Jump to content
Dogomania

Prześliczna mała młodziutka Hienka-Tycia już W NOWYM DOMKU :)


Cudak

Recommended Posts

[IMG]http://img407.imageshack.us/img407/9218/sdc10309d.jpg[/IMG]

Ma ok 8-10 miesięcy. Została porzucona już jakiś czas temu. Błąkała się po osiedlu, gdzie nie była mile widziana. Dokarmiała ją tylko jedna osoba, narażając się tym samym na konflikty z sąsiadami, którzy przeganiali suczkę z osiedla, "żeby się za bardzo nie przyzwyczaiła"...

Jest u mnie od 2 dni. Na początku była przerażona, bała się wyciąganej w jej stronę ręki. Dzisiaj jest już trochę lepiej, sama podchodzi, żeby ją głaskać, cieszy się i macha ogonkiem.

[B][COLOR=blue][SIZE=3]Trzeba będzie ją zaszczepić, wysterylizować i zdiagnozować gulkę, którą ma na brzuchu. Potrzebna będzie pomoc finansowa![/SIZE][/COLOR][/B]

[COLOR=blue][SIZE=3][COLOR=black][SIZE=2]Szukamy również DT.[/SIZE][/COLOR]


[COLOR=blue]
[SIZE=3][COLOR=blue][B]POTRZEBNA POMOC W OGŁOSZENIACH!![/B][/COLOR][/SIZE]

[SIZE=3][COLOR=blue][COLOR=black]tekst do ogłoszeń:[/COLOR][/COLOR][/SIZE][COLOR=blue]

[/COLOR][/COLOR][/SIZE][/COLOR][I]Hienka jest nieduża, ma około 9 miesięcy. Początkowo przerażona, zaczyna się powoli otwierać na człowieka, ale nadal jest nieufna i ostrożna. Nie daje się wyprowadzić na smyczy za bramę posesji... może tak właśnie postąpił z nią poprzedni właściciel? Zapiął smycz, obiecując spacer, a zamiast tego wywiózł i porzucił w obcym miejscu, w miejscu gdzie ludzie u których Hienka żebrała o pomoc, okazali się bezdusznymi potworami.[/I]

[I]Suczka była dokarmiana przez dobrą duszę, ale sąsiedzi z osiedla przeganiali ją "żeby za bardzo się nie przyzwyczaiła". W najgorsze mrozy (-20 stopni) suńka, kilkumiesięczne psie dziecko, została bez schronienia i pożywienia, skazana na zamarznięcie.[/I]

[I]Obecnie przebywa w Domu Tymczasowym. Niestety, nie może tam długo zostać, co oznacza, że bardzo bardzo pilnie potrzebuje domu. Wydana zostanie tylko w odpowiedzialne ręce, po podpisaniu umowy adopcyjnej oraz po wizycie przedadopcyjnej. Postaramy się wysterylizować ją do tej pory, a jeśli nie zdążymy, to obowiązek ten spadnie na nowego opiekuna Hieny. [/I]

[I]Imię oczywiście można zmienić [IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/icon_wink.gif[/IMG] Hiena to nazwa robocza, ponieważ suczka ma umaszczenie merle (marmurkowe).[/I]

[I]Z psami dogaduje się bez problemu, chce się bawić, ma dużo energii. Koty ignoruje.[/I]

[I]tel 788938175 (zachodniopomorskie, okolice Goleniowa) [/I]

Banerki:

[I][URL="http://www.dogomania.pl/threads/176247-A-liczna-maA-a-mA-odziutka-suczka-Potrzebne-na-STERYLKAE-i-zdiagnozowanie-guza"][IMG]http://img94.imageshack.us/img94/8032/hienka1crop3.jpg[/IMG][/URL][/I]

[URL="http://www.dogomania.pl/threads/176247-A-liczna-maA-a-mA-odziutka-suczka-Potrzebne-na-STERYLKAE-i-zdiagnozowanie-guza"][IMG]http://img22.imageshack.us/img22/2959/hienka3crop2.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.dogomania.pl/threads/176247-A-liczna-maA-a-mA-odziutka-suczka-Potrzebne-na-STERYLKAE-i-zdiagnozowanie-guza"][IMG]http://img707.imageshack.us/img707/2250/hienka2crop2.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.dogomania.pl/threads/176247-A-liczna-maA-a-mA-odziutka-suczka-Potrzebne-na-STERYLKAE-i-zdiagnozowanie-guza"][IMG]http://img695.imageshack.us/img695/3030/hienka1crop2.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.dogomania.pl/threads/176247-A-liczna-maA-a-mA-odziutka-suczka-Potrzebne-na-STERYLKAE-i-zdiagnozowanie-guza"][IMG]http://img14.imageshack.us/img14/1299/hienka3crop1.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.dogomania.pl/threads/176247-A-liczna-maA-a-mA-odziutka-suczka-Potrzebne-na-STERYLKAE-i-zdiagnozowanie-guza"][IMG]http://img37.imageshack.us/img37/6072/hienka2crop1.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.dogomania.pl/threads/176247-A-liczna-maA-a-mA-odziutka-suczka-Potrzebne-na-STERYLKAE-i-zdiagnozowanie-guza"][IMG]http://img37.imageshack.us/img37/7521/hienka1crop1.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='urwisek']Boże co za spojrzenie.[/QUOTE]

