Ilka21 Posted January 22, 2010 Posted January 22, 2010 sasquehanna ja nie widzę problemu napisz co takiego zataja kana , bo nie mogę sobie wyobrazić co to takiego może być że tak się jej czepiasz i robisz taką złą aurę dookoła jej osoby i tej sprawy. A skoro ta hodowczyni to taka informatorka dobra to niech cię poinformuje dlaczego naprawdę suka się tuła i dlaczego na to pozwala. I dziwi mnie to ,że ślepo wierzysz takiej osobie i osądzasz inną która suce pomogła bezinteresownie. Quote
sasqehanna Posted January 22, 2010 Posted January 22, 2010 Zgodnie z sugestią dziewczyn pytających mnie przez pw o tę sprawę nie będę juz dalej zaśmiecać wątku, wszystkie informacje które mam przekaże wszystkim którzy o to poproszą poprzez email. Quote
pinkmoon Posted January 22, 2010 Posted January 22, 2010 [quote]nie będę juz dalej zaśmiecać wątku,[/quote] I bardzo dobrze, ciekawa jestem z jakiej okazji miałybyśmy wierzyć osobie która pojawia się znikąd, i ogłasza, że ma jakieś ekskluzywne, dostępne tylko dla niej informacje z Najlepszego Źródła. Mam nadzieję ze Dejzi albo zadomowi się na stałe w DT, albo znajdzie inne, równie kochające miejsce ;) A Kana nie przejmuj się debilnymi wpisami, wszyscy wiedzą kto w tym wszystkim ma rację! (Swoją drogą, jak napisałaś "nie karmić Trolla", to pierwsze co pomyślałam o "moim" Trollinim :loveu:) Quote
Asior Posted January 22, 2010 Posted January 22, 2010 KANA, no coty.... dałaś się sprowokować trolowi?? Płakać przez kogoś takiego co sobie próbuje podbudować ego na dogomanii?? No coty... laska.... olej dziada ;) Quote
gameta Posted January 23, 2010 Posted January 23, 2010 Taaaaaaaaaaa Pinki, takie będziemy, że nie nakarmimy Troliniego :D I nie mówcie mi o karmieniu bo mam cofkę i mdłości :-/ Quote
Kana Posted January 23, 2010 Author Posted January 23, 2010 Myślę że możemy zakończyć dyskusję i powrócić do naszej maleńkiej ;) Otóż mamy duży dylemat z Magdolą. Musimy dobrze wybrać i od tego zależy jej dalsze życie. Możemy : a) zrobić operację ryzykując z wadą serca, wysterylizować plus usunąć nowotwór i tluszczaka (prawdopodobnie), przy okazji usunąć chore zęby. b) nie ryzykować operacji ze względu na jej wiek i slabe serce które może nie przetrwać tak poważnej jak dla mnie operacji. I dbać o sunię tak by nie cierpiała przez to. Nie mam pojęcia co zrobić. Nie chciałabym jej narażać na operację. Sunia już nie jest młoda... Nie wiem czy jest sens narażać ją czy po prostu dać się cieszyć tym wspaniałym życiem jakiego wcześniej nie miała. Dzisiaj zadzwonię do Magdoli i jeszcze przedyskutujemy. Quote
Jasza Posted January 23, 2010 Posted January 23, 2010 Uściski dla Dejzi! Dobrze, że ona nie potrafi czytać i nie wie co się na tym jej wątku wypisuje.... Życzę jej dużo zdrówka i niech się trzyma ciepło w te paskudne mrozy. Quote
Ilka21 Posted January 23, 2010 Posted January 23, 2010 Kana ja bym nie ryzykowała przy wadzie serca operacji bo może sie skończyć to źle lub sunia przeżyje ale tak obciązy serce ze i tak w krótkim czasie odejdzie. Sterylka w tym momencie nie powinna byc tak ważna a tłuszczaki zdarzają się i można z nimi nic nei robić. Ja mam suke collie 14latkę. Już w wieku 9lat dostała guza który urósł do wielkości damskiej miseczki c/d i jest po pachą. Weci u mnie koniecznie chcieli operować ale nie dałam bo zdawałam sobie sprawę że ona nie jest zdrowa i narkoza dla niej moze być równa z eutanazją. Suka z tymi guzami żyje już 5lat, przestały rosnąć a decyzje mi pomógł podjąć lekarz z Lublina, który powiedział bardzo mądrze,że zoperowac jest prosto ale po pierwsze suka musiałaby byc zdrowa(nie mieć nawet chorego oczka a tym bardziej serca) i jakby przeżyła operację to nei wiadomo czy by nei odeszła z powodu powikłań pooperacyjnych. Jednak narkoza jaka by nie była dla psa w takim wieku jest neibezpieczna a przy wadzie serca już w ogóle. Operacje u tej suni bym zrobiła tylko i wyłącznie jakby sobie coś złamała i trzebaby składać, czy jakiś wylew (no coś co bezpośrednio by jej zagrażało tu i teraz)a w takim stanie jakim teraz jest nie ruszałabym jej. Quote
