zoja.

PDT dla psów i suczek.Kojec lub dom.

PDT Glee (płatny dom tymczasowy) mieści się w Warszawie, przy ul.Chełmżyńskiej. Do dyspozycji jest 1 kojec i dom przy rodzinie. Przyjmujemy max 7 psów. Odwiedź nas na FB i w realu :)

Ja zapomniała?.. Ewcia, sama wiesz, że czasem lepiej milczeć niż gadać bzdety ;) O Polinie pamiętam non-stop, ale jak na złość nie spotykam nikogo kto szukałby średnio-małej, średnio-pięknej, ale za to charakternej emrytki do towarzystwa ;) POza tym z dogo niemal w 100% przeniosłam się na FB i tam KADIF jest przeze mnie bacznie śledzony :) Swoją drogą, jakim cudem przesiadują tam jamniczki?... Ja do dziś miewam telefony o 7o letnią jamniczkę Agatkę wyadoptowaną ..3ata temu, a w KADIFie takie niemal-wzorowe egzemplarze!

i gdzie te zdjecia? :)

Dziewczyny.. w pierwszym poście jest Edyp i Azja... Czy jest możłiwosć przepisania wątku na inną osobę? Ja go już nie prowadze, więc może łatwiej byłoby gdyby ktoś działajacy w Znajdkach go przejął?

Kluseczka na pewnio ;) Widziałąm filmiki u KADIF na FB - cudo! :) Żeby sie to w ogłoszeniach dało zamieścić! Same zdjęcia nie oddaja jaka jest śmieszna :)

Jak ktoś lubi sporty kanapowe to żadne sporty go nie przekonają -znam się na tym ;) Polinka szuka kogoś kto pokocha jej niepokorne wnętrze, a nie ciało ;)

Polinkowe badania:

jeszcze nie wpisane?... TNT już pewnie zapomniałao, że cokolwiek dawało...

O czym Ty do mnie mówisz, dziunek? Jest dom dla psa w typie maltańczyka, bolończyka lub PONa -np.z rozbitej pseudo, oddawanego przez wyjeżdżajacego lub znudzonego opiekuna, albo kogokolwiek innego. To się zdarza, maltańczyki także trafiają na ulicę. Niezbyt często -na szczęście, ale jednak. I takiego psa szukam. Albo takiego widziałaś, albo nie - nie moralizuj mi tu, bo ja też zajmuję się psami od wielu lat i Twoje mądrości nie są mi do niczego potrzebne. Jakby rodzina chciała sobie KUPIĆ to by kupiła, stać ich na to. Chcą pomóc takiemu, który tego potrzebuje, ale jednocześnie spełni ich marzenie; MAJĄ DO TEGO PRAWO. I BARDZO DOBRZE, że nie poszli na łatwiznę za kilkaset złotych; szukają, pytają i cierpliwie czekają na wymarzonego psiaka! Oby jak najwięcej takich konkretnych ludzi, którzy są gotowi czekać, a nie załatwić sprawę od ręki za pośrednictwem serwisu handlowego.

..................................................

DT jak na lekarstwo.. ale może takim krasnalom się poszczęści? Trzyjmam kciuki -niestety tylko tyle :( Malagos, dzwoniłaś do JB? [-zapytaj o dtBemowo..]

Super, że Olaf wywinął się z siedliska choroby. Balsamina piękna kobieta; oby im się na nowej drodze!! :)

Powiem Ci szczerze, że mnie już też kreatywność zawodzi.. Totlanie zgłupiałam, nie wiem czym ludzie się kieruują przy adopcji.. Łatwiej wyadoptować kalekiego staruszka niż pieknego, zdrowego Rudiego -paranoja.

czwarty już niedługo :) Polina piekna w każdej wadze -jak ja :)

Okruszkowy brat ma pogorszenie stanu zdrowia. Mam nadzieję, że tylko chwilowe.. Dołaczyła do nich siostra -w najgorszym stanie z całej trójki. Miała przetaczaną krew i czekamy..

oczywiście, że buda się przyda -zawsze! Nawet jesli nie w samym przytulisku, to pamiętajcie, że JB namiętnie patroluje okoliczne wsie, a co się tam wyrabia to chyba nie trzeba pisać... Nowe zwierzaki: Trikolor/ka: imię Uno (płeć nie potwierdzona), ur. na koniec sierpnia 2014. Trikolor/ka: imię. Duni (płeć nie potwierdzona), ur. na koniec sierpnia 2014. Burasek/ka imię: Toto (płeć nie potwierdzona), ur. na koniec sierpnia 2014. Szylkretka imię: Balsamina, ur.w czerwcu 2014. ON ze stacji: samiec, ur.pierwsza połowa 2013r., imię Bigi, pro-ludzki, full-energia, nie zna zabawek, z kotami nie wiemy, kastrat. sunia z torów: imię Tora, ur.2011r., lękliwa, pies jednego pana, wymaga spokoju, stabilizacji, sterylizowana. jamniczka: Pinezka, ur.2012, bardzo pro-ludzka, koty OK, strylizowana.

hmm.. liczyłam, że ten artykuł przyniesie szczęście Rudiemu :(

Rusza się, rusza.. tylko mało ;)

Nie znalazłamnić w rzeczywiście w typie ras maltańczyk, bolończyk lub PON :( Cała masa cudownych, pięknych psiaków, ale nie takich jakiego chce rodzina :(

oby nie cukrzyca... to wyjątkowo upierdliwa choroba.. :(

Szykuje się domek dla Minki (z DT od Pauli) i dla Daysy -trzymajcie kciuki!

To już jutro trzeba kupić wysokie obcasy! żebym nie zapomniała.... ech..