Spojrzenie pt. "Przepraszam, że żyję".

[quote name='urwisek']I bądź tu człowieku Człowiekiem - nie mogę finansowo pomóc nic - bo nie przetrwam do wiosny :([/QUOTE]

Na razie najważniejsze to znaleźć dla niej tymczas... Trzeba jej też wymyślić jakieś imię, bo to "robocze" nie jest zbyt ładne ;)


Jak nauczyć ją chodzić na smyczy? :oops:

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]...Jak nauczyć ją chodzić na smyczy?...[/QUOTE]

Kładzie się i "zamiera" czy pędzi przed siebie a jak poczuje opór to to samo - czy pędzi dookoła nóg aż oplącze całą smycz - czy rzuca się do człowieka (nie z agresja tylko po (?) wybaczenie(?) i łapie pazurami za łydki?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='urwisek']Kładzie się i "zamiera" czy pędzi przed siebie a jak poczuje opór to to samo - czy pędzi dookoła nóg aż oplącze całą smycz - czy rzuca się do człowieka (nie z agresja tylko po (?) wybaczenie(?) i łapie pazurami za łydki?[/QUOTE]

Kładzie się i nie chce iść.

[quote name='malagos']Najpierw załóz jej obrożę i daj jakiś smaczek, zeby sobie ja dobrze skojarzyła. a potem przypnij smycz i niech sobie chodzi z nią ciągnąc za soba. i znów smaczek do ryjka.[/QUOTE]

Obrożę ma (po kocie ;) ). Spróbuję ją przekupić.

Na razie próbowałam tylko za drugim psem, do bramki dojdzie, dalej już nie idzie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Cudak']Kładzie się i nie chce iść....[/QUOTE]

To jeszcze nie najgorsza opcja :)
Etap przyzwyczajenia, że obroża i smycz w ogóle jest masz częściowo za sobą (skoro idzie do bramki). ja żaden szkoleniowiec nie jestem - tyle co z różnymi u siebie przerabiałem. Na taką "opcję" mam odchodzenie na długość smyczy (stopniowo coraz dalej - rozwijanej) przykucanie i wabienie smakołykami. Po trochu przechodzi to w wędrowanie za ręką ze smakołykiem koło nóg - mimochodem na smyczy - potem już tylko pogłaskaniem itd.

Link to comment
Share on other sites

Z jednej strony ona może się bać, że jak wyjdzie z podwórka, to już nie wróci (podoba się jej, bo ma tu miskę pełną żarcia i swoje miejsce do spania na werandzie, docenia to i pewnie nie chciałaby wrócić na ulicę).
Z drugiej strony jeszcze nie do końca nam ufa, wystarczy byle hałas i ucieka jak oparzona.
Jeśli jest to kwestia zaufania, to pewnie trzeba będzie jeszcze trochę poczekać. Będę ją uczyć chodzić na smyczy tylko na podwórku, żeby się nie stresowała za bardzo (tylko, kiedy wreszcie przestanie padać?).

Link to comment
Share on other sites

Ojej, następna Justynka :D

Pomijając lękliwość, wygląda na psa bardzo adopcyjnego, tylko musi mieć dziesiątki ogłoszeń i allegro. Banerek by się przydał.

Ja myślę, że ona dlatego własnie nie chce wychodzić, bo boi się, że już więcej jej nie wpuścisz, wywieziesz gdzieś i zostawisz - jak zapewne postąpił poprzedni właściciel.

Jest szansa, że komuś się zagubiła?

Jak się zachowuje to cudeńko w stosunku do kotów?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Greven']Jest szansa, że komuś się zagubiła?[/QUOTE]

Bardziej prawdopodobne jest, że została ostatnia z miotu, nie oddała się, bo to suczka i dlatego trafiła na ulicę... Błąkała się już od jakiś 3. tygodni i pojawiła się jakby "znikąd" (nigdy wcześniej nikt jej w tych okolicach nie widział), nikt jej nie szukał.
Nie potrafi chodzic na smyczy, co też świadczy o tym, że wcześniej nikt się nią za bardzo nie zajmował :shake:

[quote name='Greven'] Jak się zachowuje to cudeńko w stosunku do kotów?[/QUOTE]

Na początku się bała, teraz nie zwraca już na nie uwagi.

