Jump to content
Dogomania

ODNALEZIONA po niemal 2 latach! Skradziona suczka West - Daga! Hurra!


aga34

Recommended Posts

Rozmawiałam z emilka 1415, podała mi adres i obiecała zdjęcia, nie wiem dlaczego na początku się rozłączyła, nie pytałam.
Betbet dzięki za SMSa.
Pies jest jednak bardzo daleko ale sprawdzić trzeba, może na podstawie zdjęć będę wstanie coś się dowiedzieć.
Jak tylko je otrzymam to od razu dam znać.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 852
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

No prosze, wiesz Aga nawet jeśli to nie bedzie Daga, to i tak są jeszcze szanse na odnalezienie jej,..., jak widać ludzie ciągle pamiętają i się rozglądają.... ja niestety jak trafiam na jakiegoś innego westika niż mój to prawie zawsze okazuje się ze to pies....
A to "daleko" to gdzie jest? A, u Bandury cały czas jest plakacik Dagi ;-)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='frania77']No prosze, wiesz Aga nawet jeśli to nie bedzie Daga, to i tak są jeszcze szanse na odnalezienie jej,..., jak widać ludzie ciągle pamiętają i się rozglądają.... ja niestety jak trafiam na jakiegoś innego westika niż mój to prawie zawsze okazuje się ze to pies....
A to "daleko" to gdzie jest? A, u Bandury cały czas jest plakacik Dagi ;-)[/QUOTE]

frania77 , to daleko to ZIELONA GÓRA woj. lubuskie

zdjęcie tego westika, miła Pani (żona tego niemiłego Pana :angryy:) wysłała mi jej zdjęcia na e-maila i postanowiłam, że tu wkleję.

[IMG]http://i28.tinypic.com/2cge9gz.jpg[/IMG]

to jest Daga ?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Betbet']Aga, mam nadzieje ze to nie zart...wybacz za ten alarm smsowy ale stwierdziłam, że może teraz mniej do komputera siadasz... Przecież wszyscy tutaj bardzo chcemy żeby mała się odnalazła...bardzo, bardzo...

Jeśli to głupi żart to grrrrrrrrrrrrrr[/QUOTE]

To nie był żart. Nie rozłączyłąm się, tylko w czasie rozmowy telefon mi się rozładował, za co bardzo przepraszam aga34.Mojej cioci w 2002r. skradziono beagla i po 3 latach w tym samym miejscu był przywiązany.Ludzie z bólem serca oddali jej Pysię (tak się wabi :loveu:). Za to moja ciocia ufundowała im rodowodowego beala (chodź nie wiem dlaczego, normalnie sobie "przywłaszczyli" psa, nawet nie próbowali się ogłaszać, że znaleźli...) tak może być w przypadku Dagi, ktoś się nie ogłasza, bo znalazł psa, który jest sporo wart. Może nie oddają, ze wzdlęgu na dziecko, który już się przywiązał do psiaka...? Powodów może być wiele. Modlę się, żeby to była Daga i wszystko się dobrze skonczyło, a nawet jeśli to nie ona, to nie można się poddawać, trzeba szukać dalej...

Link to comment
Share on other sites

Przyglądam się temu Westowi ze zdjęcia i przyglądam i powiem że jestem w kropce.
Wydaje mi się trochę za krótka jak na Dagę ale Ona leży więc ciężko jest powiedzieć.
Emilka 1415 pisałaś, że dostałaś zdjęcia od żony tego "sympatycznego" Pana, czy mogłabyś w takim razie sprawdzić jedną rzecz, napiszę Tobie na pw. Dzięki temu będzie można z pewnym prawdopodobieństwem stwierdzić czy to Daga.
Zielona Góra to dość daleko ale jeśli ta sunia będzie miała to co Tobie napiszę, to ja wtedy pojadę ją zobaczyć.

Link to comment
Share on other sites

Niestety nie Daga. Emilka napisała mi na pw, że niestety suńka nie ma tego czegoś. :(
Co robić, trzeba się dalej rozglądać.
Ostatnio dzwonił do mnie kuzyn, że samochód na środku drogi na awaryjkach zostawił i gonił za facetem z Westem z brązowym nosem. Chciałabym zobaczyć minę tego faceta jak do niego dopadł, po kawał chłopa z tego mojego kuzyna. :)
Ale to też nie była Daga.

Link to comment
Share on other sites

To piesek i już trafił do swoich właścicieli.
W schronie w Gdyni jest West, chcę dzisiaj pojechać go zobaczyć, nie wiem jednak czy mi się uda. Chciałabym jakieś fotki zrobić w wstawić na stronę Westie i beagli, może uda się właściciela odnaleźć.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='aga34']To piesek i już trafił do swoich właścicieli.
W schronie w Gdyni jest West, chcę dzisiaj pojechać go zobaczyć, nie wiem jednak czy mi się uda. Chciałabym jakieś fotki zrobić w wstawić na stronę Westie i beagli, może uda się właściciela odnaleźć.[/QUOTE]

wiadomo już coś odnośnie westika w Gdyni...? :roll: :oops:
3mam kciuki, aby to była Dagusia :cool3::placz:

Link to comment
Share on other sites

Rozmawiałam z Panią ze schroniska, mówiła że to pies nie suczka. Zapytała czy ja dzwonię w sprawie Dagi, mówi że pamiętają o niej i dadzą znać jakby się pojawiła.
Do schroniska nie dojechałam, bo Lawina zaserwowała sobie kompiel w "kupie" i musiałam ją doprowadzić do stanu mniej śmierdzącego. :)
Mimo że jest to pies to i tak chciałabym go zobaczyć. Betbet czy jak pojadę jutro do schroniska to mi go pozwolą zobaczyć?
Chciałabym się coś o tym psie dowiedzieć, przede wszystkim jak trafił do schronu, może uda się go z tamtąd wyciągnąć.

Link to comment
Share on other sites

szkoda, że to nie Daga. Ja mam suczkę westa na przetrzymanie mojej kolezanki, ale to nie Daga, bo oni mają ją od szczeniaka. Dzisiaj taka dziewczynka może z 8/9 lat do mnie podchodzi i się pyta : "Proszę Panią, wie Pani, że taki piesek jest ukradziony? Ma na imię Daga, to jest Daga?" Odpowiedziałam, że niestety nie ... :-(

Link to comment
Share on other sites

Emilka1415 zaskoczyłaś mnie tą informacją. Tyle ludzi pamięta o Dadze, że to aż dziwne, że jeszcze nikt na nią nie natrafił.
Ostatnio mój wet mówił, że widział nasze ogłoszenia w magazynie weterynaryjnym. Niestety nawet to nie pomogło.
Może jednak kiedyś ktoś ją gdzieś spotka i da zna, na to bardzo liczymy, sami też się rozglądamy.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...