zaba14 Posted February 6, 2006 Share Posted February 6, 2006 Hmm... wiec niech Kamilka nie będzie nachalna w kontaktach z psem, niech sam do niej podejdzie... na mojego psa zawsze działają smakołyki, uwielbia psie czekoladki dla nich zrobi wszystko wtedy siadam najdalej od psa i go wołałam zawsze przyjdzie.. ;) sam od siebie.. tzn, taki podstep.. ;) wtedy oczekuje do niego kilku koment i po tym pies sie tuli... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Edi100 Posted February 6, 2006 Share Posted February 6, 2006 Na spacerkach chodze zygzakiem bo Foczka wszystkiego sie boi i stara się chowac za nogę. Chyba że idziemy razem z Krzysztofem i Dropsem, wtedy jest odwazniejsza i nie zwraca uwagi na to sie dzieje ( po za jadącymi samochodami, wtedy chce zwiewać) Co do leżenia w przejściu, zauważyłam takie zachowanie. Lezy tak bo nie wie gdzie pójdę. Lezy i czeka na moje kroki:( Nie wiem czy teraz pocwiczymy bo drzwi do pokoi sa pozamykane, poniewaz Kamilke ogarną wileki strach przed Foczką. Może jak bedziemy same w domu. Wskazówki doskonałe, wezme je głęboko do serca:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zalewscy Posted February 7, 2006 Share Posted February 7, 2006 :lol: JAK DZIS SIE MIEWA MOJA SLOTKA MYCHA. JA TU ROBIE WSZYSTKO ZEBY JAK NAJSZYBCJEJ DO POLSKI WROCIC. EDI NAPISZ MI SWOJ ADRES GDZIE MOGE ODEBRAC SUNIECZKE. NO I TA OBIECANA KAWA.:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jogi Posted February 7, 2006 Share Posted February 7, 2006 Edi100 kiedy Kamilka wejdzie do pokoju a Foczka będzie z Toba i warknie to ty też na nią warknij i każ jej z pokoju wyjść (foczce oczywiście). Jeśli nastepnym razem będzie poprawa to musisz jej dać nagrodę. Niech KAmila udaje ze coś je po czym niech poda jedzenie Foczce, a poza tym absolutnie musi ją ignorować. Nie powinna do niej podchodzic czy głaskać. Foczka zrozumie ze Kamila jest wyżej i mimo że nie przepada za dziećmi powinno się uspokoić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Edi100 Posted February 7, 2006 Share Posted February 7, 2006 Hm... Po południu poszłysmy we trzy na spacerek... Kamilka Trzymała Foczkę na smyczy. Było nieźle. Wieczorem kiedy Kamila weszła do swojego pokoju ( gdzie ja teraz musowo śpię), Foczka zaczeła warczeć:( Kazałam Kamice krzyknąć nie wolno! i Foczka zamilkła spuszczając oczy:) Czy tak powinno to wygladać w tym przypadku?:shake: Nie wiem czy dobrze zrobiłam? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorothy Posted February 7, 2006 Share Posted February 7, 2006 Pewnie ze dobrze! Brawo! Sunia MUSI wiedziec, ze jest TRZECIA w hierarchii TY-CORA-PIES (a jak jest tam "mauzonek" to on powinien tez byc przed psem) Dopiero wtedy bedziesz miala spokoj. I nie martw sie, nie robisz jej krzywdy. To nie Ona ma pilnowac Ciebie, tylko Ty jej. A jesli bedzie dostawala jasne wskazowki od alfy (Ciebie) kogo ma respektowac, to bedzie spokojna i bedzie wiedziala gdzie jej miejsce. Sunie bywaja histeryczne i zaborcze, ale naprawde sie tym nie przejmuj. Trzymam za dalsze postepy! D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Edi100 Posted February 7, 2006 Share Posted February 7, 2006 Wieczorne spacerki są cudowne.:loveu: Foczka idzie pewnie za Dropsiem ( a tak ją musze z domku wypychać na spacer) Idą