Kana Posted January 13, 2010 Author Posted January 13, 2010 Do jutra będę próbowala ją przekonać że Dejzi to jednak nie kot... nie wiem jak jeszcze to zrobie ale coś wymyślę. Będę sie starala by Dejzi zostala u mnie. Ale jeżeli będzie choć male spięcie suni ... nie będę ryzykować. Dla niej nawet nadepnięcie jest groźne a co dopiero taki pies... Cholera no. Quote
magdola Posted January 13, 2010 Posted January 13, 2010 [quote name='Kana']Do jutra będę próbowala ją przekonać że Dejzi to jednak nie kot... nie wiem jak jeszcze to zrobie ale coś wymyślę. Będę sie starala by Dejzi zostala u mnie. Ale jeżeli będzie choć male spięcie suni ... nie będę ryzykować. Dla niej nawet nadepnięcie jest groźne a co dopiero taki pies... Cholera no.[/QUOTE] Cholera ja mam chęć już teraz w pociąg wsiadać.......:((((( Po niunię:) Moja Aira uwielbia koleżanki:) Quote
*anusia&ajlu* Posted January 13, 2010 Posted January 13, 2010 ale sie narobilo... magdola a ty dlaczego nie masz zadnej galerii swojej grzywki? Kana wiesz nic na sile, amstaf ma swoja mase i moze jej krzywde zrobic tym bardziej ze podobno to psisko ma krecka w d.. ;) moja siostra zawsze marzyla ze bedzie mila amstafa i napewno ci zazdrosci :) Quote
szuwar Posted January 13, 2010 Posted January 13, 2010 No to się porobiło... Suka już swoje w życiu przeszła i właśnie traci kolejny dom. Magdola deklaruje dla niej możliwość domu stałego (wreszcie) - może warto się skupić na dostarczeniu jej do Szczecina? Swego czasu wiozłam psa z Gdyni do Szczecina pociągiem i było wręcz komfortowo. Obróciliśmy w jeden dzień. Samochodem trasa wcale nie jest prosta i zajmuje równie wiele czasu. A koszty podrózy pociągiem są niewspółmiernie mniejsze. Quote
magdola Posted January 13, 2010 Posted January 13, 2010 [quote name='*anusia&ajlu*']ale sie narobilo... magdola a ty dlaczego nie masz zadnej galerii swojej grzywki? Kana wiesz nic na sile, amstaf ma swoja mase i moze jej krzywde zrobic tym bardziej ze podobno to psisko ma krecka w d.. ;) moja siostra zawsze marzyla ze bedzie mila amstafa i napewno ci zazdrosci :)[/QUOTE] Nie mam bo nie potrafie zmniejszac zdjęć i dostałam za to bana :( A tatuś mojej Airy to Hoki ;) Pewnie go znasz:) Quote
magdola Posted January 13, 2010 Posted January 13, 2010 [quote name='szuwar']No to się porobiło... Suka już swoje w życiu przeszła i właśnie traci kolejny dom. Magdola deklaruje dla niej możliwość domu stałego (wreszcie) - może warto się skupić na dostarczeniu jej do Szczecina? Swego czasu wiozłam psa z Gdyni do Szczecina pociągiem i było wręcz komfortowo. Obróciliśmy w jeden dzień. Samochodem trasa wcale nie jest prosta i zajmuje równie wiele czasu. A koszty podrózy pociągiem są niewspółmiernie mniejsze.[/QUOTE] Ja zawsze marzyłam o 2 grzywkach PP i HL, ale w tej kwestii decyduje mój TZ ...... Quote
andzia69 Posted January 13, 2010 Posted January 13, 2010 [quote name='szuwar']No to się porobiło... Suka już swoje w życiu przeszła i właśnie traci kolejny dom. Magdola deklaruje dla niej możliwość domu stałego (wreszcie) - może warto się skupić na dostarczeniu jej do Szczecina? Swego czasu wiozłam psa z Gdyni do Szczecina pociągiem i było wręcz komfortowo. Obróciliśmy w jeden dzień. Samochodem trasa wcale nie jest prosta i zajmuje równie wiele czasu. A koszty podrózy pociągiem są niewspółmiernie mniejsze.[/QUOTE] ja bym była za tą opcją - jeśli jest szansa na ds - to bym w to weszła:) Quote
magdola Posted January 13, 2010 Posted January 13, 2010 Muszę zmykać, bo mnie TZ zaraz "udusi" a jutro ok 5.00 trzeba wstać :( Quote
Kana Posted January 13, 2010 Author Posted January 13, 2010 Dziewczynki kochane dajcie Kanie pomyśleć! Ja padam.. wczoraj latanie z Fixacją, dzisiaj z 2 suniami z Wawy a teraz chinol ;) A obiecalam sobie że dam sobie spokój z tym moim.... jak to dzisiaj wszpasia nazwala "zboczeniem zwierzęcym" ... i przestane wchodzić na dogo :D Jedną stronę już znam. Teraz poznam drugą i zaraz coś wybierzemy wspólnie. Quote
magdola Posted January 13, 2010 Posted January 13, 2010 Kana myśl spokojnie póki niunia ma jakiś dom zastępczy..... strasznie mi źle z tym...... Quote
*anusia&ajlu* Posted January 13, 2010 Posted January 13, 2010 [B]magdola[/B] Aire i Hokkaido znam ze stronki hodowczyni :loveu: ale nie na zywo;) taki maly off a fotki twojej puchatej grzywki bym z checia obejrzala... na str fothost. pl mozna wstawic regulaminowe zdjecia i nie bedziesz miala najmniejszego problemu... tez bym byla za magdoli domkiem nawet dt, ale to tylko wylacznie moje zdanie;) Quote