gameta Posted January 23, 2010 Posted January 23, 2010 Znam ten dylemat - miałam go z pudlem. Wygrało "nie sterylizować" i do dziś się zastanawiam, czy ktoś jej nie eksploatuje :-/ Suki wydawane bez sterylek to dramat... Z drugiej strony ewentualne wyrzuty sumienia, że pies zdechł na stole podczas operacji bo my chcieliśmy dobrze... Quote
Kana Posted January 24, 2010 Author Posted January 24, 2010 Ja się zastanawiam tylko czy w takim wieku pies jeszcze może mieć cieczkę ? Bo na to pytanie sobie nigdy nie odpowiedziałam, czy psy mają cieczkę do końca życia? Trzeba znaleźć taki domek w którym sunia będzie traktowana tak jak powinna, czyli jak na księżniczkę przystało i to musi być pewny domek który już jej nie wykorzysta. Quote
*anusia&ajlu* Posted January 24, 2010 Posted January 24, 2010 Kana maja cieczke do konca, moja podopieczna w schronie kilka lat temu urodzila martwe szczeniory a sunia miala 13lat, pozniej byla sterylizowana bo nikt nie wiedzial ze ona w ciazy i mysleli ze juz jest po sterylce... wiec niunce trzeba zapewnic kochany domek do konca, bez zadnych przykrych niespodzianek bo pozniej to boli jak sie slyszy ze opiekun jednak nieodpowiedzialny... ja nadal mam marzenie zeby zostala u magdoli... Quote
*anusia&ajlu* Posted January 24, 2010 Posted January 24, 2010 i magdola juz chyba wyjscia nie ma :) a zreszta to sunka skradnie im serduszka, mi skradla a znam ja tylko ze zdjec:iloveyou: Quote
Kana Posted January 24, 2010 Author Posted January 24, 2010 A więc mam newsy ;) Magdola ma rozwaloną klawiaturę i może operować tylko myszką. Nic nie może pisać ale wrzuci zdjęcia !! Dejzi jest 4 dzień na leku i jest ok. Ma bardzo dużą niedomykalność zastawki. Gdybyśmy zdecydowali się na operacje u magdoli veta to jest koszt 450 zl. Bardzo ladnie je i nie ma alergii. Skacze, fika i jest lakomczuchem !! :) Bardzo ladnie trzyma swoje potrzeby nawet do 10 h!! Czyli tak jak u mnie sunia po ustabilizowaniu się w mieszkaniu nie sprawia żadnych kłopotów ;) Quote
Asior Posted January 24, 2010 Posted January 24, 2010 [quote name='Kana']Ja się zastanawiam tylko czy w takim wieku pies jeszcze może mieć cieczkę ? [/QUOTE] :roll: niedawno do naszego schronu przyszła babka, i oddała swoją sukę 14 letnią(z rakiem) ze szczeniakami :roll: [quote name='Kana']A więc mam newsy ;) Magdola ma rozwaloną klawiaturę i może operować tylko myszką. Nic nie może pisać ale wrzuci zdjęcia !! [/QUOTE] nie wrzuci, bo jak wrzuci same zdjęcia to będzie żądało 10 znaków w poście.... Quote
Pinesk@ Posted January 24, 2010 Posted January 24, 2010 [quote] nie wrzuci, bo jak wrzuci same zdjęcia to będzie żądało 10 znaków w poście....[/QUOTE] to może skopiować jakieś znaczki, literki z innego tekstu jakiegoś i będzie 10 znaków ;) Sory, że ja tak ni z gruszki ni z pietruszki nagle sie zjawiam ale wątek małej obserwuję od samego początku i bardzo chciałabym zobaczyć aktualne fotki małej ;) Quote
Karolina. Posted January 24, 2010 Posted January 24, 2010 To ja też się przywitam na wątku :) Od jakiegoś czasu sobie podczytuję, i trzymam kciuki za Dejzi :) Co do tego pisania to może magdola spróbowałaby z klawiaturą ekranową? Start --> Wszystkie programy --> Akcesoria --> Ułatwienia dostępu --> Klawiatura ekranowa :) Co prawda trochę to męczące tak klikać na każdą literkę, ale może chociaż z jednego posta udało by się napisać ;) Quote