sobie cudnie, az milutko chodzić nawet w takie zimno (przyznam się ,że wcześniej to by trzeba by wołami mnie wyciągać:) ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ludek Posted February 8, 2006 Share Posted February 8, 2006 [quote name='Edi100']Wieczorem kiedy Kamila weszła do swojego pokoju ( gdzie ja teraz musowo śpię), Foczka zaczeła warczeć:( Kazałam Kamice krzyknąć nie wolno! i Foczka zamilkła spuszczając oczy:) Czy tak powinno to wygladać w tym przypadku?:shake: Nie wiem czy dobrze zrobiłam?[/quote] Bardzo dobrze:). Staraj się, żeby Foczka zawsze wykonała polecenie wydane przez Kamilkę, żeby nie było sytuacji, że Kamilka coś powie raz, drugi Foczka nie zareaguje, to odpuszczacie. Podaj swój adres email, to prześlę Ci książkę p.Fishera "Okiem psa". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Edi100 Posted February 8, 2006 Share Posted February 8, 2006 Bardzo prosze o przesłanie na [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] Dzieki serdeczne:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jogi Posted February 8, 2006 Share Posted February 8, 2006 ja dodam tylko od siebie , że jeśli Kamila reaguje to Ty też musisz. Najlepiej powiedz ostro fe i Kamila tez. Tak żeby foczka miała jasna sytuacje jakie zachowania są dozwolone a jakie nie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KropkaKropka Posted February 8, 2006 Share Posted February 8, 2006 Foczka jest psiutką bardzo do kochania, bardzo jest mi trudno powiedzieć do Niej z podniesionym głosem "Foczka, nie wolno!". Nie jestem na Nią ani zła, ani nic takiego. Bardzo Ją lubię :iloveyou: . Wybaczyłam jej capnięcie-już nie boli ;) . Wczoraj popołudniu było suuuper :lol: , poszłam razem z mamą i Foczusią na spacerek, mama dała mi smyczkę do ręki a ja latałam z foką po całym boisku. Byłyśmy całe mokre :lol: śnieg po kolana-ale było warto :lol: . Czułam się jak na jakimś wyścigu zaprzęgów śnieżnych :). ~ Witamy na Alasce ;) ~. :lol: Jak jest Drops jest fajnie, tam gdzie On tam i Ona. Hmmm... Dropsiu ma większego od siebie cienia ;) . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zalewscy Posted February 8, 2006 Share Posted February 8, 2006 witam Fajnie sie czyta o postepach foczki. A ja tu juz wytrzymac nie moge, szef nawet nie wspomina o powrocie, mam nadzieje ze nie zmieni zdania i w poniedzialek bede ja mogla zobaczyc !!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ludek Posted February 10, 2006 Share Posted February 10, 2006 Książka przesłana. Daj znać czy doszła:). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Edi100 Posted February 10, 2006 Share Posted February 10, 2006 Dziekuję za Książeczkę, doszła!:multi: Agawawa, dzięki uprzejme za przelewik, stówka na pewno sie przyda bardzo bo dziś kontrolne usg i ustalenie terminu operacji oczka:) Pierwsze oko, później sterylka.Myślałam że da się to połączyć, ale nie. Pani Doktor powiedziała że do operacji oka, stosuje się lekką narkozę i pies leży na brzuchu ( zabieg tzw czysty) a do sterylki Foczka musi mieć wyleczone wrzody i być zupełnie zdrowa ( głęboka narkoza i tzw zabieg brudny). Tak mi Pani dr wyjaśniła, oczywiście dostosujemy się:) Muszę chyba wyjaśnic kwestię domku w Legnicy.Otóż po rozmowach na gg z zalewscy, doszliyśmy do wnosku, że trzeba z tym