asinek5 Posted July 14, 2012 Posted July 14, 2012 Moja sunia mogłaby nie obudzić się z narkozy po gastroskopii. A po każdej narkozie powiększa się refluks, bo zwiotczała śluzówka nie powraca całkowicie do stanu sprzed narkozy. A szczególnie u starych psów. Moja mała ma 12,5 roku. Prawie śmiertelnie zatruła się lekami na początku kwietnia z wysoką gorączką ponad 40stopni. opuchnięciem śluzówki przewodu pokarmowego i trudnościami w oddychaniu. Przyznam się, że byłyśmy zapisane na konsultację do profesora w połowie maja, jednak konieczność wydania naprawdę dużych pieniędzy na szczegółowe badania i zmiana lecznicy i samego leczenia spowodowały, że zrezygnowałam. Na razie. Czekam na efekt, zmieniłam leki. ich ilości i odstawiłam karmę RC weterynaryjny. Mam umówione następne badania. Zobaczymy, jakie będą wyniki. Nigdy nie negowałam wiedzy i autorytetu Pana Profesora. Stary pies ma spowolniony proces pozbywania się toksyn z organizmu, ja swojej małej muszę dzielić kapsułkę omeprazolu 10mg na dwa razy Quote
jestem_wredna Posted September 15, 2012 Posted September 15, 2012 Przeczytałam ten wątek kilka razy, ale niestety nie czuję się mądrzejsza w kwestii tego, co dzieje się z moim psem :( Weci też do końca nie wiedzą co robić. Ale po kolei. Jakiś czas temu Łatek zaczął strasznie mlaskać, kiedy kładł się spać. Niedługo później dołączyła do niego czynność, którą trudno jest opisać, nie pokazując. Tak jakby krztusi się (choć nie do końca jest to krztuszenie) wysuwając głowę do przodu i jakby ciężko przełyka. Widać, że go to męczy i nie może przez to spać, a razem z nim my. Weci uznali, że to zgaga i zalecili kurację Bioprazolem. Dopiero wtedy się zaczęło. Pies chyba nie toleruje któregoś ze składników leku. Zaczął na zmianę smrodliwie bekać i puszczać paskudne bąki, a po jakimś czasie wymiotował obrzydliwie cuchnącą, wodnistą treścią. Działo się tak za każdym razem, kiedy podawaliśmy lek. Zmieniliśmy lek, ale po Ranigaście Pro było dokładnie tak samo, tyle że objawy zaczynały się po większej dawce. Inna wetka uznała, że zgaga to wina niewłaściwej flory bakteryjnej i zaleciła kurację Bioprotectem (to taki psi lakcid). Po pewnym okresie podawania psu wyraźnie się poprawiło, a zgagi zniknęły. Niestety jakiś czas po zakończeniu kuracji wszystko wróciło na nowo. No i nie wiem teraz, co robić, ani gdzie szukać przyczyn. Na gastroskopię aktualnie nas nie stać, bo u nas to koszt minimum 400zł. Czy ktoś może coś doradzić? Gdzie szukać przyczyn? Co mogę ewentualnie zasugerować wetom albo czego spróbować? :( Łatek ma aktualnie ok. 8 lat, paskudne zęby i alergię na trawy. Karmimy aktualnie karmą Taste of the Wild z bizonem. Wcześniej podawaliśmy Acanę, ale strasznie po niej smrodził i kupki też nie były zadowalające. TotW naprawił wszystkie te problemy, więc bylibyśmy z niego bardzo zadowoleni, gdyby nie to, że jakoś mgliście kojarzymy, że zgagi zaczęły się chyba mniej więcej od kiedy zaczęliśmy podawać tę karmę. Czy należy łączyć te 2 rzeczy? Quote
gryf80 Posted September 15, 2012 Posted September 15, 2012 być może ta karma mu nie służy-może spróbujcie zmienic na jakąś dietę weterynaryjna dla psów z wrażliwym przewodem pokarmowym np.trovet czy royal canin.jeśłi probiotyki pomagały byc może pies ma problem z flora bakteryjną.w tych karmach przeważnie jest rozpuszczalne włókno które poniekąd stanowi "bazę"do namnażania się pozytywnej flory-byc może w TOTW-ie nie ma włókna i stąd ten problem Quote
Chefrenek Posted September 15, 2012 Posted September 15, 2012 [quote name='gryf80']być może ta karma mu nie służy-może spróbujcie zmienic na jakąś dietę weterynaryjna dla psów z wrażliwym przewodem pokarmowym np.trovet czy royal canin.jeśłi probiotyki pomagały byc może pies ma problem z flora bakteryjną.w tych karmach przeważnie jest rozpuszczalne włókno które poniekąd stanowi "bazę"do namnażania się pozytywnej flory-byc może w TOTW-ie nie ma włókna i stąd ten problem[/QUOTE] Przy takich problemach polecam trovet rrd. Quote