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj maleństwo już nie jest wystraszone ;)
Zaczęła zachowywać się jak normalny szczeniak, czyli biega, skacze, bawi się z moimi psami :multi:

Na razie, roboczo nazywa się Hiena (od umaszczenia), ale do ogłoszeń imię musi być ładniejsze.

[B]Greven[/B] ile masz już kotów? :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Miałam kiedyś koteczkę Hienkę - szyltkretową. Była wyjątkowo brzydka, ale szybko znalazła dom.
Może to imię i Twojemu pekinczykowi przyniesie szczęście? ;)

Kotów mam 14 u siebie, jeden dochodzący od sąsiada i kilka pod opieką w różnych miejscach.

Pies nie może u Ciebie długo zostać, więc trzeba działać energicznie:

- poprosić o pomoc w ogłaszaniu
- poprosić o allegro
- poprosić o banerek
- porozsyłać PW

Zaraz wstawię na stronę główną PE.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Greven']Kotów mam 14 u siebie, jeden dochodzący od sąsiada i kilka pod opieką w różnych miejscach.[/QUOTE]

To za mało. Kup trutki na myszy :evil_lol:

[quote name='Greven']Zaraz wstawię na stronę główną PE.[/QUOTE]

Dzięki.


Nie wiem, czy pisać w ogłoszeniach o tym guzku? Czy dopóki nie wiadomo, co to jest lepiej nie?

Przed oddaniem do adopcji na pewno trzeba to zdiagnozować, wysterylizować ją i zaszczepić (nie wiem, czy tylko na wściekliznę, czy tak jak szczeniaki się szczepi?)

Link to comment
Share on other sites

Ja bym nie pisała o guzku. O tym można powiedzieć podczas rozmowy tel. Poza tym to powinno być zdiagnozowane przed wydaniem psa do nowego domu. [B]Justynka, zbieraj deklaracje na sterylkę [/B]- jeśli dowieziesz Hienę do Szczecina, to zrobimy to po kosztach, a przy okazji zostanie dokładnie przebadana. Wg mnie szczepienie "na wszystko", bo to bardzo młody organizm i trzeba założyć, że poprzedni właściciel nie zadbał o zabezpieczenie jej przed wirusówkami.

Myszy? A co to są myszy? Takie małe-białe coś w akwarium w zoologicznym? ;)
Wiem za to, jak wygląda szczur. Koty wniosły mi przez lufcik do dom(k)u i trochę obgryzły... taki niekompletny był.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Greven'][B]Justynka, zbieraj deklaracje na sterylkę[/B][/QUOTE]Myślisz, że to takie proste? Teraz, po Świętach, kiedy prawie wszyscy są spłukani? :shake:

(mam już jedną deklarację ;) )

[quote name='Greven']jeśli dowieziesz Hienę do Szczecina, to zrobimy to po kosztach, a przy okazji zostanie dokładnie przebadana. [/QUOTE]

Super by było. Zorientujesz się ile mniej więcej trzeba kasy uzbierać?

Żeby zdiagnozować tą gulkę, trzeba zrobić biopsję? Czy jak?

[quote name='Greven']Wg mnie szczepienie "na wszystko", bo to bardzo młody organizm i trzeba założyć, że poprzedni właściciel nie zadbał o zabezpieczenie jej przed wirusówkami.[/QUOTE]

Zaszczepić ją trzeba jeszcze przed sterylką, bo w dniu sterylki chyba nie za bardzo? Czy można?
(tam na pewno byłoby taniej; u mojego weta z tego, co pamiętam jakieś 40-50 zł pierwsze szczepienie na choroby wirusowe).

W poniedziałek dopiero będzie odrobaczona, bo skończyły mi się już tabletki i muszę kupić. Zawsze miałam ich zapas i od razu, pierwszego dnia odrobaczałam psy, które do mnie trafiały, a teraz jak na złość Święta i nie można ich nigdzie kupić...