poczekać ponieważ zalewcy mają swoją Sunię sznaucerkę, Piesia Bokserka i od Dziś chyba suńkę z tygodniowymi maluchami. Wydaje mi się że to nie jest dobry moment by Foczka teraz dołączyła do rodziny? Maluszki, zabiegi Foczki i jej oswajanie,to wymaga dużo czasu i poświęcenia A może źle myślę,?:shake: Niewiem :( Proszę o rady:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Edi100 Posted February 10, 2006 Share Posted February 10, 2006 Foczusia dostała dzis zastrzyk i nowe tablety, antybiotyk. We środe mam się skontaktować z Doktor, bo nie dość że na oczku krwiaczek to jeszcze pozostałości po wrzodzie, który boli bo się odnawia:( Po za tym Pani Doktor Powiedziała że Foczka lepiej wygląda i juz się tak nie boi:) Nie chciała wyjść z lecznicy. Ona nie znosi dworu!!! Nadal się boi że tam zostanie:( Ale wyleczymy ja z tego i spacerki bedą przyjemnością:) Grzecznie siedziała sama na tylnim siedzeniu:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Edi100 Posted February 10, 2006 Share Posted February 10, 2006 A propos Ksiazki, wysłałam ją jeszcze do MGOSIA i do nowego domku Żuczka-SPROKECIKA:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Edi100 Posted February 11, 2006 Share Posted February 11, 2006 zalewscy, zrób zdjatka mamie i maluchom, zrobimy wątki:) Co do adopcji to nie musicie sie tak śpieszyć. Foczka jest leczona i dopoki nie będzie zdrowa i wysterylizowana, nie zmieni domku. Zmiana otoczenia i ludzi to nie dobry pomysł w trakcie leczenia. Operacja oczka bedzie jak tylko kupki nie beda takie smoliste, bo to świadczy o krwi w przwodzie pokarmowym:( Dietka, leki i czekamy na zmainę kolorku. Po za tym Uczymy sie cudnie. :loveu: Foczka wie juz jak się szczeka na sąsiadów, kiedy hałasują na klatce i wie że można witać człowieka jak wraca do domku:multi: ( na razie Krzysztofa i mnie, ale wierze ze za pare dni i Kamilkę). Ona tak szybko łapie od Dropsia. To On ja tego nauczył:) Foczka cudownie zostaje w domku. Pierwszy dzień nie był wesoły kiedy sama została. Jak wyszłam Wyła:( Trudno. Po poł godzinie wróciłam i znów wyszłam. Nie wyła!!!:) I teraz juz wie, że wrócimy i jest taaaaaaaaaaaaaaaaka grzeczna:) Hm... Robimy postępy i na spacerkach:) Nie wariuje juz ze starchu i nie szarpie tylko szuka nogi by sie schować:) A potem idziemy dalej spacerować. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MGOSIA Posted February 11, 2006 Share Posted February 11, 2006 [quote name='zalewscy']Edi To Co Z Oczkiem Kiedy Operacja I O Co Chodzi Z Tym Wrzodem ??? Co Z Brzuszkiem ??? Maz Stara Sie Znalesc Dom Dla Tej Suczki Ze Szczeniakami Tak Rzeby Foczka Mogla Dolaczyc Do Nas Jak Najszybciej .[/quote] Nie wiem, nie chciałabym się wtrącać, ale jestem w całej sprawie od początku. Nie wiem co zadecyduje Edi, ale moje zdanie jest takie, że to nie najlepszy moment na zabieranie Foczki. Ona jest chora i źle reaguje na nowych ludzi - nawet na mnie, chociaż zna mnie od początku i często widzi. Psina jest chora i teraz najważniejszy jest dla niej spokój i leczenie. To nie czas na zmiany. Boli ją oczko, boli ją brzuszek, przez chorobę jest nerwowa. Nie dziwię się, gdyby mnie bolało, tez bym była. Proponuje postawić się w sytuacji Foczki - ona ciągle nie jest niczego pewna, stresuje się każdą sytuacją i dodatkowo bólem. Dajmy