*anusia&ajlu* Posted January 24, 2010 Posted January 24, 2010 [quote name='Kana']Dejzi jest 4 dzień na leku i jest ok. Ma bardzo dużą niedomykalność zastawki. Gdybyśmy zdecydowali się na operacje u magdoli veta to jest koszt 450 zl. Bardzo ladnie je i nie ma alergii. Skacze, fika i jest lakomczuchem !! :) Bardzo ladnie trzyma swoje potrzeby nawet do 10 h!! Czyli tak jak u mnie sunia po ustabilizowaniu się w mieszkaniu nie sprawia żadnych kłopotów ;)[/QUOTE] czyli dobre wiesci, malutka bezpieczna i radosna co do operacji ja bym sie jeszcze powstrzymala:roll: [quote name='Asior']:roll: niedawno do naszego schronu przyszła babka, i oddała swoją sukę 14 letnią(z rakiem) ze szczeniakami :roll:[/QUOTE] co za bydl.k:angryy::mad: [quote name='Karolina&Lucky']Co do tego pisania to może magdola spróbowałaby z klawiaturą ekranową? Start --> Wszystkie programy --> Akcesoria --> Ułatwienia dostępu --> Klawiatura ekranowa :) Co prawda trochę to męczące tak klikać na każdą literkę, ale może chociaż z jednego posta udało by się napisać ;)[/QUOTE] nawet nie wiedzialam ze tak mozna:lol: no to czekamy na fotki:loveu: i pozdrowienia dla ciebie magdola i dla Dejzi tez:loveu: Quote
magdola Posted January 24, 2010 Posted January 24, 2010 ja tez nie wiedzialam o kawiaturze fotki z zabawy [url]http://img684.imageshack.us/img684/9585/baka038.jpg[/url] [url]http://img19.imageshack.us/img19/728/baka033.jpg[/url] [url]http://img98.imageshack.us/img98/8093/baka039.jpg[/url] [url]http://img138.imageshack.us/img138/6148/baka042.jpg[/url] i po zabawie opoczynek [url]http://img525.imageshack.us/img525/9616/baka045.jpg[/url] Quote
andzia69 Posted January 24, 2010 Posted January 24, 2010 z barana ją!:):) [B][url]http://img684.imageshack.us/img684/9585/baka038.jpg[/url][/B] Quote
*anusia&ajlu* Posted January 24, 2010 Posted January 24, 2010 tak lepiej ;) [URL="http://images43.fotosik.pl/251/fba4012b0a61cb0fmed.jpg"]http://images43.fotosik.pl/251/fba4012b0a61cb0fmed.jpg[/URL] zaraz cd. wgrywaja sie;) i jak sie one fajnie bawia:loveu: polubily sie? edit: widze ze kana tez pomniejszyla, juz zamienilam zdjecie w link;) Quote
Kana Posted January 24, 2010 Author Posted January 24, 2010 Wrzucam pomniejszone fotki ;) [img]http://img641.imageshack.us/img641/728/baka033.jpg[/img] [img]http://img522.imageshack.us/img522/9585/baka038.jpg[/img] [img]http://img13.imageshack.us/img13/6148/baka042.jpg[/img] [img]http://img709.imageshack.us/img709/9616/baka045.jpg[/img] Quote
dinaluna Posted January 24, 2010 Posted January 24, 2010 [quote name='Kana'] Otóż mamy duży dylemat z Magdolą. Musimy dobrze wybrać i od tego zależy jej dalsze życie. ... Nie mam pojęcia co zrobić. Nie chciałabym jej narażać na operację. Sunia już nie jest młoda... Nie wiem czy jest sens narażać ją czy po prostu dać się cieszyć tym wspaniałym życiem jakiego wcześniej nie miała... .[/QUOTE] Ja tez uwazam ze nie operować. Odpowiedzialny wlaściciel upilnuje sunię. Wystarczy smycz od ok.9 dnia cieczki. Przez 7 lat mialam dwie suczki nie sterylizowane i bylo ok. Potem wysteryl. siostre mojej Kluski, bo coraz gorzej znosiła psychicznie urojone ciąże. Po 1,5 roku operacja guza sutka, po następnym roku musiałam uśpić - przerzuty. Tu akurat zbieg okoliczności, ale gremlinek mój kochany wycierpiał juz tyle i jeszcze serce, więc nie ma co jej męczyć. Myśle że by nie przetrzymała, to bardzo rozległa operacja. Jeżeli guz sie nie powiększa w zastraszającym tempie to dać spokój. Na fotkach widać że nareszcie szczęśliwa i ciałka jej przybyło:) Magdola pięknie o nią dbasz! A i TZ jakąś przychylność ma w oku:) Myślę że on już się zakochał w gremlinku tylko się przyznać nie chce;) Ucałowania dla najpiękniejszego maleństwa i dla Airy oczywiście też. Śliczna! Quote
Asior Posted January 24, 2010 Posted January 24, 2010 [quote name='*anusia&ajlu*'] co za bydl.k:angryy::mad: [/QUOTE] pani wprawdzie wspaniałomyślnie sunię chciała zostawić w schronisku TYLKO NA CZAS ODKARMIENIA maluszków, ale i tak czasem to mi ręce opadają na takie bezmyślne baby..... :angryy: Niestety, albo stety wszystkie maluszki poszły do uśpienia (miały ok 2 dni....), a pani odebrała sunie :( Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.