Jump to content
Dogomania

Przytulisko p.Joli czyli jest taki mały domek wypełniony miłością po dach


zoja.

Recommended Posts

[B]Olga 7[/B] -psy nie noszą kolczatek -wyjątkowo, akurat do zdjęć padło na kolczatkę, bo wisiała na zewnątrz domku. Zresztą sama widzisz, ze taki np. Chester jakby chciał to by ją zdjął jednym ruchem -ona mu na biodra nawet nie pasuje.. ;)

[B]scorpio133[/B] -Łysek ONkiem? wo matko!... toż on malutki jest.. siega do kolana :) Myślę, że bylby zadowolony z porównania :)
W sprawie wizyty przedadopcyjnej w Lublinie rozmawiałam już z Mariee -wygą od adopcji :) Mam nadzieje, ze znajdzie czas w tym tygodniu i pojedzie. Ale i tak dziękuję za informację :)

[B]Yogi[/B] - nazwa [U]"Prywatne Przytulisko Dla Psów I Kotów ZNAJDKI"[/U] też mi się podoba :) A taki adres internetowy [URL="http://www.znajdki.pl"]www.znajdki.pl[/URL] byłby fajny.. podobny do mojego [URL="http://www.znajdy.pl"]www.znajdy.pl[/URL] :)

[COLOR=Green][B]Są jeszcze jakieś propozycje nazwy przytuliska Pani Joli?[/B][/COLOR] :)

Link to comment
Share on other sites

Dziękuję Paros i Zoi, za to, " ŻE SĄ", oczywiście za stronkę też, ale gdyby ich nie było, nie byłoby i stronki. Podziękowania Przyjacielowi koni, za pomoc w leczeniu kotków z kocim katarem, może teraz jak zmieniły lekarza, coś poprawi się z ich zdrowiem, bo nie mogę już słuchać, jak oddychają, jak gdyby miały astmę. Sylwija, dzięki za kocyki, karmę i za telefony, które podtrzymują mnie na duchu. Dziękuję wszystkim, którzy zaglądają na mój wątek, bo dzięki Wam istnieją wiadomości o moich zwierzakach. Mało piszę, bo nie mam czasu, ale jak już wchodzę i poczytam, że jesteście, to mi lepiej.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Dzika_Figa']Super strona - piękna!

EDIT: [B]paros[/B], możesz proszę zrobic sobie troszkę miejsca w skrzynce? Chciałam Ci wysłac priv.[/QUOTE]


Już zrobiłam trochę miejsca :lol: mam kłopoty z wchodzeniem na swoją skrzynkę i stąd problemy :shake:

Link to comment
Share on other sites

Scorpio, jak Łysek jest piękny to ja jestem baletnica ;) Ale jest mądry -to mu trzeba oddać :)
Niestety domy adopcyjne szukają zwykle psów ślicznych, a nie mądrych -nawet jeśli nigdy się do tego nie przyznają ;)
...choć dziś, przyznam szczerze, mocno się zdziwiłam.. pewna znajoma pani; piękna, elegancka do bólu kobieta przyszła do mnie ze swoim psem.. małym, szkaradnym, pokracznym kundelkiem zabranym ze schroniska.. :) Więc może i Łysek się doczeka?

Propozycje nazwy schroniska nadal tylko dwie..[SIZE=4]
[B][COLOR=Red][COLOR=Magenta]Kobiety, obudźcie w sobie [SIZE=6][COLOR=DarkRed]k[/COLOR][/SIZE][SIZE=6][COLOR=RoyalBlue]r[/COLOR][/SIZE][SIZE=6][COLOR=DarkOrchid]e[/COLOR][/SIZE][SIZE=6][COLOR=DarkRed]a[/COLOR][/SIZE][SIZE=6][COLOR=SeaGreen]t[/COLOR][/SIZE][SIZE=6][COLOR=DimGray]y[/COLOR][/SIZE][SIZE=6]w[/SIZE][SIZE=6][COLOR=Orange]n[/COLOR][/SIZE][SIZE=6][COLOR=Teal]o[/COLOR][/SIZE][SIZE=6][COLOR=Purple]ś[/COLOR][/SIZE][SIZE=6][COLOR=Olive]ć[/COLOR][/SIZE]! [/COLOR]
Potrzeba wzywa!! [/COLOR][/B]
[/SIZE]Musimy wykupić stosowną domenę :)
...w sumie jak dla mnie ZNAJDKI.pl brzmi nieźle...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zoja.']Zapraszam do zapoznania się z nowymi zdjęciami.
Do przytuliska należy teraz nowa sunia -Orinka -piękna to zbyt mało powiedziane..

Nikt nie chce naszych kotków :([/QUOTE]

Kotki nie są ogłaszane, bo te malutkie ślicznotki są leczone :-(

Na skutek choroby są mniejsze niż inne w ich wieku, ale kiedy wyzdrowieją szybko nadrobią straty.
Trzymam kciuki aby już wyzdrowiały :thumbs::thumbs::thumbs::thumbs:

Link to comment
Share on other sites

Tak, są leczone, ale to ie zmienia faktu, że domek mógłby się już jakiś znaleźć :) Czasem łatwiej wyleczyć kociaka gdy jest sam -bez innych zarażonych maluchów.. :(

scorpio -wiesz, ze żartuję, prawda? Łysek jest fantastycznym psem i żal ogromny, ze nikt nie sili się na bliższe poznanie tego psiaka.. Z Orinką natomiast raczej nie będzie tego kłopotu -ona to ONek jak się patrzy..