Monia85 Posted January 14, 2010 Posted January 14, 2010 Ja zaproponowałam DT i każdy kto tym się interesuje to wyczytał,że w domu jest małe dziecko. Dla mnie co prawda to nie ma żadnego znaczenia,bo córcia cały czas jest uczona szacunku do zwierząt i ma z nimi kontakt praktycznie cały czas z tym,że zawsze z dużymi psami. Jeśli chodzi o moja wiedzę na temat grzywaczy to jest przyznam szczerze nikła. Opiekowałam się bouvierem, który wyglądał jak chiński grzywacz(zaatakowała go choroba hormonalna oraz pasożyty), kundelkiem mojej mamy, który miał odrąbany ogon siekierą i nacięte uszy,aby wyglądał jak ratlerek oraz amstafem, który miał mord w oczach nie tylko do zwierząt. Jak widać były to same psy średniej lub dużej postury i nie tak delikatne jak grzywek. To co ja mogę małej zapewnić to dobry dom tymczasowy. Ale osobiście uważam,że jeśli jest jakakolwiek sznsa na to,że będzie miała DS u osoby, która zna grzywki i ma takiego do towarzystwa dla laluni, nawet kosztem jazdy pociągiem to bym postarała się o to,aby nie musiała się tułać z miejsca na miejsce,bo każdy pies potrzebuje stabilności życiowej tak jak człowiek,aby nie popaść w depresje. Quote
beti.r Posted January 14, 2010 Posted January 14, 2010 Witam, mam pytanie czy pieski tej rasy uczulają? tzn. czy mają sierść czy włosy jak np. yorki? Quote
Monia85 Posted January 14, 2010 Posted January 14, 2010 Ten akurat grzywacz jest goły i ma tylko kilka włosków. Natomiast nie zawsze sierść uczula, ale najczęściej ślina psa. Quote
magdola Posted January 14, 2010 Posted January 14, 2010 [quote name='Monia85']Ten akurat grzywacz jest goły i ma tylko kilka włosków. Natomiast nie zawsze sierść uczula, ale najczęściej ślina psa.[/QUOTE] i pot :) wydzielany przez gruczoły:) Poza tym grzywki nie uczulają na pewno kilku "podstawowych" alergii, ale na tych "cięższych przypadkach" się nie znam :D U nas w rodzinie są 3 różne rodzaje alergii i nikogo nasza mała nie uczula :) Quote
magdola Posted January 14, 2010 Posted January 14, 2010 Co tam u Dejzi? Jak tam "morderczyni"? :D Quote
Kana Posted January 14, 2010 Author Posted January 14, 2010 Morderczyni nie daje za wygraną... Dejzi pojechała dzisiaj do mojej znajomej. Nie mogę zaryzykować życia malej. Nie pozwolę na to żeby przez ułamek naszego niedopatrzenia coś by się mogło stać. Suka nakręca się na " kota" i koniec. Nawet szturchnięcie łapa, czy kuksaniec kagańcem mógłby dla takiego maleństwa skończyć się tragicznie. Co innego jakby Dejzi była większa. Nie bałabym się aż tak gdyby nawet pchnęła ją kagańcem... Ale skąd miałam wiedzieć , że suczydło potraktuje ją jak kota których nienawidzi :( Jestem bezsilna, przepraszam.... Magdola szukamy transportu. Na razie mam znajomego który za zwrotem kosztów paliwa dowiezie mnie do Koszalina może i uda mi się trochę dalej wynegocjować. Ale to nadal nie Szczecin. Bo rozumiem że ciągle jesteś gotowa wziąć sunię do siebie na DT? Quote
magdola Posted January 14, 2010 Posted January 14, 2010 [quote name='Kana']Morderczyni nie daje za wygraną... Dejzi pojechała dzisiaj do mojej znajomej. Nie mogę zaryzykować życia malej. Nie pozwolę na to żeby przez ułamek naszego niedopatrzenia coś by się mogło stać. Suka nakręca się na " kota" i koniec. Nawet szturchnięcie łapa, czy kuksaniec kagańcem mógłby dla takiego maleństwa skończyć się tragicznie. Co innego jakby Dejzi była większa. Nie bałabym się aż tak gdyby nawet pchnęła ją kagańcem... Ale skąd miałam wiedzieć , że suczydło potraktuje ją jak kota których nienawidzi :( Jestem bezsilna, przepraszam.... Magdola szukamy transportu. Na razie mam znajomego który za zwrotem kosztów paliwa dowiezie mnie do Koszalina może i uda mi się trochę dalej wynegocjować. Ale to nadal nie Szczecin. Bo rozumiem że ciągle jesteś gotowa wziąć sunię do siebie na DT?[/QUOTE] Może mnie też ktoś podwiezie, na razie pytam, pytam i pytam pilnie i wszystkich.... Potem jeszcze zadzwonię w jedno miejsce.... Kiedy wstępnie byśmy jechały? Sobota?, poniedziałek? (niedziela mi odpada bo 12h w pracy :() Quote
Kana Posted January 15, 2010 Author Posted January 15, 2010 Magdola opóźnij skrzynkę. Mam organizować jutro wyjazd Gdańsk -> Koszalin albo i dalej ? Quote
magdola Posted January 15, 2010 Posted January 15, 2010 Już pusta. Ja cholera nie mogę się dodzwonic do mojego"pewnego transportu":( Nie odbiera nikt telefonu :( Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.