jej może trochę dojśc do siebie, wtedy będzie jej o wiele łatwiej akceptowac zmiany. Niech się odbędzie operacja oczka, niech się zaleczą wrzody, niech się psiak poczuje pewniej. Nie ma co działać tak na hurra. Jeżeli PP Zalewscy naprawdę chcą Foczkę, to zrozumieją co mam na myśli i spokojnie zaczekają. Dla dobra własnego, ale przede wszystkim Foczki. Bo to trochę tak, jakby cieżko chorego człowieka zmuszać do przeprowadzki. [COLOR=red][B]Kochani, jeśli ktoś może, to bardzo prosimy o pomoc finansową dla Foczki. Edi już nie wyrabia, ale jest taka, że o tym nie pisze. Leczenie kosztuje. Każda wizyta, zastrzyki, leki, odpowiednie jedzonko, konsultacje, jeszcze operacja. Bardzo bardzo proszę. Każde pieniązki się przydadzą[/B][/COLOR] :help1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Edi100 Posted February 12, 2006 Share Posted February 12, 2006 Robimy dalsze postępy:) Piesie jedzą łeb w łeb. Jeden obok drugiego:) RAzem sobie chadzają na spacerki. Kiedy Foczka się zatrzymuje a Drops jest dalej, to On na Nia czeka:multi: Popołudnie tez nam upłyneło z psami na jednym łożku w sypialni przed telewizorkiem, hm...:) No i Foczka sama sie wprosiła na łozko Kamilki, kiedy ta na nim sobie lezała. Czyzby to oznaczało postep w akceptacji?:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ludek Posted February 13, 2006 Share Posted February 13, 2006 [quote name='Edi100']A propos Ksiazki, wysłałam ją jeszcze do MGOSIA i do nowego domku Żuczka-SPROKECIKA:)[/quote] Nie ma sprawy, miłej lektury :). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MGOSIA Posted February 17, 2006 Share Posted February 17, 2006 [quote name='zalewscy']NO I MAM JUSZ FOTKI MAMUSI ZE SZCZENIORKAMI, ALE NIE WIEM JAK JE WKLEIC NA DOGO. SA SLICZNE MAJA DWA TYGODNIE MAMA JEST NA FOTCE A TATA TO PODOBNIEZ SLICZNY CZARNY SZNAUCER MINI. A ONE MIALY ZOSTAC ZAMORDOWANE TYLKO DLATEGO ZE NIE WYGLADAJA JAK TATA.:-( CZEMU LUDZIE SA TACY .......:mad: [CENTER][SIZE=5][COLOR=#ff0000]POMOCY[/COLOR][/SIZE][/CENTER] [/quote] Założ nowy wątek suni i szczeniaczkom, opisz ich sytuację i w ogóle napisz wszytko o nich. Zdjęcia możesz podesłać do mnie, jak tylko ftp zacznie działać, to wrzucę zdjecia na wątek ;) [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] No i oczywiście poproszę link do wątku ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Edi100 Posted February 17, 2006 Share Posted February 17, 2006 Foczka ze zdrowiem jako tako. Ale ból jej dokucza i jest rozdrazniona. Dzis ugryzła Mojego męża w noge jak wychodził z pokoju. Dzczekała cały dzień jak opetana!:shake: Zmiana ciśnienia i oko boli. Wiem że boli bo jak spi to popiskuje:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted February 18, 2006 Share Posted February 18, 2006 jejku biedna psinka :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Edi100 Posted February 19, 2006 Share Posted February 19, 2006 Dzis jest lepiej. Foczka wie, że jakzrobi źle to niestety kara-chodzenie w uzdzie po domku:( No niestety, ale działa! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted February 21, 2006 Share Posted February 21, 2006 Edi100 czy dla Foczki szukacie jeszcze domku??? mam zainteresowaną nią osobę - jest z Wrocławia - chcesz namiar?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.