Jamniki i jamnikowate w potrzebie z całej Polski !!!!!!

[Isadora7]

[quote name='toyota']Ja tu w Grudziądzu nikogo nie znam, oprócz jednej osoby od bokserów, ale ona niedawno wzięła boksia ze schronu w depresji i został u niej na stałe.[/QUOTE]

Usunęłam miejscowośc.
Wiem, wiem niestety wiele z tych osób ma kiepskie wyobrażenie, np hotelik np po 30 zeta za dobę. Kto to zbierze, jak tyle tych nieszczęść. A już jak zacznie lepiej wyglądać to zanik ludzi totalny. Przykład Agata, mój Teodor jakoś też nie bardzo wielu ma u siebie gości chociażby po to aby podnieść wątek czy wydarzenie. Muszę znowu jakąś bitwe wymyslec albo mu troch krwi w fotoszopie dołożyć :roll: :roll:. Chłopak jest młody wiec mam nadzieję zę w ciagu najbliższych dni znajdzie się coś BDT lub DS. Jakby BDT to coś tam się zapewne uzbiera na weta, karmę może. Mam jednak przeczucie, ze znajdzie się od razu DS. News na stronie SOS też jest.

[Isadora7]

[SIZE=4][B]Padły takie pytania na evencie Faworka:[/B][/SIZE]
[B][SIZE=3][FONT=arial]
[/FONT][/SIZE][/B]
[LIST]
[*][B][SIZE=3][FONT=arial][/FONT][/SIZE][/B][SIZE=3][FONT=arial]czy w schronisku, w którym przebywa jest mozliwe, żeby zbadac mu krew i mocz?
[/FONT][/SIZE]
[*][SIZE=3][FONT=arial] [/FONT][FONT=arial]A jest tam weterynarz?
[/FONT][/SIZE]
[*][SIZE=3][FONT=arial] A badał go,bo szkoda pieska aby się zmarnował.
[/FONT][/SIZE]
[*][SIZE=3][FONT=arial] a chociaz pobranie krwi i moczu? próbki mozna podrzucic do jakiegos weta, który moze zbadać. kaska na bank sie znajdzie, bo to nie sa duże koszty
[/FONT][/SIZE]
[/LIST]
[SIZE=3][FONT=arial][/FONT][/SIZE]
[SIZE=3][FONT=arial] [/FONT][/SIZE]

[Isadora7]

[SIZE=5][B]PRZYPOMINAM PAJO[/B][/SIZE]
[B]wątek na dogo: [/B][url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/221934-Staruszek-Pajo-i-jego-jamniczy-los[/url]
[B]event:[/B] [url]https://www.facebook.com/events/429041490442746/[/url]

[IMG]http://i3.fmix.pl/fmi301/4cba894f00075dc24f9baa48[/IMG]

[toyota]

[quote name='Isadora7'][SIZE=4][B]Padły takie pytania na evencie Faworka:[/B][/SIZE]
[B][SIZE=3][FONT=arial]
[/FONT][/SIZE][/B]
[LIST]
[*][SIZE=3][FONT=arial]czy w schronisku, w którym przebywa jest mozliwe, żeby zbadac mu krew i mocz?
[/FONT][/SIZE]
[*][SIZE=3][FONT=arial]A jest tam weterynarz?
[/FONT][/SIZE]
[*][SIZE=3][FONT=arial] A badał go,bo szkoda pieska aby się zmarnował.
[/FONT][/SIZE]
[*][SIZE=3][FONT=arial] a chociaz pobranie krwi i moczu? próbki mozna podrzucic do jakiegos weta, który moze zbadać. kaska na bank sie znajdzie, bo to nie sa duże koszty
[/FONT][/SIZE]
[/LIST]

[/QUOTE]


Schronisko nie zapłaci za badania krwi. Nie ma osoby, która podrzuci próbki do weta, bo tam jest 3 pracowników na 450 psów + kierownik, który na pewno nie pojedzie. Ja mieszkam za daleko, a materiał na pewno musi być świeży. I ktoś musi przecież pobrać krew, a wet jest w schronisku w wybrane dni, w różnych godzinach, a pies musi być na czczo, bo inaczej wyniki będą do kitu.

Poza tym w schronie nie pozwolą na taką pomoc. Przerabiałam to już. Sami nie mają możliwości finansowych na leczenie, natomiast jak chciałam wziąć psiaka do weta, to był sprzeciw, żeby nie było, że schron sobie nie radzi.
Nie wytrzymałam i adoptowałam Pusię, żeby zawieźć ją do mojego weta no i mam teraz 9 psów :shake:.