Link to comment
Share on other sites

[quote name='paros']Kotki nie są ogłaszane, bo te malutkie ślicznotki są leczone :-(

Na skutek choroby są mniejsze niż inne w ich wieku, ale kiedy [B]wyzdrowieją szybko nadrobią straty.[/B]
Trzymam kciuki aby już wyzdrowiały :thumbs::thumbs::thumbs::thumbs:[/QUOTE]
to prawda, jak miałam na pewien czas kota EVA, myslałam, ze ma ze 4-5 mies., a on skończył rok. Szybko sie odkuł i wazy teraz 4 kg!

Link to comment
Share on other sites

Do przytuliska trafiły jeszcze dwie suczki, tak po około 6 miesięcy, jeszcze nie mam zdjęć, ale jak jutro przyjedzie Zoja to porobimy. Kociaki nadal chore i jeszcze dzisiaj Łatek coś zaczyna mieć z oczami, łzawią mu i trochę miał zaropiałe, mam nadzieję, że to nie koci katar. W niedzielę jadę z Abrąkadabrą do Czestera, mam nadzieję, że u niego wszystko w porządku. Orinka ma cały czas rozwolnienie, dzisiaj podłączyli jej kroplówkę przez wenflon, żeby się nie odwodniła, dostaje też antybiotyk. Sunia na wszystko się godzi, jest bardzo grzeczna, tylko trochę boi się ludzi, ale wcale jej się nie dziwię, bo gdyby ktoś założył mi na szyję łańcuch od roweru i przywiązał sznurkiem, może i stłukł na kwaśne jabłko, a łańcuch wbił by się w kark i miałabym taką ranę , to też bym się bała ludzi. Orinka i tak po takich przeżyciach jest cudowną sunią.

Link to comment
Share on other sites

[B]carina[/B] - ZAWSZE! W każdych ilościach :) Skąd jesteś? Jak można odebrać te rzeczy?
...
...
Byłam dziś w przytulisku i widziałam te dwie nowe rozkoszniaczki :) Będą zdjęcia, ale nie dziś :) Sunie są śliczne; włochate i mają pyszczki jak ONki, ale są malusie jak jamniki. Mogą ważyć ok.4kg. Wiekowo nie dobiły jeszcze nawet półrocza.

Oczywiście Blada znów dobrych zdjęć nie ma, bo w skutek trzaskającego mrozu, aparat odmówił posłuszeństwa akurat, gdy przyszła jej kolej na sesję zdjęciową... Ale udało się przynajmniej przygotować kojec dla ONki Orinki :)

Sonia w warunkach domowych zrobiła się taką przylepą, że serce wymięka. Usadowiona na kolanach układa się na 100 różnych sposobów i w każdym trwa aż ręka od drapania za uszkiem drętwieje.. Jest słodka i niesamowicie grzeczna, Aż niewiarygodne, że to była kiedyś szczekliwa suka podwórkowa wychowująca dzieci w przemokłym kartonie.... ;) Pani Jola to cudotwórca.



Zima w przytulisku jest ciężka..

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zoja.'][B]carina[/B] - ZAWSZE! W każdych ilościach :) Skąd jesteś? Jak można odebrać te rzeczy?

Dobrze, ciesze sie ze chociaz tak moge pomoc, zwlaszcza ze mrozy sie zaczely. Generalnie jestem z Warszawy i nie bedzie problemu zebysmy sami to podrzucili, zreszta sporo tego bedzie. Mysle ze podjechalibysmy do Pani Joli po Swietach ale przed Nowym Rokiem. Zoju, czy moglabys mi przeslac adres i tel do Pani Joli na PW?

Link to comment
Share on other sites

A to najnowszy nabytek, o którym pisała Zoja. Dwie sunieczki.
[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d7b2740b5cc47715.html"][IMG]http://images49.fotosik.pl/240/d7b2740b5cc47715m.jpg[/IMG][/URL][URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d065328dd75398bb.html"][IMG]http://images46.fotosik.pl/239/d065328dd75398bbm.jpg[/IMG][/URL][URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/16c2af763eb062b9.html"][IMG]http://images50.fotosik.pl/240/16c2af763eb062b9m.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

hmm.. tak, ogólnie wygląda super, tylko czy dałoby się zrobić dla każdego psiaka rozwinięcie -tzn.żeby można było dać każdemu do 3ch zdjęć i przede wszystkim opis.. ? No i tło nie takie żałobne tylko np.kremowe jak napisy przycisków? wiem, wiem... upierdliwa jestem jak wrzód na.. ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zoja.']hmm.. tak, ogólnie wygląda super, tylko czy dałoby się zrobić dla każdego psiaka rozwinięcie -tzn.żeby można było dać każdemu do 3ch zdjęć i przede wszystkim opis.. ? No i tło nie takie żałobne tylko np.kremowe jak napisy przycisków? wiem, wiem... upierdliwa jestem jak wrzód na.. ;)[/QUOTE]

Wszystko co piszesz jest możliwe, tzn. dla każdego psiaka galeria i opis i tło w dowolnym kolorze, tylko niech mnie ten katar i kaszel przestanie męczyć :shake:

Link to comment
Share on other sites

Złe wieści: [B]Chester wrócił z adopcji[/B].
Intuicja Pani Joli nie zawiodła. Na szczęście. Pies odebrany oszustom w czasie kontroli poadopcyjnej.


[B]Llisia i Wilczka[/B] wklejone na pierwsza stronę. Oby maluszki szybko znalazły dobry domek..

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...