
Zostałam obwarczana za niedelikatność, Kula obwąchała znalezisko i poszła do drugiego pokoju, położyła się na wersalce dupką do mnie - wychodzi na to, że jestem winna i potraktowała mnie tak, jakbym jej ten pazurek wyrwała i zabrała...:roll:
Uszami wyobraźni słyszałam jak skarży się Reksiowi: " Wiedziałam, wiedziałam że to o n a ! A tyś mi wmawiał, że zgubiłam, phi.."

- Katar mija, za to antybiotyk sprawia, że puchnie mi język i jest mi ciągle niedobrze.
Kolejne urozmaicenie.:placz:

- Czy [I]krahe[/I] to kruk czy wrona? Chyba kruk?

Link to comment
Share on other sites

A ja radzę ten antybiotyk odłożyc masz na niego uczulenie..!!
ostatnio mówili o tym że przez lek można się nawet udusic..masz właśnie typowe objawy..ja tez tak miałam przy jednych tabletkach..widocznie był składnik który mi nie pasował..

założ Misi tipsa;)

Link to comment
Share on other sites

Ja jestem uczulona na penicylinę, ale to był inny lek.
Czułam się paskudnie po pierwszej dawce, teraz lepiej.
Kielicha - czemu nie, lubię w takie zimowe wieczory napić się grzanego piwa z pomarańczą i goździkami albo nalewki wiśniowej..mmmm...

Pięknie jest i biało.
Psy szaleją, a ja chodzę jak ten [I]krahe, [/I]zmarznieta i smarkająca..

[IMG]http://digart.img.digart.pl/data/img/vol7/75/41/miniaturki400/7346811.jpg[/IMG]

Zawieszenie trwa.
Choć może właśnie doświadczam niepostrzeżenie czegoś bardzo fajnego?

Link to comment
Share on other sites

Dzień dobry, Wszystkim odwiedzającym ten wątek.
Jestem na Dogo od pięciu minut jako zarejestrowana. Wszystko przede mną.
Musiałam zadebiutować u Ciebie Jaszko. Wiesz, jak kocham to miejsce, gdzie mogę czytać o Misi i Reksiu. Domyślasz się, kim jestem? ;)
Pozdrawiam wszystkie Cioteczki, zwłaszcza Maciaszka, Patmol i Pegazę. Dobrze Was znam. Z jak najlepszej strony.:lol:
Na pewno będę Cię odwiedzać, Jaszo.

Link to comment
Share on other sites

Elizabeta, CZEŚĆ :loveu:



Ela była do tej pory czytaczem ale mailowałyśmy ze sobą;
cieszę się, że się odezwalaś na Dogo, Elu!:calus:

Dzisiaj po pracy poszłam do pani Malgosi, ale byli już po spacerze.
Nori jest zmarzluch, ale Elza wyraźnie chciala jeszcze wyjść.
To nieodpowiedzialne, ale zabrałam ją..:oops:
I chodzilismy po śnieżnym, pustym lesie, Misia i Elza biegały a Reksio szedł na smyczy i powarkiwał kiedy tylko ruda sie do niego zbliżyla zbyt szybkim krokiem...
Elza to jest taka "sierotka" osiedlowa.
Wszyscy ją uwielbiają, ona się do wszystkich garnie, przytula, wciska głowę pod łokieć, pakuje się na kolana...
Bałam się tylko, że zrażona Reksiowym zachowaniem może się obrazić i pobiec do domu..
Na szczęście mieszka ( mieszkają)w pierwszej klatce, w pierwszym domu przy lesie...
Nie bylo najgorzej.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Elisabeta']Dzień dobry, Wszystkim odwiedzającym ten wątek. [/QUOTE]Witaj na dogo :).

[quote name='Elisabeta']Pozdrawiam wszystkie Cioteczki, zwłaszcza Maciaszka, Patmol i Pegazę. Dobrze Was znam. Z jak najlepszej strony.:lol:[/QUOTE]Znamy się?! :hmmmm:


[quote name='Jasza'](...)Elza wyraźnie chciala jeszcze wyjść.
To nieodpowiedzialne, ale zabrałam ją..:oops:[/QUOTE]
Dlaczego nieodpowiedzialne?!

Link to comment
Share on other sites

Nikt mnie nie znał, bo jak napisała Jasza, tylko podczytywałam ten wątek. Nie ma takiego drugiego miejsca na Dogo. Cieszę się, że teraz jestem jedną z Was.:multi:
A mój nick to Elisabeta, a nie Elizabeta.:mad:

Jaszko, nie jesteś nieodpowiedzialna. Wyszłaś po prostu na spacer z trzema psami jak moja miła sąsiadka, która robi to cztery razy dziennie. Duży prawie owczarek niemiecki i dwie małe, szczekające sunie. Bardzo lubię ich spotykać. Moja Tonia też.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...