Isadorko, czy zakładać mu wątek, bo tu się bałagan robi ?

[Isadora7]

No i temat Faworka z happy endem :)

[Sarunia-Niunia]

[quote name='Isadora7']No i temat Faworka z happy endem :)[/QUOTE]

to znaczy??? czyżby D O M E K???

[Isadora7]

[quote name='Sarunia-Niunia']to znaczy??? czyżby D O M E K???[/QUOTE]

Tak ma domek, adoptują go ludzie którzy kilka miesiecy wzieli jamnisie laluszkę z pseudo (musże sie do niej dokopac)

[Sarunia-Niunia]

[quote name='Isadora7']Tak ma domek, adoptują go ludzie którzy kilka miesiecy wzieli jamnisie laluszkę z pseudo (musże sie do niej dokopac)[/QUOTE]

To pewnie Ona: [url]http://jamniki.eadopcje.org/psiak/429[/url]
... z tej okropnej pseudo koło... Tarnowa.... ale wątku Jej to ja nie mam....
Najważniejsze, że Faworek trafi do dobrego domeczku:) Dziękujemy!!!

[toyota]

Faworek już właśnie skończył kwarantannę, będziemy organizować transport.

[Isadora7]

[quote name='Sarunia-Niunia']To pewnie Ona: [URL]http://jamniki.eadopcje.org/psiak/429[/URL]
... z tej okropnej pseudo koło... Tarnowa.... ale wątku Jej to ja nie mam....
Najważniejsze, że Faworek trafi do dobrego domeczku:) Dziękujemy!!![/QUOTE]

Tak to ta jamnisia

[quote name='toyota']Faworek już właśnie skończył kwarantannę, będziemy organizować transport.[/QUOTE]
napisalam o transporcie w tytule eventu, poradziła mi zreszta Joanna (wiem ze wysłała do Ciebie wiadomości bo moze ewentualnie przetrzymać jamniora gdyby zaszła taka potrzeba, zeby nie był ani dłużej w schronie ponadto co musi.

[dexterka]

[h=1][URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/226473-Znajdek-w-typie-jamnika-szorstkow%C5%82osego-pilnie-szuka-DT%21-Uratowany-teraz-pogryziony%21"]Znajdek w typie jamnika szorstkowłosego pilnie szuka DT! Uratowany teraz pogryziony![/URL][/h] [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/226473-Znajdek-w-typie-jamnika-szorstkow%C5%82osego-pilnie-szuka-DT!-Uratowany-teraz-pogryziony[/url]

[__Lara]

Faworek - jaki smutek w oczach :( :( :( :( Właśnie czytam, że się domek dla malucha szykuje :D

[Justyna_wolontariat]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images50.fotosik.pl/1546/73abed62aaecc61amed.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images35.fotosik.pl/1349/58fcd97590146b0dmed.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images42.fotosik.pl/323/513ce8168f99e354med.jpg[/IMG][/URL]

Do naszego schroniska tydzień temu w ciężkim stanie trafiła kochana jamniczka nazwana roboczko Helą. Suczka została dotkliwie pogryziona przez psy na ulicy (brzuch i okolice) Ma szczęście natychmiastowa pomoc weterynarza, operacja szycie i kroplówki pomogły, Hela bardzo szybko się pozbierała, dostaje jeszcze antybiotyki.

Suczka okazała się psem idealnym, od 3 dnia sama wprowadziła sie do biura, nie sika nie niszczy z psami ma idealny kontakt. Grzeczna kochana zaczepia by ją głaskać zajmować się nią. Określiliśmy wiek na około 7 lat może ciut więcej., Hela nie ma z niczym problemu przebywa w schronisku od tygodnia i nikt jej nie szuka. jest psem dobrze wychowanym i bardzo posłusznym. Potrafi zostać sama nie szczeka, nie sika i nie niszczy.