[quote name='Greven']Myszy? A co to są myszy? Takie małe-białe coś w akwarium w zoologicznym? ;)
Wiem za to, jak wygląda szczur. Koty wniosły mi przez lufcik do dom(k)u i trochę obgryzły... taki niekompletny był.[/QUOTE]

Niedługo się przekonasz, co to myszy :evil_lol:
Jak masz takie koty, jak ten: [URL]http://lh3.ggpht.com/_BdJaqKChU-s/SjlB1tUv4xI/AAAAAAAABUk/MsAE3xqU7DY/kot_myszy_thumb%5B2%5D.jpg[/URL] to Ci współczuję :razz:

Link to comment
Share on other sites

Słuchajcie, dowiedzcie się ile będzie kosztowała sterylka u Was, możecie zgłosić sunie tu
[url]http://www.dogomania.pl/threads/147384-KOMU-STERYLKAE-sAE-fundusze-PROSIMY-O-ZGA-OSZENIA[/url]
ale, zmieniamy trochę zasady i będziemy chcieli chociaż częściowy zwrot do skarbonki w późniejszym czasie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Cudak']Myślisz, że to takie proste? Teraz, po Świętach, kiedy prawie wszyscy są spłukani?

(mam już jedną deklarację ;) ) [/quote]
To się pochwal, na ile ta deklaracja, żeby było wiadomo, jak dużo jeszcze trzeba uzbierać ;)

Po świętach nie wszyscy są spłukani, bo nie wszyscy je obchodzą. Ja w poniedziałek będę wiedziała, ile mam na koncie, bo proponuję zrobić tak - teraz uzbierać ile się da i Hienkę jak najszybciej wyciąć. Przecież nie wiadomo, czy nie jest w ciąży. Ja pokryję różnicę, jeśli mój stan konta okaże się zadowalający, a w międzyczasie poprosimy o wpłaty i bazarki.



[quote name='Cudak']Zorientujesz się ile mniej więcej trzeba kasy uzbierać?

Żeby zdiagnozować tą gulkę, trzeba zrobić biopsję? Czy jak? [/quote]
Myślę, że 250 zł powinno starczyć, ale jak już napisałam wcześniej - pokryję różnicę i dozbieramy na spokojnie.
Z guzkiem to zobaczymy, co powie lekarz. Jeśli na oko nie będzie zmianą operacyjną, to pewnie każe obserwować - czy nie rośnie.



[quote name='Cudak']Zaszczepić ją trzeba jeszcze przed sterylką, bo w dniu sterylki chyba nie za bardzo? Czy można? [/quote]
Nie można. [/QUOTE]

Ten kot nie wygląda na szczęśliwego ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Soema']Słuchajcie, dowiedzcie się ile będzie kosztowała sterylka u Was, możecie zgłosić sunie tu
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/147384-KOMU-STERYLKAE-sAE-fundusze-PROSIMY-O-ZGA-OSZENIA[/URL]
ale, zmieniamy trochę zasady i będziemy chcieli chociaż częściowy zwrot do skarbonki w późniejszym czasie.[/QUOTE]

Obecnie jest 5 zgłoszeń? Czyli Hienka byłaby szósta? Ile trzeba by było mniej więcej czekać?
Zależy nam na czasie :-( Chyba, że znalazłby się DT, gdzie mogłaby spokojnie czekać na sterylkę...

[quote name='Greven']To się pochwal, na ile ta deklaracja, żeby było wiadomo, jak dużo jeszcze trzeba uzbierać ;)[/QUOTE]

Pochwalę się we wtorek (wtedy powinno już być na koncie, jeśli w pn będzie wpłacone) ;) ale jeszcze trochę brakuje...

[quote name='Greven']Po świętach nie wszyscy są spłukani, bo nie wszyscy je obchodzą.[/QUOTE]

Ja niestety jestem spłukana :-( Jeszcze przed samymi świętami nawiedził nas wet i skasował 410 zł...

[quote name='Greven']Ja w poniedziałek będę wiedziała, ile mam na koncie, bo proponuję zrobić tak - teraz uzbierać ile się da i Hienkę jak najszybciej wyciąć. Przecież nie wiadomo, czy nie jest w ciąży. Ja pokryję różnicę, jeśli mój stan konta okaże się zadowalający, a w międzyczasie poprosimy o wpłaty i bazarki.[/QUOTE]

Zajęłam się już spamowaniem wątków, mam nadzieję, że uda się coś uzbierać... Trzeba jeszcze pw porozsyłać do tych, co świąt nie obchodzą... ;)
Jeśli jest w ciąży, to jest to jest to wczesna ciąża. Jest bardzo chuda, nie ma brzucha.
(a ja głupia zapomniałam, że mam psy pokastrowane i pierwszego dnia izolowałam je od Hienki, żeby nic nie zmajstrowały :evil_lol:)

[quote name='Greven']Myślę, że 250 zł powinno starczyć, ale jak już napisałam wcześniej - pokryję różnicę i dozbieramy na spokojnie.[/QUOTE]

Czyli 250zł + szczepienia (40-50zł - wirusowe + chyba 28 zł wścieklizna).
Na choroby wirusowe wystarczy jedno szczepienie, czy tak jak u małych szczeniaków 2 albo 3?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...