jestem_wredna Posted September 15, 2012 Posted September 15, 2012 (edited) [quote name='Chefrenek']Przy takich problemach polecam trovet rrd.[/QUOTE] Dziękuję za pomoc i podpowiedzi. Największy problem w tym, że trovet jest niestety dość drogi. :/ EDYCJA: A czy ktoś ma może jakieś doświadczenia z Hillsem d/d Duck & Rice? Hills l/d na wątrobę dał u psa rodziców rewelacyjne efekty. Edited September 26, 2012 by jestem_wredna Quote
Magda&Mailo Posted November 22, 2012 Posted November 22, 2012 [quote name='jestem_wredna']Dziękuję za pomoc i podpowiedzi. Największy problem w tym, że trovet jest niestety dość drogi. :/ EDYCJA: A czy ktoś ma może jakieś doświadczenia z Hillsem d/d Duck & Rice? Hills l/d na wątrobę dał u psa rodziców rewelacyjne efekty.[/QUOTE] Ja szczerze polecam Bozita Robur. Są rożne smaki. Mój psiak ma straszne problemy żołądkowo-jelitowe i po wyprobowaniu wszystkich karm nawet weterynaryjnych pozostalismy przy tej. Polecam baranine z ryżem lub łososia z ryżem. Ja swoją kupuje przez internet i cena nawet ok Quote
asinek5 Posted December 26, 2012 Posted December 26, 2012 Gastroskopia jest rzeczywiście dość droga i trzeba usypiać psa, jeśli jest refluks, to narkoza go nasili. Może zrobić usg? Być może to jest też stan zapalny żołądka. Moja sunia ma refluks, ale i stan zapalny żołądka. Również źle reagowała na Bioprazol, ale Helicid jej służy. Ta sama substancja czynna, ale inny skład samej kapsułki żelatynowej i masy proszkowej. Na refluks dobry jest Gasprid albo Metoclopramid. Oba leki na receptę. Quote
tygryska_13 Posted February 17, 2013 Posted February 17, 2013 Witam wszystkich Jestem tu zupełnie naowa a trafiłam bo szukam porady, wsparcia i chyba pocieszenia. Mam 2 letniego Nowofundlanda, u ktorwgo stwierdzono nadzerki w zoładku i refluks. Pies od poczatku stycznia zaczął chorować, wymiotował, miał biegunke - oczywiście wet leczył go przez pierwsze 3 tygonie na zapalenie gardła. Ale to nie pomagało a pies ani zdrowiał ani nic, w dodatku pojawił sie praktyczny zanik łaknienia wiec do tego strasznie schudł (20 kg), cały czas był pod opieką weta. Nie mam do gościa pretensji bo cieżko było stwierdzić co tak naprawde psu dolega, ale po pięciu tygodniach gdzie juz nie chciało mi się słuchać, że to przejściowe wziełam psa na gastroskopie i była to najlepsza decyzja. Pies jest tydzien po stwierdzeniu jednoznacznym przyczyn . Dostaje 1 x Controloc (rano), 2 razy dziennie Famogast (popołudniu i wieczorem ) i ranigast 2 rzay dziennie. Ostatnio tez 2 x dziennie nospe. Z ogolnego zachowania psa wydaje sie lepiej ale dalej nie chce jesc nic. jak uda mi sie wmusic w niego 2 łyzeczki karmy (RC intenstinal) i troszek mieska gotowanego (100 gr) to juz cos. Zaczełam mu odawac kroplówke - glukoze 500 ml i płyn elektrolitowy 500 ml podskurnie - bo pies jest słaby. Nie oczekuje efektów od razu ale powiedzcie co zrobic zeby on choc troszke zjadł. Pies juz wazy 47 kg i oprocz kosci nie ma grama niczego. co ma robic zeby go wzmocnic, bo ze zoładek sie leczy to swiadczy choćby fak ze pies juz nie wymiotuje ( a przedtem nawet woda wymiotował) i ma mniej obolaly brzuch i jest bardziej zywy. Ale nie je i moze to głupie ale boje sie ze mi z głodu zdechnie. wiem, że są na tym forum ludzie, ktorzy lata maja psy z takimi problemami. pozdrawiam Kasia Quote
gryf80 Posted February 17, 2013 Posted February 17, 2013 kasiu czy psiak miał robionę badanie krwi(biochemia,morfologia)?byc może że problem prócz gastrycznego leży jeszcze gdzieś indziej Quote
tygryska_13 Posted February 17, 2013 Posted February 17, 2013 miał i to 3 krotnie od stycznia, ostatnie tydzien temu i wszystkie w idealnej normie. mial rowniez na watrobe, nerki i trzustke i tez idealne. Pies odmawia poprostu jedzenia, tak jak by nie mial apetytu wogole Quote
gryf80 Posted February 17, 2013 Posted February 17, 2013 w ulotce famogastu pisze-działania niepożądane brak apetytu,może spytaj weta o jego odstawienie i zobzczycie co wtedy Quote