Lepsze zdjęcia jak suczka dojdzie juz całkowicie do zdrowia.

kontakt 510268586 Schronisko w Rudzie Śląskiej

Ciężko w schronisku znaleźć dom dla jamniczka w takim wieku. :-(

[missieek]

Radosna malizna. Znaleziona w ruinie wiejskiej chaty. Wyrzucona jak niepotrzebny przedmiot.
Uczy się czystości i chodzenia na smyczy. Pilnie szuka domu.
[B]Wiek[/B]: 3 miesiące
[B]Waga[/B]: ok 2,5kg
[B]Szczepienie[/B]: raz na choroby zakaźne
[B]Kastracja[/B]: nie, warunek adopcji
[B]Inne psy[/B]: dogaduje się z innymi psami
[B]Koty[/B]: toleruje
[B]KONTAKT w sprawie adopcji: 504 060 219
[/B][email protected]
[IMG]http://zwierzakidoadopcji.ekrakow.pl/wp-content/uploads/psy/lisia/lisia2[/IMG]

[IMG]http://zwierzakidoadopcji.ekrakow.pl/wp-content/uploads/psy/lisia/lisia1[/IMG]

[ciumaszek1]

jamniorowe cioteczki z Bielawy i okolic.Dzisiaj prawie pod ko la wleciał mi jamnior,staruszek chyba porzucony,jęzor wisiał mu do samej ziemi.Kupiłam wodę i pojemnik,chciałam dać mu pić ale jest przestraszony.Ucieka,na miarę możliwości swoich bo ledwie chodzi.NIe mogę teraz go szukać bo zajmuję się chorą osobą.Gdyby ktoś był na miejscu to proszę rozglądajcie się na ul.Wolności na wysokości piekarni dawnej Sobczaka obecnej Bobera.Pobiegł tą ulicą za kanałem w dół.Zostawiłam swój nr.tel w sklepie obok piekarni,pani ma zaglądać i jak go zauważy da mi znać.Boję się że wpadnie pod samocvhód bo jest bardzo przestraszony i widać że kogoś szuka.

[andzia69]

do kieleckiego schronu trafił jamnik, którego jak na razie nikt nie szuka...ciężko określic jego wiek, bo...w pysku ma jeden wielki kamien zamiast zębów:( po wyglądzie zewn. nie wygląda na staruszka...ale po "zębach" tak:

[IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg6/scaled.php?server=6&filename=img0765mh.jpg&res=landing[/IMG]

[Isadora7]

[quote name='andzia69']do kieleckiego schronu trafił jamnik, którego jak na razie nikt nie szuka...ciężko określic jego wiek, bo...w pysku ma jeden wielki kamien zamiast zębów:( po wyglądzie zewn. nie wygląda na staruszka...ale po "zębach" tak:

[IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg6/scaled.php?server=6&filename=img0765mh.jpg&res=landing[/IMG][/QUOTE]

Weź no daj kurcze jeszcze jakeiś foty chłopaka, dane kontaktowe, kamień nie kamień umieści sie go na SOS

[Isadora7]

[INDENT] [SIZE=5][B]Idealny prezent na komunię[/B][/SIZE]

[URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/226411-Wielka-Encyklopedia-na-leczenie-11-letniego-jamnika-Teodora-Do-5-maja"]http://www.dogomania.pl/forum/thread...dora-Do-5-maja[/URL]

[SIZE=5][B]Wielka Encyklopedia OXFORD
[/B][/SIZE][SIZE=2]Ekskluzywne i nowoczesne 20-tomowe wydanie
[/SIZE][SIZE=2]zawierających mnóstwo przydatnych informacji
[/SIZE]oraz bogato ilustrowanych.
[COLOR=#ff0000][B][SIZE=5]Cena wywoławcza- 50zł
Cena kup-teraz -70zł[/SIZE][/B][/COLOR][COLOR=black][B]
Koszty przesyłki 30zł-(kurierem)[/B][/COLOR]
[B]
oryginalnie opakowana
[COLOR=#ff0000]
[/COLOR][SIZE=4][COLOR=#ff0000]Normalna cena ksztaltuje się na poziomie minimum 300 a najdczesciej 400 zł[/COLOR]:[/SIZE][/B][SIZE=4]
to tylko jedno z ogłoszeń > [URL="http://tablica.pl/oferta/wielka-encyklopedia-oxford-IDcKTN.html"]http://tablica.pl/oferta/wielka-ency...rd-IDcKTN.html[/URL][/SIZE]

[SIZE=4][FONT=century gothic][COLOR=#0000ff][B]Kupując Encyklopedię pomożemy w ratowaniu zjawiskowo pięknego jamnika porzuconego dwukrotnie, raz po 11 latach przez swój dotychczasowy dom, oddany do nieprzemyślanej adopcji do niesprawdzonego domu z którego po niespełna 3 dniach został wywalony na Paluch. Teraz jest w BDT, ale potrzebne pieniądze na utrzymanie, diagnostykę serca itp.[/B][/COLOR]

[IMG]http://i2.fmix.pl/fmi238/66c8165e002ca2f04f9dbe04[/IMG]

