bela51 Posted November 7, 2010 Share Posted November 7, 2010 Taygo, napisz nam jak czuje sie Nala. Nie wiem , na ktorym wątku piszesz o Niej? A moze nie piszesz ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tayga Posted November 7, 2010 Author Share Posted November 7, 2010 Beluniu.... nie piszę o Nali nigdzie :( Jest źle, bardzo... Nalusia chodzi po domu w pampersie. Ciągle śpi, a przez sen nie kontroluje oddawania moczu. Używam ogromnej ilości szmat i starych ręczników, bo często przecieka. A wczoraj jakby kłopotów było mało zapsuła mi się pralka. Brzuszek ma strasznie rozdęty, skóra robi się czerwona :( Wysłałam wczoraj do Emi fotki, chciała zobaczyć Nalę przed chorobą i w trakcie. Vetoryl będzie dopiero w poniedziałek. Udało mi się zdobyć 72 tabletki za prawie pół ceny (370 zł). Oby pomógł... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted November 7, 2010 Share Posted November 7, 2010 Boze , mam nadzieję, ze leki pomogą i zatrzymaja chorobę. Biedna Nalunia.:-( Bardzo Ci wspolczuje, Taygo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malibo57 Posted November 7, 2010 Share Posted November 7, 2010 [quote name='malibo57']To późno zaczynasz , Taygo. My palimy znicze psiakom co roku - od lat.[/QUOTE] Ja nie miałam na myśli DGM, tylko moja rodzinę:) Czy mogę jakoś pomóc Nali? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grosziwo Posted November 7, 2010 Share Posted November 7, 2010 Tayga mówiłaś mi o tym, że Nala choruje, ale nie wyobrażałam sobie, że aż tak. Trzymam kciuki za Nalę i Ciebie ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tayga Posted November 7, 2010 Author Share Posted November 7, 2010 [quote name='malibo57']Czy mogę jakoś pomóc Nali?[/QUOTE] Małgosiu... jak już nie dam sobie rady to oczywiście będę prosić o pomoc :( Vetoryl będę miała na miesiąc, potem nie wiem... Emi szuka dostępu w Anglii, ale musi mieć angielskie recepty. U siebie za lek muszę zapłacić dwa razy więcej :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KrystynaS Posted November 7, 2010 Share Posted November 7, 2010 Taygo a może spróbowałabyś stosować jednorazowe podkłady zamiast ręczników. Nie przemakają. Mój staruszek też już nie kontroluje oddawania moczu :-( i używam takich podkładów.Są drogie niestety, 1 opak. podkładów 90x60 (5 szt.) kosztuje u mnie ok. 8,50 zł. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tayga Posted November 7, 2010 Author Share Posted November 7, 2010 Podkłady miałam, koleżanka mi z chirurgii przywlokła. Ale musiałabym nimi wyłożyć pół chaty. Nala nie chce spać na posłaniu, szuka chłodu chyba, bo najczęściej kładzie się na płytkach w kuchni. I całe szczęście, ze na płutkach, bo łatwo się sprząta :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tayga Posted November 8, 2010 Author Share Posted November 8, 2010 Teraz trzymajcie kciuki! Pięć minut temu Nala dostała pierwszą dawkę Vetorylu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted November 8, 2010 Share Posted November 8, 2010 Ja trzymam bardzo mocno, musi byc poprawa !!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KrystynaS Posted November 8, 2010 Share Posted November 8, 2010 [IMG]http://img199.imageshack.us/img199/518/kciukii.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tayga Posted November 8, 2010 Author Share Posted November 8, 2010 Dziękuję :loveu: Nie wiem czy ja tak bardzo chcę żeby Nala wyzdrowiała, czy mam złudzenia jakieś... Po pierwszej dawce już się coś mogło zmienić? Wet mówił, ze efekty przychodzą róznie - od 3 dni do 3 tygodni. Od kilku dni psica całymi wieczorami chodziła, jakby nie mogła się zatrzymać. Co 5 minut na dwór... teraz spi już 3 godziny i to na plecach :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KrystynaS Posted November 8, 2010 Share Posted November 8, 2010 Chyba po paru godzinach niewiele mogło się zmienić. Ale widocznie Nala czuje się odrobinę lepiej. I niech tak zostanie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malibo57 Posted November 8, 2010 Share Posted November 8, 2010 Ciiiii...Niech śpi:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tayga Posted November 8, 2010 Author Share Posted November 8, 2010 Wstała i od razu na dwór... Pampers suchy :) Napiła się i śpi dalej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malibo57 Posted November 8, 2010 Share Posted November 8, 2010 Świetnie, oby tak dalej:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KrystynaS Posted November 8, 2010 Share Posted November 8, 2010 Bądź dobrej myśli taygo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tayga Posted November 8, 2010 Author Share Posted November 8, 2010 [quote name='KrystynaS']Bądź dobrej myśli taygo[/QUOTE] Nie mam innego wyjścia - zdobyłam Vetoryl, muszę wierzyć że pomoże :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lucyna Posted November 8, 2010 Share Posted November 8, 2010 Witaj Taygo, nie wiedziałam, że Nalunia tak chora. Trzymam kciuki za suńkę, żeby lekarstwo jej pomogło. Trzymajcie się dzielnie ... :calus: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tayga Posted November 8, 2010 Author Share Posted November 8, 2010 Witaj Lucynko :loveu: Dawno Cię nie było, dlatego nic nie wiesz. Chociaż ja długo nic o chorobie Nali nie pisałam :( Dopiero jak się zrobiło bardzo źle to się wyżaliłam :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted November 9, 2010 Share Posted November 9, 2010 Jak Wam minela noc, Taygo ? Czy jest poprawa, choc niewielka ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
caha Posted November 9, 2010 Share Posted November 9, 2010 My również trzymamy bardzo, bardzo mocno kciuki i życzymy szybkiego powrotu do zdrówka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tayga Posted November 9, 2010 Author Share Posted November 9, 2010 [quote name='bela51']Jak Wam minela noc, Taygo ? Czy jest poprawa, choc niewielka ?[/QUOTE] Siusia nadal, ale wszędzie piszą, ze kilka dni trzeba poczekać. Jest zdecydowanie weselsza... Wczoraj 1 w nocy wywlokła mnie na spacer. Do tej pory wychodziła za próg, siusiu i do domku. Ogon do góry (do tej pory podkulony pod brzuszek) i ruszyłyśmy na zwiedzanie okolicy. Chyba z godzinę łaziłyśmy. Zmarzłam i zmokłam ale było warto... bo było jak kiedyś. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wykrywka Posted November 9, 2010 Share Posted November 9, 2010 Myślę ..., że idzie ku poprawie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KrystynaS Posted November 9, 2010 Share Posted November 9, 2010 Taygo uzbrój się w cierpliwość i poczekaj parę dni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.