rottaska Posted February 17, 2013 Posted February 17, 2013 Czy pies miał badania krwi ,zwłaszcza profil nerkowy? Wiele z tych objawów występuje przy niewydolności nerek;nadżerki w żołądku czymś są spowodowane np. w przypadku niewydolności nerek wysokim poziomem mocznika. Quote
tygryska_13 Posted February 17, 2013 Posted February 17, 2013 mocznik miał w pożądku i poziom cukru we krwii tez. Ja nie wiem czy on poprosty nie chce jesc bo mu sie to juz zle po 5 tyg wymiotów kojarzy Quote
gryf80 Posted February 17, 2013 Posted February 17, 2013 watpie,zwierzęta nie myśla jak ludzie. jeśli nie problem-ostatnie badania miał robione w trakcie brania leków? Quote
tygryska_13 Posted February 17, 2013 Posted February 17, 2013 nie. W czwartek mial badania, w piatek zaczął brac leki. ale jutro ide do weta to zrobie badani znowu - w sumie masz racje zobaczymy jak wyjda Quote
tygryska_13 Posted February 18, 2013 Posted February 18, 2013 Byliśmy dzisiaj u Veta i zrobiliśmy jeszcze jedno badanie rtg i wyszło w nim ze pies chyba ma ciało opce jeszce w jelitach. na ostatnim nie było widac ale teraz wyszlo. jutro operacja. mam nadzieje ze bedzie ok Quote
gryf80 Posted February 18, 2013 Posted February 18, 2013 o matko!trzymam kciuki za jutrzejszy przebieg operacji. Quote
tygryska_13 Posted February 19, 2013 Posted February 19, 2013 Witam , Facet po operacji. Wybudzony i ok. Naszczescie nie miał usuwanego wogole jelita, tylko nacinane wiec powinno sie szybko goic. Quote
gryf80 Posted February 19, 2013 Posted February 19, 2013 tygryska ale co tobyło to cialo obce.mówili ci?(przynajmniej powinni) Quote
tygryska_13 Posted February 20, 2013 Posted February 20, 2013 Nawet mi dali :) to była czesc jakiejs zabawki, tylko ze takiej nie miał pies w domu. nie wiem czy nie złapał gdzies jej na spacerze albon na ogród mu ktoś wrzuciła Quote
nika611 Posted February 25, 2013 Posted February 25, 2013 Ale mieliscie szczescie. Mocno trzmam kciuki za powrot do zdrowia psiaka:) i dawaj prosze znac jak wam idzie:) trzymajcie sie cieplo!!! Quote
asinek5 Posted July 8, 2013 Posted July 8, 2013 Czy debridat może zastąpić metoclopramid, który pies przyjmował ponad rok i już dłużej nie może? Ile tego debridatu na psa 4,5kg wagi i czy mają to być tabletki, czy zawiesina jak dla dzieci? Wszystkie prazole odpadają z powodu wątroby, ranigast też nie za bardzo. Ewentualnie famogastu ile próbować dać-jak ranigast, czy mniej? Quote
gryf80 Posted July 10, 2013 Posted July 10, 2013 lepiej przejdz się do lek wet i popytaj.czasem na własna reke nie stosować. Quote
IZMADO Posted November 7, 2013 Posted November 7, 2013 Hej! Wątek dawno nie aktualizowany, ale mam nadzieję, że mi ktoś pomoże :) Przeczytałam Wasze wpisy, ale żadnego w całości nie umiałam dopasować do mojego psa. Otóż moja suka mlaszcze ;) Mlaszcze jak się kładzie spać, jak sobie śpi i się przebudza. Czasem jej się odbije, szczególnie po jedzeniu. Ale bywa też tak, że ściska ją w żołądku, brzuch ma tak ściśnięty, że widać jej wszystkie żebra, mam wrażenie, że jej się coś wtedy cofa, a ona się ślini, przełyka, oblizuje, jakby wcale nie chciała zwymiotować, jakby chciała się wyciszyć. Nigdy nie zwymiotowała mi rano, zazwyczaj takie coś dzieje się po jedzeniu, albo w ciągu dnia. Zdarzało się, że lizała podłogę, meble. Czy to zgaga? Jakie badania powinnam wykonać? Dodam, że suka je teraz karmę Markus-Muhle na śniadanie, a na kolację puszkę Animondy, ewentualnie gotowane, ale to bardzo rzadko. Dodatkowo bierze Anafranil, gdyż jest psem reaktywnym i ma ataki lęku i paniki. Nie bierze leków osłonowych, za to do mokrej karmy dodaję jej oleju. Dość długo brała Rumen Tabs, dodatkowo prawie codziennie dostaje po żwaczu lub innym naturalnym gryzaku. Rumen Tabs są już odstawione. Zdarzało jej się skubać trawę, ale nie jakoś namiętnie, raczej tak po prostu ją smakowała ;) Czy możecie nam coś poradzić? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.