[B]Tu wątek jamnika Teodora:[/B][/FONT][/SIZE]
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/226135-Zdrada-oboj%C4%99tno%C5%9B%C4%87-okrucie%C5%84stwo-po-11-latach-z-kanapy-w-schronisku-tu%C5%82aczka"]http://www.dogomania.pl/forum/thread...-tułaczka[/URL]

[IMG]http://img217.imageshack.us/img217/4760/bild4285.jpg[/IMG]

[IMG]http://img171.imageshack.us/img171/4189/oxford.jpg[/IMG]
[/INDENT]

[Isadora7]

[TABLE="width: 100%"]
[TR]
[TD="align: left"]TREVOR. PORZUCENIE TO TEŻ OKRUCIEŃSTWO![/TD]
[/TR]
[TR]
[TD="align: left"][/TD]
[/TR]
[TR]
[TD="bgcolor: #fceccb, colspan: 2, align: left"][FONT=verdana][SIZE=6][B]TREVOR[/B][/SIZE]
[I][URL]http://jamniki.eadopcje.org/psiak/719[/URL][/I][/FONT]
[I][URL]http://jamniki.eadopcje.org/start[/URL][/I]
[HR][/HR] [SIZE=4][FONT=verdana]Trevor pilnie potrzebuje domu – [B]został oddany przez właścicieli do schroniska[/B], bardzo cierpi. [B]Piesek jest w szoku[/B], został nawet przeniesiony do biura. On nie może pozostać w schronisku, szukamy dla niego dobrego domu – to pilna adopcja.[/FONT][/SIZE]
[CENTER] [FONT=verdana][B][IMG]http://jamniki.eadopcje.org/galeria/719/1.jpg[/IMG][/B][/FONT]
[/CENTER]
[SIZE=4][FONT=verdana][B][U]Oto relacja wolontariuszki ze schroniska:[/U][/B]
„[B]Jak można oddać przyjaciela po 6 latach?[/B] Okazuje się, że można... [B]tak zwyczajnie jak by się zwracało buty[/B]. Trevora właściciele przywieźli osobiście, pod nic nie znaczącym dla nas pretekstem wyjazdu. Nie ma żadnego wytłumaczenia na takie postępowanie. [B]Pies fatalnie znosi pobyt w schronisku, cały czas leży przerażony i boi się ruszyć.[/B] Trochę uspokaja się na spacerze. [COLOR=#ff0000][B]Z «domu» została mu smycz, której broni jak skarbu. Musi mieć ją przy sobie. Tylko to mu zostało...[/B][/COLOR]”[/FONT][/SIZE]

[CENTER] [COLOR=#ff0000][FONT=verdana][B][IMG]http://jamniki.eadopcje.org/galeria/719/2.jpg[/IMG]

[SIZE=6]PORZUCENIE TO TEŻ OKRUCIEŃSTWO![/SIZE][/B][/FONT][/COLOR]


[/CENTER]
[HR][/HR] [CENTER]
[FONT=lucida sans unicode][B]Kontakt w sprawie adopcji/pomocy:[/B]
Karolina
Tel. 501 000 814
więcej info: [I][URL]http://jamniki.eadopcje.org/psiak/719[/URL][/I][/FONT][/CENTER]
[/TD]
[/TR]
[/TABLE]

[Gruba Berta]

na tabłica.pl jest takie ogoszenie z Łodzi: Oddam 3 letnia suczkę w dobre rece.Lala jest psem,ktory uwielbia sie przytulac,lubi zabawy z dziećmi.Jest grzecznym psem,niestety nasz roczny synek nie moze przebywac ze zwierzątkami siersciowymi dlatego jestesmy zmuszeni ja oddac.[URL]http://tablica.pl/oferta/oddam-jamniczke-ID12Sfh.html[/URL]

[jofracy]

serce się kraje :( powiedzcie co się w takiej sytuacji robi? mam psa, rodzi mi się dziecko i okazuje się, że jest alergia? Bo, że to częsta wymówka to jedno, ale alergie też się zdarzają.

[Isadora7]

[quote name='jofracy']serce się kraje :( powiedzcie co się w takiej sytuacji robi? mam psa, rodzi mi się dziecko i okazuje się, że jest alergia? Bo, że to częsta wymówka to jedno, ale alergie też się zdarzają.[/QUOTE]


U nowonarodzonego dziecka nie ma możliwości jednoznacznie zdiagnozować alergii na psa. U kilkuletnich najczieściej to wygląda tak...
idzie mama do lekarza bo dziecko kicha, kaszle,
[I]lekarz pyta[/I] - a pies w domu jest.
[I]mama[/I] - No jest.
[I]lekarz[/I] - aha, t dziecko ma alergie na psa


Bardzo mało kiedy u dziecka alergia na psa nagle wybucha. Ponadto robione badanie skórne jest powiedzmy średnio dobre. Dzisiaj wypadnie tak a za dwa dni zupełnie inaczej. Może występowac alergia krzyżowa i jak sie wycowaa jeden z potencjalnych alergenów wszystko wraca do normy. Generalnie ja nie wierze przy naszym systemie lecznictwa o to że jednolicie stwierdzono alergie na psa. Powinny być zrobione testy swoiste (IGE) nie wiem czy wykonuje sie juz u nas u dzieci powyzęj 6 lat chyba tak. Już nie wspomnę o badaniu pod katekm alergii krzyżowej. Ktoś uczulony na pyłki brzozy (akurat teraz) może w okresie pylenia brzozy miec problem np z jabłkami (jak ja) po okresie pylenia brzozy (o ile inne pyłki tez sie nie krzyżują) można jabłka wpierniczać do woli. Sumasumarum w te teksty o alergii nie wierze w 95%.

[jofracy]

Mnie na testach wyszło, że jestem uczulona na truskawki, pomidory i karpia. Ale się tym nie przejmuję :) dzięki za wyjaśnienie :) Może powinno się jakąś kampanię informacyjną na ten temat zrobić...

[Isadora7]

[quote name='jofracy']Mnie na testach wyszło, że jestem uczulona na truskawki, pomidory i karpia. Ale się tym nie przejmuję :) dzięki za wyjaśnienie :) Może powinno się jakąś kampanię informacyjną na ten temat zrobić...[/QUOTE]

Na skórnych testach?
Kampania by sie przydała. Tym bardziej zę wiedza o alergii jest no prawie żadna. Jak tak to np doprowadzaja mnie do furii bez mała "zyczlYwi" tłumaczący że mam kaszel bo bez czapki chodzę. I wiesz raz mówię Pani Aniu ja mam astmę, aha no tak... ale wiesz jakbyś czapkę włozyła.... i tak zawsze. Ta sama pani zreszta w innej rozmowie z pogarda bez mała i lekceważeniem mówi o kimś kto nosi torbę inhalatorów, no bo przecież Goździkowa to jest naprawde chora i jakie proszki ona bierze. Poza tym ludzie nie umieją obserwowac własnego organizmu. Guru alergologów dzieciecyh prof. Chmielewska - dośc niesympatyczna osoba, ale o szalonej wiedzy swoim pacjentom nakazywała bardzo szczegółow3e prowadzenie zeszytu. to tylko początkowo upierdliwe z czasem wypracowalo sie system i błogosławiło ze to poleciła. pacjentów nie stosujacych sie do tego... "sprzedawała" innym.

Wycinamy lipę na podwórku bo jestesmy uczuleni, ale w zimie syropek z zawartoscią lipy pijemy, bo sąsiadka z naprzeciwka powiedziała ze jest git a nawet werygit. Byłam przed laty świadkiem gdy do szpitala przywieziono dziecko z szokiem anafilaktycznym, bo babcia podała mleczko. takie prosto od krowy, bo "panocku no jakże to moje łosmioro namliku chowane, a te miastowe to ani chybii to sklepowe przeszkadza". No przykładów mogłabym mnożyć. Miałam kilka przykładów osób dzwoniacych do mnie i tłumaczących oddanie psa alergią. W jednym przypadku po rozmowie za jakiś czas zadzownili i podziękowali bo zwierzak został w domu. W pozostałych nie dotarło. Nie móie, zę w każdym przypadku głebsze zastanawowienie i prawdziwe przebadanie dałoby efekt. Głównie chyba dlatego że tacy ludzie już po prostu nie chcą tego zwierzaka. A alergia to tylko wybieg i nawet nie będa próbowac szukać innego rozwiązania.

[Gruba Berta]

jezeli nie ma watku poswieconemu alegiom - to moze osoby znajace sie na temacie - zrobilyby go i mozna byloby go podsylac osobom ktore uwazaja ze pies jest winny wszelkim alergiom - moze chociaz czesc ludzi - bedac lepiej zorientowanymi i tym ktorym naprawde zalezy tez i na zwierzetach - nie dokonaja wyboru typu dziecko w domu a pies do schroniska.